partnerski związek nie dla mnie. ja lubie byc uległa i robic wszystko czego sobie Pan zażyczy. myśle, że rough sex jest fajny, co do przemocy (oczywiście tylko takiej na własny uzytek) tez nic nie mam, a nawet mnie podnieca. ważne tylko, żeby było ustalone hasło, które kończy całą zabawę kiedy coś jest nie tak.