yvon_1986

E no nie przesadzajcie po prostu macie fajne brzuszki :) Takie ciążowe a mój wygląda jakby był tłusty :( Ja chyba czułam, że dzidzia będzie w tym roku bo w tamtym schudłam..35 kg

Brzuszki kochane wy już nosicie spodnie ciążowe? Bo ja mam 1 parę i jedną spódnicę ale jakoś tak mi jeszcze głupio to ubierać... Nie wiem, może dlatego że mieszczę się w ciuchy sprzed ciąży... Cholera a mam taką fajną białą spódnicę z hm mama lnianą...

Ja też nie napuszczam wody do wanny tylko odkręcam i tak się kąpię już od początku ciąży... To przez to, że miałam na początku te plamienia i bałam się, że dzidziusiowi stanie się krzywda... A teraz też boję się go przegrzewać :)

Witam :) Jestem tu gościem bo z grudniówek :) Ale mam pytanie czy macie już duże brzuszki? Bo mi za bardzo nie rośnie :( I chciałabym wiedzieć jak to wygląda z perspektywy paru tygodni do przodu :) Wkraczam w 20 tydzień :) Dzięki

A wiecie co mi się dziś śniło... Masakra takiego horroru nie widziałam nigdy prawie się popłakałam. Śniło mi się że chciałam zobaczyć swojego dzidziusia i zapragnełam go wyciągnąć z brzucha żeby sobie popatrzeć jak wygląda bo ktoś mi powiedział, że można go potem schować tam z powrotem... No i zobaczyłam, główkę - jak synuś płacze, taki normalny noworodek. Potem chciałam żeby wskoczył z powrotem do brzuszka ale się nie dało. I zaczełam tak krwawić, że z piżamy ciekła krew jak z kranu... :-0 Wiem durny sen, ale strasznie cieszyłam się po przebudzeniu że ten koszmar się skończył...

dzięki :) Już zaczynałam się bać :) Mi czasem stwardnieje brzuch także w ciągu dnia ale to tylko czasem i jednorazowo :)

To znaczy że powinnam się martwić?... :(

meaa nie przejmuj się--u mnie można a mąż nie chce bo chyba się boi :( Bo o statnio "po" dość mocno stwardniał mi brzuch i powiedział, że dzidziusiowi krzywdę robi...

patinka26.......26........Cheltenham......30.11.2008.... .... corka?? Justi_d_82.....26............Będzin..............01.12.2 008 meaaa...........25............Sosnowiec.........02.12.20 08.....corka Wredna Kaśka.25.........Kielce/Cardiff.......02.12.2008.......syn Adza1987.......20...........Słubice............. 02.12.2008 kamciaaa........28...........Duisburg...........02.12.20 08......syn Kiniak3032......30............Kielce..............02/06. 12.08.....syn Mama_Zosi......34.................................04.12. 2008 Ania_K23........23............Nałęczów.........05.12.200 8 zaba2112.......26............Kraków............06.12.200 8 kasia1911.......22...........Biel-Podl............07.12 .2008...SYNEK KIMIZI .......... 27 .........ok.Wrocławia .....07.12.2008 Gonia1987.......21..........ok.Wadowic.......07 .12.2008 donn.............29.............Kraków...........08.12 .2008...synek Kessi_27........28........Irlandia Płn...........10.12.2008 kofanamisia....19..........włocławek..........11.12.2 008...chłopczyk ewa76...........32...........Warszawa........12.12.2 008 julinka............28..........Warszawa....... 12.12.2008 yvon_1986......22...........Prudnik...........13.12. 2008.....Kubuś nadziejamyszki..23.........Rybnik............ 13.12.2008 izu22 .............22..........UK/Wrocław.....14.12.2008 sylvie5...........27.........Grudziądz..........15.1 2.2008 ewcia_82........26..........Hannover......... 22.12.2008 Mysza_80........28..........Szkocja.......... .22.12.2008 magnolia.........27...........Krosno............23.1 2.2008 monim...........25............Poznań............24.1 2.2008....synuś Aneczka86......22..........Warszawa.........25.12.2008 Kefirek ..........24..........Prudnik............26.12. 2008 daily.............33............Trójmiasto.......27. 12.2008 lenka_77........31..........Warszawa.........29.12.2 008 pia...............41...........Hannover.........29.1 2.2008....syn Zmieniam imię w tabelce bo mężuś zadecydował ostatnio jak się dzidziuś będzie nazywał :) O ile nam piskusa nie zrobi i \"dziurki\" nie pokaże 31 lipca :P Bo to na 80% :)

No mam nadzieję, że nie Kefirku :) Nawet ściemniłam promotorowi że oglądał już moją ankietę ( a po cholerę ma tam coś poprawiać - jest w końcu zaczerpnięta z innej pracy ) :) Też sobie durny temat wybrałam na pisanie pracy - ocena poziomu wiedzy oraz postaw młodzieży wobec osób chorych na padaczkę... Może to dziś skończe... :-0

Cześć :) Piszę pracę licencjacką i mi nie idzie :( Szukam jakiś wniosków, bo w sumie praca skończona ale promotor mnie do dom u odesłał popoprawiać. Nie mogę się doczekać kiedy skończę to cholerstwo...

