Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

goja_19

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez goja_19

  1. Witam Was kochane Zaglądałam ostatnio na kafe, ale nie pisałam, bo albo czasu mało, albo nastrój niewyjściowy. Cieszę się, że ten rok już się kończy, bo końcówka nie była dla mnie zbyt radosna. Wierzę, że nowy będzie lepszy. Ja jutro na bal się wybieram, a dopiero przed chwilą przymierzałam sukienkę i sprawdzałam, czy buty do niej pasują. Ja bym widziała do niej inne ale M mówi, że pasują idealnie (wiadomo o co chodzi) :-D na upartego mogą być, tylko rajstopki jutro muszę kpić i będzie ok. Od kilku dni boli mnie noga, więc nie wiem na ile będę w sanie tańczyć, najwyżej jak nie dam rady, to będę siedziała przy stole i sobie pojem do syta ;-D A teraz się z Wami pożegnam, muszę się trochę wyspać :-) już dziś składam życzenia, bo jutro mam bardzo napięty dzień i pewnie nie zdążę. Kochane życzę Wam aby nadchodzący rok przyniósł same radosne dni, aby zdrowie dopisywało, w Waszych rodzinach panowała miłość, wzajemny szacunek, spokój. Życzę aby spełniły się wszystkie Wasze marzenia i żebyśmy razem mogły przywitać kolejny rok. Wszystkim życzę miłej zabawy, tym bawiącym się na białej sali i tym na kolorowych :-) Do zobaczenia w przyszłym roku :-D
  2. I znowu to samo. Niegrzeczne kafe. Idę spać kochane. Miłego świętowania życzę wszystkim. Pa DOBRANOC
  3. No ładnie, kafe czaruje. Napisałam hojnie przez h, a kafe sobie poprawiło na ch i to jeszcze z gwiazdką zamiast o :-D A przy okazji nową stronkę otworzyłam. Przy najmniej Wesoła sobie odpocznie ;-D
  4. Wesołych Świąt Przyjaciółko Droga oto przesłanie od samego Boga co hojnie spełnia wszystkim nam życzenia smutki w radości uśmiechem zamienia a serca wypełnia Światłem Narodzenia by nie ciążyło nam to co w nas było bo nie masz nic w życiu... nic ponad Miłość. Zdrowych, rodzinnych, spokojnych Świąt
  5. Witam Was kochane. U mnie jak zwykle duuuużo się dzieje. Dzisiaj miałam "wolny" dzień. Zrobiłam bigos, upiekłam dwa ciasta i ciągle gdzieś jeździłam. Nie cierpię takiej pracy kiedy co chwilę trzeba się przebierać i gdzieś jechać. Dobrze, że dużo śniegu wszędzie, to ślizgałam się samochodem i było szybciej ;-D Jutro organizujemy mikołajki w klubie piłki ręcznej. Mamy 6 drużyn, 5 młodszych i seniorzy. Dla młodych będą ciasta, napoje, słodycze itp. będzie św. Mikołaj (nasz wysoki kolega) przyjedzie z Laponii :-) później będzie mecz seniorów, a po meczu robimy z seniorami świąteczną imprezkę. W niedzielę mój syn ma mecz, więc weekend zapowiada nam się bardzo sportowo. Ostatnio mam strasznie dużo obowiązków, chodzę na ćwiczenie 2 razy w tygodniu i tyle mojego. Poza tym martwię się o wszystko i wszystkich i czasami nie wyrabiam. W środę zasłabłam na ćwiczeniach, dzisiaj robiłam badania i wyniki są ok. Po prostu przemęczenie. Ale niestety tak już chyba będzie. M - szkoda gadać, nie dość, że nie pomoże, to się jeszcze nagada. Przepraszam, że ja tak egoistycznie o sobie tylko piszę, ale jak zacznę czytać i zechcę odpisać do każdej z Was, to pewnie znowu czasu by brakło :-) Daję więc znak, że jetem i cały czas o Was myślę. A za chwilkę sobie poczytm co u Was słychać. Pozdrawiam i całuję, no i życzę miłego weekendu. Pa
