goja_19

Witam o poranku Zaczyna robić się cieplej, ale póki co stawiam gorącą kawę i życzę miłego dnia

Dzień dobry Witam w zimowy poranek. U mnie na szczęście brak śniegu i prądu pod dostatkiem. Mam nadzieję, że ta zima skończy się w niedzielę. Stawiam kawę i życzę miłego dnia

Hej, hej, tu brunet :-D Dziewczyny u mnie też okropnie zimno i wieje. Kurczę, a tydzień temu biegałam po polu golfowym w krótkim rękawku. Zbyt gwałtowna jest ta zmiana pogody. Ale od niedzieli podobno ma być cieplej. Pewnie nie będzie 2 st. tylko 4 :-D Erato bardzo się cieszę, że tak szybko do nas zaglądnęłaś. Mam nadzieję, że szybko się ułoży i to będzie trafna decyzja. Zaskoczyłaś mnie trochę, myślałam, że gdzieś dalej pojedziecie :-) Dea witaj po urlopie. Odważna z Ciebie kobietka, Twoje córeńki też dzielnie się spisały :-) dla Was Kaszubko widzę, że wiatr szaleje na całego, Pawełkiem chyba też trochę wiatr potarmosił, bo niektóre zdjęcia zrobione z ukosa :-D Rzena witaj po długiej nieobecności, ja też mam nadzieję, że już nie będziesz miała takich niespodzianek. Wesoła ja też uważam, że stanowczo za wcześnie zrobiło się tak zimno, najchętniej zmieniłabym miejsce zamieszkania na ten okres zimy na jakieś cieplejsze Rebeko dużo jeszcze masz urlopu? U Ciebie pewnie dzisiaj była ładna pogoda i spędziłaś dzień na spacerku Aniu dziękuję za zdjęcia. Wyglądacie ślicznie. ynuś jest rozkoszny i widać, że lubi pizzę :-D Rudamaxi jak dzieciaczki? Mam nadzieję, że już wszystko dobrze. Skarbik witaj, zapraszamy. Kurka, miałam iść już spać i wiecie co? Zachciało mi się jeść!!!! I chyba zamiast pod prysznic, zajdę jeszcze do kuchni. A co sobie będę odmawiać, na zimę trzeba trochę tłuszczyku przybrać, że tak nie marznąć hihihi. Tak więc życzę wszystkim dobrej nocy i zmykam na kolacyjkę. Pa

Dzień dobry Stawiam kawę i życzę miłego dnia

Aniu wysłałam Ci na @ mój drugi adres. U mnie rozpadało się na dobre. Zrobię sobie herbatkę i zaraz idę spać. Miłego wieczoru i spokojnej nocy życzę

A ja do kawy i dobrego humoru dokładam serniczek z brzoskwiniami

No proszę i stronka moja :-D Stawiam więc.... jabłuszko :-D

Witam, znalazłam chwilkę, żeby do Was zaglądnąć. Jestem dzisiaj nieprzytomna, o 3:30 wstałam, żeby wyprawić synka, później się położyłam na 1,5 godz. i wstałam z bólem głowy. Ale może do wieczora mi przejdzie, bo czeka mnie długi wieczór "integracyjny" u rodzinki :-D Synuś zmiękł i chyba dał się przekonać na nasze kibicowanie na meczu. Rebeko mnie też ten tydzień się ciągnął jak nigdy, a tu niestety czeka mnie baaaardzo aktywny weekend bez możliwości wyspania się. Chyba w przyszłym tygodniu zrobię sobie jakiś krótki urlopik. Buziaki dla wszystkich. Pozdrawiam i życzę miłego, pogodnego weekendu

