zielonafasolka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielonafasolka
-
wczesnopopołudniowo :O :D ... kulturalnego? :P no to tak od siebie :P a pojawiają Ci się nie wiadomo skąd? :P :D a co przyjemnego jest we wkładaniu soczewek nawet jeśli wyostrzają? :O :D no wlaśnie widać, ale nie wiem co w tym zabawnego :P po co? :O :P i co sobie zrobiłeś? :P chcę, mów :P czyli na złość nie odmawiasz? :( :D znów od chaosu? :P a taka i owaką, zdziwiłbyś się :P :D jeszcze nie wiem, nie próbowałam :P :D skoro zaprzeczasz to jednak coś :( mam się zamknąć? tak na zawsze? :( :D nie za bardzo, bo kłuje :O :P po co? :P mhm, mam, ale nie dam :P aa, to dlatego nie wychodzi? :( ok, byle szybko, bo z głodu umrę :( :D czyli jednak trochę jesteś? :( :D a masz skłonności do przypalania? :( :D wszystkie sątak samo dobre :P do czego? :P :D i mieścicie się tam wszyscy? :P było miłe, choć pamiętam niewiele :( :D
-
aha, czyli, ze w teatrze? :( to przynajmniej kulturalnie :( :D no to w rewanżu tez mógłbyś mi czegos pozazdrościć :( :D aa, czyli nie tylko ja tak mam? :O :D mnie nawet soczewki niepotrzebne :P i tak Cię to bawi? :P :D po co zapiekac kanapki? :O jutro, znaczy dziś sobie coś dobrego zrobię :P mhm, zeby tylko skuteczna była :O :D ale odmowić tez nie potrafisz? :P ale nie wiem od czego zacząć :( :D skromnej akurat nie :P mam Cię za język ciągnąć? :P :D to teraz spróbuj :P nie zaprzeczaj :( i na mnie nie krzycz, bo się zamknę w sobie :( :D Ciebie bawi przecież wszystko :P :D mhm, wysmaruje się nim :O :P po co? :P i mam w to uwierzyć? :P nie ma mleka, byl budyń :( :D a bardzo rozczarowany będziesz jak powiem, ze nie? :( :D mhm, na miasto zapraszasz? :P nawet kilka, ale nie wiem, którą wybrać :P :D już zapisałam :P to ja dorzucę, ze dziś jest dla wczoraj jutrem :D mhm, i dużo was tam jeszcze w Tobie? :P :D znikam pofantazjować, dobranoc ;)
-
wypchniesz mnie z okna? :( :D to zazdroszczę :P a siniaków dużo? :( no przeciwsłoneczne, innych póki co niepotrzebuję :P :D no ja nie mam aktualnie :( mialo być czego nie jadleś :P a te kanapki to wczorajsze? :D tyle to ja przez cały dzień nie zjadłam :O :D to przestań je zaczepiac :D noty czego? :P z moim rozumem raczej nie będzie :P to co jeszcze potrafisz? :D tak, przyznaje, kiedyś probowalam :O :D no widze, ze jednak o coś :( czemu mi nie chcesz powiedzieć? :( :D mhm, albo jak piekla za dużo to nie będzie sily żeby niebo docenić :P po co? :P czyli jednak wierzysz w moją chęć pomocy? :P :D myszke mam wystawić? :P no bo nie wiem.. kota nigdy nie miałam :O :D no chyba będziesz gotował, nie? :P :D spodziewałam sie tego pytania :D już jest jutro :( sam jestes fregata :O :P
-
to jak skończę? :( :D na szczęście czasem Ci sie udaje :( a nie czujesz się jakiś taki poobijany? :( a sprawilam ostatnio :P aa, czyli nie dla mnie? :( :D no opowiedz :P chyba dzisiejszej młodzieży nie znasz :( :D po kolei najlepiej :D chyba, ze adres pomylą :P ok, nie musisz o swoich zabawach opowiadać :D a zwinąc język w coś w co nigdy nie potrafiłam zwinąć? :O :D to o co chodzi :( :D powiedzmy, ze czekam na to niebo :P czemu musisz? :P staram sie jak mogę, a Ty nie doceniasz :( :P poczekam aż jakiś z dachu zejdzie :P no, tak myślę :P :D na tena temat nie :D wysil się troszkę :( nie w beskidach a w Łodzi jak już :P i ciężko się będzie na ten szczyt wspiąć :O
-
