Rybka111

ja też bym do fryzjera poszła :-) zaraz się umówię chyba :-) a co do robienia teraz Laurko to ja tez napełniam brzuszek :-) właśnie zjadłam kawałek pizzy :-)

a co się stało Sto?

nie martw sie Laurka ja do tej pory nie wiem :-) zawsze patrzę czy mnie przepuszczą czy nie :-) - niestety na egzaminie nie można tak jechać :-)

Laurka Ty sama do miasta a nawet z mężem się nie wybieraj autkiem !!! ja miałam na myśli jakis placyk gdzie nic nie jeździ :-) i tylko manewry, krzyżówki lepiej przećwiczyc na dodatkowej godzinie lub dwóch - pewność siebie zyskasz i tak dopiero jak zaczniesz sama jeździć :-)

Kropeczko :-) no zobacz ... czasem to co wydaje sie beznadzieją obraca się na dobre :-) Laurko przeanalizuj - z Twoim egzaminem będzie podobnie ;-)

dzięki Smiała i to jest to czego potrzebowałam :-) nie ma to jak kolezanki :-) Kropeczko maila dostałam :-)

ale błąd :-) to przez tą minute :-) Myszorku dostałaś maila :-) Laurko cieszę się ,że CI się podoba ta zieleń jeszcze chwila i będę przekonana :-) a miałaś wczoraj okulary na egzaminie?

mówimy nie dla brązu :-) na wiosnę :-) chociaż może jest lepszy niż czarny?

Smiała bardzo podoba mi się ten zielony ale mam watpliwości co do pasowania tego koloru bo szarości takie bardziej bezpieczne są - można różne kolorki do tego założyc a do takiej zieleni to chyba tylko granat i czerń

pamiętam te katalogi. Koło mnie jest nawet ich sklep ale tam nie kupuję bo jakość tych ubrań jest wątpliwa

Kropeczko a który kolor CI się podoba ? i czy słyszałyście ,że wczoraj kreacja JLO została ogłoszona jedna z najlepszych?

Laurka jeśli masz jakaś możliwosć potrenuj same manewry. Jazda po miescie rozumiem,że CI idzie spokojnie. Ja przed egzaminem pożyczyłam samochód teścia , ustawiłam sobie słupki i przez 3 godziny wjeżdźałam i wyjeżdżałam :-) nie ma siły muszisz wtedy zdać. a instruktorzy zwykle namawiają na dodatkowe godziny :-)

ta teściowa to chyba blisko mieszka? współczuje CI choc ona pewnie troszczy się o Ciebie :-) moja na szczęście mieszka daleko ale jak przyjeżdża to staram się żeby było wszystko oki a jednak zawsze mnie czymś zaskoczy - ostatnio wpadła na pomysł że wyciągnie piłke dzieciom zza tapczanu i zuważyła tam trochę kurzu :-)

dzięki Moluś :-) a jak się czujesz? no i gdzie jest Laurka po tym egzaminie???

ma byc zrobiony jakiś objazd parę metrów dalej koło Alberta więc chyba bez większych zmian :-) a co myślicie o tym swterku? http://allegro.pl/item89415326__prezent_na_gwiazdke_sportowe_i_eleganckie_cena_.html podoba mi sie zielony :-)

cześć :-) i ja jestem Sto ... Twoja sytuacja coraz dziwniejsza mi się wydaje... Kropeczko jak dziś humorek? wypłakałaś wczoraj się już z Hali? mam nadzieję że tak :-) Myszorku wiesz,że juz za rok będzie tunel pod przejazdem kolejowym u nas? jeździsz przez niego dwa razy dziennie więc zrozumiesz dlaczego się cieszę :-)

pa ja też wychodzę :-)

z domu? a koleżanki patrzą jak wcinasz? niedobra Kropka ... chyba że dla nich też przynosisz?

szczerze mówiąc też bym już coś zjadła :-( a obiad dopiero za jakąś godzine lub półtorej ... w pracy mam większe luzy więc analizuję sobie rozliczenie podatkowe... czas juz się za to zabrać :-( też się same rozliczacie?

Kropeczko a skąd Ty tą lazanię wzięłaś?

a mi się np. Anastazja w okularkach bardzo podoba :-) tylko to pewnie trudno dobrać takie , w których by sie wyglądało fajnie

Kropeczko jesteś tam czy spadłaś z krzesła po słowach Belli? ;-)

dlaczego poczekać? ja wzięłam psa kiedy byłam w 6 m-cu ciąży żeby się nie nudzić :-) i jak synek się urodził to pies pilnował wóżka na ogródku a mój sy jest w nim zakochany. Nie wiem jak jest z kotami ale pewnie łatwiej miec kota na początek :-) jak się zachowuje stosowne miejsce zwierzęcia w domu tzn. nie można mu pozwolić wejść sobie na głowę to wydaje mi się ,że nie byłoby problemu :-)

a w weekend na basenie byłam z moimi chłopcami i świetnie sie bawiliśmy :-)