iti

hej ale tempo :) mamy już 8 mamusiek. Gratulacje dla wszystkich ja czuję się od kilku dni fatalnie, mam nerwobóle przez które spać nie mogę, do tego dopadła mnie gorączka 38stopni w nocy, na szczęscie spadła do 37. Jestem rozbita, niewyspana, obolała :( a do terminu z om jeszcze ponad m-c Jak całą ciąże czułam się w miarę tak teraz daje mi ostro popalić, jestem nie dożycia i chyba mój M dokończy pranie, prasowanie , skręcenie łóżeczka i przygotowanie kącika dla dziecka. Mnie nawet myśl o tym nie sprawia frajdy. Czasem myślę, że chciałabym już urodzić, choć nic na razie tego nie zapowiada, szyjka wysoko, brak rozwarcia, na ktg cisza

no domyślam się, ze już lepiej to nie będzie a tak powaznie to nie wyobrażam sobie mieć już jednego dziecka małego w domu i się tak czuć, dobrze że do 34tc było w sumie ok i jakoś ta ciąża nie była cięzka, teraz mnie wszystko boli, dziecko duże a ja drobna i mnie rozciąga na maksa dobrze że w dzień udaje mi się z 1,5-2godz pospać

hej doświadczone mamusie da się spać jeszcze w ostatnim m-cu ciązy? bo ja budze się co 1,5godz wszystko boli i każda pozycja zła, nie wyobrażam sobie że jeszcze m-c mam sie tak męczyć, do tego w dzień nie jest w cale lepiej, chodzę jak staruszka, ciągle coś kłuje pobolewa, szczerze to zaczynam mieć dość i ucieszę się chyba jak wcześniej urodzę

Socjo gratki i witam synka po tej stronie brzuszka :) my chyba miałyśmy zblizony termin

hej sorki ze mnie nie ma ale ja już ledwo funkcjonuje, wszystko mnie boli i cokolwiek zrobię to potem musze dwa razy dłużej odpoczywać, w rezultacie nie mam weny na nic, ostatnie zakupy dla dziecka zrobiłam przez net i to ekspresowo bo nie mam siły siedzieć i szukać. Dziś wyprałam pierwsze ciuszki maluszka A u Karmelka niestety beta spadła, pojawiło się krwawienie i nie ma już swojej fasolki :( Ale wierzę, że już niedługo zostanie mamusią Olka ja zawsze brałam lutke od 16-17dc do 25-26, ale u mnie tez owu póżno bo między 13-15dc, spokojnie możesz po 10 dniach odstawić i czekać, nic złego nie powinno się wydarzyć, zawsze można zrobić test przed odstawieniem ale tak wcześnie to może on jeszcze nie wyjść Eulalio jak u Ciebie? Jka maluszek, kopie już zapewne mamusię

hej widzę, że dzielnie się trzymacie, choć chyba w tym tyg mamy mieć kolejną dzidzię na świecie jak dobrze pamiętam Ja dziś zaczęłam prać rzeczy dla maluszka, kupione już praktycznie wszystko, brakuje na pewno pieluch jednorazowych, no i pewnie jeszcze paru rzeczy co wyjdzie po porodzie, chyba nie mam jeszcze soli fizjologicznej i płatków/wacików dla maluszka. Jakby co M będzie dokupywał Ja od tygodnia mam dośc już tej ciąży, spać nie mogę, bolą mnie pachwiny, wiązadła, wczoraj przez ostry promieniujący ból w prawym boku spędziłam pół dnia w szpitalu - nic złego się nie dzieje, a ból taki ze chodzić nie mogłam, leżenie w różnych pozycjach nei pomagało. Dostałam zastrzyk z pyralginą i ból minął za to boli dupka od zastrzyku ;) - ot tak żeby nie było nudno i za dobrze

hej ale Wy pędzicie Sylwia witamy kolejne dzieciątko na świecie tak czytam to chyba jeszcze kilka z nas się rozpakuje w tym roczku U mnie 10 kg na plusie, obwód brzucha 97cm - zaczynałam od 66cm i czuję się duża Pomału kończę zakupy, wczoraj najazd na aptekę zrobiłam, brakuje mi jeszcze pieluch jednorazowych i tetrowych, koszuli do szpitala dla siebie - mam tylko jedną bawełnianą reszta to same satyny itp haleczki więc raczej się nie nadają :P piżamy też raczej odpadają bo to mało praktyczne - zresztą tę zmam może ze 2 szt i jeszcze kocyk musze dokupić i ręczniczek/otulacz dla dziecka, prześcieradła i ochraniacz na materac do łóżeczka i wstępnie będzie chyba wszystko.

