Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka35

  1. Loli - trzymajcie się ciepło. Dla Wioletki . A swoja drogą, po jaką cholerę dzieciom te wszystkie choroby. To jakiś obłęd się robi.
  2. Beatek - szkoda, że doda i pupa nie sa odwrotnie używane, bo by mi to bardzo do tej prawdziwej \"Dody\" pasowała :P A sprawę kart pozostawiam bez komentarza ;)
  3. Loli ale co się dzieje? Zupełnie nie kojarzę, żebym czytała o chorobie Wioletki. Pamiętam tylko problem z rączką.
  4. Oj, Beatek, jak tak można. A czas leci, chwile umykają. Pati jest każdego dnia inna. Musisz jak najszybciej naprawić swoje foto-niedopatrzenie!!!
  5. Beatek - ta spódniczka to nówka :D Jeszcze za duża, ale dziecko bardzo szybko rośnie. :D no ja tez nie bardzo wiem, dlaczego martynce dali na drugie \"diabełek\". Pychola ma słodkiego. Karolina o Maksiu tez różne rzeczy mówi, a on ma taki spokój zawsze na twarzy. Beatek - ale my coś Pati mało oglądamy.
  6. Jonka - poszły zdjęcia jeszcze raz Karolina - no to mamy kolejny dowód na konieczność spotkania się. A zwłaszcza naszych dzieci. :D
  7. Aniu, pamiętam jak Marta się przewróciła i nabiła okropnego guza. Mnie przy tym nie było, a opiekunka zbagatelizowała sprawe i nawet do mnie nie zadzwoniła. Bałam się okrutnie czy nie ma pęknięcia czaszki, czy nie ma wstrząśnienia mózgu.... Najważniejsze, ze zareagowałaś właściwie, i że Maciusia obehrzał doktor. Teraz juz może być tylko lepiej. :)
  8. Aneczko , dla Maciusia. Na pewno wszystko się ładnie zagoi. Ale wyobrażam sobie jakie stresy przeżyłaś z tego powodu. Pozdrawiam Cię serdecznie, a Maciusia ściskam gorąco.
  9. Witajcie dziewczynki! Jonka - piękna ta Twoja Martynka i mam nadzieję, że już zdrowa. Nie ma chyba nic gorszego na świecie jak dzidziuś, któremu dokucza paskudne choróbsko. Wysłałam Wam zdjęcia Martusi.
  10. :D Rocznik 69 chyba był dobry - dzieci-kwiaty, pozycja 69 i inne takie ;) :D
  11. Jonka - no własnie, ja mojego męża tez wiecznie musze tłumaczyc i bardzo często łgac w jego sprawach. Hmmmmmmmmm. A może jesteśmy za mało wymagające i uparte? Karolina- synek Eve, to Antoś (chyba). Ale jedynym stałym amantem jest tu rzeczywiście Maksiu.
  12. Muszę Wam częściej wysyłać zdjęcia Martusi, bo uwielbiam czytać takie miłe słowa pod jej adresem :D A tak powaznie - bardzo dziękuję, przekażę \"wdzięcznemu obiektowi\" :)
  13. A, zapomniałam Wam powiedziec, że zamówiłam w Szipszopie szlafroczek dla Marty. Jak go odbiorę, to zrobię zdjęcia i Wam przyslę :)
  14. Karolina - wyrodna matka? No bez przesady. Każdy potrzebuje dla siebie trochę \"przestrzeni\".
  15. Loli - dlatego juz dawno Ci napisałam, że jestes bardzo dzielna. Ja bym w życiu nie podjęła sie pracy, która do tego stopnia odsunęłaby mnie od dziecka. Inna sprawa, że nie miałabym z kim zostawić Marty na tak długo.
  16. Loli - chyba teraz lepiej mnie zrozumiesz. Ja pracuję codziennie i nie ma mnie w domu przez 9-10 godzin :( Beatek - tamten topik to jakaś zgroza. Aż sięnie chce wierzyć. Nie mogę o takich rzeczach słuchać.
  17. Loli - sorry, ale właśnie wysyłałam do Ciebie zdjęcie. Poszły!
  18. :D Z jednej strony krzesła ma ścianę, z drugiej tatusia. Poza tym, musze przyznać, że na tym krzesle to ona raczej spokojnie siedzi.
  19. Podpowiem Ci coś- u mnie problemy z cera pojawiaja się po zjedzeniu majonezu (lub wielu innych tłustych potraw) i czekolady. Poobserwuj się. Podejrzewam, że to dieta.
  20. Hehehehe najfajniejsze jest to, że my wszystkie pewnie wyglądamy w domu podobnie. Ja tez bez dresów nie wyobrażam sobie funkcjonowania w domowych pieleszach. Inna rzecz, że np. rozmazany banan na spodniach dresowych wygląda duzo ładniej niż na spodniach od garnitury, prawda? :D A trądzik to tylko świadczy o młodzieńczej cerze ;)
  21. :D ... w Zielonej Górzy mój miły panie ... :D A Marta je wszystko i najchętniej razem z nami, przy stole, na \"dorosłym\" krześle. Wysyłam stosowne zdjęcie. :)
  22. Cellulit?Łojejku, to jak ten mój malutki, słodki pupilek Martusi będzie wyglądał z cellulitem? ;) Też kiedyś myslałam o śpiworku, ale doszłam do wniosku, że moje dziecko najchętniej jednak i najspokojniej śpi bez przykrycia, a skoro w pokoju ma ok. 22-23 st. to nie kupiłam.
  23. Jonka - zamiast Danonków daję Danio. Ale muszę przyznać, że Marta ma po Danio trochę luxniejszy stolec. Chyba będę jej dawać ten serek co drugi-trzeci dzień.
×