Rybka111

Moluś ja kupuje w Lidlu 16 lodów za 7,99 - takie jak bambino śmietankowe w czekoladzie :-)

Laurka a nie możesz pojechać na plażę mniej uczęszczaną? jak byłam nad morzem tylko takie wybierałam ze względów o których pisałaś :-) i było super a w taką pogodę to tylko morze :-) jeziorka przypominają pewnie zupę Molus tak się zastanawiam gdzie Ty mozesz pracować - fajnie masz - nie chce Ci się wstać to przychodzisz później a nie chce Ci się siedzieć to wychodzisz wcześniej :-) dziś na Twoim miejscu nie siedziałabym za długo :-) z pracą tak jest że narzeka się w takie dni jak dziś ale tak naprawdę to przecież nikt nas nie zmusza do siedzenia w niej - wniosek : siedzimy w pracy bo chcemy :-) zjadłam loda i już mi trochę lepiej ale zaszaleję dziś i zjem jeszcze jednego :-)

Bella i jak tu osiągnąć kompromis między chcę a muszę ?

cześć :-) no co Ty Hali mam nadzieję że nie masz racji ... pogoda jak marzenie więc musi byc fajnie :-) u Kropki piję kawkę i nie chce mi się dziś wcale pracować :-)

kurczę coś nie tak z tym ciśnieniem faktycznie tez mi się chce kawy :-) byłam na zakupach ale nie znalazłam bluzeczki ;-( zaglądnę na allegro chyba :-)

dzieki Bellus za podpowiedź - jadę na zakupy :-) mówisz ,że faktycznie tak to wyjdzie z tą pizza ? to bardzo dobra wiadomość :-) ;-) Moluś rocznica w całuśny dzień - nic tylko tracić te kalorie :-)

faktycznie dziś dzień pocałunku - czy wiecie,że 1 pocałunek to spalone 52 kalorie ? :-) Mój urlop też się zbliża wielkimi krokami :-) uważacie,że jaki kolor lepiej pasuje do pomarańczowego ( odcień rudy) granat czy czarny ? mam pomarańczową spódniczkę i dobieram właśnie bluzkę :-)

cześć :-) wróciłam z Wawki a tu 1 strona do poczytnia??? rozumiem ,że upał był za duży wczoraj na pisanie :-) Myszorka nie ma, Kropeczka nad morzem, Laurka z mężem urlopuje czy ktoś tu zajrzy dzisiaj?

Laurka jestem jeszcze jakieś 5 minut :-)

do czwartku dziewczyny :-) i bawcie się jutro dobrze żebym miała co czytać przy porannej kawce w czwartek :-) ;-) papa

koleżanka Myszorku :-)

ale śmiać mi sie chce :-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-) ;-);-);-);-);-)

a ja też do wyjazdu się szykuję :-) jutro rankiem wyruszam do Stolicy :-)

śmieszne sa takie pieski w ubrankach :-) ale rzeczywiście u nas na osiedlu też coraz więcej ubranych piesków chodzi zimą

no i Skrzyneczko ( mogę tak dio CIebie mówić?) jeśli rodziłaś koło 30 tki to możesz tu koleżankom co nieco poopowiadać :-) zresztą drugiego syna urodziłam mając 29 więc też coś o tym wiem :-)

Myszorek uwierz koleżance - mówi samą prawdę :-)

uważam,że różnice wiekowe maja swoje plusy zawsze bez względu na to czy sa małe czy duże u mnie to siedem lat więc w sumie dużo ale przynajmniej przeżywałam drugie macierzyństwo z przyjemnością odkrywając na nowo jego uroki :-) a teraz starszy opiekuje się młodszym i jest git, nie zmieniłabym tego nie wyobrażam sobie żebym mogła studiowac i to dziennie razem z mężem i mieć dzieci malutkie - nie mówię że to niemożliwe ale po co tak komplikować sobie życie?

wiecie co ja myślę,że dziecka to się najbardziej chce kiedy jestes nieświadoma ile to poświęceń :-) i dobrze, bo wciąż się czeka na cos... najpierw aż się urodzi, potem aż się uśmiechnie , jak zacznie chodzić , mówić itd... ciągle coś a trudności jakoś pokonuje się mimo chodem i to jest najlepsze z tego wszystkiego jak pomyślisz z perspektywy czasu to sama sie zdziwisz jak dokonałaś tego ,że dziecko żyje i ma się dobrze :-)

może i racja Laurka z tym wiekiem, ale my rozmawiamy tu już rawie rok a wtedy to i pieluchy i zupki były :-) myślę,że po prostu mamy trochę szersze horyzonty i możemy pogadać o wszystkim w tym także o zupkach :-) gdybym miała Was kiedy urodził się mój pierwszy synek o ile łatwiej by było zamiast zamartwiać się pół dnia spytac Was o radę ;-) Pszczółke Maję do tej pory oglądam z przyjemnością nie lubię jednak Tekli - moim ulubieńcem jest leniuszek Gucio i taka mała mrówka

Molus ja pamiętałam o Twoich marzeniach ! to CIebie miałam na mysli :-) Myślisz Belluś,że jak jedna będzie w ciąży to o zupkach nie będziemy gadać? jak wszystkie na raz to przynajmniej nie rozciągnie się tak w czasie a ponadto my z Laurką najmłodsze dzieci mamy a o zupkach nie gadamy :-) Myszorku to się cieszę że tą dentystkę masz miłą :-) tylko kuźwa czemu trzeba drugi raz za to samo płacić???

Myszorek czy to oznacza, że wczoraj udało CI się dostać na fotel dentystyczny w tym okrągłym koło nas??? :-) :-) ile wizyt CIę czeka? głosuję za podwójną ciążą Myszorka i Laurki a może potrójna bo przecież ktoś tu jeszcze bardzo by chciał :-) a może jeszcze ktos się da skusić na macierzyństwo ? i będę potrójną ciocią :-) ale byłoby fajnie :-)

cześć Skrzyneczko :-) też uważam ,że ten nick jest sympatyczny :-) powiesz nam coś o sobie ?

cześć Emi no naprawdę Ty masz problem- o takiej godzinie przy kompie siedzieć :-) Laurka- drugie dziecko CI się marzy? gratuluję pomysłu - dwójka znacznie lepsza niż jedynaczka :-) i nie będziesz się nudzić :-) jaką róźnicę wieku byś chciała miedzy dziećmi?

Moluś takie wystawy s afantastyczne. Kiedys byłam na wystawie Hasiora - to współczesny artysta, rzekłabym makabrysta :-) wystawa była bardzo krwawa i przy niesamowitej muzyce, zwiedzający prznosili się do innego świata .... ale przecież o to chodzi w sztuce, aby na moment oderwać się od rzeczywistości .....przynajmniej dla mnie :-)

no tu masz rację bursztyn raczej łączony jest ze srebrem :-) Ja lubię zwiedzać muzea albo wystawy malarstwa choć raczej nie współczesnego :-) sama kiedyś trochę próbowałam malować :-) ale to stare dzieje i raczej nie jestem duszą artystyczną :-) ale będąc w muzeum wyobrażam sobie jak kiedyś żyli ludzie, jak się ubierali i jak żyli na codzień , lubię też obrazy z krajobrazami bo bardzo pobudzają wyobraźnię :-)