co do proszku to zakupiłam jeden z tańszych: "Dzidziusia" firmy Polena - będe prać w przyszłym tygodniu

hej Ivona to chyba masz jakąś promocje na Dady u siebie bo ani w Trójmieście ani u mnie nie ma ich w promocji :( a chciałam zakupić lecę resztę doczytać

Fasolka a z tego wywaru to możesz zupę grzybową na jutro zrobić, ja nigdy sosów nie mroziłam, ja w ogóle mało co mrożę zresztą. Ale ja ostatnimi czasy za wiele nie gotuję, to raczej działka mojego M i z wykształcenia i z zamiłowania ;)

hej dawno mnie tu nie było ;) jakoś siedzenie na L4 mi nie służy zaglądaniu na kafe :( z pracy było łatwiej ;) Kika gratulacje worek się rozpruł Widzę, że pomału przygotowujecie się na powitanie maluszków, ja też zaczęłam w końcu zakupy, zostało parę drobiazgów, teraz robię miejsce w szafie i komodzie na rzeczy dziecka, potem zabieram się za pranie tego wszystkiego. Wizytę mam dopiero 22 grudnia, więc jeszcze trochę czasu do niej i dowiem się jaki maluszek duży, z ostatniego usg tp wychodził na 18 stycznia

hej ja jakoś na tym wolnym mniej zorganizowana jestem Meniu dzięki z afotki :) Maya niepodobna do braciszka wg mnie, ale widac ze pogodne dziecko z niej Olka ja bym sobie darowała na razie leki na pęknięcie, po pierwsze musiałabyś monitorować cykl lub robić testy owu i jak jest pik LH to wtedy iść na zastrzyk (no chyba że robiłabyś je sama, nie wiem jak pregnyl ale ovitrel ja podawałam sobie sama w brzuch), zastrzyki nie są tanie, po drugie musisz mieć pisemne zlecenie od lekarza na podanie tego zastrzyku. Poza tym dajcie sobie czas na kolejne próby. I tak robisz testy owulacyjne więc mniej więcej wiesz kiedy co się dzieje. Po drugie nie zawsze jest tak że pęcherzyk nie pęknie i zrobi się torbiel, może akurat tak teraz było, za m-c może być inaczej. Nie ma na to reguły. Trzymam kciuki Karmelku czekam na wieści po usg Eulalio dzięki Dziś jak M szybko wróci z przeglądu autka to może zdążymy do kina skoczyć na "Wymyk", jeśli nie to w weekend się wybierzemy. Jeszcze mi trochę rzeczy zostało do ogarnięcia po remoncie - głównie porządki w szafach, bo na zewnątrz większość już wyczyszczona. Potem czas będzie się zabrać za dokończenie zakupów dla maluszka, na razie mi jakoś weny brak do tego. A czas goni i dobrze by było do końca grudnia mieć wszystkie rzeczy, w styczniu dokupić tylko kosmetyki, pieluszki i to co z apteki potrzebne.

Karmelku trzymam kciuki i tu też gratki Ja też na zwolnieniu od poczatku m-ca. Dzis mam wizytę u gina, kolejne zwolnienie, badanie i pewnie coś mi przepisze bo morfologia poleciała na łeb i szyje :( poza tym ok, rośniemy, tyjemy, choć dziś jakoś słabo się czuję, przeziębienie mnie dopadło :(

hej Olka nie wiem co u Meni niestety :( u nas remont kuchni i syf w domu, a stolarz zamiast przyjśc dziś ma byc we wtorek, więc chyba na weekend wybedziemy do teściów bo oprócz piekarnika i mikrofali nic nie mam w kuchni Poza tym ok, czuję sie dobrze, nie mogę narzekać Za Was mocno trzymam kciuki i przesyłam ciążowe fluidki