  6. Wszystkim życzę miłego dnia Ostatnio sporadycznie tylko zaglądam, ale wciąż o Was myślę. Jeszcze trochę i może wszystko mi się jakoś poukłada i będę częściej zagląda. Buziaki dla wszystkich
  7. 09.12.2009 Dea dla Ciebie serdeczne życzenia urodzinowe!!!! Życzenia radości i słońca, bukietu szczęścia, pogody ducha, spełnienia wszelkich pragnień i realizacji zamierzeń. Dla Ciebie bukiet kwiatów
  8. Witam Barbórkowo :-) Stawiam kawę i życzę miłego dnia
  9. Witam w słoneczny dzień. Stawiam kawę, życzę miłego dnia i korzystając z okazji, że dziś zgodnie z szefem twierdzimy, że praca nie zając, uciekam na golfika. Pa
  10. Witam kobietki. She masz wielkie szczęście, że nie trafiłaś na mnie. Ja dzisiaj też jakaś nieprzytomna jestem i za kierownicą przysypiałam. Ellisa ja poproszę o te zdjęcia. Nie mogę się już doczekać wakacji, w sumie wiosnę już mamy :-) Rzena jak Twoje gardełko? Ja też wczoraj "polowałam" na buty, ale ciężko mi dogodzić :-) Ostatnio zauważyłam, że co roku dokupuję kolejne kozaki. Wszystkie skórzane i dosyć solidnie wykonane, nie chcą się rozlecieć :-D M jak widzi, że ja znowu przymierzam kozaki, to wychodzi ze sklepu. I najgorsze jest to, że moja córcia ma tę samą słabość do butów :-D Rebeko ja też uwielbiam czytać, ale ostatnio nie mam czasu, więc mi też możesz pisać streszczenia :-) Kaszubko ja myślę, że burmistrz dobrze zapamiętał kto mieszka w tym bloku pod tym numerem i dlatego tak szybko zadziałał. Inaczej znowu zrobiłabyś mu "towarzyską" wizytę ;-) Annapo ja też w wypisywaniu ręcznie faktur nie jestem dobra, na szczęscie w pracy mam program w komputerze. Zresztą wszelkie ważne dokumenty zawsze skopię i wściekam się, że to trzeba ręcznie jakby nie możabyło na komputerze :-) Dzwoniła przed chwilą moja koleżanka i rozmawiałyśmy 28 minut, a ja zdążyłam powiedzieć chyba 1/8 tego co chciałam ;-) Może zacznę szykować się do snu, bo znowu północ mnie zastanie. Życzę dobrej nocy i kolorwych snów
  11. Dzień dobry U mnie dzisiaj piękne słońce i cieplutko. Dzieci już też lepiej się czują, bo nie wiem czy Wam pisałam, ale mój syn właśnie wczoraj skończył brać drugi antybiotyk. Byłam z nim dzisiaj u lekarza, mówi, że już ok, ale od końca tygodnia niech posiedzi w domu. Śmiesznie wczoraj się po czołach dotykali, sprawdzali sobie nawzajem temperaturę. Oni albo się kłócą albo rozczulają nad sobą i sobie współczują :-) Ja dzisiaj w czasie pracy wyskoczyłam na golfika, pogoda wymarzona. Teraz jeszcze szybka kawka i za godz. do domciu. Stawiam zatem kawę albo jogurcik, jak kto woli. Pa
  12. Ależ ja zapracowana jestem, zapomniałam, że to dopiero jutro środa ;-) W nocy do 1:15 walczyłam z gorączką córci, ale dałyśmy radę. I wiecie co? Nawet dzisiaj śpiąca nie byłam. Wniosek z tego taki, że ja powinnam sypiać po 4-5 godzin :-D Muszę zmykać, jutro postaram się na dłużej zaglądnąć do Was. Pa D O B R A N O C
  13. Kaszubko już chyba łapię. Wypisałaś w takiej samej kolejności dzieci i ich rodziców (mamy i tatę) :-) Rozbolała mnie głowa na wieczór i zaraz kładę się spać. Życzę Wam dobrej nocy i miłego (mimo wszystko) poniedziałku. Już na jutro stawiam kawę, bo nie będzie mnie od rana przy komputerze. Jadę juto do 3 :-D Buziaki dla wszystkich
