zielonafasolka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez zielonafasolka
-
to ile piw sobie przygotowałaś? :P
-
i bardzo na temat :P http://tnij.org/br3g
-
ciekawe co będzie większym bestsellerem i ze względu na czyją osobę :P chwilowo poprawiło, a na więcej przecież nie liczyłam z niektórymi rzeczami trzeba się po prostu pogodzić (a sprawa, która mnie od wczoraj doluje jest jednak w swej nieprzewidywalności paradoksalnie bardzo przewidywalna), a inne prędzej czy później rozwiązać (mam nadzieję, że prędzej jednak) to \"uciśnione pijaki\" mają obrońców? dobrze wiedzieć :O a najwięcej to chyba się mówi, że to juz nie są kelnerzy - jakby się chcieli w razie ewentualnego niepowodzenia usprawiedliwić niefajna pogoda jest mi akurat bardzo na rękę, ale mam nadzieję, że to drastyczne ochłodzenie to nie 20 stopni mniej nagle :O
-
aha, to ile przegramy z San Marino? :O
-
wspólny temat to grunt dobrego porozumienia :P tytuł nowej książki? :P to mu wytłumacz, że fasolka na coś lepszego zasługuje i że chwastów ma pod dostatkiem :O :P a tymczasem czas na kilkugodzinny sen nadszedł :O w każdym razie dziękuję :) może jednak nie taki niespełniony z ciebie pocieszyciel ;) czy tam poprawiacz nastroju :P dobranoc ;)
-
spytam - przy najbliższej okazji :P no tak, bo ty mu od razu powiesz, że fasolka go nie chciała :O wręcz komuś innemu w takim razie :P
-
nie jestem, ale chyba ryż tez kiedyś ma dosyć? :O :P a nie lepiej w kwiatka zainwestować? :P a czy przepiękny to kwestia gustu :O
-
wiem, ze potrzebny :O ale za dużo deszczu to tez nie dobrze :O no tak, słowo "piękny" przecież na mnie działa :P
-
krzywdy sobie tylko nie zrób :O
-
dobranoc deko a ja czekam na deszcz :O jaki nastrój taka pogoda :O no, a potem na słońce :O no, a po każdy słońcu przychodzi deszcz i burze :O może i mogłabym, ale za chwasta? :O
-
tamari żaden ze mnie marek :P czy to ty ciągle jesteś na coś chora? :O a tabletkę jakąś brałaś? czyli co? sen już oge sobie dziś darować? :P muszę? :O tak, wiem, będzie lepiej po to żeby potem mogło znów być źle :O nie pytam, proszę o następną
-
wiesz, w porownaniu z tym co było określenie "trochę lepszy" to jednak coś i niech będzie, że się też przyczyniłeś :P czyli wracamy do tego, ze jednak nie muszę się starać :P może to kwestia równowagi - skoro u kogoś jest źle to kogoś musi być dobrze :O dużo masz jeszcze tych banalów? chętnie poczytam miałam problem z przeczytaniem ostatniego wyrazu :O
-
humor daleki od świetnego :P może trochę lepszy :P i nie wiem czy to zasługa twoja :P, tego, ze sytuacja się uspokoiła czy perspektywa kilkugodzinnego snu, podczas którego nie trzeba będzie myśleć :O no tak, słowo "piękne" sprawia, ze będę starać się bardziej :P a nie jest? bo odnoszę dziwne wrażenie, że im gorzej u mnie tym ludziom wokół nagle lepiej zaczyna się układać :O doczego pasowało? :O
-
różne rzeczy w zależności od sytaucji :P dzis akurat cieżko by było znaleźć coś takiego :O aha, czyli ja w ramach \"mojej części umowy\" też się jakoś specjalnie starać nie muszę? :P pamietam, ale to nie jest niestety takie proste :O akurat w tym przypadku odnosiłam się do twojego posta w odpowiedzi na mojego posta :P w odpowiedzi na pytanie - tak, zdarza mi się mówić \"nigdy\" :P
-
zakładając, ze mam gorszy nastrój od ciebie, to tak :P jak mi poprawi, a tobie jednocześnie nie to mój nastrój będzie na poziomie twojego, a jeśli i mnie i tobie poprawi to ty będziesz mieć lepszy.... nie, żeby mi to przeszkadzało :O chwasta ci szkoda? :O ogród sobie oczyścisz (czy gdzie tamte rośliny trzymasz) :O przekonaniach na temat ludzi, negatywnych niestety... a gdzie ja powiedziałam "nigdy"? :P
-
ale ty mnie czy sobie nastrój chcesz poprawić? :P i w dodatku w cudzym nieszczęściu korzyści węszysz :O ale żeby nie było, że nie doceniam - za kwiatka dziękuję :) :O no nie wzmacnia, raczej utwierdza w pewnych przekonaniach jak mnie do tej pory nie rzuciło gdzie trzeba to teraz marnie to widzę :O
-
generalnie to wszystko się sypie, a jakbym miała malo zmartwień to jeszcze ktoś mnie dzis bardzo niemiło zaskoczył :O zaryzykuj :P najwyżej monitor obiję :P poza tym dziś to chyba nic nie jest mnie w stanie bardziej zdenerwować :O
-
a myślałeś, że żartuje? :P a tak serio to cholera, chyba sobie wykrakałam :O jaki? byle dobry i długo działający, bo czuję, ze szybko się nastroj nie skończy :O
-
pogoda ładna, szkoda, że tylko pogoda ktoś ma pomysł na bardzo szybką poprawę bardzo podłego nastroju?
-
nie spali... choć bardzo chcieli :O ale faktycznie, chociaż pogoda się udała
-
wirtulandia :) o jakim podstępie mówisz? :O a jaką sugerujesz? :P nie... rozbestwienie mi aktualnie nie w głowie :O :P to dobranoc ;)
-
jestem :O :P na wykorzystanie którego wyraziłeś zgodę :P jeszcze mi powiedz jaką to się przygotuję :P imponująca wspaniałomyślnośc, ale serio nie będę :( :O skoro wszyscy poszli to i ja lecę
-
podejrzewam, ze niewiele :P jesli oszukaństwem :P nazywasz informację, że nie zamierzam się zyskami dzielić to faktycznie - oszukuję cię :P skoro nie zamierzasz sie bać to po co pytasz? :O przepraszam, że się rozbestwiłam :( już nie będę :O :P
-
nie przesadzałabym z tym rozległym :P ile można o tobie pisać :O :P skoro tobie wszystko jedno i nawet nie zdązyłeś o tym pomyśleć to jednak... nie :P :D tak, bój się :P albo lepiej co :P czyli ciekawa :P w przeciwieństwie jak sądzę do męskiej :P