Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka35

  1. Jonko, a ja też się zastanawiałam, czy ta Marty aktywność, to nie jest jakaś nadpobudliwość, a co gorsza, to \"modne\" ostatnio ADHD
  2. :D Nie wierzę. Na pewno tak nie siadasz. Marta już wczoraj wieczorem wiedziała, że \"jutro mama nie idzie do pracy\". Więc była szczęśliwa jak rzadko kiedy. Nawet zasnęła bez protestów i mimo hałasującego tatusia z kafelkami ;) :P A spałyśmy do 8.10. Potem były tzw \"godziny dla rodziny\", czyli polegiwanie pod kołderką z opowiadaniem bajek i przytulaniem się. A potem mycie, ubieranie i teraz jemy (Marta z Domisiami) :D Jonko - Marta śpi tyle co Martynka, oprócz tej drzemki w ciągu dnia :O
  3. Marta dopiero dostała śniadanko ;) Jak jestem w domu, to mamy spore opóźnienia :P Jonko - ale ten rozstęp może nie pozostanie na zawsze? Poza tym, powstał w słusznej sprawie. A z tą aktywnością, to miałam podobnie. Jak widziałam na filmach, że kobiety w ciąży nie potrafią normalnie siadać na krzesło bez rozstawiania nóg jak statyw do aparatu, to mnie to śmieszyło. ;)
  4. Pa pa! Ja też się pożegnam, bo mam sporo pracy
  5. Hehehehe film fajny, ale Marta chyba nie skumała o co biega :D ;) Taka bajka o kopciuszku-dziennikarzu, ale ponieważ uwielbiam Meryl Streep, to z chęcią obejrzałam.
  6. Wczoraj oglądałyśmy (Z Martą!) \"Diabeł ubiera się u Prady\". ALe ona w połowie filmu zasnęła :P :D
  7. Jonko - ale my też czekamy na twoje maleństwo. Tak, jak czekałyśmy na Kubusia :D
  8. Jonka - jak to zanudzać? Czy kots tu kogoś kiedykolwiek zanudzał? Ja mam jutro jeden dzień urlopu (huraaaaaaaaaaaa!), bo niania jedzie na badania. Już mam ambitne plany na gry, zabawy, spacery itp. Cały dzień na \"dziewczeńskie\" szaleństwa :D
  9. Beatek - ja również się cieszę, że z mamą już jest lepiej.
  10. Danti - stopni jest 7, potem półpiętro, potem 8 kolejnych stopni i korytarz na górze. Obstawiam zakończenie prac.... I kwartał 2008 :P :D Najlepiej na tę na op. Ale nie ma problemu sprawdzam i tu i tu.
  11. O, są zdjęcia na drugiej skrzynce. Ale chwilowo nie mogę ich odebrać. :O Najważniejsze, że są!
  12. Jonko - na pocieszenie - mój mąż wczoraj rozpoczął kładzenie kafli na korytarzu :O Mamy ograniczenie do jednego stopnia dziennie, ze względu na konieczność używania schodów ;) Ciekawe ile mu to zajmie
  13. Danti - zdjęcia nie doszły :( Ale może gdzieś błądzą po Polsce. Uzbroję się w cierpliwość. Jonko - mam dobre kontakty z teściami. Może dlatego, że stosunkowo rzadko :P :D
  14. Beatek :D Pamiętaj, że Ty tez kiedyś będziesz teściową :D Karolina, ja też miałam wybroczyny na twarzy i szyji, ale zanim wróciłam do domu to mi zeszło. Na szczęście nic z oczami mi się nie stało. A poród, mimo, że okropnie długi i ciężki, to dał mi coś najwspanialszego na świecie - moje kochane maleństwo. I gdyby trzeba było, to nie ma sprawy, mogę jeszcze raz ;)
  15. Beatek - wiem coś o sąsiadach do d..y. Z dwóch stron jeden sąsiad, który zbiera śmieci wielkogabarytowe (jakieś stare auta dostawcze, zardzewiałe kontenery itp), a z drugiej, czyścioch, ale z \"wyrokiem od nas\". Powiedział, że dorzuci się do płotu, a potem się wypiął :(
  16. Beatek - to odkopywanie to było odnoście wielbicieli Patrycji, a nie, broń Boże, Twojej teściowej ;)
  17. Karolina - Ty chyba nie rodziłaś w Redłowie? Jonka - a to ciekawe, te urodziny Twojej mamy i Mariusza. Moje urodziny przypadają dokładnie w tym samym dniu, co urodziny mojej teściowej :D Beatek - jedyny ratunek - odkopać spod śniegu :D
  18. Dziewczyny, nie mam problemów ze wzrokiem, a to co piszecie przypomina mi pewną dziewczynę, którą spotkałam po porodzie w szpitalnej łazience. całe białka miała czerwone od krwi :O
  19. :D Hehehehe No byłoby sympatycznie. Ale nic na siłę i przy założeniu, że dzidziuś nie zdecyduje się na wcześniejsze przywitanie rodziców i rodzeństwa :D Beatek - śliczne zdjęcia. Jakia Partycja cudna dziewczynka... Nadal ma tych wielbicieli w dużych ilościach? ;)
×