  14. Witam w niedzielny wieczór. Kaszubko ja się poddaję. Zresztą muszę przyznać, że mam problem kto jest kim u Ciebie :-) Pojawiłam się później na topiku i wiem tylko kim jest Piotrek i Danusia, domyślam się czyją córką jest Basia, jest chyba jeszcze Małgosia, która jest siostrą Basi (?), jest Maciuś, który jest synkiem Twojej drugiej córki (?) Wybacz kochana, kiedyś sobie miałam wszystko spisać na kartce i pewnie bym zapamiętała, bo mam dobrą pamięć wzrokową, ale ciągle czasu brak :-) Rzena wysłałam do Ciebie @. Na razie taki króciutki, ale zawsze coś :-) Erato mam plan, że w tym tygodniu do Ciebie zadzwonię i się umówimy. Nie wyobrażasz sobie jak bardzo się stresuję, że nie zdążę zanim znowu zmienisz miejsce zamieszkania :-D Rudamaxi widziałam zdjęcia na NK. Bawiłyście się chyba bardzo dobrze i fajnie. Tak trzymać. A te Twoje nogi..... :-D Rebeko daj zna, czy mam się już pakować na te karaiby. Ale znowu się rozmarzyłam, super byłoby się tak wybrać razem. Może kiedyś.... Moje dzieci trochę chorują. Syn bierze drugi antybiotyk, córka dzisiaj miała podwyższoną temperaturę 37,7 st. więc coś się zaczyna dziać. Chciałam dzieciom zrobić przyjemność, więc upiekłam jabłecznik, później pokroiłam marchewki i jabłka na sok (a przy tym przekroiłam kawałek palca) zaczęłam robić sok i..... zepsuła mi się sokowirówka. No więc zrobiłam im budyń, an niby, że to sok. A teraz nalałam sobie lampkę wina i właściwie już ją wypiłam i zastanawiam się nad drugą. Tylko troszkę mocne to wino. Ale chyba jednak sobie nalej :-) i Wam też. Pozdrawiam Was gorąco. Później jeszcze zajrzę, a teraz włączę sobie jakiś film, bo mam duuuuże zaległości.
  15. Witam wieczorkiem. U mnie dzisiaj był piękny dzień, było bardzo ciepło i to słoneczko. Ale i tak z rana sprzątanie, później byłam na pogrzebie mojej sąsiadki i tak mi zleciało przedpołudnie. A wieczorkiem byliśmy na meczu. Nasi panowie pięknie zagrali, później my wypiliśmy za wygraną :-) Jestem śpiąca (czyt.królewna) :-D i zaraz wskakuję pod prysznic i do łóżeczka. Życz dobrej nocy i miłej niedzieli Pa
  16. Pyszne pomidorki z mozzarellą serwuję. Kto chętny? A na deser jeszcze pyszniejsza naleweczka malinowa. Zarąbiście mocna jak na nalewkę :-D
  17. O kurczaki!!!!! Jakby to powiedziała Wesoła :-D Przegapiłam imieninki Rebeki. Kochana Rebeko życzę Ci wszystkiego naj, naj, najlepszego!!!! Spełnienia marzeń, zdrowia, nieustającej miłości i radości
  18. Dzień dobry Kawa już się parzy, mmmm jaki zapach. (_)> (_)> (_)> (_)? (_)? (_)? \_/ \_/ \_/ a takie różne szklaneczki Wam podaję :-D Życzę miłego dnia
  19. Witam Hihihi pojawiły się moje najlepsze ciasta i proszę, już jestem. Z tymi krówkami przypomniało mi się jak pracowałam w poprzedniej firmie i dostaliśmy krówki "mordoklejki" do częstowania klientów. Kiedyś przyszedł nasz szef w jakimś złym humorze i zaczął się do wszystkiego czepiać, na co moja koleżanka: panie Tadeuszu może poczęstuje się pan krówką, to się pan na chwilkę zaklei. No i humor mu wrócił :-D Życzę Wam miłego dnia
