iti

hej dziewczyny Lux no i jak tam u Ciebie? Meniu Ty się odchudzasz, przecież pięknie wyglądasz, figura jakbyś nigdy w ciąży nie była Olka chyba urlop tuż tuż Poziomko co u Ciebie, chyba niedługo powitasz maluszka po drugiej stronie brzuszka. Napisz choć zdanie Bega super wyglądasz, nowy kolorek :) Andzia zajrzyj i daj znać jak tam Twoje mdłości U mie jakoś leci, praca, dom i tak w kółko. Urlop dopiero we wrzesniu. W sierpniu idę na badania tarczycy, usg i wizyta u endo. Nic poza tym nie robię. Czekam, biorę leki i ciuchutko liczę na cud. Może i dla mnie zaświeci słoneczko.

Meniu masz zdolne dziecko toż to wrodzona inteligencja a do tego zawadiacki uśmiech :)

hej tak liczyłam, ze jak tu z Luxorkiem piszemy to może któraś się dołączy ale cisza Andzia się urlopuje więc ma wytłumaczenie :P Luxorku mi też cykl ostatnimi czasy się wydłuża, nawet jak owu w 13 dc to i tak cykl 29 lub 31dc, więc jak jest 30dc to się nie nakręcam, bo wiem, ze ma jeszcze czas. U nas w tym cyklu też staranek jako takich nie było, co ma być to będzie, w sierpniu sobie odbijemy :) Bega jak wakacje? gdzie się w tym roku urlopujecie? Brydzia jesteście w Pl?

No i na jakiś czas wystarczy tych przepisów U nas jak już krucho w portfelu to kupuję barszcz czerwony do tego uszka, albo robię pierogi z twarogiem na ostro, wszelkie makarony królują. Luxorku jak tam @? Przyszła? Brzuch nadal boli?

Cześć To Luxorku specjalnie dla Ciebie Schab z warzywami • 6 plastrów schabu • 2 papryki zielone • 40 dag pieczarek • 2 średnie cebule • 1 mały słoiczek korniszonów • 1 śmietana 18% (1/2 litra) • 2 kieliszki wódeczki • 2 papryka ostra • mąka • sól, pieprz do smaku Schab rozbijamy jak na schabowe. Mąkę - 3/4 szklanki - mieszamy z 2 łyżeczkami papryki ostrej. Schab obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanym oleju. Paprykę i ogórki kroimy w paski, pieczarki w plastry, cebulę w kostkę. Podsmażamy cebule, następnie wrzucamy do niej pieczarki, potem paprykę i na końcu ogórki. Smażymy 10 minut. Do śmietany dolewamy wódkę i wlewamy do warzyw. Poddusić to jeszcze 3 minuty. Doprawiamy solą, pieprzem. W naczyniu żaroodpornym układamy schab i na to wylewamy warzywa. Poddusić to jeszcze ok. 20 minut. PLACKI Z PIERSI Z KURCZAKA • 40 dag piersi z kurczaka - kroimy w kostkę • 20 dag pieczarek - w kostkę • 2 cebule - w kostkę • 4 jaja • 2 łyżki przyprawy do zup i trochę Vegety • 2 łyżki oleju • 3 łyżki maki ziemniaczanej • pieprz, sól do smaku Z jajek oddzielić białka i ubić na sztywno. Z żółtek, mąki, przypraw, oleju zrobić ciasto. Dodać ubitą pianę. Potem dodać piersi, pieczarki i cebulę. Smażyć na gorącym oleju - formować placki.Podawać z ryżem i surówką. KOTLETY MIELONE Z WARZYWAMI • 450g mięsa mielonego • 1 jajko • 1 puszka mieszanki meksykańskiej- kukurydza, groszek zielony, papryka • płatki kukurydziane • sól, pieprz Składniki wymieszać, posolić, popieprzyć, uformować kotlety, panierować w płatkach- smażyć na tłuszczu z obu stron na złoto. KURCZAK PO JAMAJSKU • 3 piersi z kuraka • curry • imbir • szczypiorek młody z cebulką • czosnek • mleczko kokosowe Filety z kurczaka kroimy w kostkę, obficie posypujemy curry i pokrojonym drobno zczypiorkiem oraz czosnkiem przeciśniętym przez praskę. Wymieszać dokładnie i dstawić do lodówki na minimum godzinę (ja marynuje 1 dzień wcześniej). Następnie na patelni rozgrzać niewielką ilość oleju, mięsko obczyścić ze szczypiorku (żeby się nie spalił) i obsmażyć na ze wszystkich stron. Przełożyć kurczaka do rondla, dodać szczypiorek ten z marynaty, zalać wszystko mleczkiem kokosowym i dusić na małym ogniu, aż mleko zredukuje się o połowę. W razie potrzeby doprawić solą i imbirem dla ostrości. super smakuje z sałatą i białym winkiem reńskim :) i naprawdę szybko się robi :) RYBA W POMIDORACH Z PIECZARKAMI • 500 g pomidorów • 1 cebula • 2 ząbki czosnku • 200 g pieczarek • 4 filety ryby (150 g/sztuka) • 2 łyżki soku z cytryny • 1 łyżeczka posiekanego świeżego oregano • kilka liści bazylii • 1 łyżeczka oleju roślinnego • 150 g jogurtu gęstego Pokroić pomidory, cebulę oraz czosnek w drobną kostkę, pieczarki w plastry. Filety rybne skropić sokiem z cytryny, przyprawić pieprzem oraz solą. Cebulę czosnek oraz oregano poddusi na rozgrzanym oleju. Dodać pomidory oraz grzyby. Przełożyć do blaszki do pieczenia. Na warzywach położyć filety. Posmarować jogurtem naturalnym. Przykryć i wstawić do rozgrzanego piekarnika. Piec w temp. 200°C przez ok. 20 min. SCHAB INACZEJ • mięso wieprzowe - schab • 3/4 szklanki rosołu • cebula • pieczarki • oliwa • śmietana 18% • sól, pieprz Schab kroje na paski 2x5cm, przyprawiam i podsmażam na oliwie.Przekładam do garnka, zalewam rosołkiem z kostki ok. 3/4 szklanki rosołku. Na patelni przysmażam cebulkę i pieczarki, gdy puszczą sok, przekładam do schabu i to wszystko duszę na wolnym ogniu aż schab zmięknie. Dodaję śmietanę i doprawiam do smaku. Podaję z ryżem i ogórkiem kiszonym. ZUPA SEROWA • 2 szklanki rosołku - może być taki z kostki • 1/2 szklanki mleka • 2 małe serki topione (gouda lub cheddar - bo pikantne) • sól, pieprz, szczypta gałki muszkatołowej Rosół zagotowujemy z mlekiem, dodajemy serki, cały czas mieszamy do ozpuszczenia się serków. Doprawiamy do smaku. Podawać z grzankami, groszkiem ptysiowym lub z torttinelli.

