janiska

Gabsonik,pisałas kiedys,ze piłas olejek z drzewa herbacianego i kupowałas go w dm,moja córka jest w niemczech i prosiłam ja o ten olejek,ale ona mówi,ze na nich pisze ze sa do uzytku zewnetrznego,to jaki Ty kupowałaś?

Była na forum babeczka ,która usuwała guzki w Iłży i była bardzo zadowolona. Odnosnie tego szpitala w Radomiu nie wiem. Mam ten sam problem,tylko lekarze nie zalecaja operacji tylko obserwacje.

Gabsonik,moja córka miała takie jakby bable na stawach palców u rąk,były zaczerwienione i ja bolały nie były to takie typowe bable jak po oparzeniu,miała je około dwóch tygodni,pózniej dostała bolesci okazało sie,ze to stan zapalny wyrostka robaczkowego,operacja,a po operacji te bable z palców znikneły,tak,ze chyba było to spowodowane stanem zapalnym w organizmie.

Anajka czy Ty olejek herbaciany pijesz ?Jezeli tak to z jakiej firmy,bo wszystkie jakie spotkałam w sklepach czy aptekach sa do uzytku zewnetrznego.

Asienia, W jakim badaniu wyszła Ci ta bakteria,atakujaca stawy?

Funca nic sie specjalnego nie dzieje,moze troche wiecej energii. Japanka pije juz 6 tygodni to duzo dłuzej. Jak chcesz poczytac komentarze ludzi z picia wody to wejdz na forum :kafeteria -leczenie woda utleniona .

ludi czy dobrze zrozumiałam Twój ostatni post,ze picie orzecha jest lepsze niz ketokonazol?

AnDy ciezko dostac korzeń omanu,a niektóre sklepy zielarskie go mają.

Pysiula wrzos kupisz w każdy m sklepie zielarskim.

Pysiula napisałam Ci troche wczesniej cofnij strony mieszanke ziołowa na grzybice drog oddechowych nie wiem czy czytałas ten mój post,moze ja popij i zobaczysz jaki skutek.

Kajka74 to jakie badania trzeba zrobic według Ciebie,zeby były wiarygodne,bo jak wiesz z kału tez czesto nic nie wychodzi.

Pysiula Nie wiem jaki masz stosunek do porad J.Słoneckiego,ale on w swojej ksiazce pisze ,ze wieczna chrypka ,a takze czeste odchrzakiwanie moga swiadczyc o grzybicy drog oddechowych,grzyby wrastajac w błone sluzowa tworza w niej nadzerki stanowiace wrota,przez które do organizmu wnikaja toksyny i zaleca skuteczny napar ziołowy :2 łyzki stołowe siemienia lnianego,2 łyzki stołowe kwiatu wrzosu i po jednej łyzce stołowej korzenia omanu i lisci melisy. Napar nalezy przygotowac wieczorem.Składniki wsypac do litrowego termosu i zalac wrzatkiem.Uzyskane trzy szklanki naparu nalezy wypic miedzy posiłkami tj.co najmniej 30 minut przed posiłkiem i 40 minut po posiłku,najlepiej małymi łykami.Napar nalezy stosowac 6 tygodni.W przypadku gdy stan zdrowia tego wymaga ,kuracje ponawiac.robiac miedzy nimi trzytygodniowe przerwy. Moze z tego skorzystasz.

An Dy taka wode kupisz w kazdym sklepie z odczynnikami chemicznymi,nie ma z tym problemu. Zaczynasz zazywanie wody utlenionej w takich dawkach jak pisał Esjot? Ja tez zaczełam ja pic,dopiero dwa dni,moje odczucia jest mi teraz ciagle ciepło,a przedtem było mi czesto zimno i temeperatura wreszcie doszła do normalnej tzn,36,6 a nie jak wczesniej 35,4 lub 35,2 to narazie tyle sie zmieniło po tych dwóch dniach picia.Pozdrawiam.

Esjot ja korzystałam z zabiegów w klinice Ener-Vita w Kielcach.były to tak zwane zabiegi autohematransfuzji czyli ozonowanie własnej krwi.Pobieraja krew z żyły i ja ozonuja,a potem z powrotem wtłaczaja do żyły,zabieg trwa tak koło 20 minut,opisałam to troche po chłopsku ale mysle ze zrozumiale.

Esjot ja miałam chyba 8 czy 9 zabiegów ozonoterapii i nie zauwazyłam żadnych pozytywnych skutków tej terapii,oprócz drenazu kieszeni 150 zł zabieg,ani mi nie ustapiły dolegliwosci stawowe,ani grzybica a według nich powinna,cholesterol tez nie drgńał a mówili ,ze ozonoterapia wspaniale go obniza,tak,ze nastepna przereklamowana kuracja,no moze jakby chodzic rok chociaz zalecaja 10 zabiegów,bo ozon w wiekszej dawce nie jest bezpieczny,potem przerwa i ewentualnie znów na nowo.Rozmawiałam z osobami,które tez przychodziły na te zabiegi,zadna nie widziała poprawy swoich dolegliwosci,jedynie facet po zawale mówił,ze lepiej sie po ozonie czuje.

Wyczytałam,ze niektórzy lecza grzyby niejonowanym nanokoloidem miedzi,moze tez byc połaczony 50:50 z nanokoloidem srebra. Jezeli jestescie zainteresowani stronka,w tej chwili nie mam linka do niej,ale wpiszcie w google:Nano-Tech i poczytajcie,ciekawa jestem Waszej opinii. Napisałam do faceta,który to produkuje to mi odpisał,ze klienci maja pozytywne doswiadczenia ze stosowaniem tych preparatów. Sa to preparaty silnie grzybobójcze i bakteriobójcze,mozna stosowac wewnetrznie i zewnetrznie.

Brałam candide clear chyba ze cztery opakowania i paraprotex i robale i tak wyszły w badaniu,tak,ze nie bardzo wierzę w ich skutecznosc,mysle,ze chyba najlepszy z tego wszystkiego na robaki jest vernicadis,a co do pestek tez ich jadłam codziennie dosyc duzo,ale takich suszonych ze sklepu i tez nic nie pomoglo,pestki powinny byc podobno swieze ,wtedy sa skuteczne.

Olejek pichtowy piłam ,ja sobie serwowałam po 10 kropli a czasami i wiecej wpadło i nic mi nie było.

luidi ja miałam wrazenie jakby mnie tez bolało w okolicach łopatki.musze Ci powiedziec,ze u mnie sie ta historia powtarza co pare lat i te leki przeciwzapalne mi pomogły teraz a kilka lat temu stosowałam własnie ten gel i mastodynon i tez pomógł. Jezeli chodzi o najgorsze to sie nie nakrecaj ,bo to zazwyczaj nie boli i dlatego tak pózno jest wykrywany.

An Dy nie pozwolimy nikomu Cie obrazac,bo przeciez nie o to chodzi na tym forum,wiele moze miec odmienne zdanie co nikogo nie upowaznia do inwektyw....koniec.

luidi jezeli moge cos poradzic to kup sobie mastodynon jest bez recepty i taki zel nazywa sie reparil - gel N i tym zelem smaruj piers i połykaj ten mastodynon ,powinno Ci to pomóc.

Luidi dokładnie to samo miałam to nie był jednostajny ciagły ból,tylko kłucia ,nawet sutek był bardzo wrazlwy,tak,ze biustonosz urazał.