zielonafasolka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielonafasolka
-
ooo, fiolkah ;) to i - na powitanie i pożegnanie :P przymierzałam, ale nie za bardzo lubię się na plaży obnażać :P no właśnie, mam wątpliwości :O nigdy sobie takiego pytania, wpływającego jakby nie było na mą egzystencję, nie zadawałam :O więc nie wiem :P ale pomyślę :P
-
agiie - słyszę wołanie ;) o co chodzi? :D cream - co ty w tej Warcie trenowałeś? ;)
-
dzieki, dobrze wiedzieć, ze jednak nie uzależniona ;) no właśnie - materialsta jednak, bo bardziej go komp zainteresował :O to o dinozarłach to najpierw muszę przetrawić i się z tym przespać, bo za dużo wiedzy naraz ;) a najlepsze - ja próbuje przebrnąć przez kolejną stronę zawiłej instrukcji jakiejś dziwnej gry, a mały pyta: "a ty umiesz czytać? " :D rozbroił mnie normalnie :D kostium 2-cześciowy, turkusowy ;) zobaczymy jak się będzie prezentować :O pewnie nienajlepiej :O
-
jak sobie wyobrażasz to po co ci fotka? :P curling? niespecjalnie :P z czym jak z czym, ale z mopem to akurat ciężko mnie spotkać :P dobre:D słusznie, że koszykarki się nie dały, ale na siatkarki to chętnie patrzysz :P nie wszyscy jak widać, bo widze, że agiie też o drogówki zapytała :P
-
5,5 ;) ale już się zakochał :P niestety, podejrzewam, że bardziej w komputerze niż we mnie :O dziś nie buty;) tym razem kostium kąpielowy i szalik (z promocji zeby nie było :P - stałamjak głupia przed stoiskiem z szalikami i zastanawiałam się z 10 min który odcień wybrać ;) )... ale w środe tez byłam na zakupach :O rezultat - 2 bluzki ;) czy ja jestem już uzależniona??
-
masz natchnienie, widzę ;) ja dzis coś rozpłaszczyłam :O pojecia nie mam co to :O byłam dzis na zakupach, a potem zajmowałam sie pewnym uroczym młodym mężczyzną :P nasłuchałam się o "dinozarłach" miedzy innymi :P
-
sumienie - widzę, że ten sport (w sensie "zawody z reklamówkami w tesco") nie jest ci obcy :P wyobrażasz sobie fasolkę w bikini?? :P w dodatku zieloną?? :P siatkówka jest fajna ;) a mistrzem wiadomo kto bedzie... :P
-
to moze po prostu ją oswoj ;) przygarnij muchę :D
-
nawiązując do tematu topiku (czy ktoś go jeszcze pamięta? :P ) siatkarze wygrali 3:1 :P
-
u mnie wczoraj coś latało i bzyczało, ale samo się ulotniło :O może u ciebie będzie podobnie :P
-
zakompleksiony - źle, pewny siebie - też nie dobrze :P hehe, może tez zacznę swoje zdjęcie rozsyłac :P
-
co prawda w kręconych nie jest mi do twarzy, ale jesli to ma spowodowac, że deszcz spadnie (co z kolei spowoduje, że włosy się wyprostują ;) ), to może się poświęcę :P ale skomplikowane zdanie stworzyłam :O
-
tak sobie pomyślałam ;) ale wyszłam z domu i też nic :O znając moje szczęście zacznie padać w najmniej odpowiednim momencie :P
-
samica - do wczoraj myślałam, że w centrum :P ale w centralnej podobno też padało :O więc zwątpiłam :O
-
cholercia, ja chcę tej głupiej wody :O z nieba... :O
-
dlaczego tylko mnie deszcz omija?? :O już chyba na całej kafe padało :O
-
cream - a ten topik o czym znowu? :O
-
no właśnie - to my zostańmy ciociami (wujkami), a inni niech się męczą :P fakt - ciśnienie rośnie, ale dla kogoś kto ma za niskie to jak znalazł :P nie no, ja zakupy lubię, choć nie powinnam :O wypadałoby zainwestować w coś lepszego :P nie lubię za to łażenia po sklepach :O kupowanie a i owszem, ale chodzenie mnie męczy :O
-
hehe :P zdecydowanie łatwiej być fajną ciocią niż fajną mamą :D wiec póki co idę na łatwiznę i zajmuje się obcymi :P niepieczone :P do pieczonego jeszcze nie doszłam :P nieee... zakupy są bardzo przyjemne ;) szkoda, ze ilość rzeczy, które bym kupiła, ma się nijak do ilości kasy :O
-
moge ewentualnie z własnoręcznie wykonanymi bajaderkami :P a mityng sklepowy tez dziś był - już chyba maksymalnie pogłębiłam swój zakupoholizm a po powrocie do domu - niespodzianka :D w postaci... dziecka :P
-
no nie wiem czy z milką, bo nie wiem czy świstak zdąży zawinąć :P ale coś wymyślę... ;)
-
cholercia, nadal się bawie :O już o wszystkich rodzajach dinozaurów słyszałam :P i o paleontologach :P a ja bez buciorków i bez kawki ;) następnym razem postaram się bardziej :P
-
i tyle... :O padnięta jestem :O idę coś zjeść ;)
-
dzieci są urocze ;) tylko dlaczego mają takie pokłady energii? :O padam ze zmęczenia :O
-
cream, nie bądź taki skromny :P a ja się żegnam i idę na zakupy ;)