Witam Was kochane Annapo cieszę się, że niedzielny obiadek się udał. Takie spotkania towarzyskie są wszystkim bardzo potrzebne. Ja w każdą niedzielę chodzę na obiadki do moich rodziców, przychodzi również mój brat z rodzinką jest nas razem 10 osób i zawsze jest wesoło. Często po obiedzie wyruszamy na jakąś wycieczkę lub spacer. Rebeko fajnie, że masz taką sympatyczną teściową. Pewnie zakochała się we wnusi i teraz będzie u Was częstszym gościem :-) A co do Twoich ciuchów, tych które są troszkę ciasne, to może pomyśl o zmianie proszku do prania, albo pralki. Coś nie tak skoro się tak kurczą. A może nie kupuj takich bubli, co po upraniu robią się mniejsze. Erato trzymam kciuki, żeby Twojemu M się udało z pracą. A może jak wszystko mu dobrze pójdzie, to Ty już nie będziesz musiała tak ciężko pracować, tylko zajmiesz się uprawianiem swojego ogródka :-) Wesoła ja niestety też unikam takich pesymistów i wiecznie niezadowolonych z życia osób. Nie ma się co dziwić, że ona nie ma męża, faceci szczególnie nie lubią takich kobiet. Wiadomo życie nie jest lekkie, ale trzeba się starać zauważać wszędzie pozytywy. Sama nieraz popadam w tak podły nastrój, że wtedy staram się z nikim nie spotykać i nie rozmawiać, bo zdaję sobie sprawę, że moje towarzystwo nie jest zbyt miłe :-) Kaszubko wczoraj przechodziłam w sklepie obok ptasiego mleczka i udawałam, że go nie widzę, ale dzisiaj chyba pójdę jednak kupić :-) ciekawe przez kogo? :-D Jak udały się zakupy? Dea to miłe, że jesteś zadowolona z wyjazdu, widzę, że teraz to ciężko będzie Cię zastać na topiku. Ostro wzięłaś się za podróżowanie :-D Odważna kobietka z Ciebie i fajnie. Ja już jestem po 40-stkach mojego M i brata. W sobotę robiliśmy wspólne urodziny czterdziestolatków i mojej koleżanki (38), było super. Panowie dostali od znajomych wspólny prezent - taka nadmuchiwana pani ze zdziwioną twarzą :-D Mieliśmy ubaw prze cały wieczór. A nasza nowa znajoma miała największe powodzenie na imprezie, wszyscy z nią chcieli tańczyć. Mam teraz sporo zajęć, głównie z powodu mojego syna - sportowca. Chodzi do sportowej klasy, codziennie kończy lekcje o 15:20, a na 16:30 ma treningi, 3 razy w tygodniu. Muszę więc go wozić, żeby zdążył wszędzie i miał czas na naukę. Jest bardzo zadowolony ze szkoły i uwielbia treningi, a to jest najważniejsze. Jutro jedzie na turniej do Sosnowca na trzy dni. Tak się składa, że my z M i córką, moim bratem i jego rodzinką i moimi rodzicami jedziemy również jutro do Knurowa do rodziny, a to niedaleko Sosnowca. Jest okazja, żeby pojechać na jakiś mecz do syna, ale on twierdzi, ze będzie obciach jak przyjedziemy całą (dosyć liczną zresztą) rodziną :-( Ale popracuję jeszcze nad nim i może się zgodzi :-) powiem mu, że będziemy udawali, że go nie znamy. Kończę już kochane, bo muszę się zabrać wreszcie do pracy. Nie wiem, czy uda mi się jeszcze zaglądnąć przed wyjazdem. Jeśli nie, to życzę Wam wszystkim miłego weekendu. Pa

Witam Was w piękny, słoneczny dzień Pozdrawiam i dla wszystkich.