czyli jednak liczysz na to, ze się nie spodoba? :P :D no, ale chociaż fasolka zadowolona :( mhm, pewnie nie będzie trzeba długo czekać :P no tak precyzyjnie nie widzę :P no.. weny nie masz, na jedno wychodzi :P :D co nie zmienia faktu, ze coś bym zjadła :O co jadłeś? :P czyli sporo zainwestowac musisz :D a to nie wiem czy na miejscu skoro nie precyzujesz :P skąd pewność? :P ciężko się mówi z wywalonym :P czyli masz dłuższy :P albo nos niżej :D to taki jakiś... \"onicniechodzący\" :( :D co nie zmienia faktu, że ich nie ma :( ee, nie ma sensu precyzować :O :P domyślny jesteś :P a jakiej pomocy oczekiwałeś? :P :D nie mam żadnego aktualnie pod reką :P po obcowaniu z Tobą :D :P nie, to tylko oje domysły :( :D nie wpuścili mnie :( :D na prowincji to tez nie wiem, ostatnio nie bywam :P a jeśli chodzi o nas to jeszcze nie, a jutro mecz na szczycie z Podbeskidziem :D
-
a jak jednak się spodoba? :P ale czemu Cię to smuci? :( no, to zawsze coś, odbijesz sobie na innym polu :( :D to, ze o czymś nie mówię, nie znaczy, ze nie widzę :P a od dawna tak masz? :P :D no na tym polega dieta :( ja jestem na niej od jakichś 6 godzin :( :D czyli na litość je bierzesz? :( :D a co się mieści w ramach reszty? :P :D rozum nadal nie wrócił :P nie wyglądam :P a umiesz dotknąć jęzorkiem nosa? :D :P no taki .. jakiś :( :D mogę udawać, ze pytań nie słyszę :( nienajlepiej :P zdarza się :O :P naprawdę :O zamknę oczy i uszy w razie potrzeby :D i czego się spodziewałeś? :P :D mhm, jak znajdziesz odbiorców to dotrzymam :P a moja jakaś taka... bierna jest :O :P od razu nie, ale potem czemu nie? :D :P no Ty się nie spodziewasz, więc Twoje :P :D tak to ja się znam na wielu rzeczach :P spróbuj, to może się dam przekonać :D :P czyli jednak chcecie zmierzyć się z powracającym do lat świetności Widzewem? :D :P
-
mhm, to byłoby chyba moje ostatnie namaszczenie :D :P to mile z Twojej strony :( ale chociaż trochę jednak było? :( :D co? Ty też? :P czemu odmawiasz sobie jedzenia? :( :P to te zaczepiające gimnazjalistki? :D bez rozumu też jestem fajna :( :D ok, przewinęłam :P bo dalej nie chce wyjść :( :P ej, no weź nie bądź taki :( :D ale co? i jak? :( nie, tylko tam :P jam nie stwórca :P nie dość, że chcę sie podzielić tym co mam (i wcale znaczenia nie ma fakt, ze chętnie się tego pozbędę, bo pół okna mi zasłania :O :D ), to jeszcze mam wiedzieć co to tam się z tym robi? :P :D wystarczy, że obiecam? :P nie..? hmm.. to do czego? :O :P szuflady też? :P :D mhm, widzę, że Twoje zainteresowania piłkarskie aż do szatni sięgają :D :P czyli nadal się nie znasz na kolorach? :P no wiesz, ktoś musi spaść żeby awansować mógł ktoś :D :P
-
a namaszczasz? :P ale chęć zabawy była większa? :P mam nadzieję, ze nie :O :P truskawkowo - waniliowe tez dobre :P :D i kupujesz? :D widac rozumu tez tymczasowo brak :( :D mam lęk wysokości :P :D mało w tym ochłody :P :D no wyrzuć to z siebie, będzie Ci lżej :( :D ale jednak nie znam :O :P byłam i nie polecam :P pozory :P :D moge kilka "gałązek" przesłać :D mhm, i pewnie to, ze zwykle wygrywam opieram na tych "wygranych" z Tobą? :P :D jak obiecam, ze się zyskami podzielę to sam znajdziesz :D :P raczej rzadko wycieram :P :D nie no, szersze też bywają interesujące :D :P wygrają :P no chyba, ze ci z Manchesteru czerwoną bieliznę założą :O :D ale nie kolorowo? :( :D może jakąś nagrode na pocieszenie za fair play dostaniecie :D :P ... i dobranoc ;)
