Rybka111

Kropka już wysłałam , ale mam Twój stary adres. Jak wyślesz mi maila to CI odeślę :-) Myszka też chciałam o to spytać bo nawet tańczycie same :-) czyżby zdjęcia nie przeszły cenzury? :-)

hej ja pączków nie jem bo nie lubię, ale za to wczoraj jadłam torcik walentynkowy który dostałam od synka :-) Moluś nie martw się o pieluchach jeszcze sie nagadasz :-) Kropka tez mi się kiedyś wydawało ,że nie wypada gadać o dzieciach, pieluchach itd... ale jak ktoś lubi to dlaczego by nie :-) Myszorku dzwoniłaś? klipsy... hmmmm nigdy nie nosiłam , daj mi linka co Cię tak zauroczyło? Przeslę Wam jakieś fotki z mojej pracy :-)

hmmm poczekaj zaraz poszukam, ale ja ostatnio byłam na Kowalskiej i też było nieźle- ale tam jest facet

cześc mówiłam że będę w lutym i jestem :-) Strasznie podobają mi się te łazienki :-) , choc najchętniej połączyłabym kilka projektów. Lubię w łazience kolor teraz mam niebieski a potem może brązowy z pomarańczem lub granat z białym i zielonym jasnym potem znaczy latem... bo decyzja zapadła i kupujemy dom :-) w sobote jedziemy do biura nieruchomości bo doszliśmy do wniosku ,że w nieznanej miejscowości będzie nam trudniej samemu znaleźc cos ciekawego mi Walentynki się podobają , nawet moim chłopakom sprezentowałam kauczukowe czerwone kostki które świecą jak się nimi rzuca :-) takie drobiazgi a ile zabawy dla Was też całuski bo to święto miłości ale i przyjaźni :-) Myszorek co z tym ginem?

wróciłam :-)

Hej ja tylko na chwilke jak zwykle ostatnio ;-) jutro się pakuje i wyjeżdżam na tydzień :-) Laurka jak chcesz poczekac na tego Max Factora troszkę to CI moge pomóc - spytaj Myszkę :-) Moja mama też ma 53 lata - dziś ma urodziny :-) Jak się przyrządza te kraby Myszka? Moluś co w pracy? udało CI się pogadac z szefem? i co napisał Ci Niedźwiecki??? normalnie kocham ten jego głos :-) Kropka po co jesz zimną pizzę? już lepiej jajecznicę sobie usmaż :-) albo kup kanapkę

Laurka ja też zaczęłam ostrożnie od L ale to za duże dla mnie :-) terazkupuję M-ki. a koszulka jaka jest długa? czy np. spod swterka będzie wystawac? jak dla mnie powinna :-) Na naszej imprezie mozna laptopa wygrac :-) szkoda że sama nie mogę w losowaniu uczestniczyc ;-( Myszka ta cena to z całym systemem Windows XP ? co takiego ma ten laptop wypasionego ? też marzę o swoim do którego nikt mi nie będzie bzdur wpisywał :-) i zamulał grami

smacznego Myszka :-) Molus na zdjęcia obie czekamy :-) w takim razie bo chociaż miałam aparat to raczej się bawiłam niż robiłam zdjęcia, a jak juz robiłam to nie sobie :-) poczekam na maile od znajomych może ktoś ma mnie na zdjęciach - musimy sie wymieni c;-) Kropeczko fajnie że już jesteś :-) a co Ty tak załatwiasz codziennie? Dopiero wróciłam z zakupów firmowych :-) kupiłam 100 batoników z musli :-) Laurka mówiłaś kiedyś , ze kupiłaś koszulkę z mikrofiby fajna jest? u \"naszego sprzedawcy są i tak się zastanawiam nad nią. Czy rękaw jak i cała koszulka nie są przykrótkie? ta modelka na fotkach jest taka chuda że trudno mi oceni c:-)

cześc ... Moluś też lubie tatar ale kupuje taką metkę tatarską i jest ok Dobrze Laurka ,że z małą już lepiej kiedy wraca do przedszkola? Mój mały dziś miał kolejna porcję badań na alergeny i znów nic - to chyba dobrze... Dziś Szymek Majewski :-) oglądacie? ja z pasją :-)

spoko Myszka przyjdź kiedy chcesz :-)

No to następnym razem pamietaj Myszka ,że spytaj koleżankę czy czasem nie jeździ po mieście :-) acha i mascary też juz mam dla Ciebie :-) jutro koniec ferii...

