Rybka111

Bella chyba masz złe wiadomości LPR sporo mandatów uzyskał - niecałe 50 więc i p.Romek i jego kumple napewno w sejmie zasiądą. Ale wczoraj dostał kosza od p. Kaczyńskiego i już nie był taki butny :-)

Niestety na \"Ożenku \" nie byłam :-( ale myśle,że warto zaryzykować, obsada w Nowym jest świetna a i pomysły maja ciekawe ... a zjazd maiłam .... 2 tygodnie temu :-) ale się rozczarowałam ;-( choc jak usiadłam w klasie gdzie tablica Medelejewa wisiała i przypomniałam sobie te ściągi i takie fajne momenty to uśmiałam sie do łez. Warto bywać na takich imprezkach choc ludzie bardzo sie zmieniają - mnie mało kto rozpoznał od razu - kolor włosów sporo zmienia się okazuje ;-)

a ja bym męża na jakąś kolację zaprosiła, podczas której można pogadać, pośmiać się, może spacer po mieście nocą - taki niecodzienny wieczór... potem też można mieć coś jeszcze w zanadrzu :-)

hm... a to dziwne, bo ja nie chciałabym sie cofnąć w czasie. Dobrze mi tak jak teraz może dlatego,że bardzo szczęśliwa jestem ;-) Nigdy mi tak dobrze w życiu nie było jak teraz ale to też wiąże się z tym ,że mając 20 i 20 parę lat postawiłam wszystko na jedna kartę- dzieci, studia,praca i teraz łapię oddech ;-) a czasy szkolne - cóż byłam wtedy zakochana w facecie,który dziś wydaje mi sie nieatrakcyjny wcale a problemy kalibru czy mama puści mnie pod namiot z chłopakiem jakoś niemile wspominam - wolę ta niezaleznośc ,którą mam teraz

Stawiam tezę, że Halinka .... szaleje w mieście ... może zakupy?

z tego co piszecie wygląda na to ,że jednak nie śledzicie mężów :-) więc skąd te niepokoje? po co zawracać sobie głowę czyms co może wcale nie istnieć? pewnie sama Stokrotko przymykasz okno jak rozmawiasz z koleżanką a że mąż tez tak zrobił ... każdy ma swoje sekrety :-) tak mi sie wydaje, że nie oceniamy ta samą miarką innych co siebie...

Dziewczyny , spokojnie - przecież to tylko net, Stokrotka sama mówi,że nic więcej. Każdy ma prawo wysyłać maila jakie chce - może ja faktycznie dziwna jestem, ale nigdy nie zaglądamy sobie z mężem do komórek, nie otwieramy listów, nie sprawdzamy kont- dajemy sobie dużo prywatności i to jakos pozwala nam wciąż się o siebie starać a jadnocześnie każdy z nas jest w pewnym sensie wolny znaczy ma poczucie prywatności - wydaje mi sie to konieczne. Wiecie oczywiście ,że ja to moze za bardzo wykorzystuje ale pomyślcie jakbyście się czuły gdyby was ktoś tak śledził ? Pisze sobie maile codziennie z moja przyjaciółka i nie chcę żeby mąż je czytał - to babskie sprawy,i mąż nie ma do tego żadnych uwag. Czasem mu cos opowiem co sie u niej dzieje i tyle... Nie ma się czym martwic Stokrotko - jak mąż zacznie się zmieniać w domu względem CIebie np. w łóżku, czy chociażby w gestach, bujać w obłokach , byc nieobecny duchem wtedy bym się zainteresowała a tak - przyjmij ,że to nic złego

Logika w tym jednak jest- patrząc na historię Polacy zawsze wybierali się zachowawczo i ostrożnie - jeśli PiS tworzy rząd niech Tusk ich pilnuje, gdyby PO wygrała myślę ,że p. Kaczyński miałby większe szanse. Trochę to niezdecydowane i tchórzliwe, jak sie mówi A trzeba i B, ale ja akurat jestem za Tuskiem więc się cieszę :-) choc wątpie żeby PIS dało większą władzę Tuskowi i cały plan sie posypie ...:-( zobaczymy czy mocno wyhamuje to przebieg reform. A pamiętacie,że PIS obiecał 50 000 miejsc pracy miesięcznie? ciekawe jak z tego wybrną? na pocieszenie - nie przepadałam za p.Rokitą :-)

Trzykropeczko - wiele zalezy jednak jeszcze od wyborów prazydenckich - zobaczymy :-) a z tym strażnikiem PO to masz rację - lepiej stać w takzwanym odwecie niz proponować ale ja pocichu liczyłam na większość PO - ale sie przeliczyłam ;-( i tak się zdarza :-) Oby moralność PiS-u nie zamknęła nam Kafeterii to juz będzie w miare OK :-) Stokrotko przypomnij mi Ty jestes rybką zodiakalną? Że tak o tej intuicji? Wiesz , ja często polegam na mojej ale mylic każdy sie może ;-)

trzyma się ta obrączke nad dłonią , dotykasz dłoni i do góry, obrączka wiruje w kółko lub wykonuje ruch wahadłowy , znów dotykamy dłoni obrączką i powtórka - aż obrączka nie będzie się poruszała ... kółko to córka, wahadło to syn. Mi się sprawdza, moim koleżankom,mamie i innym których znam też- może bzdura ale czasem fajnie pośmiac się z takich spraw :-)