-
komu jak nie prezesowi? :P mhm.. a pieprz masz? :P :D tymczasowo :O ale lody dobre mają :P takich, ktorzy chcą kupić czy takich, którzy chcą żebyś kupił? :D albo jedno i drugie :P nie ma szerokiego smutnego uśmiechu :( czasem trzeba przewietrzyć :P no widze, ze coś, powiedz :( :D ale odpowiedzi nadal nie znam a powinnam :O :P nie ma czego żałować :P nie hodujesz na parapecie? :O :D tutaj? :P ej, bawić się nie umiesz :( mialeś to dalej ciągnąć :O :D wszystko mam w kajeciku przecież :P trochę zakurzoną,ze tak oględnie powiem :O :D czyli nie stanowimy dla siebie konkurencji :D :P ale w czerwonym podobno częściej się wygrywa :D co sie zresztą dziś potwierdziło :P ooo, i nie zlewa Ci sie obraz w jedno? :P bo co wam pozostało.. :P :D
-
jak na prezesa przystało :P to teraz to swoje stosunkowe ustosunkowanie przelej na klawiaturę żebym też się mogła stosunkowo ustosunkować :P :D tymczasowo weny brak :( :P albo adwokatów mizernych :P aż tak zdesperowana nie jestem :D ;P chyba, ze źle zgadłeś :P razem ze smutną minką? :P w moich wygląda uroczo :D :P no o co? :( :P to zadne pocieszenie :P masz wątpliwości? :P :D nie, to wskazówka na przyszłość, a gdyby nadal piekło to wspomogłabym aloesem :P :D skoro wierzysz w pozory to nie sądzę :P mhm, a piwo nie wykształcenie :P dziękuję :P może jeszcze kilka Twoich dorzucę :P sprawną mam :P nie, czasem myślę o koszach na śmieci :P :D moze stroje zmiencie? na jakieś czerwone? :O :P masz czarno-biały telewizor? :P jak widać w końcu zabraklo :D :P
-
czymś namaszczającym :P to jakoś do tego ustosunkuj :P :D chciałam napięcie wzbudzić :( :P zamrożony :O albo innymi się wyręczam :D :P mhm, i co teraz? :P a no to jeszcze gorzej, bo się ze mnie śmiałeś :( bo w Twoich ustach wygląda wyjątkowo złośliwie :( :D jak to o nic? :( :P gorzej, że nie znam odpowiedzi na te pytania :( :D no chyba w przeciwnym kierunku niż niebo, nie? :P włosy sobie zapuść :( :D i tak byś w prawdę nie uwierzył :( :P no, ale jak widać Twoja wątpliwa wszechwiedza jest niepełna :P no przecież zapisuję, a kiedyś wydam :P :D a czysta? :P skupiam sie dosyć często :P no może w ataku oni pomogą :O :P aa, to może o kaski mi chodziło :D ale kombinezony takie same nie są :P no albo tyle wydaliście wtedy, że teraz już nie stać :P :D
-
dobranoc :P
-
:D mhm, wczoraj sam pan prezes mnie namaścił :P paskudny jesteś :( :D bo opowiadanie znałam :P :D no na takie o smaku adwokata :( raczej nie sądzę żeby się chciało sprawdzać, skoro za mną spora kolejka :P :D zgadnij :P mhm, zwłaszcza jak tuż po niej jęzorek się pojawia :( to o co chodzi? :P tak, tylko coraz trudniejsze pytania zadaję :( :D mówilam przecież :P to gdzie piecze? :D czemu? :( a co konkretnie i skąd możesz wiedzieć? :P :D życie bez sensu byłoby.. bez sensu :P :D a co tam masz pod reką? :P :D trzymasz bierki, których nie masz w \"koszu na smieci\" ? :P :D to może jakaś obrona Częstochowy, Gdyni znaczy? :D ja tam bym chętniej kombinezony oceniała :D brzydzicie czy was nie stać? :P :D
-
w tym, ze na plażę daleko :P a później co? :P tylko tam nie chcą ode mnie dowodu :D ok, to wybrałam :P ta smutna minka wyjątkowo nieszczerze wygląda :P a co tu do rozumienia? :P sama sobie pytania zadaję na osobności :P to chociaż jakiś kierunek wskaż :( :P mhm, wlaśnie tak :O :P przyzwoity z Ciebie człowiek :( :D że niby to co piszę to na ogół nieprawda? :P :D jak nie ma to się znajdzie :P i nie ma znaczenia czym? :P :D nie każdy trzyma bierki tam gdzie Ty :P a następny z kim? :( no wiesz, za styl to chyba tylko w skokach punkty przyznają :P a nie możecie kupić? :O :P
