kamila.p
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez kamila.p
-
No też mam nadzieje ze uda nam się jakoś obronić laseczki... jak nie na 5 to chociaż na 4.. nie jestem wymagająca:D Agniesia no super figurka... widziałam juz takie w sklepach internetowych.. tam jest jeszcze pare innych wzorków.. ale ta twoja podoba mi sie najbardziej:) ech ale wam laseczki zazdroszcze tego wolnego czasu... kurcze ja teraz bazgrole tą prace i jak odchodze od kompa to juz na nic nie mam siły.. Chociaż wczoraj zrobiliśmy sobie w akademiku karaoke do 1.00:D oj już ostanie miesiące wolnego życia... Wiecie laski że juz tylko 4 miesiące zostały?? Leci ten czas... Ja uciekam na zajęcia cohciaż czuje sie okropnie!! katar załapałam i totalnie mnie zatkało.. Miłego dnia kobietki:*
-
Hej laseczki.. troche mnie tu nie było no i nazbierało sie troche do czytania:) Aicha.. no kurcze nie zazdroszcze przeżyć... napewno było nerwowo ale dobrze że skonczyło sie tak jak skonczyło.. obrona to juz pikuś:) Ja mam obrone jakos na początku lipca wiec obie będziemy sie męczyć:) ktoś pisał o ślubie cywilnym prędzej... też sie nad tym kiedyś zastanawiałam bo u mnie będzie troche latania w tym sierpniu.. wszystkie egzaminy na magisterke będe pisała jeszcze za panieńskiego nazwiska a potem wszystko zmieniać, dokumenty, papiery na uczelniach... no ale moj T sie nie zgodził.. powiedział że chociaż ślub chce wziąśc jak sie należy.. no kłucić sie o to nie będe.... Echa ja nadal siedze nad pracą i jest naprawde cieżko... dobrze że mój promotor nie chce za długich prac.. myśle że w 40 stronach sie zmieszcze... no zobaczymy... To miłego wieczorku laseczki... Powodzenia w robieniu zaproszeń:)
-
Hej laski!! no i nareszcie nadeszła upragniona wiosna.. pogoda nawet prawie letnia..no i jak tu prace pisac!! Dzisiaj sobie dałam spokój z pisaniem.. poszłam na spacer, troszke poopalałam sie w oknie akademika:) tera patrzyłam na allegro za butkami.. kurcze znalazłam śliczne butki ale kurcze nie mają koloru białego.. a tak by mi pasowały do sukni:( http://www.allegro.pl/item590111956_czolenka_na_bal_szpilka_8cm_niebieski_38.html Pisanie idzie mi baaardzo opornie.. teraz jak sie pogoda zrobiła to juz wogóle nie chce mi sie usiąść do niej.... ale cóż.. nie chciało sie prędzej usiąść to sie ma... U mnie remont dopiero w długi wekend majowy wiec jeszcze troche... Współczuje laseczki sprzątania.. To miłego dnia laseczki!!
-
hej laseczki... kurcze wy to juz widze pełną para wziełyście sie za przygotowania.. ja zaproszen jeszcze nawet nie oglądałam tak zabardzo i jakos nawet nie mam na to ochoty.. My bedziemy dopiero rozdawac pod koniec czerwca.. potwierdzenie bedziemy chcieli pod koniec lipca tak 3 tyg przed łśubme to myśle starczy... Oj ja mam teraz inny dylemat... mój promotor przyspieszył oddawanie prac licencjackich do 16tego kwietnia a ja daleko w polu jestem!! Poprostu załam ka na całego!! ja nie wiem jak to napisze:/ Wczoraj sie popłakałam mojemu T do słuchawki.. biedak nie wiedział na początku o co chodzi ale potem jakoś mnie postawił na nogi.. On to potrafi.. Wiec teraz laseczki musze was opuścic na dłuższy czas i wziąśc sie za pisanie bo zostało mi raptem 2 tyg!! OMG!! Może wieczorkami będe kukać i śledzic wasze postepy:) To buziaki i miłego dzionka!! PS. Nareszcie wiosna:D
-
8 sierpnia.. bardzo ładne zaproszenia, delikatne i nie przesadzone... Co do tej dietki kopenhadzkiej to nie polecam... Troche sie o niej uczyłam na dietetyce i nie jest ona polecana.. lepsza jest dieta 1000 kalorii bo dostarcza odpowiednią ilość energii do organizmu i nie bedziecie sie czuć takie zmeczone albo ospałe.... jesli połączycie ją z ćwiczeniami, nawet wystaczy zwykły spacer szybszym tempem przez 15min, albo troche na rowerku to będzie git:) Ja nadal ograniczam słodkie i doaje to efekty:) Zamiast słodkiego sięgam teraz po marchewke jak mam ochote cos przekąsić... mykam cis zjeść i odpocząć bo padam po basenie...