Olka najwazniejsze że drożne :) i mam nadzieję, ze juz nigdy nie będziesz musiała sprawdzać tej drożności Trzymam za Was kciuki u nas ok, robiłam glukoze z obciązeniem - wyszła w normie, mocz też ok, usg też maluch ma już 1400gr i długie dziecko nam się szykuje ;) tp przesunał się na 18 stycznia od piątku jestem na l4 ale jakoś czasu nudzić się nie ma ;) za tydzień remont kuchni i nowe mebelki, jak to będzie zrobione zabiorę się za skompletowanie wyprawki i porzadki w szafach Buziaki

Olka trzymam kciuki za zabieg i dobre wieści. Dziewczyny wysłałam Wam jakieś fotki, od Lux dostałam zwrotkę tylko ze adres nieprawidłowy :( Eulalio a jakoś tak źle się czułam w swoim ciele, taka duż asię zrobiłam i M nie pozwoliłam zdjęć robić

Eulalio termin na 23 stycznia a zdj postaram się coś wysłac najpóźniej w przyszłym tyg choć u mnie zdjęciowa posucha, zabroniłam jakiś czas temu robić fotki M

hej Eualilo ja jeszcze w pracy, ale to juz ostatni tydzień :) Super, ze u Was synek, będzie parka :) Meniu daj znac jak Ty i Maja, docieracie się? U nas ok, niedługo wybieram się na badanie glukozy z obciążeniem, a w pt mamy usg, to już 28tc skończny, brzuszek sporawy, ale czujemy sie w miarę ok Lux jak u Was?

no ja pracuje na pewno do początku listopada Jak na razie nie mają za mnie zastępstwa, zobaczymy czy kogoś znajdą przez ten m-c bo ja myślę ze do końca listopada to jest max jaki tu wysiedzę. W listopadzie czeka nas jeszcze remont kuchni i wolałabym w tym czasie być w pracy niż w domu. Ale zobaczymy jak będzie z moim samopoczuciem

cześć Eualio bardzo sie cieszę, że u Was wszystko dobrze :) Na kiedy masz termin porodu? Chyba marzec co? Meniu jak u Was? Mma nadzieje, ze wszystko dobrze Olka jak Twój przedszkolak? U nas ok, rośniemy ;) czuje sie dobrze, także jeszcze do połowy listopada chyba popracuję

Cama mi gin mówił, ze teraz powinnam przybierac ok 2 kg na m-c, ja mam w czw wizytę to zobaczymy ile przytyłam, ale chyba niecałe 2 kg wg wagi domowej, dziś rano miałam 55,8kg a zaczynałam ciąże z wagą 51,5kg Ja sie bardziej boję, ze moje dziecko ważyć dużo będzie, w 22t5d ciąży wazyło ok 530gr co mi sie wydaje sporo

hej no to ja też się zamelduję po kolejnej wizycie połówkowej ;) były dwie bo na pierwszej maluszek leżał tyłem i nie dało sie zbadać serduszka, ale wczoraj już było ok :) U nas tak: maluch leżał już główka na dół ale chyba na tym etapie to on jeszcze się może obracać w każdą stronę prawda? Waży już ok530 gram, tp wg usg to 23styczeń a wg om to 25 więc za bardzo nie odbiegamy ;) Tylko chyba będziemy mieli długie dziecko, bo cały czas kość udowa dłuższa niż na ten tydzień ciąży. Cóż najwyżej ciuszki te mniejsze pójdą w odstawkę lub wydamy w dobre ręce :) Jutro odbieram wyniki morfologii, tsh i moczu zobaczymy czy z moczem po antybiotykach jest poprawa. Poza tym czujemy się dobrze, maluch co jakiś czas daje o sobie znać i bardzo nas to raduje

Eualio cieszę się ze u Was wszystko dobrze. Daj znać jak będziesz po tym usg Olka rozumiem i tulam Fajnie że synek sie zaklimatyzował w przedszkolu Meniu trzymam kciuki z aponiedziałek

hej płci nie znamy, ale tylko dlatego ze chcemy mieć niespodziankę :) Pomału zaczynam zabawe z zakupami :) Wczoraj zakupiliśmy farbe do łóżeczka, bo w spadku dostaliśmy białe i przemalujemy je na sliwke węgierkę ;)

Ira a Ty już robiłaś glukozę z obciążęniem???? czy samą glukoże bo te z obciążeniem robi się po 24tc a z tego co pamietam mamy podobny termin porodu