Laurko latem się to nie zdarza. Dziś byliśmy na sankach, ulepiliśmy bałwana wyższego ode mnie :-) i walczyliśmy na śnieżkli - ale był ubaw. Synka wysmarowałam kremem i poskutkowało :-) więc chyba nie jest tak źle.... Mój mały waży 23 kilo i ma 110 wzrostu. Wiec możesz śmiało podtuczyc małą ;-) Moluś dobrze że CI przeszło - coca colę zapamiętam :-) Myszorku ja majtki ostatnio kupowałam u poznańskiego dostawcy chyba kpw na allegro . Za stringi z mikrofiby zapłaciłam 9,90 bez kosztów przesyłki bo jeżdże sama - gdybyś chciała rajstopki albo coś daj znac

Laurka to już od jakiegoś czasu mu się pojawia. Zawsze jak wróci z dworu. Może to kwestia wiatru? Przedtem myślałam ,że jest na coś uczulony i robie mu testy alergiczne - zobaczymy jaki będzie wynik. Dziś zastosowałam krem ochronny i jakby na razie nic mu nie wyszło a był na dworze i nawet bałwana ulepił... no zobaczymy... A jak Twoja Plujka? lepiej juz z jedzeniem? ile ona waży? Mąż robi placki ziemniaczane - on z dziemi jedzą je na słodko - z cukrem a ja na słono - najchętniej z białym serem i szczypiorkiem - jak Wy jecie?

widzę,że na szampana się spóźniłam :-) ale ten czas leci Moluś co? reklama Nivei też mnie wkurza. Wczoraj kupowałam balsam do ciała i nawet się zastanawiałam nad Nivea ale jak sobie przypomniałam jak mi tu po oczach daje, że skupi się nie można to odłożyłam na półkę - może Ci marketingowcy podczytują nasz topik :-) dziś przeczytałam ,że jest projekt w UE żeby faceci brali OBOWIĄZKOWE 6 tyg urlopu ojcowskiego - bardzo mądrze moim zdaniem :-) i sprawiedliwie mój mały synek ma na policzku taką czerwoną plamę po wyjściu na dwór- jakby silny rumieniec... martwię się czy to nie jakies uczulenie czy coś ... coś wiecie na ten temat?

cześć nie mam serwera w pracy więc mam chwilkę :-) Myszka ja chcesz mieć weselej pożyczę CI psa na ten czas :-) :-) Kropeczko coś się stało? Odezwij się, pocieszłaś tu każdego może i my dodamy Ci optymizmu? Laurka jak tam mała? Moluś lub Pajączku co powiedzieli w szpitalu?

hej ;-) wyspałam sie i odżyłam choc włosy mam jakby w nie piorun strzelił ;-) na balu było wspaniale, wybawiłam się, pieknie wyglądałam i ogólnie było naprawdę super- przydają sie takie wieczory bez dzieci :-) mąż zadedykował mi piosenkę :-) nie mogłam się nie pochwalic :-) Myszko coś pewnie CI wynajdę z biblioteczki tylko mi jeszcze jutro przypomnij... zrobiłam już obiad na jutro to będę miała większe luzy po pracy ... obu mioch synków mam już w domu i zaraz lepiej ... źle mi jest jak któregoś brakuje Moluś trzymam kciuki, może wcale niepotrzebny będzie dłuższy pobyt w szpitalu, nie martw sie na zapas Laurka to Plujka chyba mocno osłabiona... ale teraz moze byc tylko lepiej - dbaj teraz o siebie żebś sama się nie rozchorowała

Myszka ja też nie rozumiem ... wróci na początku kwietnia??? jakoś sobie tego nie wyobrażam.... mi zostały dwa tygodnie do kulminacji roku zawodowego a potem luzy.... juz za kilka godzin bal... byłam u fryzjera, makijażu , zrobiłam sobie paznokcie... wygladam jak nie ja i wcale nie jestem pewna czy dobrze sie tak czuję.... ale Wajcha mówi że ładnie więc mu wierzę :-) co nie zmienia faktu że lepiej się czuję jak się sama uczeszę ;-) Laurka jak Plujka? mam nadzieję,że z dnia na dzien lepiej. Mój mały już od wczoraj świętuje swoje urodziny - kurczę to już czwarte... czas leci jak szalony. Starszy syn od tego roku będzie nastolatkiem.... wierzyc mi się nie chce

Laurka - zupka to już postęp , jak dzieci mi chorują to też staję na głowie żeby coś zjadły a tymczasem ponoc najważniejsze jest picie- moze mała lubi Kubusiowe nektary z bananami ( takie bardziej tresciwe) albo inne soki - ja dawałam małemu kiedyś syrop herbapolu na pół z wodą - słodkie jak nie wiem co ale jemu smakowało i miało sporo kalorii :-) kogel mogel też jest dobry, czekolada - wiem że to może niezdrowe ale jak dziecko nic nie je to jeszcze gorzej Moluś no fajnie fajnie z tą maszyną :-) dziś aż igłę złamałam ale spoko :-) Kropeczko jakaś nieswoja jesteś.... mało mówisz... co z tym domem Waszym? wybrany już ?