-
raczej gorącego, no chyba, ze wygrzewając się na plaży :O :P na co? :P w biedronce? ostatnio lody i piwo :O :P czyli mogę sobie wybrać odpowiedź? :P no od wczoraj tu siedzę :( :P to, ze dla mnie to nie problem nie znaczy, że potrzeby zwrócenia uwagi nie widzę :P a czemu tak? :( :D to zależy gdzie piecze :P no jeśli chodzi o Ciebie to na pewno :P po co? :( :D mhm, staram sie mówić jak najbardziej prawdopodobnie :P :D lekko lekko doprecyzujmy :P to się możemy wymieniać :P nie, w szufladzie :P :D no, czyli najmłodszy :P a oglądasz na żywo te klęski? :O z tym \"gorzej już być nie może\" to może do końca sezonu poczekaj? :D no skoro mecze z \"sąsiadami\" to chyba bardziej od was zależy? a jaki wynik? :O
-
no takie wiosenne :P :D mhm, po co się zbędnie wysilać? :P :D mam się zakupami pochwalić? :( słusznie, ze nieufna czy słusznie, ze wierzę? :P :D to czekam niecierpliwie :P tyklo grzecznie uwagę zwróciłam :P co rozumiesz pod pojęciem \"dwa razy szersze\"? :D :P pokaż gdzie, to może pomogę :( :D wbrew pozorom mam też kilka innych zalet :P tylko zdejmij ją do opalania :( przez koloratkę? :P :D doprecyzujmy to lekko lepiej :( :D no wiesz, wolałabym jednak popodglądać :( :D takie tam.. banalne :( :D młodszy niż 34? :P jakaś zadyszka? przecież szło im całkiem dobrze jesienią no to jednak więcej macie z łksem wspólnego, bo oni chyba tam też bez wypłat grają :P no i tam na dole to rpzecież ścisk jest, i może kogoś jeszcze zdegradują :D
-
no takie lato to nawet by mi odpowiadało :P czyli jakoś byśmy się dogadali :P :D ja zawsze o realu :( wierzę we wszystko co mówisz przecież :( :D to zaczynaj :P dla mnie absolutnie żaden :P :D całkiem szerokie zresztą :P :D to jakaś profilaktyka przed kontaktem ze słońcem? :( :D wbrew pozorom chętnie i często pomagam :( :P to nie wiem co mnie zmyliło :P no trochę :D :P byle nie za mocno :( bo lubisz jak wygodnie? :P mnie tez nic nie wisi :P chyba żaluzje :P no dobra, już odsłaniam :( :D hm.. ciekawe określenie :P :D no tego z konkurencji, najmlodszego w lidze chyba :D no wy teraz macie tego od łksu jak mi wiadomo :P no widzisz, a co by było gdybyś się jednak spełnił.. :O :D no i jeszcze trochę punktów do zdobycia jest przecież :P
-
poniedziałkowo :P na dole :P bo do tej pory byłeś zainteresowany tym w czym się nie spełniłeś? :P :D to miłe, że tak dużo mi kupiłeś :P nie skoczyłam, więc jeszcze nie :P a co? \"nie poganiaj mnie, bo tracę oddech\"? :D :P mhm, a pewnie czyjaś przyjemność sprawia Ci przyjemność pod warunkiem, ze dla Ciebie też jest przyjemnością? :P :D a Ty się dziwisz, ze razem do wc chodziłyśmy :D Ty pijesz piwo czy ludwika? :P :D zawsze pomagam.. jak mogę :( :P chyba poświęcić zreperowane :P tak myślałam, ze się zgodzisz, ale wolałam się upewnić :P :D no teraz się już zestresowałam i slowa z siebie nie wyduszę :( coż za błyskotliwa reakcja :D :P nie, stwierdzam tylko oczywistą oczywistość :P :D Ty pomęcz, masz bliżej :P żałuj :( :D :D a nie .. uwierają? :D mnie tam bez różnicy czy do gdyni czy do gdańska, ale trenera to mają fajnego :D hmm.. jak by Cie tu pocieszyć.. moze tabelę do góry nogami odwróć? :O :D
