Ninka35
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ninka35
-
Jonka Karolina wysłałam :)
-
Karolina - wysyłam jeszcze raz, po jednym zdjęciu. Razem będzie 4! A Beatek wysłała filmik. Też nie dostałam :(
-
Aniu, ja, jak ja, ale mój mąż, to chyba żadnego narzeczonego nie przeżyje. Już teraz się zamartwia o sprawy naszego dziecka w przyszłości :O
-
Jonka - jak będziesz gotowa, to daj znać. Wyślę jeszcze raz :)
-
Ania - jak to nie wiesz dlaczego chłopcy zaczepiają dziewczynki? To \"odwieczne prawo natury\" ;) :D
-
Loli - mną się nie przejmuj. Doskonale Cię rozumiem. Może jeszcze jakies inne mi wpadną w oko? Trzymaj się swojej \"polityki\" :) Żałuję tylko, że nie jesteś zadowolona z zamówionego towaru. Właśnie dlatego boję się tego allegro. :(
-
Karolina - Marta jak widzi dziecko, to się bardzo analitycznie przygląda. :)
-
Wysłałam jeszcze raz zdjęcia. Jeśli ktoś dostał podwójnie, to przepraszam. Moja Marta swojej babci zbyt dobrze nie zna, bo babcia dużo choruje, ma już swoje lata. A drugiej babci nie ma. :( Jonka, bo mama, to mama, a babcia, to babcia. Tego nie można porównywać!!! :D
-
Karolina - pewnie patrząc na Ciebie, pomyślała \"eh, ta dzisiejsza młodzież... taka nieodpowiedzialna ... dzieci nie umie wychowywać\" A ktos przeciez powiedział, że dziecko brudne, to dziecko szczęśliwe :D
-
Szczerze mówiąc, doskonale rozumiem Maksia. Jak widze kogoś w kapturze naciągniętym prawie na twarz, to tez się tego człowiek boję. :( Karolina - dostałas zdjęcia?
-
Karolina - no nie wiem, Jonka pisała, że jej mama jest bardzo aktywna. Więc kto wie...?
-
A Marta kidyś jak zobaczyła dziadka, to tak się popłakała, że nie mogłam jej uspokoić. Potem okazało się, że dziadek założył czapkę z daszkiem i wystarczyło ten daszek przesunąć do tyłu i juz było ok. Ale jak dziadkowi było przykro to wole nie mowic.
-
Jonka - dzięki. Marta nawet z tata nie chce rostawać. Z jednej strony to wspaniałe, czuć się niezbęda do życia tej małej istotki, ale z drugiej strony .... Jestem sterroryzowana :(
-
Karolina - niestety, moje dziecko przechodzi aktualnie faze \"MAMA\". Tylko mama, zawsze i wszędzie z mamą, jak mamy nie widac, to świat przestaje istnieć. :O
-
A Marta dzisiaj wstała razem ze mną i za nic nie chciała mnie wypuścic ze swoich objęć. :( Wywaliło kafe. :(
-
Karolina - ja wyznaję zasade żelaznej konsekwencji. Może to trochę drastyczne, ale u nas na razie działa. Ważne, żeby mu tego picia nie dac. Bo jak raz dasz, to koniec.
-
Karolina
-
Aniu, sorry, Twój nick się zaczyna na \"B\" i pomyliłam Cię z Beatkiem. Przepraszam :)
-
Jonka - dopiero jak dziecko skończy 6 miesięcy? Niesamowite. Myślałam, że od razu. Eh, całe życie się człowiek uczy :O Beatek - masz rację. Zakochani, to nwet taki dziwny wzrok potrafia mieć ;)
-
Ale przecież on nie musi tego dziecka uznawać.
-
Jonka Czytałam tę historię Twojego brata i wiesz... Sama nie wiem co bym zrobiła, gdyby mój brat był w takiej sytuacji. Ale myślę, że zrobiłabym wszystko co w mojej mocy, żeby go odwieźć od takich pomysłów.
-
Nie mam książeczki przy sobie, ale dałabym sobie głowę uciąć, że w Marty książeczce jest wpisana grupa. Sprawdzę w domu!
-
Jak to nie ma? A jest rubryczka?
-
Beatek - grupa krwi jest wpisana do książeczki. Badania robia zaraz po urodzeniu. Na pewno masz. Sprawdź! Posłałam zdjęcia.
-
Aniu, przegapiłam chyba ... Dlaczego chodzisz z Maciusiem do przychodni rehabilitacyjnej? Uważam, że jesteś wyjątkowo dzielna, że tyle spraw potrafisz pogodzić ze sobą. Tak trzymaj Loli - no ćwiczysz moją cierpliwość, ale wytrzymam ;) ... bo Cię lubię :) Beatek - nie dostałam filmiku. Poproszę! Wyślę Wam zaraz zdjęcia!