Meniu najlepsze życzonka urodzinowe zawsze bądź tak samo uśmiechnięta, niech syn rośnie zdrowo i spełnienia marzeń

robie też makaron z tuńczykiem puszka tuńczyka w sosie własnym na patelnię, do tego dodpaję pokrojone na ćwiarktki obrane ze skórki pomidory, doprawiam, sola pieprzem, trochę cukru dodaję zioła prowansaldzkie i duszę aż pomidory puszczą sok, i zrobi się sos. Gotuję makaron penne i ugotowany mieszam z sosem i danie gotwoe teraz zmykam na spotkanie słuzbowe jutro mogę zapodać parę innych przepisików

Luxorku a lubisz szpinak? bo jak tak to polecam makaron lubelli (kokardki super pasują) gotuje tak al dente choć można zupełnie jak będzie miękki, bo potem zapieka się go chwilę na patelni na oliwie podsmażyć 4-5 ząbków czosnku, dodac szpinak mrozony, jak się rozmrozi przyprawić - dużo soli, polać leciutko smietaną, można dodać szczyptę imbiru jak szpinak doprawiony to mieszamy z makaronem, dodajemy do tego starty ser i do piekarnika na jakieś 15min tak aby ser się fajnie rozpuścił pychota i bardzo syczące

no właśnie Andzia i Begunia to urodzinki miały więc laski nasze wszystkiego dobrego Lux upławy przed terminem @ to często w ciąży są, a;le poczekamy zobaczymy prawda u mnie jeszcze prawie 2 tyg do terminu @ i gratki z powodu egzaminów, a z czasem się nauczysz wszystkiego Olka jeszcze 2 tyg i urlopik Poziomko a Ty gdzie, zajrzyj proszę

hej dziewczyny Andzia jest na urlopiku i nie pamiętam kiedy wraca, pisała przed urlopem że czuje się dobrze a Domi wysłała maila, Olka jak nie masz to Ci prześlę, raczej jej nie będzie na kafe w najbliższym czasie ja już w pracy, teraz dopiero we wrześniu dłuższy urlop Lux jak w pracy, jak tam egzaminowanie? mi kolejny cykl przeleciał bez staranek :( tak jakoś wyszło, a nawet nie wiem kiedy owu była, jakoś w tym tygodniu, patrząc na sluz, nawet mnie nic nie bolało, zresztą mało istotne skoro starań nie było czekam na sierpień, może się uda mieć majowe dziecię, oby oby....

