zielonafasolka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielonafasolka
-
Graf - Pani Uśmiechnięta chyba Ci się przedstawiła:)
-
o, już 5:) witaj mirell:)
-
porozmawiać?? Jak kobieta z kobietą? Ale Pani Dziwna chyba nie chce... One wszystkie chcą Ciebie:) aja moge ewentualnie popisac, nawet bez sensu, tak, żeby za pomarańczowo nie było i żebyś mógł spokojnie czytać:) witaj ewciu:) o, i nas czarnych już więcej:)
-
tyle romantycznych niewiast do Ciebie lgnie, a Ty masz do mnie pretensje, że o kolacji zapomniałam ... :)
-
dobry wieczór:) no no, niezła poezja tu jest;) nic tylko te wasze dialogi na papier przenieść:) rewelacja:) Graf, jak Ty sobie biedaku z tym radzisz? :)
-
dobranoc wszystkim:)
-
książę - tak myślałam... u mnie sytuacja jest inna, aleteż bywa/bywało ciężko... trzymaj się:)
-
dali naprawdę z siebie dużo - 2 razy Mariolka, M jak Młotek, Dyrektor, Radio, Papieros, po prostu same najlepsze...:)
-
książę - wiem... pisałam o dziecku, bo tak trochę o sobie mówiłam... dopóki jest respekt, to jeszcze ok... ale domyślam się, że nie od dziś musisz powstrzymywac rodziców... graf - tylko paranienormalni:) ale wystarczyło, bo byli suuuuuuper:)
-
aaaa, to w takim razie i ja się zgadzam:) ale nawet takie wyrośnięte dzieci nie zawsze mają wpływ na rodziców...
-
chodzi mi oczywiści o małe dziecko, które jeszcze nie wszystko rozumie...
-
i tu się nie zgodzę.... dziecko nie jest od tego, zeby łagodzić spory między rodzicami... powinno czuć się bezpiecznei kochane... i robić to, co powinien robić człowek w tym wieku, a nie zajmowac się problemami dorosłych...
-
Graf - niestety nie zawsze wychodzi się wzmocnionym z problemów rodzinnych, czasami wręcz odwrotnie... i niestety, nie zawsze ma się wpływ na to, co dzieje się w domu, zwłaszcza jak się jest dzieckiem...
-
czasami chciałabym się znieczulić... moje problemy, zresztą też rodzinne, istnieją od wieków i nie ma szans na całkowitą poprawę... zawsze jak mi się wydaje, że jest dobrze, coś musi sie schrzanić... więc trzeba korzystać z tych chwil kiedy jest dobrze...
-
a gdzie są inne Panie? :)
-
witaj książę:) doskonale rozumiem o czym mówisz... witaj ten:) graf - baaaaaaardzo zakręcony:) jak muszla słoika cytując poetkę M. :D
-
dobry wieczór:) Graf - Mariolka pozdrowiona:) prosiła, żeby Ci przesłać krejzolskiego buziaka ;P rewelacyjny występ, mimo, ze w deszczu... uwielbiam Paranienormalnych!!!:)
-
1 - jak to nie wiesz?? a kto prosil, żeby się ustawiać? :D 2 - nie olałam Cię - nie było mnie wtedy jeszcze w domu:) 3 - jeszcze nic nie jest ustalone:) 4 - no fakt:) ja też ide na obiadek, a potem jade na Mariolkę:) będę pewnie wieczorkiem:) smacznego:)
-
1 - nie zapomniałam:) do Ciebie jest spora kolejka, więc cichutko się wycofałam:) 2 - nie było cię wczoraj 3 - ten ma racje - jeszcze na nic się nie umawialśmy 4 - a co, brałeś mnie pod uwagę przy wyborze nagrody za 6666? :) to miło z Twojej strony:)
-
w takim razie wspieraj... ale nadal nie wiem dlaczego na mnie jesteś/byłeś zły? :)
-
no, ale mam nadzieję, że jest źle, ale z nadzieją na poprawę:) ja juz nie wiem o co chodzi, ale ok... oby lepiej było:) a u mnie pada:(
-
pozdrowię:) o, i widzę, że już lepiej:)
-
dobra, nie będę męczyć... mam nadzieję, że szybko przejdzie:) aja dziś się na Paranienormalnych wybieram:) na Mariolkę - krejzolkę znaczy się:)
-
co się znowu stało??
-
czyli nie wszystko stracone? ufff... ale dlaczego jesteś zły? :)