iti

hej Eulalia Begus testu nie będę robic, tempka niska była w sobotę i to dla mnie wystarczy. Biroę się za robotę.

szef nadal, więc tylko na moment plamienie się nie rozkręciło, podpadka prawie czysta, myślałam że po wczorajszym dziś będzie w miarę normalnie. Trochę jestem zdezorientowana, chyba powinnam iśc do gina i z nim na ten emat pogadać, ja nigdy nie miałam tak skąpych okresów, a zdarzają mi się one coraz częściej. Wczoraj nawet musiałam brać tabletki bo brzusio bolał a dziś spoko, tak jakbym okresu nie miała. Beguś a kiedy u Ciebie wypada termin paskudy??? Andziulek nie smutkaj się, ja postanowiłam wyrzucic z sypialni termometr na dobre. Nie będę od listopada mieć dost do netu, nie będę robić wykresiku, mam zamiar trochę odpocząć zająć się nową pracą, choć wiem że pewnie się nie uda. Ale może w końcu skończę liczyć który to dzień cyklu.

Menia super, że zajrzałaś. Luxorek zniknął, miała mieć w piątek wizytę u gina z tego co kojarzę. Ciekawe czy ma nadal gościa. Weekend mi szybko minął, nic konkretnego nie robiliśmy. Jakos tak przeleciał między palcami

cześć dziewczyny :) zajrzę później bo mam szefa na karku :( u mnie też @ tylko jakaś dziwna. Rosi jak tempka spada, to raczej @ zawita dziś lub jutro, u mnie w sobotę spadła o ponad 1 kreskę i w niedzielę się zaczęła @ a raczej intensywne plamienie, dziwne te moje miesiączki ostatnio

Rossignolka tak u mnie dziś 28dc, cykle mam 29dc więc czekam do niedzieli. Zresztą ja odpuściłam staranka na ten cykl, bo zmieniam pracę, więc czekam spokojnie na @. A Tobie kochana życzę aby @ nie przyszła. Życzę Wam miłego weekendu, zajrzę w poniedziałek. A teraz idę do domku, spacerek z pieskiem i posprzątam trochę tak aby jutro mieć spokój. Trzymajcie się cieplutko.

no dziewczyny nie ma jak fajne zakupy, ja jestem bardzo zadowolona, szczególnie ze spodni. W końcu się obrobiłam z papierzyskami i mam trochę czasu. Może drugą kawkę sobie zrobię. Beguś u mnie też zimno, wiatr taki nieprzyjemny wieje, ale słonko świeci.

hej dziewczyny nie było mnie wczoraj bo miałam urlop, a dziś kolejny dzień w pracy, gdzie od środy chyba przechodzi tu tajfun i nie wiadomo gdzie ręce włożyć, więc piszę z samego rana, bo potem mogę nie mieć czasu :( Rossignolka temp.36,9 jak najbardziej ok. Ja np mamm bardzo niską tempkę przed owu w granicach 36,4 (gdzie powinna być normalna czyli 36,6), dlatego u mnie po owu wzrasta ale rzadko kiedy przekracza 37, najczęściej waha się w okolicach 36,9 a dzień dwa przed @ lekko spada. Ale czy 36,9 to u Ciebie jest spadek, to jeśli wcześniej nie mierzyłaś, to nie da się wyczuć. Życzę Ci w każdym razie 2 kreseczek. Eulalio cieszę się, że wszystko ok, a czy dzidzia duża to się nie znam. Beguś będzie dobrze. Strasznie długo każą Ci czekać na te wyniki, ale cóż zrobić. U mnies spokój, dziś 28dc, @ w niedziele i przyjdzie, już mam śluz podbarwiony krwią, więc to kwestia czasu. Wczoraj wydałam mnóstwo kasy, kupiłam sobie 2 pary spodni i torebkę. Teraz muszę skromnie żyć, by starczyło do wypłaty. Zmykam kochane, idę zrobić kawkę i do roboty. Jak mi się uda to jeszcze zajrzę. Buziaki

super, że się dopisałaś do tabelki. I zaglądaj do nas częściej :) Są tu doświadczone \"ciężarówki\", więc na pewno Ci pomogą. A jak jest nas więcej to i raźniej :)

Asiorka ciesze się ogromnie razem z Tobą. W końcu kolejna topikowa ciąża :) Dbaj o siebie i maleństwo. Miłego dzionka. Ja dziś sama w jednym dziale jestem i będę miała trochę roboty, ale postaram się zajrzeć jeszcze, a teraz idę robić kawkę. Buziaki. Olka będziemy tęsknić.

