goja_19
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez goja_19
-
Ja też się witam i do kawy od Wesołej dokładam pączki
-
Witam Was kochane. Ja od rana zmagam się z bólem głowy. Wzięłam tabletkę i nawet przestała mnie boleć, ale teraz znowu daje czadu. Dzisiaj wieczorem idę na ćwiczenia i mam nadzieję, że do wieczora przestanie boleć. A jak nie to zostawię ją w domu :-) Annapo masz rację z okna zima wygląda cudnie. Właśnie przed chwilą patrzyłam sobie na piękne widoki. Ja w pracy z okna widzę kawałek parku (ten górny) :-) więc akurat drzewa zaśnieżone i te płatki sypiące się z nieba. Widok cudny, ale jak pomyślę, że zaraz mam wyjść na to zimno, to czar pryska :-) Rebeko jak tam wizyta w klinice? Padł jakiś nowy termin porodu? :-D Kaszubko dziękujemy za pozdrowienia od Rybki. Obejrzałam wczoraj Twój filmik jest super. Ja nie zawsze na bieżąco oglądam wszystkie maile od Ciebie, a jak mam wolny czas, to się nimi delektuję. Czasem nawet zostawiam na później jak jest ich więcej, żebym miała co oglądać :-D A co do mężczyzn, to ja juz dawno doszłam do wniosku, że są większymi gadułami od kobiet, a plotkarzami to już na pewno :-D Rudamaxi nie pozostaje Ci nic innego jak tylko chodzić spać o takich samych godzinach jak Twoja córcia :-D Pozdrawiam wszystkie panie, dla każdej wielka i życzę miłego wieczoru.
-
Kaszubko po drodze do domu wstąpię kupić kota :-D Wesoła czepiasz się, przecież mamy drugą połowę lutego, każdy już marzy o wiośnie i drogowcy mogli zostać zaskoczeni. Wczoraj rano jak jechałam o 8 do pracy, to też główne ulice były zaśnieżone, no ale w poniedziałek o 8 rano zaczynać pracę to już jest przesada :-D Ja zaraz zrywam się do domku. Dzisiaj miałam większego lenia niż wczoraj. Najlepiej wychodziło mi picie kawy i jedzenie ciasteczek, a jak dorwałam gazetę, to przepadłam. Mój szef zastanawiał się jak się o coś zwrócić do mnie, żeby za bardzo nie przeszkodzić :-D Dzisiaj wieczorem idę na ćwiczenia więc nie wiem czy jeszcze zaglądnę do Was. Muszę jeszcze pooglądać zaległości od Kaszubki, bo ciekawość mnie zżera :-) Miłego wieczoru zatem Wam życzę
-
Witam wszystkie Panie w piękny zimowy dzionek. U mnie dużo śniegu, świeci słoneczko i jest -5st. Więc taka najfajniejsza pogoda jaka może być w zimie. Ja w sobotę zapomniałam się, że jak jest śnieg to jeździ się ostrożniej i wpadłam w poślizg. Trochę za szybko wchodziłam w zakręt i wyobraźcie sobie wpadł na mnie dość wysoki krawężnik. Na szczęście skończyło się na niewielkim pęknięciu kołpaka, a już myślałam, że zawieszenie będziemy wymieniać. Dobrze, że to był krawężnik a nie jakiś samochód. Wczoraj miałam bardzo pracowity dzień, a dzisiaj mam nadzieję, że będzie mniej obowiązków. Życzę wszystkim miłego, słonecznego dnia i wspaniałych humorków :-)
-
Wesoła łapię bułeczkę i kawę i idę walczyć z p.Leniem. Chociaż to chyba walka z wiatrakami :-D Miłego dnia
-
Witam się z Wami, stawiam kawę i zaraz jedziemy na mecz z moim synem. Później na tenisa z córką, a wieczorem wszyscy razem na mecz seniorów w piłkę ręczną, a później spotkanie z przyjaciółmi. Nie wspomnę o sprzątaniu, które nie wiem kiedy wykonam hihihi. Zabraknie mi dzisiaj dnia. Wszystkim życzę miłej walentynkowej soboty. Może jeszcze do Was zaglądnę.
-
Ruda wysłałam do Ciebie. Kaszubka obiecała jutro do wszystkich rozesłać więc pewnie dostaniesz jeszcze raz.