hej upały ach upały całe 2 dni leżakowania nad jeziorkiem wczoraj tylko siedziałm w mieście i łaziłam trochę po sklepach a jutro wracamy Olka no to niedługo drugie baby tak? odezwe się w przyszłym tygodniu buziole babole :P

Lux cieszę się, że córka taka dzielna bez mamy to spokojnie do pracy możesz chodzić Młynu nie zazdroszczę, po urlopie jest się ciężko zebać i wpaść w rytm a co dopiero po takiej przerwie. Chyba trochę za dużo od Ciebie wymagają, ale dasz radę. Domyslam się, że łatwo nie jest i sporo rzeczy nowych, ale to kwestia czasu Andzia ma dziś usg i czekamy na wieści, w zasadzie chyba jest już po Tarczyce kontrola jakoś ok 10 sierpnia bo 14 sierpnia mam wizytę u endo po drodze jeszcze musze zrobić usg tarczycy

Luxorku trzymam kciuki za jutrzejszy pierwszy dzieńw pracy po długiej przerwie

cześć Brydzia mój kolega bardziej chyba był przerażony papierami, które przed zabiegiem podpisywał, wszelkie zgody i papierki za co klinika nie odpowiada Zabieg przeszedł dobrze i szybko doszedł do siebie, za wiele nie pamiętam, a teraz mam z nim kiepski kontakt

hej Luxorku tak sobie myślę po co Ci te testy owu, aby bardziej się stresować? Stawiałabym prędzej na psychikę, strach przed stratą.... będzie dobrze, to dopiero 2 czy 3 cykl, więc spokojnie, uda się w najmniej spodziewanym momencie. Andziu ja nie pomogę z mdłościami. Siedzę w pracy, roboty tak sobie, piję kawę, po pracy obiadek - naleśniki z twarogiem M sobie zażyczył, a miałam robić krem z pomidorów, no cóż zachcianki :) Przyjeżdża dziś po 20-tej moja siostra i ona sobie zażyczyła makaron zapiekany ze szpinakiem, więc dziś mam kulinarny koncert zyczeń. Choć może ten makaron zrobię jutro na obiad, a jej zaserwuję na kolację sałatkę z fetą i pieczywem czosnkowym. No i jeszcze na 19-tą na aerobic lecę. A jutro z siostrą zrobimy mała rundkę po sklepach, dobrze że jest karta kredytowa :D bo jakby coś było, to będzie czym zapłacić, a jak wpłynie wypłata to się spłaci.

Luxorku no niezłe masz palny na robotę w pracy -Kafe :D No chyba, że tam dużo czasu wolnego i się człek nudzi. O finansach się nie wypowiadam, bo u mnie dno w portfelu, poza tym i tak krucho, caly czas odkładam w czasie pewne zakupy. Ale pomału do przodu, nie ma co narzekać. Brydzia mój kolega miał podobną operację jakieś 4-5 lat temu żuchwę chyba mu przesuwano aby zęby się pomieściły, płacił chyba ok 8 -10 tys. Lux zdjątka obejrzę w domku i podpytuję gdzie ten cudowny masażysta pracuje, może się wybiorę, to rzut beretem przecież u mnie rano lało, teraz nie, ale niebo sine więc pewnie jeszcze popada, ale fakt ciepło a raczej duszno jest Andziu rowerku nie zostawię, nie ma szans, dopiero na jesieni jak już zimno się robi, to autkiem do pracy codziennie. Dziś jak wstała to lało i decyzja jadę autem, no nie będę się wygłupiać, potem przestało i długo się wahałam czy rower czy auto. Ale stwierdziłam, że kiedyś musi być ten pierwszy raz i trzeba się odważyć. Tym bardziej, że 2 dni temu miałam ostatnią jazdę i ćwiczyłam parkowanie, no i byłam na \"świeżo\". No i jakoś poszło, nie jest to daleko, a z M kilka razy już tę trasę przerobiliśmy. Andziu przynajmniej jesteś spokojniejsza mając te wszystkie ciążowe dolegliwości.