-
hej laseczki... troche mnie nie było ale wekend mi tak szybko zleciał że i tak na wiele spraw zabrakło mi czasu... Joostynka gratuluje oddania pracy.. teraz ja musze sie zmotywować i przysiąść do mojej bo promotor ostatnio się coś pluł... Ja wróciłam do Kalisza i mam doła... ggrrr niech juz bedzie czerwiec i obrona licencjata i wreszcie koniec!! W wekendzik zrobiłam sobie z Tomem wypad na Poznań.. Pochodziłam troche po Browarze w poszukiwaniu bielizny ślubne albo jakiegoś fajnego ciuszka na wiosne ale jakoś nic nie wpadło mi w oko... mieliśmy jeszcze jechać do złotnika, do orkiestry ale jakoś nam nie wyszło.. taka ładna pogoda była że jak wyszliśmy na spacer to zeszło nam 3 godzinki... Ide kompu... miłego wieczoku...:*
-
nie orientuje się własnie gdzie Wy pracujecie betatka:)... Ale wierz, nigdy nic nie wiadomo.. i może kiedyś nasz rząd doceni normalnych szarych obywateli i role się odwrócą.. \"warto miec marzenie\" inne powiedzenie mojem mamy:D
-
joostynka.. Ty sie tak nie denerwuj... Jeśli mówisz że Twoja mam ma dopiero robione badania to będzie mieć robioną koronarografię a nie koronografię.. Koronarografia to badanie w którym wprowadza się sonde dzięki której analizuje sie stan choroby wieńcowej.. To badanie nie jest niebezpieczne!! nie ma po nim żadnych dolegliwości albo powikłań.. wiec głowa do góry:) To co Ty pisałaś- koronografia, to jest zabieg, który najczęsciej wykonuje sie po zawale albo w stwierdzonej chorobie wieńcowej wysokiego stopnia.. On rzeczywiście jest dosyć inwazyjny i moze się wiązac z powikłaniami.. Ale Twoja mama ma dopiero robione badania a nie zabieg... więc pociesz ją że jeszcze nie umiera:) Sorka że sie troche madrze ale akurat mam ćwiczenia na kardiologii to troche się tam nasłuchałam różnych bzdur:)
-
betatka to 3mamy kciuki za twojego mena:) Joostynka to konkretna zawodniczka.. zepnie się i jutro napewno będzie miała prace na cacy skonczoną:D Ja juz dzisiaj mykam bo zmęczona jestem.. Jutro wyruszam na Poznań wiec musze nabrać sił na wieczorny maraton z moim T:) Miłego wieczorku laseczki!! pa
-
Aicha!! Napewno nikt tu sie z nikogo nie nabija!! kochana:) Chodziło bardziej o to żeby ponaśmiewać się z mojego welonu, który podobno jest tandetny i zawiewa wiochą a jednak wiekszości się podoba:) Napewno nie nasmiewamy sie z żadnej z nas!! Bo jak to sama pisałaś kazdy ma swój gust i każdemu podoba się coś innego.. a wiesz zdrowiej się z tego pośmiać niż wszystkie krytyczne uwagi brać do siebie i się nimi przejmować....
-
och przepraszam.. PANU "nie kumam" dziękujemy....