Ha ha siedzę sobie w domu :-) i szyję na maszynie :-) u nas w firmie nie ma prądu i mamy wolne :-) a najlepsze jest to że u mojego Wajchy w firmie też nie ma prądu i zaraz przyjedzie do domku :-) Myszorku kawa może by zawsze, oby wieczorkiem bo do 8 lutego mam po prostu w pracy totalny zawrót głowy miłego dnia i nie dajcie sie wichurze :-)

Laurita mam nadzieję,że z Plują coraz lepiej jak jest katar to pono choroba mija... mój mały dzielnie się trzyma i nie choruje - odpukac ... Moluś taka torbiel trzeba wycinac? a nie można jakos zaleczyc? Jakbys miała byc dłuzej w szpitalu to zaraz daj znac... Myszorku zdjecia dopiero bede ogladac ale sama relacja mi wystarczy zeby znow zaczac marzyc ;-) choc najbardziej zazdroszcze CI słońca... mam na moj bal sukienke z krotkimi rekawkami i musze sie troche opalic. Kupiłam balsam brązujący ale tak trochę nierówno to wygląda więc chyba znów się skończy na solarium... Sam bal zapowiada się wspaniale - duzo muzyki, tańców i ciekawe kreacje :-) chodzimy na takie bale rzadko więc tym bardziej się cieszę Już nie mogę doczeka się powrotu syna z ferii ... ale za nim tęsknię... No i jeszcze muszę się pochwali- dziś skóciłam spodnie synkowi :-) ale radocha :-) dumna z siebie jestem Myszorku jak tam książka? Ja Twoją już dawno skończyłam i... będę ją pamiętac do końca życia....

szkoda że poszaś spac ;-( nie ma z kim pogadac ;-( słucham sobie muzyczki ale pogadałabym sobie z kims... jutro bedzie okazja :-)

hej :-) pustki widzę ;-( Kropka wróciła i tylko tyle? zmieniłaś pracę? co u CIebie ? Lauka kiedy masz mie odpowiedź odnośnie wniosku? a gdzie Moluś? Emi fajnie,że jesteś szczęsliwa- dobrze umiec dosenia to co się ma... tylko człowiek taki głupi jest że nie docenia tego co ma podane na tacy i marzy wciąż o czymś nowym... Do takich włąsnie celów jak mówisz kupiłam tą maszynę ... i już wiem jak sie zakłada nici :-) mój teśc potrzebował 10 minut żeby się dopatrzec jak to działa :-) pierwsze co zrobie to zwężę sobie spodnie :-) zawsze jakoś tak miło coś sobie zwężyc ;-) Myszorku kiedy dostaniemy jakies zdjęcia? tak tęsknie za plażą i słońcem... niech chociaż sobie na zdjęciach pooglądam... Hali jak serce? w pracy dają CI odetchnąc? w sobotę ide na bal :-) juz wymyśliłam fryzurkę i w zasadzie jestem gotowa na ubaw... mam tylko nadzieję ,że będzie fajnie :-)

nałożyłam farbę średni blond i czekam aż zobaczę co z tego wyjdzie , bo na razie jakieś strasznie ciemne te włosy mi sie wydają Laurka co zrobiłaś na te urodzinki dobrego? mnie tez to czeka za chwilkę:-) Moluś jeszcze nic nie uszyłam - nadal walczę z założeniem nitki :-) dziś zabieram maszynę do teściowej - może ona mi pomoże :-) dobra, ide zmyc ten kolorek :-)

Laurka jak będziesz miała podpisy to już prawie wszysko. Strasznie jestem ciekawa czego ta Twoja praca badawcza będzie dotyczyła :-)

co sie dzieje z nami ???? mało czasu ? u mnie niestety tak... jeszcze miesiąc.... potem będę miała więcej czasu dziś dzieci pojechały na ferie... co by tu wymyślic na wieczór?? :-) jeszcze nie szyję- jestem na etapie zakładania nici :-) jakby ktoś przyszedł i pokazał jak to robic byłoby łatwiej niż z tej instrukcji :-) do Egiptu też bym sobie pojechała .... ech marzenia :-) Laurka dlaczego wpadasz w nałóg ? zamiast winka czasem wypij żubrówke z sokiem jabłkowym :-) mi to poprawia nastrój zawsze :-) Molus ja juz mam dwie trójki w metryce :-) i to już niedługo :-) ale fajnie mi z tym Emi zaaklimatyzowałaś sie juz w pracy?