zielonafasolka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielonafasolka
-
prawie jak wiosennie :D tym bardziej mi smutno :( nagle się na kolorach znasz? :D :P a co konkretnie trzeba pamiętać? :P to groźba czy obietnica? :O :D odpowiednio Cię prowokuję :P a za co/kogo się przebierałeś na bale w karnawale? :D czyli jak? :P skoro oduśmiechasz się bez robienia minek, to dlaczego sugerujesz, ze ja tez tak nie mam? :O :P :) a na kiedy zaplanowano koniec? :P zielonych :P :D życzliwie radzę więc ograniczyć :P :D nigdy mi nie wybaczysz tych naleśników? :(
-
a skąd pewność, ze nie będę mialo być :O :D ;)
-
skoro ciepło to nie wnikam dalej :P zjedzonym? :( ładniejszy rożowy :P zauważyłam :O :P a skąd pewność, ze będę? :P żałuję :O ale skoro Ty masz ciekawe historie to opowiedz jakąś zamiast bajki :D :P a te Twoje jak się nazywały? :P ciągle się przecież uśmiecham, więc ciągle się możesz oduśmiechać :) czyli się nie dowiem? :( niezbędnych! :O nadal źle słyszysz? :O masło? :P :D a czemu mnie nie poczęstowałeś? :( spać już idę, więc kulturalnie pomacham :D dobranoc ;)
-
dobranoc ;)
-
a w jaki sposób zagrzałeś? :P wszystko tajne :O a jest coś czym mógłbyś się podzielić? :O :P jeszcze go do końca nie ogarniam, bo kilka dni temu dowiedziałam się, ze istnieje :O taki ladniejszy różowy :P idź do kwiaciarni i popros o fuksję :D czemu? :P a moje szczęscie nie jest ważniejsze? :O :D nic lepszego od historii z naleśnikiem chyba nie znajdę :D czyli nie wszystkim przewodziłeś? :D :P no nie wiem, niedźwiadki, śnieżynki :O :P :) to czemu się nie oduśmiechniesz tylko się smucisz? :( to, ze się ze mną podzielisz nie bedzie bardzo istotne, więc i tak nie zapamiętasz :P :D parę niezbędnych drobiazgów :O :P pewnie tak :O a bardzo zimno u Ciebie? :( a zrobiłeś? :(
-
:D raczej powinnam rzadziej z domu wychodzić :O :P
-
chyba odwrotnie - najpierw zagrzałeś, potem zalożyłeś? :P jaki z tego wniosek? :O :D tylko jeden :P aha, i jeszcze jakieś kartki w kolorze fuksji :O :D nie powinno Cie to cieszyć :O muszę za coś te przybory szkolne kupować :( przecież tak jak jest jest dobrze :P jeszcze jakieś fajne wspomnienia z przedszkola? :D a kto przewodził waszej? :P często się przecież uśmiecham :( a czemu? :O :P no od dziś już w zasadzie :O :D gdzie mówilam, ze "tylko" ? :P centralne to ja mam :P Ty możesz mieć ewentualnie jakieś pomorskie :P :D :O to takie śmieszne? :(
-
to współczuję, a to normalne, ze boli?
-
każdy topik kiedyś umrze, ten pewnie też :D jak zdrowie?