-
Pani "nie kumam" dziekujemy.. i jak chcesz nam tu mówić co jest tandetne a co nie to sobie daruj!! masz swój temat i w nim wylewaj swoje modowe opinie.. tak szczerze to ja nawet nie zwróciłam uwai jaki kupuje welon.. Facetka w salonie mi go sama założyła, całośc mi sie bardzo spodobała wiec wziełam i suknie i welon i bolerko.. ona go zapakowała i dopiero niedawno oglądajc zdjęcia zauwazyłam że ma lamówke.. I stwierdzam że bardzo ładnie stroi moją suknie i napewno już go nie będe zmienać...
-
A u mnie jakoś przeszło usadzanie gości chociaż teściówka miała obawy.. Ale moja mam powiedziała jej że to będzie troche głupio jeśli dla moich gosci będą winietki a u nich nie i stwierdziły że winietki będa wszędzie ale teściowa powie swoim gościom że mogą sie przesiadać jesli im cos nie będzie pasowało ( nasze rodziny beda siedziały przy osobnych stołach) Tego totolotka to ja jeszcze przepchne mam nadzieje.. Jesli nie u wszystkich gości to chociaż u młodych.. No kurka wodna goście powinni się cieszyć że troche okroimy ich wydatki na wesele, a nie jeszcze obgadywać za plecami.. Przecież za bukiet trzeba liczyć min 30zl a taki kupon to głupie 2 zł!! Betatka!! mam taki sam wierszyk jak Ty:) i też planuje umieścic go na osobnej wkładce do zaproszen...
-
No dzieki laski za miłe słowko:* Ja sie raczej nie przejełam zdaniem tamtych \"dziewuch\".. zaczej chciałam sie zapoznać z waszym.. i dziekuje bardzo za liczny odzew:) A co do tandetnego bolerka to też będe je będe mieć:D Wiec będa fajna tandetna panna młoda!! :D U mnie dzis z pogoda tak sobie.. niby nie pada ale niebo zaciągniete hmurkami.. za to wczoraj miałam śliczne słoeczko... Dzis mykam na solarke.. wczoraj sobie zrobiłam domowe SPA.. piling całego ciałk, depilacja tam i tu:) i na zakończenie cyklu upiększania wybiore sie na sztuczne słoneczko... Co do zaproszeń to ja jeszcze czekam... Chciałam je dobrać pod kolor wystroju sali a jak na razie nie miałam czasu jeszze jechać do mojej firmy dekoracyjnej... Podoba mi sie kolor śmietankowy z fioletem... i zaproszenia chyba będe miec też w taki deseń.. A zaproszenia bedziemy rozdawać jakoś od czerwca... Ech jeszcze ciagle namiawiam T na tego TOTKA zamiast kwaitów ale coś topornie mi idzie.... AAA... wczoraj mi wóka przyjechała:) Kupiliśmy PAŁACOWĄ za 18,41 w MACRO... Moja mama stwierdziła ze jeśli może ją łyknąć bez popitki to znaczy ze jest całkiem całkiem:) teraz trzeba ją gdzieś zakamuflować żeby nikt ie podbierał:D To miłego dnia laseczki:*
-
żeby było łatwiej wstawiłam na fotosiku:) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3f3c60b9469de211.html
-
ech laski pisze do Was po poczytałam sobie troche inne tematy na forum i na jednym wyczytałam że welony z lamówka są tandetne i przydatne na impreze w remizie... A kurcze ja własnie mam z lamówka i wydawało mi się że on własnie ładnie stroi mi tył sukni ( która z tyłu jest skormna, bez trenu).. kurcze dałam za niego 150zl i teraz sama nie wiem.. jutro wyśle wam fotke na której mam go ubranego do sukni i same oceńcie no i pomórzcie koleżaneczke:)
-
mongrana... rzeczywiście sala jest sama w sobie strojna i myśle że ustrojenie stołów ładnymi kompozycjami z żywych kawiatów wystarczy.. napewno bym nic nie wieszala na sufit bo jest bardzo ładny.. jakby co to można do żyrandoli doczepić takie zwisające kule kwiatowe... w kolorystyce to bazowałabym na kolorach bordo, zieleń i biel...inne kolory chyba by tam jakoś nie pasowały... na balkonie można by było barierki przyozdobić podobnymi kwiatami jak na stołach.. ale ogolnie nie przesadzałabym z przozdabianiem...
