iti

Olka tulam wiesz na tym etapie ciąży to pewnie była jakaś wada zarodka i natura sama zadecydowała Kochana ale udało sie zaszkoczyć po tak długim czasie, a więc jest szansa na ciąże i jej utrzymanie, czasem się i tak zdarza. Nasz Luxorek też przeszła dramat z drugą ciążą a udało jej sie po raz kolejny i mają Adasia. Wierzę, że Wam się uda i urodzisz zdrowe drugie dzieciątko Trzymaj się Skarbie

hello dawno mnie tu nie było u nas jako tako, brzuszek rośnie, ja walczę z bakteriami w moczu - czekam na wynik posiewu teraz, za 1,5tyg wizyta a zaraz po wizycie ruszamy na małe tygodniowe wkacje nad jeziorko, rybki łowić ;) No i czekam na pierwsze ruchy maluszka ale jak na razie cisza Też mam za sobą pierwsze zakupy ciążowe - 2 pary spodni i 2 bluzeczki. A dla maleństwa nic jeszcze nie kupiłam, dostałam tylko łóżeczko od koleżanki

Olka bardzo mi przykro :( tulam mocno i nie poddawaj sie kochana, choć teraz jest Wam ciężko, to wiem że i dla Was zaświeci słoneczko

hej Olka czy Ty masz dizś wizytę? jeśli tak to mocno mocno trzymam kciuki ja oddałam mocz na posiew, wynik moze będzie w pt lub dopiero za tydzień. Poza tym jestem w pracy ale średnio mi się chce tu być, kiepsko spałam w nocy i chetnie bym teraz pokimała w łóżeczku

hej Olka cieszę się że humorek dopisuje :) trzymam kciuki za dobre wyniki ja wizytę mam o 16:15, musze się urwać z pracy aby na nią zdążyć, ale to tylko badanie, ważenie, ciśnienie, wyniki moczu i tyle, i na usg pewnie sie umówimy ale to po urlopie gina, bo się wybiera własnie od poniedziałku

Meniu wizyta bez usg, umówimy sie z dr ja usg jakoś zapodaj mi przepis na to pyszne ciasto, u mnie M piecze ciata, ja to jakoś nie mam weny do tego, wolę inne cuda pichcić

hej Olka ja biorę prenatal complex i już foliku dodatkowo nie łykam Meniu po południu byliśmy z M w galerii na zakupach małych, potem film oglądaliśmy i tak jakoś zleciało Jutro mam wizytę u gina, robiła mocz i znowu jest zły, jakieś zapalneie ciągle bo mam leukocyty, erytrocyty i azotany w moczu

Olka to dopiero 5 tydzień z małym haczykiem, więc czekamy cierliwie, może owu była o 2-4 dni póxniej a czesto tak jest po zabiegach róznych ze sie przesuwa, ja po lapro np miałam b. długi cykl, także miało prawo nic jeszcze nie widzieć, za tydzień mam nadzieję ze beda same cudne wieści

Olkan na pewno wszystko będzie dobrze trzymam mocno kciuki kiedy miałas ostatnią @?

weekend udany, w pt bylismy u znajomych, przygotowaliśmy trochę jedzonka, coś do picia i poszliśmy miło spędzić czas :) W sobotę pojechaliśmy do M rodziców, potem z nimi do rodziny M na wieś, było sporo osób, dużo jedzenia itd było sympatycznie wracaliśmy dopiero po 22. Większośc niedzieli spędziliśmy u M rodziców,a wieczór już z M w domku odpoczywaliśmy po imprezowym weekendzie. Ja to jeszcze wczoraj odsypiałam popołudniu. A brzusio, po urlopie będe miała jakieś fotki to na pewno coś Wam podeślę

hej Meniu u mnie lato powórciło, może bez szału ale nie pada i temp oki Martwi mnie brak wieści od Olki :( Samopoczucie b. dobre, gdyby nie lekko zaokrąglony brzuch nie czułabym sie jak w ciąży, a tak ten brzuch mi przypomina :P

hello ja tylko na moment bo mam duzo pracy Olka czekam na wiesci po wizycie PRZYSZLE MAMY ************************************** Menia21....Marzena......Szkocja......córeczka........... ...17.10.11. Iti...........Ewa......................................................25.01.12 Eulalia..... OLKA M.....Ola........Polska.........? ................ koniec marca 2012 SZCZESLIWE MAMUSIE ********************************************** Luxor....Kamila...Mazowieckie...19.03.81...04.11.2007...O la OLKA.M.....Ola.......śląskie......17.12 .78...02,11,07....Łukaszek eulalia......Aneta....Białystok....19.06. 80....30.12.07...Laura Brydzia.....Dominika...Berlin....24.01.1979......15.10.2 008....Emi Menia21....Marzena..Szkocja...21.07.1985...08.04.2009.... Victor Andzia..... Luxor.....Kamila..Mazowieckie...

hej Eulalio ale jak na 5 tydz to wszystko jest prawidłowo, za 2 tyg będzie już bijące serduszko, teraz na takie wudoki zdecydowanie za wcześnie ;) głowa do góry Olka teraz czekam na Twoją relację z wizyty. Plamienia ustały? U nas ok, ja czuję się dobrze, za tydzień mam wizytę u gina. Jutro idziemy do znajomych na domowa posiadówkę, dziś zrobimy coś do przegryzienia, w weekend też wyruszamy do rodzinki M

hello Olka wypoczywaj ile się da Eulalio za dzisiejszą wizytę mocno trzymam kciuki Meniu a nrzekaj kochana narzekaj ;) lecę w papierki, bo dziś mam trochę pracy