A to może jeszcze szampana dołożę z racji rozpoczęcia nowej strony :-D

Witam Was kochane. Ja dzisiaj późno, ale musiałam zaglądnąć w ten uroczysty dzionek. Tak się składa, że dzisiaj mój M ma urodziny, w tym roku okrągłe 40. Od dziś ustaliliśmy, że będę do niego mówiła Stefan (od czterdziestolatka Karwowskiego) :-D Była więc mała rodzinna imprezka, a w sobotę robimy wspólne urodziny, tzn. mój M, mój brat (również 40) i moja koleżanka (38). Ja dzisiaj miałam pochlastany dzień, jak zwykle ak sobie coś zaplanuję, to wywraca mi się do góry nogami, tak więc "spotkałam" się dziś z autobusem, a dokładniej mój szef. Na szczęście nic wielkiego się nie stało, ale przez to romantyczne otarcie wróciłam do domu 2 godziny później. Ale włączyłam speeda i zdążyłam zanim przyszli goście :-) Pozdrawiam Was gorąco i życzę dobrej nocy. Pa

Witam i kuszę gorącą kawą. Miłego dnia

Witam w słoneczny, choć zimny poranek Stawiam kawkę i życzę miłego dnia. Jak wrażenia po wczorajszym meczu?

Witam kochane Fajnie, że mam okazję postawić Wam kawę :-) U mnie permanentnie środa :-( Bardzo się za Wami stęskniłam. Nawet nie miałam czasu poczytać, ale mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i będę do Was zaglądać systematycznie. Miałam ostatnio bardzo ciężki czas, przeżyłam małe załamanie nerwowe, ale chyba zaczyna się układać i będzie dobrze (musi). Życzę Wam wszystkim miłego dnia

Witam po dłuższej nieobecności Oczywiście nie mam szans na szybkie nadrobienie zaległości. Dzisiaj tylko pomacham, jutro czeka mnie bardzo pracowity dzień, ale w środę postaram się odezwać. Buziaki dla wszystkich

Hej, coś tam poczytałam, nie wiem na ile będę w stanie zapamiętać :-D Spotkanie było super, a teraz idę spać. Pa kwiatuszki

Annapo przeżywam właśnie to co Ty parę dni temu. Tyle się u mnie dziej, że nie mam nawet czasu do Was zaglądnąć :-( straszny ten nałóg ;-) Ja zaraz spadam na imprezkę, takie spotkanie ze świetnymi znajomymi z klubu kibica. Jutro moja córcia ma urodziny, piekłam więc na biegu ciasto, robiłam zakupy, musiałam zawieźć syna do fryzjera, później na trening, jak wróciłam to zrobiłam masę do ciasta i szybko po M do pracy, później zawiozłam córkę do dziadków, wróciłam ostrzygłam M (a wszystko to między 15 a 18:30). Teraz piszę do Was kochane i już ubolewam, bo w niedzielę wyjeżdżam na tydzień i będę bez internetu. Ale wezmę na wszelki wypadek laptopa ze sobą, może do kogoś się podepnę :-D W niedzielę mój syn jedzie na obóz, a ja biorę córkę i jadę na przepiękną wieś na podkarpacie. Wreszcie będę prawdziwie odpoczywać. Erato wpadnij do mnie. Przyleć do Rzeszowa, a ja Cię odbiorę z lotniska. Zresztą wszystkie wpadnijcie, ale byłoby cudnie. Dobra na razie kończę, M się ubiera i idziemy. Jak wrócę o przyzwoitej porze i w przyzwoitej formie :-P to do Was napiszę. Pa

Stawiam kawę, wykładam listę i uciekam do pracy. Miłego dnia

Hihihi otworzyłam nową stronkę, to może bolsa dorzucę do tego soku i będzie krwawa marry :-) O co chodzi z tymi szklankami? Jak piszę same kreseczki, to je widać, a w szklance już nie :-)

\_/

\\\\\\

(_) (_) (_) (_) (_) Czy ktoś wie jak zrobić uszko do szklaneczki ? :-D

Hej kobietki, nie pracujcie tak ciężko, przecież dzisiaj wtorek :-D \_/ \_/ \_/ \_/ \_/ stawiam soczek pomidorowy i dalej poudaję, że pracuję ;-P

Podpisuję listę, łapię kawę i też zmykam do pracy. A nie chce mi się jak nie wiem co. W końcu to dzisiaj wtorek a nie środa :-D Miłego dnia