Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka35

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka35

  1. :D Bo Marta bardzo lubi pizzę choć dostaje tylko ten suchy rancik :) Resztę ze smakiem zjada mamusia :D ;) A na drabinki nie pozwalam Marcie wchodzić, bo ona najczęściej zamiast patrzec pod nogi, to rozgląda się za dziećmi. Kiedyś noga jej się \"omskła\" i tak zleciała, że wylądowała na szczebelku, który był między nogami ... :O Płakała okrutnie i pupka ją bołała kilka dni. :(
  2. Karolina - ale podreperujesz swoje zszargane nerwy ;) Beatek - z Martusią nie ma kłopotu. Ona jak chce to idzie do dzieci, patrzy, coś zabierze, coś da, coś powie. A jak nie chce, to leci na zjeżdżalnię. Raczej taka otwarta jest. Ale.... nie ma tak dobrze. Już wczesniej pisałam, że jak facet ma więcej niż 10 lat, to ucieka gdzie pierz rośnie. Obu dziadków, wujków, sąsiadów itp się boi. Tylko \"pita tan\" (czytaj: pan od pizzy) jest wporzo, bo \"bum bum niam niam\" :D :)
  3. :D No to mów, że Maksiu ma 1,5 roczku :D
  4. Karolina A widzisz, muszę zrobić z naszą miarką to samo, tylko odwrotnie :D :D :D
  5. Ja bym powiedziała, że normalna, a nie krasnal. To raczej Marta jest zbyt duża. :O
  6. Beatku, nie wiem czy jutro dam radę tu zajrzeć, więc na wszelki wypadek już dziś, przekazuję w imieniu Martusi i własnym najserdeczniejsze życzenia dla Patrycji! 100 Lat !!!
  7. Co do linii, to Ci powiem w poniedziałek, bo w piątek idę na bilans dwulatka. W końcu ktoś ją fachowo zmierzy i zważy. Według moich pomiarów, to ma 94 cm (w kapciuszkach) i 14 kg.
  8. Hehehe Piszesz, że Pati jest \"kiełbasiana\". To mi przypomniało, że Marta uwielbia kabanosy drobiowe. Potrafi takiego jednego podwójnie zwiniętego wciągnąć w czasie spaceru :) Czasami staram jej się to ograniczać, bo jednak to raczej \"ciężka\" kiełbaska, ale z drugiej strony, to tak miło patrzeć jak dziecko wcina z apetytem. :)
  9. Witaj Beatek!!!! Dawno nie gadałyśmy. No cóż, ja nie pytam Marty czy chce, tylko jej daję i mówię, że musi. Ona chyba wyczuwa, że jak mama mówi, że trzeba, to nie ma szans na zmianę jej decyzji. Zresztą jestem konsekwentna :) Marta ogólnie lubi jeśc, a oprócz kaszki na noc wcześnie zjada np. połowę serka homogenizowanego waniliowego. I mówi, że to \"lala\" czyli po naszemu \"lody\" :D
  10. Hop siup! Od dwóch dni, wieczorem, kładę Martusię do łóżeczka i mówię \"Martuniu, zamknij oczka i śpij. Mama teraz pójdzie wymyć butelkę po kaszce i powiesić ręczkik po kąpieli i zaraz przyjdzie. A Ty juz śpij\". Wychodzę i ona sama zasypia w łóżeczku :D
  11. Jonko, dlaczego pozwalasz Martynce podskakiwac na Twoim cennym brzuszku? Nie boisz się o maleństwo? Brrrrrrrrrrrr Aż mi się włos zjeżył na głowie jak to przeczytałam. A Marta w identyczny sposób zafundowała mojemu mężowi szramę na nosie. :O Mój łikend był nieco bardziej luzacki, bo w sobotę wieczorem miałam wychodne (spotkanie z koleżankami :) ), a w niedzielę tatus zabrał córeczkę i mamusię na wycieczkę do Pucka nad morze. W planie był jeszcze obiadek w restauracji (!), ale tak nas zmoczył deszcz, że wracaliśmy do domu. A potem już był poniedziałek i musiałam pójść do pracy :(
  12. Beatek - nie dostałam żadnego filmiku :( Skrzynkę mam pustą, więc poprosze jeszcze raz przesłac. Karolina - jejku, ale się zdenerwowałam. Co się stało Twojej mamie? Trzymam kciuki za jej powrót do formy.
  13. Aniu kochana, trzymam mocno kciuki za to, żeby Wam się udało. Jesteście w bardzo trudnym momencie Waszego wspólnego życia. Czasami musi być trochę gorzej, żeby potem było dużo lepiej :D Całuski i trzymaj się dzielnie.
  14. Beatek - piękne zdjęcia. Od razu widać, że z wakacji. A Patrycja, to Twoja miniaturka :D Moje nowe ulubione zdjęcie Partycji - jak sobie z kolegą patrzą w oczka :D
  15. Martusia z Ciocią Ninką również ślą (nieco spóźnone), ale z serca płynące najlepsze życzenia dla kochanej Wioletki :D
  16. To tylko tak na podniesienie: Słowotwórstwo mojego dziecka nie zna granic tutune - kąpiel kajko - jajko pita - pizza (teraz się wyda co tatuś z mamusią uwielbiają :) )
  17. :D Te tabliczki, to jest \"zaplecze\" takiej kuchni, którą Martusia dostała od chrzestnych. Kuchnia z patelniami itp. + zestaw ciastoliny. Dziecko oszalało na tym punkcie. ;)
  18. Spoko, spoko. Z Tobą zawsze miło chociaż o pierdółkach... :D Póki mogłam, to gadałam, a teraz już naprawdę muszę lecieć! Pa!
  19. Karolina, muszę kończyć. Mam zawrót głowy w pracy :O A przede mną jeszcze przyszły tydzień w pojedynkę, gdzie normalnie nas pracuje tu 4 osoby!!! Trzymaj się i dla Maksia.
  20. Otóż to. Z urodzin Marty mamy wszystkich zdjęć chyba całe 6 sztuk. Z tego 3 są kiepskiej jakości, a kolejne dwa prezentują nasze nienajlepsze miny :O ;) :D
  21. :D Miała epizod w życiu, że mieszkałam w bloku i ocieplali budynek. :O Brrrrrrrrrr
×