Ninka35
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ninka35
-
Dziewczyny kochane, bardzo dziękuję za życzenia. Od razu lepiej się poczułam. Marta na szczęście zdrowa, bo to co mnie dopadło jest zupełnie niezaraźliwe. Ot, \"dziwnostka\" jakać :O Pozdrawiam Was serdecznie!
-
Przepraszam, że tylko na moment, ale się pochorowałam i leżę w łóżeczku. Zajrzałam, żeby tylko powiedzieć Loli, ze pieniążki poszły!
-
Chętnie kupię tę pastę, bo marta najchętniej bu zjadła całą tubkę Bobini. :) Dziewczyny, muszę się pożegnać. Miłego popołudnia :)
-
Karolina - rozumiem, tak mi się tylko skojarzyło ;) A drogi ten Nenedent?
-
Karolina - a co to za pasta bez fluoru? Szukałam i nie znalazłam. W końcu kupiłam Bobini z fluorem. :(
-
Karolina - to całkiem jak w tej polskiej komedii \"Co mi zrobisz jak mnie złapiesz\". Tam tez facet miał \"sklepy poobrazane\" i musiał do innej dzielnicy na zakupy jeździć ;)
-
Fajna pani doktor, nie ma co. Może myć się też nie trzeba?
-
Karolina - a spieszyło Ci się? Powoli, ale do celu, nie? :)
-
Jonka, ale to nie ma znaczenia kim jesteś z zawodu. Jeśli dziecku nie dzieje się krzywda, to jakim prawem ktoś się wtrąca w to co z nim robisz? Nie przyszłoby mi do głowy nawet komentować czyjeś zachowanie wobec jego dziecka. Raczej bym się zastanowiła, czy nie robi czegoś lepiej ode mnie i podpatrzyłabym dobre praktyki.
-
A ja kiedyś jechałam sama, sprawnym autem, ale był lód, a ja na letnich oponach. Zatrzymałam się jakieś 5 milimetrów od auta przede mną :O
-
Jonka - w sumie to nawet u \"fachowca\" mogłoby się tak zdarzyć. Jesteście cali i zdrowi, to najistotniejsze. A zdjęcia będą?
-
Jonka - ale Wasze autko chyba niedawno było naprawiane? Radami \"mąrdych\" sie nie przejmuj, bo to Twoje dziecko i Twoja sprawa. Karolina - no chyba, że tak. Jak z Przemkiem to inna sprawa.
-
Loli - ależ strojna kreacja. Piękna sukienka. Chyba majątek za nią dałaś? A na tej \"plaży\", to Wiolekta tak chudzieńko wygląda. To pewnie po chorobie? Słodycz. Sandałki kupiłam w sieci CCC za 39,99 zł.
-
Bardzo dziękuję za zaufanie :) Idę obejrzeć Wiolę.
-
Loli - właśnie przeczytałam. Może, jesli wolisz, to poczekaj aż pieniądze wpłyną na konto? Bardzo się cieszę z zakupu :) Adres, który Ci poprzednio podałam niech zostanie :)
-
Loli - a czy mogłabyś mi wysłać emailem przypomnienie konta? Dziś wieczorem mąż prześle pieniążki :D Ale się cieszę :D
-
Loli - widziałam tylko takie \"fioletowe krople, 13 zł\" Wcześniej przesyłałaś na 16 zł, ale tych nie mogłam obejrzeć, bo był jakiś błąd. Chodzi mi o te, które dzis przesłałaś.
-
Loli - a czy byłaby możliwośc wymiany tej części wkładanej do ucha na taki tradycyjny haczyk? Jak przy np. turkusowych kropelkach?
-
Jej, ja mam tylko 1 rzecz różową - golf. Mmmmmmmmmmmmmm Loli - biorę. Ile mam Ci przelać na konto? Beatek - nie pogniewasz się?
-
Beatek - mamy taki sam (najlepszy, rewelecyjny) gust! :D
-
O matko, Loli, sliczne. Zwłasza fioletowe krople. Czy one są rzeczywiście fioletowe? Wzięłabym je natychmiast, ale nie mam nic w takich kolorach do ubrania :(
-
Jest! Przyszło z tlenu. Idę oglądać! :)
-
Aniu - Martusia na zjeżdżalni sama zjeżdża. