zielonafasolka

nie, z pomocą drugiego.. i drzwi :( to co mam w takim razie z tą odpowiedzialnością i winą zrobić? :( :P czyli nie do końca? :P intelektualnie wystarczająco się pobudziłam dziś, teraz mam chyba niż :O :D jedyne co zawsze pamietasz to to, ze zawsze pamiętasz :D a co masz? :P i nawet na czerwono zakreślę :P spoko, póki co zimowych ubrań mam najwięcej :P :D od dawna podejrzewałam, ze dziwna jestem, teraz już wiem dlaczego :( jedną butelke wina mogę Ci dać, to sobie też "wnętrze" ocieplisz :( :D nie dość, ze spóźniony to jeszcze odmieniec :( :D a jak Cie rozpoznam? :D :P swoje? ciężko by było :P moja jest ładniejsza :( nad Tobą też mogę się poznęcać :P na faktach jest nudna, więc chciałam ją trochę ubarwić :( ale metraż od razu większy będzie :( :D mam nadzieję, że ne widac tego, ze nie chcesz :P a co ma whisky do beretu? :( :P

:D lepsze niż spodenki Wasilewskiego :D ps. co znaczy "ostro w beret"? :( :D

przytrzasnął się :( :O bo takich funkcji nie posiadasz? :P :D muszę się starać być taka pesymistyczna żeby bardziej optymistycznie było? :P a to zupełnie inaczej niż ja :O :D nie może być ciągle lekko :( ok, póki działa, nie wnikam co tam robisz i jak :P czyli pamietasz? :P :D mhm, a teraz bardziej dół czy góra? :D :P zapamiętam sobie tą wymówkę :P żebys się nie zdziwił :P :D piwo mam sobie spożyć na śniadanie? :( ok, to dla mnie wino, dla Ciebie kartony :P może warto byłoby także słuchać a nie tylko słyszeć :P nie mogę się doczekać :P wszystkie pięć? :P a co w z nim nie tak? :( nie odmładzaj się tak :( :P nie mam pomysłu na akcję :( :D łał, mieszkanie 2-pokojowe by było :O :D pomagasz, choć nie chcesz? :( :P

bezkciukowo, gdyż kontuzjowany :O :D mhm, a cytując \"mistrza\" :P \"a od czego mam Ciebie?\" :P :D nie musze się starać :P chcę Cię pobudzić intelektualnie :P :D a do tej pory było byle jakie? :P żaden już :O :P mhm, to jak do tej pory wygląda ocena mojej.. hmm.. uległości? :O :D się zapewne nie domyślam, gdyż domyślna nie jestem :P kartonem mi nie zaimponujesz, pod mostem póki co nie mieszkam :( a skoro robisz zakupy to poczekaj, napiszę co masz kupić :P ej, szeroko, a nie bardzo szeroko jeśli już :P :D pytanie tylko co to za rodzaj :P nieładnie się spóźniać :( :P co takiego? :P a co? brakuje jakiegoś? :P :D jak to? :( mhm, to już chyba ten wiek kiedy jak kłuje znaczy, że żyjesz :D :P jak Ci się nie podoba to swoją opowiedz :P :D a jak tak to co? :( albo Tobie się jednak nie chciało :P

mhm, spróbuję, a jak się nie uda, będzie na Ciebie :P :D ale przez swoją pesymistycznosć taka.. urocza :( :D zbyt skomplikowane zdania tworzę? :P byle nie było to jakiekolwiek cokolwiek :P i nie zapominaj jaki jest cel robienia cokolwiek :P :D to chyba ja powinnam akurat ocenić :P na jakim musisz :O :P zawsze? :P w sensie kartoników z butelkami? :P ej, rozumiem, ze \"nie ma brzydkich kobiet, czasami tylko brakuje wina\", ale raczej mieszczę się w szeroko pojętej normie estetycznej :( :D bo jesteś jedyny w swoim rodzaju? :P to w jakim sensie spóźniony? :P wczoraj byłam :P :D chcesz szukać swoich kłaków w moich uszach? :O :D z której strony? :( mhm, wepnę sobie kilka w bluzkę :P ... niespodziewanie dla wszystkich.. :P i żeby pioruny podczas burzy do domu nie wpadły :O :D nie widzę dłoni, chyba, ze \"wycaignięta\" dłoń charakteryzuje się niewidzialnością :P :D

... i dobranoc ;)

a to będę miala okazję :P ale ta ( :( ) przecież agresywna nie jest :P co się zmieniło? :P no to rób to \"cokolwiek\" dalej :P czemu nie musisz? :P i na jakim jeszcze? :P a jak stoisz? :P :D byłoby milo :D moze nie byłeś pierwszy :D no o Ciebie, ile Ci zabrakło żeby być rok starszym? :P to pokaż :P :D fryzure mi popsujesz :O :P nie, fasolka :( wywyższanie się? moze i bym chciała, przynajmniej szpilek nie musiałabym zakładać :P :D ...aż tu nagle pewnego dnia.. :P a czemu musi być ciemno? :P i postanowiłeś pomocną dłoń wyciągnąć? :( :P

a to zazdroszczę :O :P mhm :P o tej agresywnej mówię :P że się zdarza, ze udajesz, że nie pamiętasz czy że się zdarza, że nie pamiętasz? :P nie wiem co tam robisz, ale zwykle jakoś Ci się udaje :P :D a na jakim czujesz? :P w sensie od miejsca, w którym siedzisz? :P :D no używam, tyle, ze wino sie jakoś nawinąć nie może :P :D a powitał Cię sam pan prezydent/wójt/sołtys czy kogo tam macie? :D a dziękuję i wzajemnie :D to ile się spóźniłeś? :P nie, raczej zabawne :( :D ja słyszę, więc swoje umyj :P no trochę :( :P aa, ze niby mogę się poczuć chociaż wirtualnie wyższa? :D i tak sobie żyła raz lepiej, raz gorzej.. :P w czym? :P jakoś bym sobie poradziła :( :P

dobranoc :P

wystarczy picia na dziś :P

ja też nie, ale herbaty już nie mam :O :P

no to dobranoc i w zasadzie dobry wieczór :P ;)

