zielonafasolka

to był jakiś \"tok\" nauki?? :P ciekawe... :D Mariolki nie znasz?? :P http://pl.youtube.com/watch?v=ICPpWJNXlQ4&feature=related

ehhh... :) to niech ci się ten pan z różą przysni ;) ja już się zbieram, bo oczy mnie zaczynaja boleć :O dobranoc:) i kolorowych ;)

i pewnie z gołą klatą był? :D ja nie pamiętam :O moze nie kupiłam tego brava? :O

ile to osób z lat 80 zostało przez Bravo uświadomionych :D a co to był za facet? :P

aaaaa... o takie rzeczy chodzi? :P :P ja miałam wsszystkie wolne ściany w plakatach ;) dobrze, ze meble były po dwóch stronach, to nie zrobilam sobie z pokoju galerii :P nawet mam jakies fotki z urodzin gdzie bardziej niż ludzi widać plakaty :P

mądra decyzja ;) to dobranoc ;)

czego się np dowiedziałaś? :P ja tam bravo po to, żeby pocztac o gwiazdach kupowałam :P no i żeby plakaty mieć na ścianie :P

no własnie - ta rubryka w Bravo była najfajniejsza :D ciekawe jak sobie teraz radzą ci ludzie? :P nie no, tylko Filipinke znalazłam ;) ale fajnie byłoby teraz zobaczyć to stare Bravo :P bo to dzisiejsze (w ogóle to ukazuje się jeszcze? ;) )to już nie to samo:O

to co, będziesz tak siedzial do rana po to, żeby później obudzić się o przyzwoitej porze? :O a dlaczego spać nie możesz? a o piątej to np pobiegać mozna ;)

Jaguś, nie ma się czego wstydzic :P Bravo , Dziewczyna, Filipinka i tego typu pisemka :P niedawno jak robiłam porządki, tojeszcze coś z tego znalazłam ;) aż się łezka w oku zakręciła ;)

to niech sumienie powie dobranoc i spac idzie ;)

mnie się akurat Newsweek podobał ;) a z takich głupich gazetek, to w podstawowce Bravo czytałam :P rany, to było wtedy coś :P nawet plakaty na ścianach wieszałam ;)

sumienie też poszło? :P

Polityke kupowałam, ale trudno to czytaniem nazwać ;) tak sobie na wos raczej przeglądałam ;) a potem przez jakiś czas Newsweeka ;) do etapu Cosmo nie doszłam ;)

dobranoc panowie :)

no ja to głównie Wyborczą, tzn. 3 razy na tydzień ;) a i tak z czytaniem nie nadążam ;) ze starości?? już? ale ja tak mam właściwie od zawsze :O

oki, spierać się nie będę ;)

książek to jakoś ostatnio nie czytam :O jakoś nie moge sie skupić na czymś co ma więcej niż 30 stron :P zresztą nawet jak przeczytam, to za parę dni nie pamiętam o co chodzilo :O mam jakąś uposledzoną zdolność koncentracji ;) ostatnio to raczej gazety czytam ;)

skoro szybki numerek to raczej nie z byle kim :P jakaś szybka selekcja nie zaszkodzi :P a chłopak tojakby nie patrzeć jeszcze nie mąż :P ewentualnie zadatek na męża :D

no mój najlepszy tez nie jest, ale ja na razie do najgorszych go tez zaliczyc nie mogę ;) wypadałoby zrobić bilans półrocza ;) weselszy? eee... na wesołych tematach się nie znam ;)

nie no, mówię tak generalnie o planach ;) i o doświadczeniach :O wakacyjne zawsze wychodzily... ;) a w tym roku masz jakieś plany? ;)

to krótko wytrzymałeś :P nie można :P a skoro mozna, to mi to wytłumacz tłustym drukiem :P żeby dotarło ;) okocim - jak już napisałam: posiadanie męża pokłada posiadanie kochanka :P posiadanie chłopaka nie wiem co zakłada :P

nooo... mam nadzieje, że wypali ;) bo zawsze najpierw sobie pogadam, a potem plany szlak trafi:O

niestety, urlopik dopiero w sierpniu :O ale do pracy poźniej chodzę :D

jak można? posiadanie kochanka zakłada posiadanie męża :P czym się męczyłeś? :P