Andziulek dlatego nawet nie pytam o jakiekolwiek obajwy. U mnie termin @ na niedzielę. Też się nie nastawiam na cud, tymbardziej że ominęliśmy owu, więc niby na co miałabym liczyć. Zresztą poprzedni m-c przytulanki były równo w owu i też nic. Szkoda słów i rozgrzebywania tych wszystkich nieudanych cykli.

Rossignolka pewnie poczekaj, bo jak wiemy @ lubi z nami grać, choć życzę upragnionych 2 kreseczek.

rossignolka super, że się odezwałaś. No trzymam kciuki aby to nie była torbiel, ani nic złego. Z tego co pamiętam po laparoskopii dostałaś zielone światło na staranka. Niech spóżniająca się @ będzie dobrym znakiem. W tym tygodniu to chyba Andzia, Bega i ja czekamy na paskudę albo jej brak.

widzę, że Andzia znów ma stopkę :) a Begunia jak zwykle zalatana. A ja własnie się obrobiłam z robotka i idę sobie zrobić herbatkę

Asiorka to tak jak pisałam wyżej, no chyba że pracodawca po skończeniu tej umowy da Ci następną, czego Ci życzę :) A gadaniem lekarza się nie przejmuj. W ogóle nie wiem czemu oni takie rzeczy mówią.

a tabelka to tak dla przypomienia i aktualnienia Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 .....14..26.09 Dominique26..Dominika.......Worcester........28.04.81... . 17.....26.08 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..18.....10.08 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....15.....21.10 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? brydziaa.......Dominika........Berlin.............24.01. 79 .......przerwa Rossignolka.......Monika.......Dublin............18.03.7 9... .......18.09 ******************************** Olinek... .........Beata.........Krakow.......starania zawieszone-laparo. PRZYSZLE MAMY Luxor.............Kamila........Mazowieckie...19.03.81.. ..26.10.2007 OLKA.M..........Ola..............śląskie.........17.12 .78......T:11.2007 eulalia..........Aneta...........Londyn...........19.06. 80....23.12.2007 Rossignolka a co u Ciebie kochana, skrobnij czasem :)

cześć kobitki Andziu cieszę się, że weekendzik super, zresztą widać po zdjątkach. Uśmiechnięta, radosna buźka U mnie jakoś czas szybko płynie, w kółko coś mamy do zrobienia z M popołudniu, tylko w pracy mi się nudzi. Robię ostatnio porządkiu na kompie i zabieram pomału swoje rzeczy do domu. To już moje ostatnie 2 tygodnie w tej firmie :( i trochę mi dziwnie, bo 8 lat pracowałam z tymi ludźmi. Żyję nadzieją na fajną ekipę w nowej pracy, no i na ciekawe zajęcia. Olka no to remont na finiszu. Super. Eulalio to życzę Wam jak najszybciej własnego gniazdka. Beguś Ty pewnie nadal zalatana. Skrobnij w wolnej chwilii. A Brydzia, Domi, Menia milczą jak zaklęte.

Eulaio współczuję w takim razie, widocznie coś się złego porobiło, może jakaś ropa, stan zapalny i daltego boli. Mogło to się skończyć leczeniem kanałowym a tam rzeczywiście potrzebne silniejsze znieczulenie i często zdjęcie ząba. Niech już nie boli do porodu, a potem się nim zajmiesz. Eulalio remontujecie Wasze własne mieszkanko? czy te u rodziców. Olka super, że już na finiszu i remontu i ciąży. Do jutra kobitki:)

no my mamy teraz całe ......40 metrów. Nie jest źle, ale marzę już o czymś większym i bardziej funkcjonalnym, a jak jeszcze łózeczko bym wstawiła, to też w sypialni ciasnawo. Beguś wszystko ma swoje plusy. Cieszyć się należy, że to nasze własne lokum. Luxorku a z imieniem to nadal zmowa milczenia u Was???? Czy staneliście na Julce??? Jeśli tak, to nie przeraża Cię, że to tak popularne imię????