żebym tylko w sezonie się stresowała.. :O :D działa w sensie, że się nie stresujesz czy działa w sensie, ze udaje się to, czym się (nie) stresujesz? :P nie pogrążaj sie już :( :P Twojej ulubionej? :P czyli udajesz, ze nie pamiętasz? :P zadbaj lepiej o mój dobry nastrój :D :P wyrażaj swą ekspresję częściej w takim razie :P :D co trzeba czy to co niepotrzebne? :P niech zostanie tak jak jest lepiej :( ale nie zawsze się wino nawinie :P :D :D ee, w sensie, ze Ty masz 1.01.? :D a ja mam, a raczej miałam (oo, i znów spóźniony :P ) \"na św Grzegorza (zazwyczaj nie) idzie zima do morza\" czy jakoś tak :D zdziwiłabym się gdyby nie psociły :D a co? uszami mówisz? :P nawet nie wiesz czy przydatne :P a ja dręczycielką :( to jak niby mam reagowac na to co piszesz? :( :D miało być banalnie o chaosie, ale korzystając z wyjątkowej okazji kiedy to skupiamy się na mnie :P .. w pewne wtorkowe zimowe przedpołudnie na świecie pojawiła się fasolka i nic nie było już takie jak przedtem... :D to żaluzje może odsłoń :P nawiasy chyba Ci się pomyliły :( :D

nie, raczej dziwnie się czuję :O znasz jakiś dobry sposób na stres? :P mhm :P skoro \"rzadko\" to jednak zdarza :( której konkretnie? :P no tak, zawsze chcesz przecież :P :D pamięć Ci wraca? toleruję, pewnie dlatego, ze rzadko spożywam :( :D bo postarać się nie możesz? :P co? :P niech tak zostanie :( da się, tylko się nie chce :P oo, z winem jeszcze nie próbowałam, zresztą nie zmieści się :P :D co kiedy mam? :P z psotami mi się to skojarzyło, a że lubię.. :D :P uszy umyj zanim ze mną zaczniesz rozmawiać :P wiele :P nigdy z Twojej winy oczywiście :P :D i wcale się nie śmieję z tego co piszesz :O :P mhm, już zaczynam :P od czego zacząć? :P chyba, że u Ciebie jaśniej :P ależ skąd :P wszystko mi pasuje :( :P ja znikam, więc dobranoc ;)

:O czemu? :P czyli jednak się zdarza? :( od czasu do czasu mogłbyś :P a kiedy chciałeś? :P :D pewnie tak, więc musisz się 2 razy bardziej starać żebym zauważyła :P a pamietasz jeszcze co? :D nie tylko :( spróbuj :P jeden, a na nim i pod nim warzywa, owoce, ryby, nabiał i to co pod ręką :D :P nie widzisz różnicy między urodzeniem sie 31.12 a 1.01? :P i co z tym zrobimy? :P albo wręcz przeciwnie :P no nie wiem właśnie :( :P no tak, ja przecież nie mam poczucia humoru :O :P sie nie tłumaczę :P jaśniej nie mogę, bo u mnie ciemno :P doceniam wspaniałomyślność :P czyli nie ma znaczenia czy wcześniej czy później? :( :D

ginący, więc trzeba o nie dbać :P i same dotacje nie wystarczą na zaspokojenie ich potrzeb :P :D

mhm, jak przedstawisz aktualne badania psychologiczne, stan majątkowy, niezły biznesplan itp. :P

niestety pustki na koncie :P

nie wykonuję telefonów zrzucających z krzesła :P przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo :O :D

byle za sło nie było :P

za dobre sprawowanie? :D

i to cosik jak widze prawie 2 doby trzymało ;)

to może następnym razem chociaż pomachaj jak znikasz skoro słowo dobranoc jest za długie :P na to akurat wpływu nie masz :P swojsko czyli nieczysto, tak? a nieczysto boli, tak? czyli swojsko boli, tak? :O :P zbyt rzadko właśnie :( mhm, tyle że dawanie zakłada, że ktoś bierze, nie? :P i bardzo dobrze :P w sensie, że nie pasuje coś co naprawdę pasuje czy jak? :O :D same zdrowe rzeczy :D i znów spóźniony.. :P żeby się przebrać :P na szczęście są tacy co oferują wiecej nż łyk piwa :( :D juz? :P skoro nie pamiętasz to tym lepiej :D a czego sie spodziewasz? :D i lepiej wyjasnij o co chodzi z tym dokręcaniem :P :D pokrytymi tuszem czy nie? :P czyli gdybym zdawała sobie sprawę wcześniej byłoby lepiej? :(

widzę, że masz ostatnio problemy z mówieniem dobranoc :P może trzeba w końcu oczyścić? :( :P :D w tej sytuacji akurat nawiasy mi się pomyliły :P czyli nie będzie trzeba dawać duzo? :P :D nie zauważyłam :P zresztą braku asertywności też nie :P to zależy co masz na myśli mówiąc kotlet :D mogę i jem :P gorzej jak niewiele widzą i się mądrują :P powiedziałam, a Ty postanowiłeś mnie zignorować :( :P dobrze, ze do centrum nie dociera :P jak to ciężarówka :P czyli znów się nie dowiem :( dziękuję :P oo, i zaczyna mi się to podobać :P :D

... i dobranoc ;)