-
kitek a to tak nie będzie za ciepło potem ja się taki gorset jeszcze pod suknie ubierze?? Ja też planowała sobie kupic taki ale siostra mi powiedziała ze będe "pływać" na weselu..
-
hej laski.. nie było mnie przez wekend bo T wrócił i musiałam się nim troche nacieszyć:) No to nauki zakończone!! Świstek jest a i troche przydatnych rzeczy z nich wyniosłam... na niektóre sprawy zaczęłam patrzeć troszke inaczej i dzięki temu jakoś lepiej chyb je pojmuje.. Oczywiście nie obyło się bez kazań furiatek głoszących m.in. że tabletki anty zabijają płód.. A niby kobieta taka obeznana i oczytana w tym temacie... Szkoda gadać... Aicha- sliczne buciki!! Ja też poszukuję podobnych.. no ale troszke tańszych nie ukrywam... Ale Twoje napewno warte są swojej ceny.. w końcu Ryłko.. Ciekawe wyjście z tym zafarbowaniem po ślubie... Joostyka.. jestem pewna że już masz magisterke dopracowaną wiec bez paniki:) Te 2 tyg jeszcze ci starczą na drobne korekty.. Ja muszę oddać licencjata do końca kwietnia a co niektórzy to jeszcze temat zmieniają:) Ech jeszcze wczoraj mnie T zdenerwował.. podobno jego znajomy policjant został na służbie zaatakowany cegłą.. został uderzony kilka razy.. w ramach obrony chwycił za pałkę która została mu wybita z ręki.. więc wyciągnął broń i strzelił napastnikowi w nogę.. A teraz został postawiony przed prokuraturą za złe uzycie broni i spowodowanie uszczerbka na zdrowiu temu napastnikowi.. Grozi mu wydalenie ze służby i prawdopodobnie wypłacenie odszkodowania dla napastnika.. Ja Pierdole!! To co miał pozwolić się zakatować tą cegła?? jego obdukcja wykazała wstrząśnienie mózgu, 8 szwów na glowie, wytknięty obojczyk, stłuczone żebra... To jest dla mnie chore... Już sama nie wiem czy chce żeby T wykonywał ten zawód... To taka maa dygresja ale musiałam to komuś powiedzieć bo mamy wole takimi nowinami nie denerwować... A wracając do naszego tematu... Ja bielizny jeszcze nie szukałam no ale niedługo bede musiała się ruszyć.. Planuje kupić jakąś bardotke ładnie unoszącą biust, najlepiej całą gładką.. widziałam taką która jeszcze była wykończona od środka paskami silikonu dzieki czemu nie będzie się zsówać.. A na dół planuje jakieś ładne satynowe majtki wykońcone koronką.. Tomek takie lubi;) Uciekam wypić kawke z mamcią a potem musze sie zabrać za sprzątanie naszego przyszłego gniazdka.. Do niedawna mieszkała tam babunia z dziadkiem i nagromadzili mnustwo niepotrzebnych rzeczy, ktore już do niczego nikomu sie nie przydadzą... Ufff ale wyszedł elaborat:D Miłego dnia laseczki!!
