zielonafasolka

no to sobie pogadamy :O :P lubię :P to żeby podtrzymać tę miłą atmosferę to :) podobno nie ma rzeczy niemożliwych :P ok, ", że otwarta" :P :D chyba, ze coś zadziała :D :P a bardzo chcesz? :O no skoro nauczyleś się nie tego co trzeba... :P :D czemu szkoda? :P "przio" i "premio"? :D tylko imiona na p znasz? :P nie, zeby to mialo jakieś wielkie znaczenie, ale śnieg u mnie pada :O :D

tak blisko masz? :P

nic mi nie wiadomo o posiadaniu bliźniaczki :P

a u mnie nadal pada ... z deszczem :O

do czego? :P mow :P a to jednak nie mowię :P :D a to ja się uśmiechne tylko :) może chcę pomóc? :P kiedy? :P z każdym innym przetestowanym :P ulżyło mi :O :P aha, czyli nie informować jak będą znów naleśniki? :P :D skoro ja mam współpracować, to chyba ja będę negocjować :P

:D poll, też się cieszę, ze cię widzę :P

masz widok na góry? :P

a pamiętasz jeszcze do czego sie przywiązałeś? :P to zależy... :P a gdymbym powiedziała, że jednak musisz? :P :D hmmm... nie mam innego pomysłu jak się odnieść do tego, co napisałeś :D to, że zauważam nie oznacza, ze cieszy :P powiedzmy, że otwarta :P a w zakresie czego ta ewentualna współpraca? :P nie wiem, w każdym razie te, które przetestowalam nie działały :O :P czemu? :O fasolkę chcesz przeklinać? :O :P :D pytanie czy Ciebie to czegoś nauczyło? :P

wolę wiosnę :P

jakie? :P

stojąc nadal na tym mrozie? :D

to czemu sie przywiązałeś? :P to czym się zaskakujesz? :D :P nie musisz, ale możesz :P :D dlaczego tak? :P co zauważam? :O a co by Ci sie najbardziej przydało? :P z każdym innym podejściem przecież też :P :D a co? tak trudno nie przeklinać? :O długo jeszcze będziesz to pamiętał? :D :P

czemu? :(

nie poświęcaj się, bo będę miala wyrzuty sumienia, ze to przeze mnie :(

i postoisz za mnie? :(

a później? :P

a długo tak jeszcze wytrzymasz? :P

i dobry wieczór ;)

a czemu akurat głupotą? :P w sensie, że lepsze zaskakiwanie siebie przez siebie niż żadne? :P :D nigdzie nie napisałam, ze musisz :P a dlaczego nie? :P niespecjalnie :O :P właśnie :O :P a co z tym zrobisz? :P nie pytam przecież, zreszta na pytaniu pewnie by sie skończyło :O :D czemu \"nawet\"? :O a nie możesz jeść czegoś co powoduje uśmiech, a nie krzywą minkę? :O :P

dobranoc raz jeszcze w takim razie :D ;)

to odwiąż natychmiast, bo to niebezpieczne :O :P czym różni sie to co ja napisałam od tego co napisałeś Ty? :O skoro ja mogę to Ty również :P a ja nawet przebierać się nie muszę :P :D bardziej niż ja nie możesz :P może inaczej - nieszczęście innych nie powoduje, ze czuję się lepiej, a moje problemy znikają :P to z tymi datami? hmmm... no nie do końca poważnie, bo ostatnio zapomniałam o imieninach :O wiec rozumiem, ze można nie pamiętać, ale nie popieram :O :P a co Cię jeszcze interesuje? :P nie pytam czemu :O ja jem kwaśne jablka a się nie krzywię :P no chyba, ze delektujesz się cytrynami :O to w mojej obecności tego nie rób :P :D ja juz się pożegnam, więc dobranoc ;)

czym się przywiązałeś? :O :P czyli nie ma Cię co/kto zaskakiwać, ze sam siebie musisz? :P :D a to w sumie nawet dobrze, ze 2 posty, bo dalsze ciągnięcie tego wątku mogłoby się dla mnie skończć niekorzystnie :O :D ja tym bardziej się cieszę :) a krzywię się, bo Ty sie krzywisz :O :P nie cieszy, co nie znaczy, ze zauważyc nie mogę :P a Ciebie widzę cieszy to, ze cudze nieszczęście mogłoby mnie cieszyć :P :D ale co konkretnie? :O :P czyli sam pin wystarczy? :P wszelkie potwory gwiezdnowojenne są mi obce :P czemu się tyle krzywisz? :O

dobranoc ;)

zdejmij czapkę - powinno być latwiej :P cokolwiek co? :O czemu mam nie pytać czemu? :P no to ja jestem przerażona, a Ty nadal nieszczęśliwy :P :D cieszę się, że Ci miło, że mi milo, że uważasz za miłe, że doceniam, że doceniasz :P i nie krzyw sie tyle :O absolutnie nie :P ale nie wiążę tego z koniecznością kupienia prezentu, choć byloby to na miejscu :P :D imiona i nazwiska wystarczą czy potrzebne jeszcze numery dowodów, pesel i nr pinu? :O :D jakiej? :O

chcę was pobudzić intelektualnie :P