zielonafasolka

tak, tak - nuda, nic się nie dzieje... :P

jedni hodują na polu, inni w doniczce na parapecie :P

koperku w swej bogatej kolekcji nie znajdę :P

nie, hoduję :P

taaaak, ale nie chciałbyś raczej zjeść tego co bym nazbierała :P :D

:O eej, odpoczynek od dręczenia i marudzenia już się skończył :O :P

Ten :P sugerujesz, ze zbyt często do lasu chodzę? :P

na tyle spory, że się zgubiłam :O :P

:O a ja w lesie :O :P

zwłaszcza te pod czapką :P

wystraszyłam cię? :P

nie wiem, najwyżej zacznę na pomarańczowo pisać, bo nie chce mi się logować co chwilę :O albo sobie pójdę :O :P

dzięki za pomoc w każdym razie :P Jaguś po 100 na osobę :P ja jako adoptowane dziecko śpię sama, ale takie 200 na 200 też mi pasuje :P :D a jaszcząbek pewnie w klatce :P

nie zapomnijcie o łóżku dla dziecka :P a tak z innej beczki - czemu strona kafe co chwila mi się zamyka? :O

dobra, to wy się zaręczcie, a mnie adoptujcie :P

a jak ty sobie to życie w trójke wyobrażasz? :P :D

jak malą i czy na nas dwie wystarczy? :P

no tanie nie jesteśmy :P

Jaguś, tak to jest jak się nie chce zaczernić :P tak, tak, do tak wspanialych pań grzechem jest nie zawitać nawet raz na jakieś pół roku :P :D

ponownie w to grudniowe zimne przedpołudne :D nie wiem czy jest czego zazdrościć, bo więcej było ciężkiej pracy niż zabawy :P :D

.... i dzień dobry na dobry początek tygodnia ;)

a ja znikam.. na dziś i na kilka najbliższych dni, więc odpoczniesz od dręczenia i marudzenia ;) :P dobranoc ;)

chyba raczej rozczarowałam :P

w najbliższym czasie nie wybieram się w twoje okolice :P

z byciem niegrzecznym :P