Zeżarłam cały worek ryżu i idę chyba na mały spacer :) Zeby spalić kalorie hihi :)

Gin mnie zabije, że o tej porze wpierniczam ryż z chińszczyzną :D

A wiesz powiem ci że mi trochę żal że mnie ominęły te poranne nudności itd. :) Zawsze chciałam przeżywać to jak inne kobiety hihi a tu lipa :)

Możesz iść i zrobić sama dla siebie w labolatorium. U mnie badanie krwi kosztuje coś 6 zł- wiem bo prywatnie niestety muszę robić na żadanie gina ale w końcu to nie majątek ;) A tam są normy to sobie możesz przecież sprawdzić czy babek w labolatorium zapytać

Kefirku ja robiłam już 3 razy... Powinno się robić co miesiąc badanie krwi i moczu obowiązkowo

3 dni po terminie @ :) Ale zrobiłam test z ciekawości hihi coś mnie tknęło. Siedziałam na zajęciach 3 godzinnych i marzyłam żeby wyjść i kupić ten test. Pojechałam do domku i pokazał 2 grube krechy :) Ale byłam przerażona bo tak okropnie mnie bolał brzuch, że byłam pewna że do jutra do ginekologa nie wytrzymam i @ dostanę i po wszystkim będzie. Nazajutrz doktorek tylko potwierdził :D Objawów ciążowych -- odpukać nie miałam ani nie mam żadnych kompletnie :) Żadnych nudności, wymiotów, wrażliwości na zapachy --- wszystko w normie aż się dziwię :) Przez pierwsze dni to się bałam czy wszystko ok bo tu pisały koleżanki o kilkakrotnym puszczaniu pawia w ciągu dnia a u mnie nic... Raz mi się zrobiło niedobrze u fryzjera miesiąc temu bo zaczęła czymś psikać moje włosy i myślałam , że pod krzesło zwymiotuję ale udało mi się powstrymać hih :)

Mnie bolały piersi i bardzo bolał brzuch jak przed @ Niczym się nic nie różniło:) Jak zobaczyłam na teście 2 krechy to myślałam ,że się pomylił bo czułam że zaraz dostanę @ A tu go nie ma na szczęście do dziś ;)

To wyżej to ja - coś mie sie wykasowało :)

hehe nie przesadzaj ;)

Dzieki zaba :) Ja mam stresa jak idę do niego na wagę, że mnie opierniczy... U mnie wszystko w brzuszek idzie i piersi - reszta bez zmian. Ja przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam 1,8 kg może dlatego mi tak powiedział...

Witam kochane :) Dziękuję za wycinki o ruchach uspokoiły mnie :) Dzidziuś mi stuka co jakiś czas już nie idzie tego pomylić z niczym innym hehe :) Jak tak dalej pojdzie to boję się pomyśleć co będzie za miesiąc dwa jak mamie kopniaczka wytnie :) Ja tak czytam o waszych usg i trochę mi żal bo ja mam dopiero 31 lipca a to jeszcze 2 tygodnie :( Nie lubię czekać :) W dodatku muszę pilnować wagi, bo ważyłam przed ciążą 57 kg a teraz 61,8 :/ i lekarz kazał nie tyć więcej przez następne 3 tygodnie. Nie odchudzam się broń boże!!! Ale po 18 tej nie jem, nic słodkiego, tłustego ani fastfoodów czego zresztą wcześniej też nie jadałam więc nie wiem skąd te kila się wzięły :) Za to dużo warzyw i owoców i jak na razie waga stoi w miejscu ;)

Zmartwiłam się, bo przeczytałam gdzieś , że jak dzidziuś tak często się rusza w tym okresie to niedobrze i trzeba sie zglosic do lekarza... A ja się tak cieszylam że tak wyraźnie czuję...

Czy wy też tak czujecie dzidziusia codziennie? Właścieiwe w każdej godzinie przynajmniej raz wam "stuknie"?

Witam kochane :) Mojego synusia to ja już czuję od 3 dni codziennie :) Tak mi stuka w brzuchu, widać jak wtedy pulsuje pod skórą :) Najczęsciej po prawej stronie brzucha, ale też pośrodku czasem i po lewej...Wczoraj zgrzeszyłam i zrobiłam sobie małą kawkę i wiecie co? Dzidziuś zaczął się strasznie wiercić, od razu odstawiłam kawę bo chyba go pobudziła :( i miałam wyrzuty sumienia...