Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

eye-witness

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez eye-witness


  1. naresca & Yessa - oczywiscie, ze mozna odradzac. tu kazdy pisze o swoich doswiadczeniach, wiec i ja to zrobilam. jesli przez pol dnia nie wychodze z toalety, jest mi slabo, mam zgage, mdli mnie przez wiekszosc dnia, wlosy mam po kilku godzinach od umycia tluste, cera mi sie pogarsza, mimo, ze tabletki ponoc maja pomagac, itd., to przykro mi, ale nie napisze dobrego slowa o czyms, co mi rozwalilo organizm. Yessa, nie jest dziwne to, jak zareagowal lekarz. jesli lekarz mi mowi, ze to jest bardzo silny preprarat, ktorego od dawna na rynku niemieckim sie juz nie stosuje, wlasnie przez skutki uboczne, to ja polegam na opinii lekarza. poza tym mam wrazenie, ze rynek polski jest jest jeszcze daleko, daleko za i polskie kobiety laduje sie czyms, co juz dawno z obiegu powinno wyjsc. jest kilka innych, bardziej nowoczesnych niz tabletki metod, ale Polki wciaz laduje sie tabletami. niestety w moim przypadku np. plasty odpadaja, poniewaz mam alergie, krazek tez, poniewaz mam migreny, ale sama bardzo chetnie bym z tabletek zrezygnowala. to jest moja opinia. tyle. pozdrawiam serdecznie.

  2. od 2 miesiecy biore Syndi-35. ginekolog powiedziala mi, ze kobiety bardzo sobie chwala te tabletki. ja wrecz przeciwnie. mam problemy zoladkowe i to dosc powazne, wlosy mi sie zaczely przetluszczac, cera tez, mam cos w rodzaju potowek na calym ciele. wybralam sie wiec do lekarza, z tym, ze w Niemczech, bo tu mieszkam. ginekolog popatrzyla na sklad tabletek i tylko bylo wielkie \'uuu\'. syndi-35 jest jednym z najsilniejszych preparatow na rynku i w Niemczech w ogole sie juz go nie stosuje. odstawia te tabletki, przechodze na tabletki, ktore nazywaja sie YAZ. nie wiem, czy one sa juz w Polsce dostepne. zatem drogie Panie, ja syndi-35 zdecydowanie odradzam. pozdrawiam!
×