Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

sedonia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez sedonia

  1. Sierpniowa_mama Ja też mam newborny od 2-5kg, rodzę za tydzień to Ci później napisze czy jest się czym martwić :D Ale jak pamiętam to 2 lata temu miałam pieluszki od 3-6kg i były zbyt duże dla córci na samym początku, a miała 56cm. Później kupiłam mniejsze i byłam bardziej zadowolona i jej na pewno było wygodniej! Takie moje zdanie. Tak samo nie dostosowałam się wg kartki do kupna koszul rozpinanych do karmienia. Mam zresztą dwie z przed 2 lat, jak sobie przypomnę to odpinanie ich w nocy, później zapinanie na pół śpiąco, bo inaczej to się koszula "plątała" to mnie krew zalewa. Kupiłam sobie w C&A dwie wygodniutkie, bawełniane koszulki do spania, na ramiączkach, które są regulowane i w łatwy sposób jednym ruchem mogę je regulować do karmienia. Łucja jak się czujesz i jak samopoczucie? Zaniedługo się widzimy haha :D
  2. Sierpniowa_mama Ja też mam newborny od 2-5kg, rodzę za tydzień to Ci później napisze czy jest się czym martwić :D Ale jak pamiętam to 2 lata temu miałam pieluszki od 3-6kg i były zbyt duże dla córci na samym początku, a miała 56cm. Później kupiłam mniejsze i byłam bardziej zadowolona i jej na pewno było wygodniej! Takie moje zdanie. Tak samo nie dostosowałam się wg kartki do kupna koszul rozpinanych do karmienia. Mam zresztą dwie z przed 2 lat, jak sobie przypomnę to odpinanie ich w nocy, później zapinanie na pół śpiąco, bo inaczej to się koszula "plątała" to mnie krew zalewa. Kupiłam sobie w C&A dwie wygodniutkie, bawełniane koszulki do spania, na ramiączkach, które są regulowane i w łatwy sposób jednym ruchem mogę je regulować do karmienia. Łucja jak się czujesz i jak samopoczucie? Zaniedługo się widzimy haha :D
  3. GRATULACJE DZIEWCZYNY :D:D:D Dużo zdrówka dla Was i maluszków :) Też bym chciała już być "po" :O
  4. Caroll77 Ponoć robią lewatywe przed CC :O Trzeba udawać, że się cieszymy, haha :D Daj znać jak już będziesz w domku z maleństwem, ja za równy tydzień jadę, zaczynam już tchórzyć hihi :D:D:D Trzymaj się, powodzonka!!!!!!
  5. Caroll77 Ponoć robią lewatywe przed CC :O Trzeba udawać, że się cieszymy, haha :D Daj znać jak już będziesz w domku z maleństwem, ja za równy tydzień jadę, zaczynam już tchórzyć hihi :D:D:D Trzymaj się, powodzonka!!!!!!
  6. To znowu ja :D:D:D Nasuwa mi się jeszcze pytanie, czy na ściągnięcie szwów również trzeba jechać na Łubinową, umawia sie na to jakoś specjalnie jak na wizytę? 2 lata temu jechałam do kliniki na ściągnięcie i pamiętam, że jak później przyszła połoźna do mnie to powiedziała, że sama by mi je ściągnęła :O Ała.... :O
  7. HAPPYMUMMY Ale mam nadzieję, że to nie zwiastuje jakiegoś szybkiego porodu... :O Muszę dotrwać do zaplanowanego 14stego lipca ze względu na urlop męża itd :D Już się nie mogę doczekać synusia!!!
  8. AGA8207 GRATULACJE, życzę dużo zdrówka dla Was i samych przespanych nocy :)
  9. Hej Dziewczyny, wreszcie chwilowy koniec upałów, jak dla mnie rewelka :D Mam pytanie do doświadczonych bardziej :D Boli mnie kilka razy dziennie-codziennie brzuch. Nie jem nic co mogłoby spowodować te bóle, do tego ganiam do kibelka też kilka razy dziennie od jakiś 4 dni. Nie wiem czy to stres przed porodowy :P Czy lepiej się zgłosić do lekarza? Ale specjalnie do Katowic jechać...
  10. Pyćka Dziękuję za odpowiedz, bardzo mnie podbudowała na duchu!!!!!! Ja będę mieć odstęp między CC 2 lat i miesiąc. ALe upał dzisiaj, właśnie spakowałam torbę do szpitala, na kartce jest napisane aktualny wynik morfologii to trzeba będzie zrobić faktycznie pare dni przed planowanym CC czy wystarczy np. jak mam z 17 czerwca plus ukłąd krzepnięcia z tego dnia.