Luxorku współczuję bolesnej @ no i w ogóle tego że przylazła. czasem taki nasz los. Co do testów to polecam firmy Acon (niestety nie wszystkie apteki go mają) -5 szt cena jakieś 35zł jak dobrze pamiętam. Są naprawdę dobre, u mnie się sprawdziły. Te z allegro to trzeba trafić na dobre, ja miałam kilka razy i uczucia średnie bo poztytwny na nich wychodził tak, że druga kreska była i tak jasniejsza od kontrolnej, a powinny byc takie same albo mocniejsza. Jak sie robi przez kilka dni, lub ze 2 cykle to potem się już je \"wyczuwa\", no ale nie zawsze są dokładne. Może te droższe na allegro sa lepsze, nie wiem, bo przerzuciłam się przed iui na te z apteki, aby w ciemno do kliniki nie jeździć. A dziś mój pierwszy osobisty sukces - przyjechałam autem całkiem sama do pracy :D Pierwszy raz jechałam sama autem. Jestem z siebie dumna, no ale jeszcze trzeba wrócić. Luxor cieszę się, że niania fajna i że Ola zachwycona, nie ma to jak spokojna mama w pracy. Idę zrobic kawkę i do pracy. I Lux ciesz się ostatnimi dniami wolnego a nie smutkaj, pomimo pogody deszczowej

no proszę kto tu się pokazał Brydzia kopę lat :D Lux z jednej strony fajnie, ze do pracy, bo ile można w domu, a z drugiej godziny pracy, pensja. No trudno dogodzić ja od wczoraj na kuracji lekowej, za 2 m-ce kotrola TSH, po drodze usg tarczcy i wizyta u endo w sierpniu jakoś tak dobrze mi teraz, spokojny cykl, na luzie jeku dawno tak nie było Poziomko skrobnij i Ty słówko aby się nie martwiła

Eulalio jeszcze raz spełnienia marzeń ps. ja mam leki na tarczyce, od niedzieli zaczynam leczenie

pospieszyłam się z t -ty a nie ymi zyczeniami, dopiero w drodze do pracy mnie oświecilo, że dziś 18-ty a nie 19-ty miłego dzionka Brydziu napisz co u Was, jak Emi?

Eulalio najlepsze życzonka urodzinowe, dużo pogody ducha, usmiechu, lepszej pracy, pociechy z małej i drugiego takiego słodkiego dzieciaczka Spełnienia marzeń

Andziulek gratulacje wielkie. Będziemy mocno trzymały kciuki i modliły się, aby wszystko było dobrze i za 8m-cy maluszek był już z Tobą. Meniu ja nie pomogę Luxorku czyżby Ciechocinek???? nic innego nie przyszło mi do głowy na niedzielny wypad Dziewczyny wiem, ze tarczycę muszę unormować, nie wiem czy to przyczyna niepowodzeń bo jeszcze dwa lata temu wyniki były w normie tzn niższe i też nie wychodziło. A teraz to raczej leki juz na całe życie i kontrola tsh My byliśmy w Olsztynie do piątku wieczorem, wczoraj dogladałam końca remontu na drugim mieszkaniu i taj jakos zleciało Ale się objadłam, mielismy sałatkę z pieczywem czosnokowym na kolacyjkę. Aha mam 0,5 hg do przodu, ale to chyba przez to weekendowe obżarstwo a jutro lekcja jazdy w autoszkole, ale będę miała stresa

mam złe wyniki TSH i ft4 :( niby w normie ale do zajścia w ciąże złe :( za tydzień wizyta u endo i pewnie leczenie udanego wypoczynku w długi weekend

cześć no już taka nie będę i zajrze też do Was :P Luxorku jak tam poszukiwania nianii, mieszkania, jak samopoczucie przed pójściem do pracy?? Eualio a u Ciebie jaj z praca, jakieś widoki na zmianę? Poziomko kiedy termin porodu, chyba sierpień/wrzesień co??? I jak samopoczucie?? Bega ale masz dużych synów, a Miki jakie ma długie włosy. No i pochwal się jak w konkursie wypadł. Andzia moc buziaków, niech się uda Tobie, Domi, Mi , Beguni Olka czekam na Ciebie, cieszę się że startujesz, Lux tez już więc znowu ładne grono starczek Meniu Victorek przecudny :) My jutro wyjeżdżamy do Olsztyna do M siostry, w piątek wieczorem wracamy. Poza tym spokojnie, bez szaleństw

cześć no ruch u nas jak nie wiem dziewczyny zameldujecie się chociaż od czasu do czasu całkiem umiera nas wątek :( ja samotna od wczoraj, M w Zakopanem, wraca w niedzielę wieczorem idę dziś na drineczka do koleżanki - trzeba korzystać z wolności rano byłam na pobraniu krwi, robiłam sobie ft3 i ft4 - tarczycowe tak pomału zamierzam zrobić brakujące mi badania z autkiem już wszystko skończone, zarejestrowane, ac opłacone tylko jazda po mieście średnio mi idzie, trochę się boję.... o parkowaniu nie wspomnę tragedia, idę wykupić lekcje na przyszły tydzień aby się w tym podszkolić i nabrać odwagi do jazdy w tym tłumie aut