Olka moze po luteinę lub duphaston idź do lekarza bo mozę to za mało progesteronu jak brązowe plamienia to nie jest źle, gdyby czerwone to do lekarza natychmiast oszczedzaj sie w każdym bądź razie http://www.suwaczki.com/tickers/ganngzu35im8jh9w.png

Olka ja pracuje cały czas ;) w sierpniu dokładnie 21 jedziemy na tydzień nad Jeziorak, rybki połowić, grzybki pozbierać, posiedzieć przy ognisku, grilku, poczytać książki :) Jedziemy niezła ekipą bo 6 dorosłych i 5 dzieci, mamy zarezerwowane 3 domki. A L4 planuje tak listopad może, zobaczę jak będę się czuła Meniu placki ziemniaczane to już ze 3 razy w ciąży robiłam, bo za mną w kółko chodzą Domek, pomału dochodzimy do finiszu z papierkami, w tym tyg architekt ma złożyć wniosek do gminy o pozwolenie na budowę, jak to będziemy mieli to zaczynamy coś tam działać. Rodzinka wie o maluszku, rodziców poinformowaliśmy po pierwszym usg, jak już było serduszko :)

hej Olka jaka radość od Ciebie bije :) miło zostać tak zaskoczonym przez życie prawda? Ja też swojej ciąży się nie spodziewałam, pomimo ze się nie zabezpieczaliśmy, no ale ile ja lat ja już się nie zabezpieczałam i nic. I szczerze nawet nie wiem kiedy ten cud mógł się wydarzyć, mniej więcej to pewnie wiem, ale kiedy dokładnie byłą owu to nie mam pojęcia, bo się na tym kompletnie nie skupiałam, jakkiedyś każdy cykl wiedziałam ze to ten dzień, a w tym cyklu co zaciążyłam ani śluzu nie zauważyła, ani bólu jajnika, no nic nie zarejestrowałam. Ale najważnijeszy efekt w brzuszku, reszta mało ważna ;) Eulalio cieszę się, ze ból ucha przeszedł i że samopoczucie dobre. Dbajcie o siebie dziewczyny :) Olka my wczoraj zupę grzybową gotowaliśmy, w całym domu pachniało i tez nie omieszkałam trochę zjeść na kolacyjkę :P także dziś mamy zbliżone obiadki :)

hej Olka czyli masz już objawy ja u gina byłam w w44dc na usg o był 6t1d ciązy i było serduszko, także u Ciebie na pewno piękny pęcherzyk będzie Bardzo się cieszę że Menia tyle nas pociągnęła za sobą :) Eulalio wątróbka w małych ilościach nie zaszkodzi, też jadłam na początku ciązy, bo zrobił na obiad a nie wiedział że nie można

Oleńka jupppi :) bardzo mnie to cieszy kochana Dbaj o siebie i albo powtórz test albo leć w pon na betę

Olka sikaj jutro ;) oczywiście na test jak ma wyjśc to wyjdzie podsyłam prawie 14tygodniowe wiruski

Menia ja dopiero śniadanie zjadłam wczoraj z M byliśmy na plenerowym koncercie toruńskie gwiazdy grały piosenki Republiki, ale zimnica straszna, zmylismy się po 22 do knajpki na pizze i herbatę, dziś pospaliśmy do 10:30 kawka, chwile z M i on do pracy teraz robię porzadki w starych zdj na kompie, musze chatke ogarnąć, poczytam coś może Eulalio uwierz jak na usg serducho zobaczysz Meniu a jak po wizycie u koleżanki?

Eulalio tak bardzo się cieszę ;) super super, nie od parady się mówi że na nowym mieszkaniu nowe życie powstaje :) Gratulacje dla Was Olka za Ciebie nadal i mam nadzieję, ze też przyniesiesz tak dobre wieści.

Olka ja dobrze pamietam jak mi sie nie chciało iśc do gina na wizytę, sensu już nie widziałam, u Ciebie pewnie to zapalenie mogło trochę namieszać, teraz czekamy i mam nadzieję ze @ Cie opuści anparę dobrych m-cy Fajnie że Łukaszek do przedszkola, a Twój M wraca do pracy? Wypoczywajcie na urlopie i głowa do góry Pomyślimy ewent jak @ się zjawi ale myślę, ze ja Was z Meniątu skutecznie pozarażamy hihihi

Olka super ze jesteś :) wiem jak Ci ciężko, ale dobrze że choć na chwilę udało sie odsapnąć od tych staranek Ja mocno trzymam kciuki i podsyłam moc wirusków niech zarażąją ;)

Meniu wszystkiego najlepszego kochana :) sto lat i pociechy Eulalio trzymam kciuki nadal Olka jak miło ze wpadłaś :)Może słówko co u Was? Menia miałam 2 dni kiepskiego samopoczucia ale to bardziej było wynikiem małego apetytu, osłabienia, bo i krew z nosa leciała, ale trochę się zmusiłam do jedzenia i jest lepiej