Rybka111

acha :-) ja wolałabym z zabudowaną piętą :-) zamówiłam sobie właśnie fajne wzorzaste rajstopki czarne i wymyśliłam sobie,że będę w nich chodzić do tych szpilek i czarnej spódniczki :-) wiosno gdzie jesteś ??? :-)

szukam podobnych znaczy się :-) choć myślałam o skórze ale na razie nic takiego nie widziałam :-( a jakie są ceny w ccc ?

Laurko Wajcha ważniejsza niż net :-) jak masz okazję to się nim naciesz :-) my tu jutro też będziemy ;-)

jakie masz te buciki Sto? ja ostatnio na czarne szpileczki choruję :-)

nie wiem czy cieplej ja rano musiałm śnieg z samochodu odgarnąć :-( Kropcia ja mam podobnie ale obok mojej firmy jest pizzeria , a to dużo gorzej niż cukiernia ;-) tym bardziej,że koleżanki też lubia pizzę i jak tu się nie skusić ??? dlatego co jakis czas zamawiamy sobie tą pizzę - zjadam kawałek a potem znów mam wyrzuty sumienia :-) ale ta pizza jest taka pyszna :-)

Kropeczko masz rację - moja wina , moja wina :-) ale widzisz jak się ma dzieci to trochę się żyje również ich życiem :-) trzymaj sie dzielnie i nie jedz drugiego pączka :-) pomysl jak ten tłusz oblepia ciało :-) ja nie przepadam za pączkami to mi łatwiej :-) ale jak masz już tego drugiego już kupionego to nie ma siły zjesz go napewno :-) a z czym ten pączek ? :-)

no i matma zdominowała nam nasz topik :-)

http://www.mat.uni.torun.pl/kangur/

Kangur to taki konkurs matematyczny Kropeczko :-) a Rybka w Kangurze - no cóż lepiej tego nie analizujmy :-)

tak Sto :-) w Kangurze Twoje dzieci też się w to bawią?

bez przesady :-) a odnośnie innych spraw niepotrzebnych to ja pamiętam jeszcze cykl rozrodczy rozwielitka :-) albo ruch jednostajny prostoliniowy i inne oraz wymyk i odmyk na drążku :-)

bierze udział w konkursie matematycznym :-) ale jest trochę przewrażliwiony i przesadził z przygotowaniami do niego :-)

mój syn jest w trzeciej klasie :-) i nie ma tego na lekcjach :-)

e tam żartowałam :-) ale teraz już wiem do kogo moge się zwrócić w razie gdym chciała ją wyliczyć :-) ostatnio syn mi takie pytanie zadał i wcale nie pamiętałam o co chodziło, ale przypomniałam sobie i byłam ciekawa czy Wy pamiętacie :-) było dużo różnych rzeczy w szkole których nie wykorzystuje się w życiu ... pamiętacie coś jeszcze?

czy któraś z Was wie jak się liczy pochodną ?

no właśnie po co Sto? :-)

ja też jestem :-) ale czasem trochę pracuję :-)

Sto... własnie to miałam na myśli z małą korektą ... mnie nikt nie nazwał leniwą nawet by mi do głowy nie przyszło że ktos może tak pomyśleć... zresztą jeśliby nawet to jego problem

wiesz Kropeczko rodzina to ma strasznie dużo do powiedzenia przy takich uroczystościach :-) każdy by chciał żeby było tak jak on to sobie wymyśli :-) ja staram się nie przejmować tym i wszystko robimy z mężem po swojemu ale przez to często rodzina jest ogromnie zaskoczona :-) natomiast jak już jest po wszystkim to raczej słysze pozytywne komentarze :-)

też rozważałam ten wariant Śmiała :-) ale zdecydowałam się na lokal i-sama przynajmniej tez z przyjemnościa usiadłam z gośćmi i dobrze się bawiłam , a oprócz tego mogłam poświęcić czas synowi, kótry bardzo przeżywał ten dzień :-) no i drugiemu który wymyślił,że będzie biegał dookoła stołu :-)- ten argument jest dosyc istotny :-) a najważniejsze,żeby wszyscy byli zadowoleni - łącznie z nami :-)

cześc Laurko :-) mam nadzieję,że cały wyjazd do Stolicy CI się udał :-)

a dlaczego by nie przeszło ? przecież to bardzo wygodne

:-) a ja wolę unikać takich czynów społecznych :-) za to mój syn odwrotnie naprawde nie wiem po kim to ma :-)

ja też muszę przyznać się cieszę bo załatwiania było mnóstwo :-) kolejna czeka mnie za 6 lat :-)

wiem Kropeczko bo ja też chciałam iśc z moim , ale on stwierdził że to obciach :-) może u Smiałej tez tak jest :-) ale masz rację najlepiej niech sama nam powie po konsultacji z synem oczywiście :-)