-
no akurat tam gdzie najbardziej lubię wieje najbardziej :P nic nowego przecież :D :P to zacznij od małych w takim razie :( :D nie kuś, bo do wieżowca mam bliżej :P to zaczynaj :P tylko o własnej przyjemności myślisz, nie? :P :D celem były dziewczynki a argumentem? :P :D mhm, lubię mieć piwo dopasowane do stroju :P :D czyli kiedyś planujesz? :P i tak jej sporo pomagałam, a na dyktandach niestety nie mogłam :( :D no żeby drzwi potrzymać przecież :O :D no właśnie, więc się zastanów czy chcesz się tak poświęcać :( :D i przerywasz i ponaglasz, a ja się zgubiłam :( szkoda, ze Ty zamiast mieć potrzebe przekonania mnie, że nie potrzebuję argumentów, żeby mnie przekonać, że tak nie jest wytykasz mi, ze ja widze potrzebe, zebyś Ty widział potrzebę w przekonywaniu mnie, ze nie potrzebuję argumentów, żeby mnie przekonać, ze tak nie jest :P :D zawsze wygrywam :D że niby mam coś wspólnego z Kazikiem poza tym, ze mamy urodziny tego samego dnia? :P :D o przekonanie też, ale częściej chyba o jakieś namacalne rzeczy :P :D po pierwsze i tak wygram, a po drugie wypłacalna będę jak odzyskam te swoje miliony :D :P to gdzie bierki trzymasz? :P mhm, albo przejazdem jak widzew do gdańska na mecz przyjedzie :P :D wiary brakuje? :P
-
no wiem :O dlatego się zdziwiłam :P (nie)spełniony stylista fryzur się odezwał :O :D od czego zacząć..? może od tego największego? :P :D nie, do mostu jakoś nie po drodze :( :P mozesz inaczej, byle (nie)szczerze :P :D to nie szalej za bardzo, żebyś w trakcie nie zszedł :P w jakim celu? :( :D wybierałam najlepsze z biedronki, ale skoro zmieniasz miejsce zakupów to może być lech :P :D w sensie, ze sam próbowałeś? :( :D chyba żartujesz, i tak na dyktandach miała przechlapane :( :D a co? koleżanki do wc chodziły pojedynczo? :( :D ze mną? zdziwiłbyś się :( :P a Ty mi przerywasz ciągle :( mhm, to pokaż mi jak to jest konkretnie :P :D szkoda, ze nie widzisz potrzeby, żeby mnie przekonać co do tego, ze nie potrzebuję argumentów żeby mnie przekonać, że tak nie jest :P aa być może, ale w takim razie gdzie są moje miliony? wypłacałna w przekonaniu? :P przecież na każdym pudełku jest instrukcja obsługi :P czyli nie spotkamy się w przyszłym sezonie w ekstraklasie? może przerzuć się na jakąś drużynę z I ligi, tam ktoś się z rozgrywek wycofał to chociaż jedno zwycięstwo gwarantowane :( :D widzewowi też opornie idzie, ale na szczęście innym też :D
-
.. i pewnie dziś tez u Ciebie nie wieje? :P :O we włosy :O :P przypominam Ci, że miałeś sobie przypomnieć gdzie ukryłeś prezent dla mnie :P :D w takim razie możesz mnie poczęstować, ja już będę wiedziała jak je wykorzystać :P .. do kanapek w sensie :O :D hmm.. myślalam, ze czerpanie od najlepszych, ale skoro tak twierdzisz.. :P :D aha, młody bóg? :D a skoro musi, to niech sie nie powstrzymuje :P :D gdyż..? :P i Cię śledzą pewnie? :P :D ale uroczym chłopcem z takimi krótkimi krótkimi tez kiedyś byłam no ja też, chyba trzeba nadrobić :( a czy ja twierdze, ze mój? :P :D tą \"śrópkę\" to se :O wsadź w ... ucho :P :D ale ja poprawiłam kiedyś na czerwono błędy w liscie od koleżanki dyslektyczki i postawiłam jej ocenę to musisz mi zwrócić koszty zakupu kosmetyków :P to na czym skończyłam? :( :D w sensie za dużo wodolejstwa, za mało konkretów? :P :D najpierw udowodnij, że czarne jest czarne a białe jest białe :P ok, każda drobna kwota sie przyda :( ale chyba powinnam zapytać jak zamierzasz to udowodnić :P :D ależ skąd :) sie nie znasz na sporcie Ty... Ty ignorancie :( :D nie szkodzi, póki co się cieszymy :D