-
to raz jeszcze pomacham na dobry początek miesiąca :D
-
a czemu już nie? :P ale niedlugo potem przychodzi przecież czas Twojej gitary :P :D a zapisujesz co komplikujemy? :P czyli niewiele trzeba pamiętać? :O :P nawet długopisy piszące są :P po co? :P a Ty pewnie potem obiadu nie chciałeś jeść? :P :D bandy mieliście w przedszkolu? :O :P no to niewątpliwie zaszczyt Cię spotkał :P a komu obiecałeś? :P :D tak :( ciasna, ale wlasna :O no i z telewizorem :P :D w klatce :P będziesz się fotografował? :P :D ...dyń :P zjadlabym :O :D
-
zimno Ci w oczy i w głowę? :O :P a myślałam, ze pora na gitarę przyszła :P :D a kto będzie upraszczać w takim razie? :( znów pamiętasz nie to co trzeba :O :P poza ty wtedy nie mialam kajecika :O :D na tyle wystarczająco, ze już za bardzo nie pamiętam o co chodzi :( no, ale chyba o to Ci chodziło :O :P no, ale od "powinno" a "jest" długa droga :P :D w czasie leżakowania? :D z przedszkola go wyrzucili? :O ludzie rzadko się do Ciebie uśmiechają? :( pewnie, ze umiem :) jakoś trzeba się przed klatką znaleźć, nie? :P trochę rzeczy by się znalazło :P :D no tak, przecież jak ktoś przychodzi to zimno, więc trudno się dziwić :P :D sie nie daję :(
-
znikam już, wiec dobranoc ;)
-
to zjedz coś :O nie, ja komplikuję, a Ty upraszczasz to co skomplikowałam, tak? :P :D moge na dyżur przyjść to mi wytłumaczysz a ja ładnie zapiszę :P ze swoich notatek uczy się najlepiej :P :D nie :O ale widze, ze chcesz to koniecznie skomplikować :O :P a czemu tak bardzo chcesz zasady ustalać? :P :D jedzenie bananów było u was w przedszkolu zakazane? :O :D a co Ty mu w takim razie przyniosłeś? :P :D mnie nie powiesz? :) :P bardziej mi się jednak z sankami kojarzy :D :P za to aktywnie słucham :P to pewnie mnostwo jednorazowych wizyt masz :P :D czemu mnie straszysz? :(
-
skoro Ty przepraszasz to ja nie będę :P :D głodny jesteś? :O Ty też z komplikujących? :P bo Pan mnie nie lubi i uniemożliwia mi zaliczenie przedmiotu :O :P aha, czyli się nie doczekam jednak :O :P jak zasłużysz :P :D smakował chociaż? :P a kolega został tym ulubionym? :P :D nadal zimno :O ten czas chociaż kiedyś nadejdzie? :P a obserwacje dotyczą...? :O :D ktoś Cię ze schodów zepchnął? :O :P tylko jeśli muszę :O :P musze sobie w końcu średnią poprawić :O :P w sensie, ze jak zapraszasz gości to ogrzewanie wyłączasz? :O :D :O nie strasz :O :P
-
gdyby zawsze było prosto to by się szybko znudziło :P stypendium jeszcze nie wpłynęło, wiec na razie mnie nie stać :( to już poza mną chyba, więc czekam na bajkę :P :D aha, czyli jeszcze nie :P :D czy nietaktem będzie jeśli spytam czy go zjadłeś? :O :D a odpowiadając na pytanie - też :O w każdym razie parę godzin temu tak było :O :P podziel się w takim razie swoimi obserwacjami :P nie zabrakło kreatywności? :D w takim stanie to chyba nie jest trudne :P :D od poniedziałku dopiero :O :P sam się fotografujesz? :P to już wiem :O :P a jaką mam gwarancję, ze się spełnią? :O :P
-
topik nam umiera
-
wolisz odwrotnie? :P Ty uczysz, więc Ty przygotowujesz materiały :P :D czas najwyższy, nie? :O :D od kiedy? :O :P hmm... czyżby banan jednak nie byl w skórce? :D :P i co zaobserwowałeś z tych gestów i literek? :P :D a nie częściej niż czasem? :P to czym się usprawiedliwiałeś? :P :D i nigdy nie zdarzyło Ci się zgubić gitary? :D mam limit na TV, a miesiąc się kończy :( tak myślałam :P a nie za zimno? :O :D ok, skoro wolisz nosić pomarańczowy beret... :D :P nie inaczej :D przynajmniej trudno było zgubić :P :D kilka by się znalazło :P
