Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iti

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iti

  1. oj Brydzia no mało fajnie się zachował, mógł sobie z nami indywidualnie porozmawiać albo wcale, bo takich pytań się nie zadaje. A poza tym nie sądzę, żeby każda z nas jak zajdzie, to weźmie odrazu zwolnienie lekarskie. Wiem, że w tej chwili łącznie ze mną starają się jeszcze 2 dziewczyny, więc prawie połowa biura i gdyby tak nagle wszystkie były w ciąży, to byłby problem z kadrą, ale głupio to zrobił. Ogólnie szef jest spoko, nie narzekam, ale trochę niesmaczne wrażenie zostawił po dzisiejszej wizycie :(
  2. Andzia a nie da rady na zwolnionko jakieś iść? Przecież w takim stanie to nie dasz rady pracować no i prędko nie wyzdrowiejesz.
  3. Andzia111...Ania....Stockholm.............20.07.1980..8..... 13.02 Luxor......Kamila....Mazowieckie.......19.03.81. ...4.... .13/14/15.02? Dominique25...Dominika...Worcester....28.04.81....11....23.02 bega.........agnieszka....Warszawa.....15.07.72......11....7.02.07 brydziaa...Dominika......Berlin.........24.01.1979......2... ...1.02. Shiva24...Klaudia...Baden-Württem...28.07.1982...ter min 09.2007 asiorkaaa.....aska.....podkarpacie.........13.05.82..... ............ Iti............Ewa........kuj-pom.........19.11.77.......7........ 25.02 OLKAM...Aleksandra...Śląskie.....17.12.1978......2......31.01 .2007 Seide26.... Ania..... Wieden.....03.04.1980.....6........02.02.2007 Miśka_26...Marta...lubuskie....03.04.81........termin. 23.09.06? agagd .... Agnieszka... Gdynia... 03.09.1978 ...................... poziomka.....Agnieszka.....śąskie.....30.01.1981.....6. ...17.02.2007 Eulaila... uaktualniona, wpadałam na chwilę między jedną robotą a drugą Szef obiecał przelać premię w tym tygodniu :D
  4. Hej Poziomka Hej Bega ja mam masę roboty, jak będę miała chwilę to sie pojawię
  5. robiłam w weekend banany w cieście polane sosem toffi - pychota!!! A ja nie lubię bananów a w takiej postaci mogłabym jeść kilogramami :D
  6. już jestem! Normalnie szok, nie mieliśmy prądu, dopiero przed chwilką nam włączyli. Luxorku to się kuruj, pij ciepło herbatkę, jak masz to z cytrynką i nie przemęczaj za bardzo się w pracy. Ja też w pracy, dziś szef do nas ma przyjechać, mamy parę spraw do obgadania, zobaczymy tylko jakie będą efekty tych rozmów. Seide u mnie wyszlo słonko, ale wczoraj cały dzień padał deszcz, śnieg znikł i jest plucha, jak przymrozi to będzie niezłe lodowisko.
  7. oo Andzia widzę, że jednak klikasz do nas z domku. Biedaczysko, to lecz się kochana. Weekend mi zdecydowanie minął za szybko :( w sumie byliśmy na spacerze w sobotę i w niedzielę, poza tym nigdzie nie wychodziliśmy. Do kina nie poszliśmy po części przez pogodę, po części przez brak kasy :( Wczoraj pogoda się popsuła, padał deszcz i po śniegu prawie nie ma śladu :( za to jest ślisko :( U mnie @ się kończy, jutro idę na badanko, ciekawe ile zapłacę za hormony. Ale bardziej przejmuję się wynikami niż ceną badań. Moje kochanie wczoraj podjęlo bardzo ważną decyzję. Otóż rzuca palenie!!!! :D :D :D Już raz rzucił w wakacje, ale na urlopie nie wytrwał i zapalił. Myslę, że nie będzie mu tak trudno, bo nie pali dużo ok. 6-góra 10 dziennie. Cieszę się strasznie, teraz musze go wspierać w tych ciężkich chwilach aby wytrwał. Najbardziej się martwi tym, że przytyje. Pocieszam go, że rowerek od wiosny i basen 2 razy w tygodniu spokojnie mu pozwolą utrzymać wagę.