-
mhm, u mnie w domu tez nie wieje :P pisze jednym, wiec \"boli\" jeśli już :P ale od tego raczej nie :P to przypomnij sobie, bo ważne :( całkiem zdrowa i smaczna przecież :( :P nawet jak na niewiele jest ich zbyt wiele żeby wymienić :P stary człowiek i może? :P oszuścika raczej :( czyli nie musi być żebyś znalazł? :P ale moje krótsze i tak pewnie są dłuższe niż Twoje krótsze :P :D czyli wg tej teorii ostatni raz spożywałam posiłek jakiś tydzień temu :( ogromna, bo niektórzy bardzo by się zdziwili :D ee, to poczekam na swoją kolejkę :P \"śrubkę\" jeśli już :O przepraszam, nie mogłam się powstrzymać, zawsze lubilam poprawiać błędy ortograficzne czyli Twoja wina :( :P taka nudna jestem? :( :D mhm, wiem, często to mówisz :( :P to co najmniej 10 daj :P o co? :P akurat Twój nieszczery uśmiech mnie nie zdziwi :( :D aa, to teraz powinni dawać, bo walka o mistrzostwo w siatkówce trwa :( :D skra - resovia tak btw 1:0 :P :D
-
w to wietrzne :O popołudnie :D a popiszę, bo już mniej boli :P a odczuwasz? :( to imię czy nazwisko? :P to jedna z niewielu rzeczy, kiedy najpierw robię, potem myślę :( ale mógłbyś :P ale moje winy nie są jakieś wielkie, takie tam drobne oszustwa :( wszędzie interesu szukasz? :P poki co nacieszam się krótszymi :P wiedziałam, ze czegoś mi podczas posiłku brakuje :( :D no, czyli powinieneś być zadowolony :P na szczęście nie widać tego po mnie :P nie jestem agresywna :( tylko nie pamietam które to było :O :D gdybym wiedziała kiedy podglądasz to nie byłoby zawsze :( :D w sensie \"fasolko, przybywaj na ratunek\"? :D to może zacznijmy od początku :P a mogę sobie kolory wybrać? :P raczej nie mam problemu z rozpoznaniem nieszczerego uśmiechu :P a do piwa coś dodają? :P
-
do pisania smsów chociażby :P bardzo :( uważasz, ze zwykle jest banalnie? :( :D to dosyć częste zjawisko u mnie :P nie musisz wszystkiego przecież :P :D aaa, to zupełnie co innego, będzie wymiana - wina za wino :D :P raczej się nie da :P aa, u mnie to się kolacja nazywa :P ogrzewająco :P :D przejęłam sie przecież :( eee, to chyba się przez tłum gapiów nie przebiję :( :D chociaż jedno może być bardziej rozepchnięte :O :D wcale tak często się nie maluję :( tylko kiedy trzeba :( :D czyli sobie nie podepczę :( :D tylko trochę się w prawo przesunęłam :P :D nie poganiaj mnie :( jakimiś kolorowymi mam nadzieję :( pomoc z nieszczerym uśmiechem jakoś mnie nie przekonuje :P aaa, to stąd ten pomarańczowy beret masz? :P :D
-
dwa kontuzjowane kciuki to za wiele, nawet jak dla mnie :( ok, moja wina :( :P a na początku był chaos :P nie, to było potem :( a co jeszcze? :P to go uwieź i skrępuj, żeby do mnie nie przyszedł :P fasolka przebrana za cebulkę? :P i może jeszcze włosy na zielono ufarbować? :P czy śniadanie to ten posiłek, który sie spożywa w godzinach zazwyczaj rannych? :( ok, ogrzeję :O :P zwróć uwagę na minkę, z jaką to powiedziałam :( no to faktycznie jedyny w swoim rodzaju :P po czapce i okularach? :P takich dużych uszu nie mam :P ja nie pisanka :( :P oo, juz nie lubisz? :P powiedz czego sie spodziewasz a powiem czy jest :P jak mi ładnie urządzisz :P :D z nieszczerym uśmiechem? :P kup whisky, beret gratis? :D