  11. Hej dziewczyny, Ja już się ledwo kulam, mam nogi jak balony, chodzę jak kaczka, bo mnie strasznie kości łonowe bolą i ciężko zrobić krok, a o schyleniu nie ma mowy-ból brzucha nie do opisania. Końcówka ciąży daje mi nieźle popalić, liczę, że po cesarce przynajmniej nie będzie tak ciężko :) Wczoraj siedząc w cukierni słyszę opowieść jednej kobiety, jak to ciężko było jej dojść do siebie po drugiej cesarce. Niepotrzebnie wsłuchiwałam się w jej opowiadania, bo całą noc nie zmruzyłam oka. Czy któraś z Was miała 2 cięcia? Czy faktycznie jest tak ciężko po drugiej cesarce porównując do pierwszej czy nie ma na to reguły... :O Jak któraś wie to bardzo proszę o odpowiedz Łucja Jak tam u Ciebie samopoczucie?? :D Ja shizuje trochę hehe ale nie umiem inaczej :D
  12. Hej :D Jutro kupię niewborny z Pampersa jeszcze, a tak na marginesie to sąsiadka używa pampersów z biedronki od dnia narodzin jej dziecka i jest zadowolona hihi, ale ja jakoś zostanę przy tych ciut droższych póki co. Tak mi się dzisiaj dziecko wierci w brzuchu, że ani ustać ani usiedzieć się nie da, napina mi się brzuch, chyba się obraca główką w góre... rozpycha się przestrasznie :D
  13. Hej Dziewczyny, nie straszcie z tymi hughisami, bo już zakupiłam paczkę :O Kupię też na wszelki wypadek z PAMPERSA, w pierwszych tygodniach i tak pieluszki idą jak woda. Ale dzisiaj upał, zmobilizowałam się rano na prasowanko i układanie wg rozmiarów ciuszków, bo mam ich spory zapas i tak zeszło mi aż do teraz.... :O Muszę chwilę odpocząć i zacząć wkładanie do komódek :D Miłego dnia dla wszystkich, pozdrowionka!!!
  14. Łucja1978 Ja kupiłam do szpitala paczuszkę Hughisów NIEWBORN, odgapiłam je od koleżanki, która urodziła miesiąc temu. Są malutkie i zgrabniutkie, dla noworodka idealne i pakowane w małe paczuszki, w sam raz do szpitala. Przy pierwszym dziecku stosowałam od początku pieluchy PAMPERSa ale jak dla noworodka to te hughisy wydają mi się bardziej wyprofilowane na tą małą pupinkę :) Jak tam samopoczucie? Ja też dzisiaj nic nie zrobiłam, a mam stertę prasowania i pomału trzeba mi się zabierać za szykowanie łóżeczka i kołyski.
  15. A co do dzisiejszego samopoczucia to faktycznie, coś jest nie tak w powietrzu, nie jest gorąco, a spuchły mi stopy i drętwieją dłonie, ogólnie jestem strasznie słaba i tak jakoś dziwnie się czuje, nienormalnie :O
  16. Pyćka Ja miałam straszną zgagę w ciąży, spałam na siedząco i nawet przy piciu wody mineralnej mnie paliło, dr. Ślęczka przepisał mi tabletki "HELICID 10", bierze się jedną rano i całą dobę się ma spokój. Kocham je po prostu, dzięki nim mogę jeść co chcę, nawet ciasta drożdżowe itd.
  17. Dzięki za odpowiedzi, pudełko jak polewy do lodów naprawdę superowe porównanie haha, pewnie po lewatywie już nie kupie żadnych polew :D:D:D Wiem, że nie ma co się zadręczać przed czasem, szkoda nerwów itd, ale nie umiem nie myśleć, jak tylko zostanę na chwilę sama to od razu myslę, o czym powinnam jeszcze wiedzieć, stąd masa moich pytań :D
  18. Hej dziewczyny, Czyli lewatywa obowiązkowa, aua! A napiszcie czy to boli :D wole się nastawić i najwyżej być mile zaskoczona, że nie bolało hihi! Łucja, O zastrzykach powiedział mi DR Ślęczka, że dostanę obowiązkowo serię na 14 dni, może dlatego, że niestety pojawiły się u mnie żylaki na jednej nodze.... Czyli się spotkamy na Łubinowej :D Będziesz już miała swoje maleństwo przy sobie jak przyjadę-będę Ci zazdrościć hihi :) Łucja, a pytałaś może anestezjologa czy znieczulenie będzie bolało? :O
  19. Aha, to warto przemyśleć, mam nadzieję, że ta dostawka dotyczy pokoju jednoosobowego i tak zależy mi tylko na tej jednej nocy, bo później mąż musi być w domu z drugim szkrabem :) A czemu robią lewatywę przed cesarką? Miałam 2 lata temu cesarkę i nic takiego nie robili!!!! Przecież to nic przyjemnego z tego co słyszałam, wręcz baaardzo nieprzyjemne. Jak widzicie temat mojego rozwiązania nieustannie mnie gnębi :)
  20. Hej dziewczyny :) Orientujecie się może jak to jest na Łubinowej z noclegiem dla męża? Słyszałam, że są pokoje 1 osobowe, do których dostawiane jest łóżko, oczywiście odpłatnie wszystko. Jest tak faktycznie? Dla mnie byłoby to super rozwiązanie, bo 14stego mam być na 20stąi mąż musiałby wracać 2 godz. drogi do domu, po to żeby na następny dzień być na 8 rano spowrotem w Katowicach.