  8. dzien dobry wszystkim po weekendzie Andzia mam nadzieję, że lepiej się czujesz, i że maminy rosołek postawił na nóżki. Fajnie, że mama Cię odwiedziła, ja swojej nie widziałam od świąt, miałam jechać do niej za 2 tygodnie, ale akurat wypada mi owu, więc przesunę odwiedziny na inny termin. Czasami mi brakuje tych ploteczek przy kawce, czy późnym wieczorkiem przy stole w kuchni. Luxorku super, że mieliście udane wesele i się wybawiliście, zawsze to odstresowuje, relaksuje a wtedy czlowiek inaczej patrzy na świat czytaj: radośniej, optymistyczniej itp. To samo do Ciebie Dominique, bo tez czytałam, że imprezowałaś a i Brydzia także. Ale miałyście weekend :D Luxor co do lekarza, to zdaj się na niego, może jeśli lek nie przyniesie spodziewanego efektu poproś o skierowanko na hormony, nawet tak dla samej siebie. Lekarz stara Ci się pomóc zajść w ciążę i chyba ma rację, żeby nie zwlekać. Kobiety coraz później decydują się na dziecko, a jeszcze lekarze nie widzą powodów aby dawać skierowanie na badania przed upływem min. roku od starań, a latka lecą a i czasami chodzi o głupstwo, które łatwo można lekami wyleczyć. Ja bym się cieszyła, że mam takiego gina. Mój kazał mi przyjść po pół roku nieowocnych staranek, więc niedługo idę. Bega jak bałagan? Jak ekpia? Zjawiła się dzisiaj? Na kiedy w ogóle przewidujesz koniec? Dobra koniec trudnych pytań
  9. zmykam do domku Fajnego weekendu życzę, zajrzę w poniedziałek :)
  10. Andzia dzięki Luxorku życzę na dzisiaj dobrych wieści od lekarza, a na jutro fajnej fryzurki, udanego wesela i dobrej zabawy. Beguni końca remontu i zabiegania. Dominka ściska mocno, Tobie też dobrych wieści od lekarza
  11. za to mam poniedzialkowe i srodowe wieczory dla siebie, bo mój ma zajęcia i wraca ok. 21-szej i najczęściej wtedy sprzątam, prasuje lub przygotowuję kolację lub obiadek na dzień następny, tak o to z tego korzystam.
  12. Aga my pracujemy, mimo że w innych miejscach, w takich samych godzinach, i oboje mamy soboty wolne :D W zasadzie ja pracowałam od 8-16, ale przesunęłam sobie godziny pracy, aby kończyć o tej samej godzinie. Ja w weekend odpoczywam od kuchni, bo to wtedy jest królestwo mojego partnera, ja gotuje w tygodniu. Jesli robimy jakąś kolację na ciepło to często robimy ją razem. Tak wyszło, że dobrze umiemy się zgrać w kuchni i nie wchodzimy sobie w paradę.
  13. jakoś tak weekendowo się zrobiło, ach, jeszcze 2,5 godzinki i weekend!!!!! Shiva dzięki, brzuszek nie boli czyli tableka nadal działa:), to nawet nie myślę o @. Mam sporo optymizmu i naprawdę dziś dopisuje mi dobry humor, oby tak dalej. Andzia u mnie też raczej nici z sanek chyba, że świeży śnieg spadnie
  14. Luxorku tą piątką to i mnie poraziłaś, my chcemy jedno po drugim, no ale jak się trafią bliżniaki to płakać nie będziemy przecież:) ale żeby tak piąka? wyobrażasz sobie taką ciążę? Bo ja nie. Seide zyczę powodzenia.
