samotnaBELA

no to pa dziewczyny spadam zaraz i ja bo angielski mam dzisiaj na drogę dla wszystkich ;-)

nie ale już się zastanawiam kiedy w niej wyjść :-D :-D :-D i do czego ubrać żeby najlepiej wyglądała :)

ja kupiłam sobie w ten weekend czape i szalik zakupy wyglądały podobnie jak zakup czapki przez Laurkowego męża :-D we wszystkich tak pięknie wyglądałam ;-) w końcu wybrałam taką kolorową - recznie robioną i szalik do tego Myszorek skocz do Krakowa to Ci powiem gdzie takie można kupić :-D

Myszorek biję się w piersi i polewam dla Myszorka

może chociaż Myszorek wieczorem przy winku nadrobisz czytanie

setkę zawszę chętni przyjmę :-D a co mi tam postawię nawet ;-) dla Stokrotki, Kropeczki, Laurki i Rybki pierwsza bez przpity

Laurka masz oczywiście rację Ale dyplom doktorski pomimo że na razie na półce nie oznacza że się zmarnuje, wykorzystasz go przecież poza tym samo zdobycie go to już wielkie osiągnięcie a nie jesteś głupia i nic nie warta -przecież sama w to nie wierzysz nie mówiąc już o nas :-) masz dyplom doktora, masz rodzinę która jest najważniejsza kariera musiała poczekać, ale nie oznacza to że jej nie zrobisz a brak kasy to na prawdę wkurzająca sprawa (wiem coś o tym bo - moi rodzice nie mieli na moje studia musiałam sama sobie na nie zapracować dlatego skończyłam je w wieku 27 lat a nie normalnie:-)) a Ty masz duże szanse że nie długo to się zmieni my wszystkie trzymamy kciuki :-) mówię to nie dlatego że jestem taka mądra ;-) tylko dlatego że czasem trzeba spojrzeć na siebie z boku i zrobić rachunek sumienia - nie mam jeszcze tego czy tamtego ale zrobię wszystko by to mieć - osiągnełam już to i to

byle nie wódka z kompotem Stokrotka :-D

no proszę mi tu nie chlipać Laurka masz cudną córkę męża który Cię kręci wciąż tak samo jak kiedyś (tu cytat) osiągnęłaś więcej niż nie jedna osoba przez całe życie a kariera, to nie jest najważniejsze Stokrotka, co to za różnica czy swoją firmę założysz w wieku 30 lat czy pare lat później taka jestem mądra bo mam lepszy dzień ale sama też często użalam się nad swoim losem :-D :-D

no to mnie przebiłaś Kropeczka rekordzistką u mnie jest znajoma - z 5 dzieci młodsza o 5 miesięcy ode mnie :-D

co się stało Stokrotka?

mój to by chciał już żeby z dziećmi mieć kontakt dobry no rozumiem go bo i ja o tym myśle ale jakoś do ciąży mi się nie śpieszy :-( a moja koleżanka już z 2 w ciąży a z mojego roku może normę za mnie wyrabia

no to pa też wsunę kanapę a dzieci to faktycznie przyszłość narodu ale cudze :-D :-D

jestem ale telefon zadzwonił uciekłaś już

ja bym nie chciała to znaczy teoretycznie bym chciała ale praktycznie to bym pewnie w histerię wpadła tak że wolę że ona jest a ja się tylko cieszę :-D

to powodzenia na teście ja też mam dzisiaj angielski :-)

u mnie ok jestem super zadowolona bo newsa od koleżanki dobrego dostalam w ciąży jest znamy się od przedszkola i się czuję jak bym ja była :-D :-D

cześć Halinka :-D co u Ciebie?

mnie się kropeczka bardzo we Włoszech podobało (nie byłam na Sycyli jeszcze a już mi się podobało) lubię też Chorwację ale lubię wszystkie kraje w których byłam każdy ma jakiś urok np Austria niby nic a pięknie wszystko uporządkowane, ludzie mili, trochę zasadniczy ale bawić się potrafią, lodowiec można na nartach jeździć wysoko a niżej jeziorka, cieplutko, można się kąpać sauny jakich w Polsce nie widziałam pięknie po prostu

ja też bym chciała podróżować szkoda ze unia nie przyznaje funduszy na poznanie świata :-D

a ja bym chciała we Włoszech na Sycyli mieszkać tam nigdy nie bylam ale tam na pewno jest tak pięknie :-D :-D dużo czytałam

to prawda ja nienajlepiej znoszę zimno wole już upały dlatego tak tą zimę krytykuję ale smród w autobusie faktycznie na jej korzyść przemawia :-)

ja nie lubię zimy nos czerwony ubrań na sobie tyle że ruchy krępują palce wiecznie przemarznięte fuj jak ja tego nie nienawidzę a latem klapki, sukienka i do boju :-)

ja nie przepadam za świętami nie wiem czemu wolę pojechać gdzieś do ciepłego kraju ale na nartach też bym pojeździła :-) witaj Stokrotka

wiesz Kropeczka ja nie chce w góry nasze bo wiem że trzeba wcześniej ja chcę do ciepłego kraju baterie naładować