Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka35

  1. No przyznać muszę, że mało chorowała. I chyba odporność ma dużą, bo nie jest izolowana od innych dzieci, do sklepów chodzimy itp. Jakoś nam się do tej pory udało.
  2. I z internetu i w miejscowym (w Tesco w Gdyni na ul. Kcyńskiej).
  3. Karolina - aż się zarumieniłam :) Tyle tylko, że to najzdrowsze dziecko na topiku właśnie jest chore :D Pierwszy kaszel w życiu, to jest coś. ;) :P
  4. Karolina - ja w Rossmannie nie, ale w Fotojokerze drukowałam i jak dla mnie nie ma różnicy czy drukowane czy \"wywołane\"
  5. Lidka To ja w skrócie: Marta - za miesiąc będzie miała 2,5 roku. Oczko w głowie \"starszawych\" rodziców. Jedynaczka. Niedawno dopiero zaczęła pożądnie się komunikować. Ładnie rysuje. A ja, po macierzyńskim wróciłam do pracy. :( Martą w tym czasie opiekuje się niania (trzecia z rzędu, ale najlepsza pod słońcem).
  6. Spokojnie. Ja nie mogę, to się nie odzywam. Uspokoiło się, ale była burza z piorunami. ;)
  7. :D Motylek, to przebranie, a narysowała mamę z dzidzią na ręku ;) :P
  8. Jonka pewnie w pracy, a Danti ..może obiadek gotuje? Jak ja Wam zazdroszczę, że tyle czasu możecie spędzać z dzieciaczkami. Chociaż Danti, to mniej zazdroszczę, bo ona po tej rozłące, to ma do tego święte prawo.
  9. Wiesz, trochę to wredne z mojej strony, ale nie dzwonię do domu, żeby się potem nie denerwować. Myślę, że nie jest najgorzej, bo w przeciwnym razie dzwoniłaby niania. Poza tym jestem dobrej myśli i pełna nadziei, że minie ten kaszel. Wysłałam zdjęcia.
  10. :D No to się trochę te starsze osoby podszkoliły :) z polskiej mowy młodzieżowej :D
  11. :D Akurat wczoraj Marta się przejęzyczyła. Na pupe mówi zawsze \"pupa\", a wczoraj coś jej się pokręciło i powiedziała, za przeproszeniem, \"pipa\" :D Myślałam, że pęknę ze śmiecju :D
  12. :D My mamy taką dodatkową skrytkę nad lodówką. Żeby się do niej dostać trzeba otworzyc lodówkę :D A półeczka jak mniej więcej na wysokości 2 metrów. Nie ma szansy żeby Marta sama tam zajrzała..... póki co. A ja gorzkiej czekolady nie lubię :( Jak grzeszyć, to tylko na słodko ;)
  13. Karolina - dobiłaś mnie tą czekoladą :O Od kilku dni chodzi za mną taka czekolada nawet z orzechami (na które jestem uczulona, a uwielbiam). Dzielnie się trzymam, ale chyba już teraz nie wyrobię i jak tylko wrócę do domu, to zajrzę do mojej słodkiej skrytki.
  14. Danti 1. nie dostałam części pierwszej zdjęć :( 2. jak zobaczyłam ten stół wigilijny (?), to zaburczało mi w brzuszku :O 3. Leonek jesy śliczny. I po kim on ma te niesamowite oczka? Miód!
  15. Pa! A, i zdjęcia śliczne. Sama bym poszła chętnie na łyżwy. Napisz czy Martynka szybko załapała o co chodzi z łyżwami.
  16. Rano, jak wychodziłam do rpacy, miałam wrażenie, że Marta ma nieco cieplejszą głowę. :(
  17. No właśnie nie będzie, ale żeby jej po tym gorzej nie było. Jakaś strachliwa jestem czy co? ;) :D
  18. Nie bardzo. Kupiłam i podałam Flavomed. Marta chętnie go wypiła. Sama nie kaszle, ale jak ją poproszę, to wyraźnie jej się odrywa. W nocy kaszlnęła (tak się mówi?) tylko raz. Szkoda, że w sobotę nie pójdziemy na dziecięcy bal karnawałowy. :(
  19. Karolina - oczywiście, że Marta była z nami. I jej prawie 7-letni kuzyn padł tuż po północy, a ona nie :D No a maleństwo żyło swoim trybem, tyle, że o północy mogliśmy go ucałować :) Co do kaszlu, to zastanawiam się tylko, czy ten syrop dostanę bez recepty :O
  20. Jonka, dziękuję raz jeszcze. Zadzwoniłam do niani i poprosiłam żeby zostały w domu. Mam nadzieję, że syropek pomoże.
  21. Jonko - kochana jesteś. :) Kupię ten Flavamed. Ja miałam nawet prawoślazowy w domu, ale nie był wcale otwierany a się przeterminował. Bardzo, bardzo Ci dziękuję. Rozumiem, że jesli nie ma temperatury, to na dwór można wychodzić?
  22. Witajcie! Nasz sylwester tez udany. Marta nie spała od rana, aż do naszego powrotu do domu, czyli ok. 1.30 :D Trzymała się dzielnie, trochę marudziła ze zmęczenia, ale ogólnie super. Nie wiem czy to od kogoś, czy ją przewiało, ale ma po raz pierwszy w życiu kaszel. I tu pytanie do Was. Kaszel jest odrywający, wyraźnie z góry (gadrło, krtań), nic poza tym nie dolega. Czy możecie polecić jakiś sprawdzony syropek?
  23. Szczęścia i dużo, dużo zdrowia dla nas i naszych urwisków w nowym roku.
×