-
Witam wieczorkiem. Ja już po ćwiczeniach. Bonusa dzisiaj nie było :-D więc mogłyśmy ćwiczyć w pełnym skupieniu. Wysłałam Wam zdjęcia z wczorajszego wypadu na narty. Mam adresy tylko do Kaszubki, Annapo, Rebeki i Erato (nie wiem czy aktualny), ale poprosiłam Kaszubkę o rozesłanie. Kaszubka to taka nasza centrala :-D
-
No, teraz mam trochę więcej czasu :-) Annapo cieszę się, ze dobrze się czujesz i że apetyt Ci dopisuje :-D Ja też w ciąży tak miałam, że jadłam ogórka kiszonego i zagryzałam sernikiem :-) Wrócę do Twojego pytania o pana z ćwiczeń. Otóż on był jeden jedyny rodzynek. Bardzo odważny. Wiek ok.45-48 lat więc dlatego stwierdziłyśmy, ze może szuka żony, bo jakiś małolat szukałby na dyskotekach :-D Natomiast moja wczorajsza wyprawa była cudna. Ja dopiero się uczę jeździć na nartach, wczoraj byłam drugi raz i zjeżdżałam sama ze stoku. Co prawda to był malutki stok, bardzo łagodny i niewysoki, ale dla mnie to prawdziwy wyczyn. Wieczorem jak mi się uda, to wyślę zdjęcia. Niestety mam tylko dwa i to w pozycji \"na Rebekę\" hihihi Kaszubko jeszcze tylko kilka godzin tego 13, wytrzymaj Erato kochana, żebyś Ty nie została bez dachu nad głową :-D w takim tempie wszystko sprzedajesz, że się nie obejrzysz, a Twój dom będzie zamieszkiwał kupiec :-) Rebeko wyglądasz ślicznie. Brzuszek taki nie za duży, może faktycznie dzidzia zrobi Ci prezent na dzień kobiet :-) Fryzurka ładna. Z tych, co to nie trzeba modelować, bo skoro piszesz, że się nie uczesałaś a wygląda dobrze. Dea moje dzieci jak były małe to spały w swoich łóżkach, jak zdarzyło im się w nocy wędrować, to zawsze odprowadzałam do łóżka i kładłam się z wędrowniczkiem. Ale teraz uwielbiają ze mną spać. Ostatni moja córcia wszystkich ściemniała, że ją boli nóżka i musi spać z mamusią więc tatuś poszedł spać na jej łóżku. Wczoraj wieczorem słyszałam jak przymila się do tatusia, a później przyszła do mnie i powiedziała, że będę miała gościa :-D No i spała ze mną. Ruda i She macie jeszcze jakieś egzaminy, czy już spokój? Rzena u Ciebie 13 był 11 więc mam nadzieję, że dzisiaj spokojnie. Ellisa widzę, że wyprawa się udała. Zdjęcia super. Wesoła lista czeka do podpisu :-) a przy okazji kawa i ciasteczka. Rybka odezwij się kochana. Dawno Cię nie było, mam nadzieję, że wszystko ok. Blaszka i Drench a co u Was. Dajcie jakieś znaki :-) Zaraz zmykam do domciu, a wieczorem znowu na ćwiczenia. Już jestem ciekawa czy będzie jakiś bonus :-D
-
Kafe świruje, tak myślałam, że w końcu wklei wpis, który najpierw poszedł w próżnię :-)
-
Na razie stawiam tylko kawę, ciasteczka i wykładam listę obecności. Życzę wszystkim miłego dnia . Później zaglądnę.