-
żeby było łatwo najpierw musi być trudno :O :P moment, zeszyt wyjme, bo to już zbyt skomplikowane rzeczy :O :P na potrzeby przyspieszenia akcji mogę już zzieleniec :P :D czas wykorzystania należnego Ci focha jest ograniczony, więc się pospiesz :P :D :D ale banan chyba w skórce był? więc to i tak lepiej niż rozmaślony naleśnik z serem :O :P jak bardzo uważnie? :O :D musisz :P chętnie zobaczę co potrafisz wykombinować :D :P skoro często się zdarza to nie jesteś w stanie wcześniej przewidzieć sensu? :P :D gdybym mogła to bym oglądała :P to w czym jeszcze? :P :D nie pomarańczową, a czerwoną i nie czapkę a beret :P :D chyba, ze jeszcze masz inną w komplecie z szalikiem i rękawiczkami na sznurku :P w kazdym razie noś :P ginN spełniający życzenia? :P
-
a czemu nie musi? :P taaak, to co dalej? :P nikt Ci nie każe się w nich przecież zakochiwać :O :P dlatego mowię, ze to może potrwać :O a czemu nie może być uschnięta? :O :P ja z tych przepuszczających przecież :O :D herbatą mam się najeść? :O :O to o tych naleśnikach w kieszeniach zabrzmiało trochę niepokojąco :O raz mi się zdarzyło jak to we wszystkim? :P :D jak kombinowane to wątpię, ze od rodziców :O :P i tak co noc po nią wracasz? :D gdzie? i po co w ogóle zacząłeś skoro fotki nie masz :O :D chory jesteś? :O nie o siebie pytałam, tylko o obcych :P
-
jak powiem to już nie będzie tajemnica :O :P nie zaczynamy od "no więc" to po pierwsze, a po drugie wysil się troszkę :P :D czemu nie chcesz się ze staruszkami zaprzyjaźniać? :O na ile wystarczająco? :P bo sezon się juz skończył :O a jakie to ma znaczenie dla bajki? :O :P nie wpychałam, tylko niecierpliwiłam Twoim niezdecydowaniem :O :P wypłata była? :D to ja jeszcze jedną porcję naleśników poproszę korzystając z okazji :P :D aha, czyli jeśli chce aktywnie pomagać to muszę aktywnie uczestniczyć w paleniu? :D :P oczywiście :P a co, za te naleśniki, na które nie przyszedłeś i dywan, którego nie wytrzepałeś chcesz się usprawiedliwić? :P dużo masz tych gitar? :D wiem :O czyli nie zobaczę zdezorientowanego Kolumbijczyka czym zarażasz? od każdego bierzesz? :P
-
przybyłym :P wszystko naraz :P zaczynaj :P :D jeśli chcesz zdobyć zaufanie staruszek to wiedza nt Mody jest jak najbardziej na miejscu :D :P to może trochę potrwać :O kiedy to ustaliliśmy? :D ale Ty płacisz :P :D ? a po mojemu? :O nie, od rodzicow to usprawiedliwienie za spóźnienie kilkudniowe :P nie :O a co, to godzina urodzenia i codziennie ją świętujesz? :P :D i już się wtedy nie odezwę :( no widzę - zapomniałeś o zdezorientowanej minie Arboledy :P a że rzadko zdarza mi się oglądać zdziwionych Kolumbijczyków to poproszę zdjęcie :D nie mówie o tych opowiadanych o 3 w nocy w drodze po gitarę :P milusio? :D a buziol to może dla panów, bo ja mogę zarażać :P
-
wszystkie moje tajemnice :P :D próbuj :P to nie jest powód do wstydu :O :P czylinie doczekam się akcji? :O :D co mam wspólnego ze staruszkami w berecikach, a tym samym z Tobą? :D :P no, ale rozumiem, ze Ty jesteś chętny, więc by się nie zmarnował :D ja poprosze z budyniem :P :D w staniu się bierną palaczką? dzięki, już jestem :O :P góra 15 min i to przy dobrym usprawidliwieniu :P :D ulubiona godzina czy jak, ze tak się jej trzymasz? :P mnie byście krzywdę zrobili? :) :P :D dziękuję za obszerną relację mógłbyś takie dlugie bajki opowiadać :P :D
-
Jaguś, pewnie "potem" już dawno minęło :O :P