  21. Łucja1972 czyli 14 lipca jedziesz już na cesarkę, tak? Ja mam być 14 lipca na godz. 20stą, a 15stego rano będą mnie kroić :O Dziewczyny, a jak to jest jeżeli chodzi o urlop macierzyński. Jestem teraz na L4, które mam wypisane do 24 lipca, a 15 lipca urodzi się dziecko, to pomimo tego dalej będzie się liczył okres chorobowy i otrzymam zasiłek chorobowy za okres ... do 24 lipca i od 25 przejde na urlop macierzyński? Aaa, i kto płaci pieniądze na urlopie macierzyńskim, ZUS czy pracodawca? Powinnam zgłosić gdzieś, że urodziłam? Nie znam się na tym kompletnie.... Pozdrowienia
  22. ŁUCJA1976 Na kiedy masz planowaną cesarkę?? Bo tyyyle tych stron jest na forum, że nie chce mi się wracać i szukać :D A co do układku krzepnięcia, to teraz mam wyniki, a cesarka będzie 15 lipca, to będę musiała jeszcze raz robić to badanie czy wystarczą wyniki sprzed miesiąca? Nic nie mówił lekarz ani anestezjolog, ja też nie zapytałam... A już więcej wizyt nie mam przed CC (oby!). Pani w rejestracji jak brałam liste rzeczy, które mam zabrać do szpitala powiedziała, że podkłady SENI 2 paczki i tak samo pieluchy dla kobiet po porodzie też minimum 2,3 paczki. To tak na marginesie.
  23. MAMA1982 To miałaś pecha chyba z tym znieczuleniem, ale już za Tobą i teraz możesz tylko wspominać,a nie musisz w sumie hihi :D Lekarz mówił, że może (ale nie musi) rana po CC się dłużej goić, bo to będzie druga w tym samym miejscu,które jest już mało ukrwione :O Obiecałam sobie, że nie będę o tym wszystkim myślęć, bo dostanę na głowę i padnę z niewyspania :) Pozdrowienia dla wszystkich!!!
  24. Hej Dziewczyny, zastrzyki śniły mi się dzisiaj przez całą noc!!! Dzisiaj już o tym nie myślę (staram się) to może się wreszcie wyśpię, chociaż nocne kursowanie do ubikacji i tak na to nie pozwoli :D Mama1982 Dlaczego miałaś aż 3 razy robione znieczulenie do CC? I to jeszcze tak bolesne? Fakt, Pani anestezjolog miła ale baaardzo konkretna, miałam z nią przedwczoraj konsultacje, których nie chciała wprawdzie udzielić w niedzielę, ale dr. Ślęczka zrobił "porządek" i mnie przyjęła! 3 razy wkuła Ci się pomiędzy kręgi, bo za każdym razem nie trafiła czy znieczulenie nie zadziałało :O:O:O A jak wyglądała sprawa cewnika, bolało??? :O Miłego dnia dla wszystkich!!!
  25. Dziewczyny, a ja byłam wczoraj niemile zakoczona jedną sprawą. Otóż... :D Podczas wizyty u dr. Slęczki zrobił mi tylko USG (ok 30 sekund) i po badaniu. Ja pierw wystartowałam za parawan się rozebrać to powiedzial, że prosto na USG, po USG też skierowałam się za parawan i powiedział, że badanie nie jest konieczne, po czym usiadł za biurkiem. To w 35 tygodniu ciąży nie robi się badania ginekologicznego? Akurat to nic przyjemnego rozkraczać się przed obcym facetem!!! ale skąd mam wiedzieć czy wszystko jest w porządku :O oczywiście cena za wizytę się nie zmniejszyła, 200zł bez badania. To moja druga ciąża i w pierwszej na pewno byłam badania podczas każdej wizyty. Dostałam skierowanie wypisane na recepcie do CC :D A w książeczce wpisał wszystko piórem i się rozmazało jak zamknął i nie dość, że nic nie można rozczytać to jeszcze mam BRUDNĄ książeczkę z atramentu :D Dziękuję za odpowiedz co do zastrzyków, napiszcie proszę czy są bolesne?? Jak byłam mała pielęgniarka zrobiła mi zastrzyk prosto w kość po czym złamała się igła i nie była w stanie jej wyjąć, jechałam do szpitala!!!!! Masakra, jak słyszę zastrzyki to reaguję jak małe dziecko, krew pobieram z zamkniętymi oczami :D:D:D:D
×