-
Na razie tylko stawiam kawę, ciasteczka i wystawiam listę. Później zaglądnę Oczywiście życzę miłego dnia
-
Hej, hej! Tu brunet :-) Muszę Wam coś powiedzieć. Byłam dzisiaj na ćwiczeniach i po 30 minutach pojawił się bonus w postaci tego samego pana co wczoraj :-D Później w szatni stwierdziłyśmy z dziewczynami, że on może żony szuka :-) Uciekam kochane spać, bo jutro czeka mnie wyprawa. Rebeko wyśpij się za mnie :-) DOBRANOC
-
Witam. Ja poproszę o serniczek. Erato ja mam tak samo jak Ty z tym przemeblowaniem. Jak mieszkałam z rodzicami, miałam mały pokoik i wszystkim się wydawało, że w nim nic nie można przemeblować. Ale ja od czasu do czasu brałam metrówkę w rękę i zaczynałam kombinować, zawsze zaczynała się w tym czasie sprzeczka z moim tatusiem, który twierdził, że mam nie pokolei w głowie i że się nie da tego zrobić. Ja jestem z natury bardzo uparta i jak sobie coś postanowię, to tak ma być i to najlepiej od razu, więc jak już doszło do przemeblowania, to za każdym razem tato mi przyznawał rację, że tak jest lepiej i zyskałam tym więcej miejsca w pokoju :-D Annapo daj spokój temu leniowi, bo z nim n ie wygrasz. Odpoczywaj ile wlezie, masz przy najmniej wymówkę :-D Cieszę się, że dzidzia zdrowo rośnie. Ja chyba 4 lipca wyjadę na urlop więc mam nadzieję, że zdążę przed wyjazdem zobaczyć dzidziusia. Wczoraj byłam na ćwiczeniach i przyszedł również pewien pan poćwiczyć z nami. Szkoda, że nik tego nie nagrał. Nie mogłam się skupić co popatrzyłam w lustro i zobaczyłam pana, to miałam uśmiech na twarzy, dziewczyna która prowadziła ćwiczenia też co jakiś czas się myliła, co nigdy wcześniej jej się nie zdarzało. Facet poruszał się jak panienka na dyskotece :-D Dzisiaj też idę na ćwiczenia i mam nadzieję, że ten gość nie przyjdzie, bo chyba nie dałabym rady drugi dzień powstrzymywać się od śmiechu. A jutro jadę na narty, więc trzymajcie kciuki. Kochane spadam już do domku, życzę miłego wieczoru. Pa dla wszystkich.
-
Łapię cacao i podpisuję listę. Rebeko fajnie by była gdybyś dzisiaj przy okazji zrobiła zdjęcie i je wysłała :-) anamiaaa - lubię wyzwania ale jak zobaczyłam tę liczbę, to wymiękłam :-)
-
Hihihi i znowu stronka moja :-P
-
Stawiam gorącą kawę, wykładam listę obecności, a specjalnie dla Rudejmaxi biegnę po ptasie mleczko. Gratulacje kochana. Podziwiam Cię, że tak doskonale sobie ze wszystkim radzisz Buziaki dla malutkiej, trzymam kciuki, żeby szybko minęło. Miłego dnia życzę wszystkim
-
Hej tu Wasz brunet :-) Erato Ty jesteś szalona, pojechała tylko do NL :-D Ale tak poważnie to super, że tak się razem dobraliście. Mało znam takich odważnych ludzi, którzy tak sobie praktycznie \"z dnia na dzień\" podejmują decyzję o przeprowadzce. Życzę powodzenia. W pierwszej chwili jak zaczęłam czytać, to wydawało mi się, że piszesz tak dla żartów :-D. a jak czytałam o wyczynie syna, to też mi się wierzyć nie chciało, że to się stało akurat w czasie Waszej nieobecności. Kaszubko oglądając filmik miałam w oczach łzy ze wzruszenia. Gratuluję cudownych ludzi wokół Ciebie a im wszystkim wspaniałej żony, mamy i babci. Jeszcze raz wszystkiego dobrego A teraz życzę wszystkim dobrej nocy . Do jutra. Pa
-
Dea zdjęcia super, a raczej modele z tych zdjęć. Bardzo ładnie wyglądasz, nic tylko w ciąży chodzić :-) Wesoła może jednak się skusisz :-P Kaszubko dzięki za @, niestety dopiero w domu sobie na spokojnie obejrzę, w pracy nie chcę, bo mój boss ciągle krąży koło mnie :-) Erato fajnie, że jesteś. My tu się o Ciebie martwiłyśmy, a Ty po prostu zabalowałaś sobie w kraju tulipanów :-D Annapo jak samopoczucie? Mam nadzieję, że dzisiejsze słoneczko wprawiło Cię w dobry nastrój. Rebeko a Ty skoro dzisiaj taka nieobecna, to pewnie znowu po sklepach grasujesz, czyżbyś wymyśliła zakup kolejnej pary skarpetek? :-D :-D :-D Rzena ja też mam przygody z gg. Tylko mój problem polega na tym, że przy okazji najpierw awarii, a później zmiany komputera już 3 raz w ciągu 8 miesięcy utraciłam wszystkie kontakty. Jest taka funkcja import / eksport kontaktów, kiedyś z tego korzystałam, ale teraz nie działa i jak kolejny raz w opisie umieściłam informację, że utraciłam kontakty, to wszyscy zaczęli wysyłać mi porady dnia, żebym sobie zrobiła import. Niektórzy nie wysłali mi jeszcze swojego numeru, pewnie nie chcą mieć do czynienia z blondynką :-D Wszystkim wysyłam po i wykładam listę, może pozostałe panie się zmobilizują.