  15. ja się zazwyczaj wiekiem nie przejmuję, bo czuję się młodziej :D a wcześniej dzieci planować nie dało rady :) bo to facet nie ten, bo to bo tamto, dopiero z moim obecnym stwierdziłam, że to ten facet, że to własnie to, dlatego tez decyzja o dziecku to kolejny krok, decyzja była łatwa i szybka, bo oboje tego pragniemy. A teraz niech się dzieje, jak ma być dzidzia to będzie
  16. Agagd - co do opóźnienia @, to byłaś u gina? Mi raz się opóźniła po przyjeżdzie z zagranicy, chyba ze względu na zmianę klimatu. Byłam u gina i powiedział mi, że jak kiedyś do 35dc się nie pojawi to mam przyjśc, na szczęście nigdy się już taka sytuacja nie powtórzyła. U Ciebie to pierwszy raz? czy Ci się takie cykle już zdarzały? Powody mogą być różne: stres, klimat, choroba.
  17. Andzia Ty dla mnie to wyglądasz jak modelka:) jak zobaczyłam ostatnie zdjęcia, to się tylko w tym przekonaniu utwierdziłam; masz bardzo ładną twarzyczkę a i figurę niezłą
  18. u mnie ok, brzuszek nie boli, czuję się świetnie :) teraz czekanie aż @ się skończy, u mnie trwa 4 dni, czasami jeszcze piątego się kończy plamieniami. Wtedy idę na badanka. Jestem jakaś podekscytowana, że zaczynam coś więcej robić, niż czekać co miesiąc na efekty staranek, niż brać folik, a moje słonko witaminki A+E. Mam oczywiście nadzieje, że badanka wyjdą w normie, że nie będzie potrzebne żadne leczenie. Jak tak o tym myślę, to nawet nie boję się pobierania krwi i dla upragnionej fasoli pójdę nawet parę razy pokłuć, jeśli będzie potrzeba. Ale Wy tu o pysznościach mówicie, aż zgłodniałam. Do kina jutro, jeśli pójdziemy, to sami, bo znajomi nie mogą, ale umówiliśmy się z nimi na bilarda w przyszłym tygodniu. Moja kumpela stara się też już 6 cykl i nic, rok temu robiła hormony i wszystko było w porządku, a teraz jak chcą dziecko to nie wychodzi :( Ona jest 5 lat mlodsza, a u mnie latka lecą :( 30 prawie na karku a ja zaczynam staranka o pierwsze dziecko
  19. witaj Brydzia, ja dopiero przygotowuje się do pierwszych poważnych badań, bo oprócz regularnych wizyt u gina, cytologii, badania piersi i usg, o nic nie robiłam. Zobacze co gin zaleci, bo z tego co wiem na różne hormony robi się badania w różnych dniach cyklu, dlatego nie będę ich robić bez konkretnych wskazówek co i kiedy.
  20. dzięki Andzia czytałam już to, zasatanwialam się czy tabletki anty moga mieć wpływ na prolaktynę i w ogóle na zajście w ciążę. Wlasnie sobie uświadomiłam, że miałam jechać do moich rodziców 9-10 lutego, ale wtedy własnie przypada mi owu, więc wychodzi na to że muszę zweryfikować swoje plany. Ale czego się nie robi
  21. ja we wtorek, zaraz po @, w 5dc idę pobrac krew, zobaczę co z moją prolaktyną. Może to ona miesza. A czy któras z Was się orientuje jakie czynniki powodują, że ma się ją zawyżoną
  22. Dziewczyny dzięki Andziu ja myslę, że badanka zawsze mozna zrobić, mój tez się wybiera na zbadanie nasienia, Andzia można będzie spr czy wszystko ok, a ewentualnie jakby coś było nie tak przez ten okres do kwietnia wzmocnić witaminkami, więc to jest wg mnie zly pomysł odkładania badań
  23. ja niestety do Was nie dołączę :( @ przyszedł jak w zegarku
  24. Brzuszek boli :( czekam na działanie tabletki, zrobiłam sobie gorącą herbatkę. @ przyszła jak w zegarku, tak jak ją wyliczyłam, czyli owu też dobrze zaobserwowalam. Moje kochanie się martwi i mówi, ze dobrze że robię te badania i idę do gina.
×