Witajcie, też już zrobiłam poranna kawkę :-) Trzykropeczko- wybory ;-( ja nie wiem co to będzie, jedynie wierzę w zwycięstwo Tuska jako prezydenta a PIS przecież ma w programie umocnienie władzy prezydenta :-) jaj by były... pociesza mnie fakt,że wczoraj p. J.Kaczyński zaprzeczył koalicji z Samoobrona i LPR choc z PO to będzie trudno... Stokrotko, a co z tym mężem? przeczucia moga mylić a nie warto wpadać w panike dopóki nie wiesz na pewno ,że jest źle - uśmiechnij sie , jak chcesz to powiedz o co chodzi i będzie dobrze - jakoś wierzę,że skoro ludzie się pobieraja to będą się starać żeby było OK ( choc OK w moim wykonaniu to nie OK ogólnie przyjęte :-) mam nadzieję ,ze wiecie o co mi chodzi :-) Myszor - a znasz ta wróżbę z obrączka na nitce nad dłonią? skoro masz w poblizu taka świeżą to może warto się pobawić :-) Walnięta... jestes czy jeszcze leżakujesz? tęsknimy za Toba :-)

Witaj Stokrotko :-) dzis niby normalny dzień a u mnie wciąż jakoś nerwowo, niepokoja mnie sondaże wyborcze- PIS ma coraz większą przewagę :-( a tu jeszcze mecz polskich siatkarek o złoto... już 4 set, wczoraj było to samo wygrały dopiero po prawie 3 godzinach - mój maż jest siatkarzem więc zainteresowanie obowiązkowe ale się wciągnęłam i teraz gryzę pazury:-( ognisko... jak dawno nie byłam na ognisku , grille wyparły wszystko co urokliwe w ogniu, iskrach, tym cieple ... musze coś zorganizować w tym kierunku ;-)

Kobietki to nie będzie nudny weekend ! Pamiętajcie o wyborach ! a poza tym w siedzeniu w domku tez można przyjemnośc odnaleźć... jest tak spokojnie, wręcz jakby zawieszenie na takiej kłębiastej chmurce - czas wolno płynie , komórka nie dzwoni... życze milutkiego weekendu...

ja raczej nie kupuje takich więc w nazwach jestem kiepska :-) ale mój mąż uparł się na Str.8 czarne i na szczęście do łóżka jak najbardziej używa :-)

lubie różne zapachy i miło jak ma się kontakt z osobami, kóre ładnie pachną... a najbardziej to mi się podoba jak facet pachnie ładną wodą... mój jakoś się przekonał i teraz tez lubi choc jest konserwatystą i jak jeden znalazł to sie go trzyma... no mocno się trzyma ;-)

Laurka ja jak z kasą nie tego to na ml kupuję :-) troche mniej trwałe ale w zapachu dużej różnicy nie ma...

Hugo Boss - Deep Red - ciekawy zapach i jakiś taki ... no pasuje do mnie ;-)

odpowiadam na część pytania,żeby nie rozwijać tematu... rzadko się widujemy 1- 2 w miesiącu, przecież na randkę trzeba poczekać,nacieszyć się czekaniem, potęsknić.... a Wy dziewczyny pamiętacie swoje randki jak jeszcze z facetem nie mieszkałyście? Pamiętam ,że na jedną z pierwszych w moim życiu ubrałam takie rajstopki białe w czarne groszki :-) ale to dawno było...

zgadza się , ale ja każdego z nich osobno :-)

ja to nawet nie dla jednej połówki :-) ..... a trzech - synów miałam na myśli ... wyjaśniam coby nie denerwować moich kochanych koleżanek :-)

Trzykropeczko kuruj sie Słonko bo ze zdrówkiem nie ma żartów Walnięta jeszcze dziś CIę nie pozdrwiałam :-)

Myszorku popieram !!!

:-) to może byc kwestia tych wianków :-) hahaaaaahaaa pamiętam jak byłam mała było jakieś takie święto -noc Kupały czy coś i chodziłam z babcia takie wianki puszczać - ale mi sie przypomniało :-)

widze,że nie doceniam hojności Matki natury .... mam regularnie jak w zegarku prawie, raczej bezboleśnie...

56 dni? Trzykropeczko to chyba dosyc ciężko ci jest ? Jak u mnie spóźnia sie 3-4 dni to ja juz nerwowa jestem...