-
Dzień dobry kochane Kaszubko wszystkiego najlepszego z okazji (domniemam) rocznicy ślubu :-) Dużo radości i miłości She gratuluję nabytku. Podoba mi się. Pewnie nie możesz się już doczekać przeprowadzki. Wesoła dzięki za kawkę. Słoneczko u mnie też wyjrzało więc dołączam od siebie również i posyłam tym u których jego brak. Miłego dnia
-
Jasne Kaszubko, nie można pozwolić wejść sobie na głowę. Niektórzy mają po prostu tupet. A swoją drogą ciężko mi zrozumieć kobiety, które chcą odpoczywać od własnych dzieci. Ja rozumiem, że można być zmęczonym codziennymi obowiązkami i fajnie jest jak ma się dziadków, którzy czasem zabiorą dzieci na spacer lub na noc ale żeby na kilka dni.
-
Witam Was kobietki. Jak minęła sobota? U mnie była piękna, słoneczna pogoda i było bardzo cieplutko. A ja zamiast iść na spacer, to jak na sobotę przystało szorowałam kibelek i inne tym podobne elementy krajobrazu. Ale później wyrwałam się z domku. Dea mam nadzieję, że już lepiej się czujesz. Odpoczywaj, spaceruj i nie myśl o porządkach. Sprzątanie nie zając (niestety) :-D Rzena brawo za postawę męża. Tak szczerze mówiąc, to normalne, że tak powinien zachować się każdy mąż, ale ja myślę, że dla mojego M niestety samochód byłby priorytetem. Rebeko jak tam zakupy? Tak sobie pomyślałam, że może jakaś Walentynka się Wam urodzi hihi. Annapo ściskam kciuki, żeby wizyta minęła miło, no i posyłam mnóstwo dobrego humoru, słońca i piękną (prawie jak Ty:-D) pogodę na jutro, to na pewno sprawi, że będziesz miała lepszy humorek. Kaszubko Ty pewnie też zapracowana teraz jesteś :-) dziękuję za świetne maile. Mam małe zaległości w odbieraniu ich na bieżąco, więc jak mam wolną chwilkę, to siadam i z przyjemnością je oglądam. Martwi mnie nieobecność Erato. Miała pojawić się u nas w czwartek. Macie może od niej jakieś wiadomości? Buziaki dla wszystkich. Życzę miłego wieczoru i pięknej niedzieli.
-
Witam Was kochane. Ja do kawki od Wesołej dodaję serniczek. Kaszubko masz rację, z czasem u mnie krucho, a oprócz tego kiepskie samopoczucie, ale myślę, że jak przeżyjemy ten krótki luty, to już będzie z górki :-) Miłego dnia wszystkim
-
Witam kobietki She nie możesz w ten sposób myśleć, tzn. ile będziesz miała lat jak spłacisz kredyt itp. Najważniejsze, że dzięki niemu spełnisz swoje marzenie, kupisz mieszkanie i będzie się Wam dobrze mieszkało w nim. A to, że dasz sobie radę, to jestem przekonana na 150%. Kto jak kto, ale Ty na pewno. A teraz stawiam kawę i zabieram się do pracy. Miłego dnia kochane
-
Witam Was wieczorkiem. Rzena trzymam kciuki, żeby syn szybko wrócił do zdrowia. Kaszubko i Ruda jakie Wy mądre jesteście :-) aż miło poczytać. Szkoda tylko, że teoria często jest dobrze znana, ale czasem trudno wprowadzić ją w życie. Niestety często sami sobie stwarzamy kłopotliwe sytuacje. Dea mój debiut narciarski udał się na tyle, że jestem cała, nic mi się nie złamało, ale było trochę ciężko. W ogóle ostatnio jestem bardzo słaba. Dzisiaj byłam na ćwiczeniach i jak wyszłam, to nie miałam siły się przebierać. Jutro rano pojadę oddać krew do badania, zobaczymy co wyjdzie, może znowu jakaś anemia mnie dopadła. Spadam pod prysznic i do łóżeczka. Życzę wszystkim dobrej nocy. Pa