-
Dagaa!! Wszystkiego NAJ!! A wiesz że ja Ciebie nie mam w znajomych:( ale już wysłałam zaproszenie wiec mam nadzieje ze niedługo u mnie zawitasz:) Joostynka... pisz pisz.. bo coraz cieplej sie robi i coraz gorzej sie pisze.. Ja musze wreszcie licencjata ruszyć bo kurcze czas goni a ja ciagle mam ważniejsze sprawy na głowie:/ Dzisiaj mój men zapalnował dla nas wieczór.. ciekawe co wymyślił.. ale znając go to pewnie kupi produkty na swoją ulubioną zapiekanke.. zrobi oczka w stylu kota ze Shreka i ładnie poprosi żebym mu ją zrobiła.. Ech ci faceci... Miłego wieczorku laseczki:*
-
Nelka... Co do Twojego problemu no to zgadzam się z resztą dziewczyn.. Jeśli to jest jakaś rodzina dla Twojego faceta to napewno wiedz że za niecałe 5 miesiecy bierze ślub.. a że sam ze sobą brac nie może to musi mieć kogoś.. i to jest dla mnie totalny nietakt ze strony osób które go zapraszały.. Jak ja bym kogoś postawiła w takiej głupiej sytuacji to chyba bym się pod ziemie ze wstydu zapadła.. A znając moją zadziorność to poszłabym jeszcze do nich z prezentem dla dziecka przed chrzcinami.. i powiedziała że z powodu tego że nie będe na chrzcinach to przyniosłam prezent prędzej.. Ale Tobie nie radze tak robić.. Mnie też spotkała taka sytuacja.. Byłam już z T 3 lata i jego brat zaprosił go na chrzciny beze mnie.. Pomijam fakt że jego siostra zaprosiła mnie na chciany swojego synka jak byłam z T niecały rok.. Ale z jego bratem zawsze miałam kiepskie relacje.. Nelka rób jak Ty uważasz.... Joostynka.. Moja siostra prowadziła taką dietę że przez caly tydzien jadła tylko to co miała na liście diety 1000 kalorii, a w soboty pozwalała sobie na jeden posiłek taki na jaki miala ochotę.. Czasem były to lody, czasem pizza albo frytki itd... dieta poskutkowała.. schudła 20kg a nie miałą własnie takich załamek... Może pozwól sobie na malutką chwilke zapomnienia:D
-
mongrana- meil wysłany.. Czekam na ciebie na NK:) Ja już nie mogę sie połapać kogo mam na NK a kogo nie.. gdzieś miałam spis was wszystkich.. musze go odnaleźć...:) Ech.. ja miałam dziś fatalny dzień ale chociaż koło zdane:) Teraz czekam za moim Tomeczkiem i jeszcze musze go odebrać z PKP.. No i jeszcze sobie zażyczył spagetti na kolacje..Czy on kiedyś doceni to moje poświecenie?? :)
-
mongran.. ale Ci zazdroszcze pogody.. teżbym sobie troche pospacerowała.. A co do mebli to też będe musiała niedługo pochodzić troche, bo po remoncie wywalamy wszystkie starocie i trzeba będzie chociaż wypoczynek na start kupic:) A ja mam dzis jakiś wisielczy humor.. Kurcze niech już troszke tego ślońca będzie.. mój T też sie nie odzywa dzisiaj bo ma mały zapierdol, a ja tek siedze sama w akademcu do doła łapie.. echh. niech juz bedzie lipiec i obrona i koniec tego cholernego Kalisza!! Ide sobie kupić czekoladke:D narazie laski!!
-
Marcia.. Bardzo podoba mi sie gorset Twojej sukienki... Ogolnie cały efekt z welonem itd bardzo pozytywny:) wyglądasz ślicznie!! I widze że masz identyczne bolerko co ja!! Ja teraz prowadze kłutnie z mamą o koło w mojej sukni.. tłumacze jej ze krój mojej sukienki bardzo ładnie bedzie sie prezentowal w halce z paru warstw tiulu i że koło jest zbedne.. ona jednak jakoś nie umie sobie tego wyobrazić.. A Twoja suknia Marcia chyba ma koło nie??
-
Marcia to czekamy na sukienke:) ja ostatnio mam jakiś zły okres.. nic mi się nie chce a praca lic. stoi w miejscu... promotor chyba mnie powiesi!! teraz siedze w akademiku i oceniam gdzie jest tańsza biżuteria.. nie chce wydawać więcej niż 100zl na to, a zarazem nie chce tandet z bazaru... wiec cierpliwie szukam:) U mnie dzis też jest chłodno i wiatr, ale na szczęscie śniegu nie widac:D Już chce wiosne!! albo lepiej jeszcze nie bo jak sie zrobi ładnie to już wogole do pracy lic. nie usiąde... Joostyna Ty jak dobrze pamiętam przetapiałaś obączki ze swojego złota.. Możesz mi powiedzieć ile musiałaś dac złota na dwie obrączki?? ten wzór co ja chce waży 10,4gr.. i teraz wiem czy mam złotnikowi dać dokładnie tyle czy bedzie potrzebował troche wiecej... Miłego dnia laski.. uciekam wycinać ściągi.. jutro koło i zero chęci do nauki:)