brrr, zł miało być a nie tys. Juz mi się wszystko myli. Witaj Beguś, ja na niedzielę szykuję się na przyjście @.I mam nadzieję, że przyjdzie.

a my podjęliśmy decyzję, że w przyszłym roku powiększamy nasze gnaizdko :) tzn. sprzedajemy nasze mieszkanko i kupujemy coś większego. Ale to taknaprawdę za rok, może półtora. Teraz musimy skończyć składać mój rower,to jeszcze ok. 1500-2000 tys, a potem odkładamy na te wszystkie formalności, księgi, akty, podatki itp. Bedzie tego trochę, bo nasze mieszkanko jest z kredytem, więc będzie więcej załatwiania a w związku z tym i kaski. Odpadł też plan kupna auta, na ten luksus będziemy musieli dłużej poczekać, ale stwiedziliśmy że ważniejsze większe mieszkanko. A jak się pojawi dzidzia to będzie w sam raz, bo już w tym przestajemy się mieścić. Głównie to mi brakuje miejsca na płyty cd i ksiązki. A półek specjalnie nie ma gdzie zrobić. Cieszę się już na tę zmianę. Co prawda plan kiedyś był taki aby sprzedać obydwa nasze mieszkania i kupić domek, ale ceny domów są takie, że musielibyśmy i tak wziąć b. duży kredyt. Luxorku fajnie jest mieć dziecko z listopada, no i skorpionek dodatkowo :P zobacz jak miło by było. A tak poważnie, to w przyszłym tygodniu najpóźniej planujesz wysyp?

hej Eulalio witaj na ojczystej ziemi :) Ja podobnie jak Luxorek nie biorę znieczulenia u dentysty. Da się przeżyć. Luxorku niech się nienieceirpliwia, przeież Ty masz jeszcze chyba z 10 dni do terminu. A stawiam zakład, że urodzisz w lisopadzie Olka mamy nadzieję, że już się pluskasz w nowej wannie. Weekendzik minął szybko i przyjemnie. Bylismy wczoraj na zakupach. M. kupił sobie kurtę na zimę. Wieczorem był seansik filmowy. A dziś znowu w pracy, pomału do przodu. Andziu jak byłow Londynie? Meniu co u Was? Brydzia, Domi czekamy na Waz z utęsknieniem Beguś zamelduj się.

Andziu no to głowy w chmurach życzę :) Udanego weekendu.

Beguniu tak trzymać!!!

Andziu przecież u Was nie ma żadnych złych wyników, wsio git, więc nie pisz że nie ma możliwości. Bo są jak największe na naturalne poczęcie. Moja kumpela zaszła po ponad roku starań w momencie gdzie miała niezły młyn, dwa wyjazdy za granicę, @ jej się pokręciła na maksa, bo dostała po dwóch tygodniach, w ogóle nic nie wiedziała, kiedy owu, czemu miała okres w środku cyklu. Wyłączyła się totalnie z myślenia o ciązy, nawet nie wie kiedy mogła zajść. Teraz idzie do gina, to po wielkości płodu ustali ile ma tygodni.

cześć jak miło, że w końcu wszystkie w dobrym humorze. Beguś ciesze się, że lekarz konkretny i wlał w Ciebie potężną dawkę optymizmu. Tego nam trzeba, prawda? Olinku widzę, że u Ciebiee też wszystko pełną parą idzie, już pewnie niedługo z Begunią będziecie cieszyć się z dwóch kreseczek. Tego z całego serca Wam życzę. Osobiście sobię życzę 2 kreseczek w nowym 2008 roczku. Daję Wam czas dziewczyny na przeskok do dolnej tabelki. Tylko się starać ładnie i nie smutkac się. Andziu główka do góry, nie można się załamywać. Weź przykład z Beguni, Tobie też lekarz ma dac jakieś specyfiki w następnym cyklu, trzeba patrzeć na to wszystko optymistycznie, a nie zgóry zakładać że to nic nie da.