  20. Dobry wieczór Wiecie co sobie dzisiaj pomyślałam? Ano pomyślałam sobie, że środy zawsze powinny byś wolne. Taki mały przerywnik w środku tygodnia. Co Wy na to? Może napiszemy jakąś petycję? Erato kiedy będziesz w moim mieście? Koniecznie musimy się spotkać, bo widzę, że Ty nie zagościsz długo w PL :-D Już zaglądałam na nk żeby spisać numer tel do Ciebie, ale nie ma więc napiszę Ci na @ mój numer i proszę o @ zwrotnego ze swoim :-) Annapo i wesoła najważniejsze, że trafiłyście jeszcze na 700 stronkę :-D 800 pozwolimy otworzyć wesołej, ale 1000 koniecznie musi otworzyć Ania :-) Kaszubko jak Ola? Moc buziaków dla niej i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Rzena bardzo miło Cię widzieć. Cieszę się, że wychodzisz na prostą i trzymam kciuki, żebyś na niej pozostała Życzę wszystkim miłego wieczora i kolorowych snów. Pa
  21. Hej, kobiety święto dopiero jutro!!! Co tu tak pusto ? Ja już kończę pracę i zmykam do domku. Pa
  22. Dzień dobry Cieplutka kawa na stole. Dzisiaj już ez ciasta, ale są jabłka i pomarańcze, więc proszę się częstować. Życzę Wam miłego, pogodnego dnia
  23. Witam na 700 stronie :-) Dea życzę szczęśliwej podróży i miłego wypoczynku. Erato trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło. To znaczy, że jesteś teraz bardzo blisko mnie??? Bo coś mi chodzi po głowie... Rebeko wróciłaś już do domku? Też nie mają co roić tylko strajków im się zachciewa. Kaszubko mam nadzieję, że z Olą wszystko dobrze. Annapo bardzo miło jest jak się pojawiasz na kafe, ale jak Ciebie nie ma to jest bardzo oczywiste, że Twoja absencja wynika z braku czasu. Fajnie, że dzieciaczki zdrowe, a ospą się nie przejmuj, też mi się wydaje, że im szybciej tym lepiej. Rzena odezwij się kochana, pomachaj łapką na znak, że wszystko ok. She widzę, że wzięłaś się ostro za urządzanie mieszkanka, zaglądnij do nas chociaż na chwilkę i podziel się wrażeniami. Rudamaxi kobieto ja wiem, że masz komputerowstręt i cierpisz na brak czasu, ale od czasu do czasu zaglądnij do nas proszę. Wesoła a cóż to, jakiś urlop? Zamawiam na jutro dawkę dobrego humoru. Ellisa pochwal się który kraj będziesz podbijać? Ja dzisiaj zaczęłam przeglądać katalog, ale to dopiero plany na wakacje :-( Kochane walczę już drugi dzień z bólem głowy. Wczoraj po południu zaczęła mnie boleć, wzięłam tabletkę i dopiero jak się położyłam spać, to zaczynało puszczać. Rano wstałam szczęśliwa, bo już było ok, ale nie ma lekko, ok. południa znowu się zaczęło. A jeszcze, żeby było mało, to uszkodziłam samochód. Oczywiście spieszyłam się bardzo, jak zwykle zresztą. Wyjeżdżałam z parkingu i w czasie cofania wpadł na mój samochód betonowy śmietnik. Ktoś mądry inaczej nie wiadomo po co go tam przytachał i rzucił w miejscu w którym pięknie skomponował się kolorystycznie z ziemią i trawą. Ja jadąc na pamięć, wiedząc, że w tym miejscu zawsze zakręcam i żadne betonowe elementy nie wpadają na zderzaki, dzisiaj bardzo się zdziwiłam. No cóż, to tylko głupi samochód, tylko, że bez niego jak bez ręki. Musiałam pożyczyć od rodziców. Tatuś biedny był troszkę zaniepokojony wręczając mi kluczyk, ale powiedziałam: spoko tatku, jakby co to biorę wszystko na siebie :-) Kładę się już spać, bo nie mogę patrzeć na oczy. Dobranoc
×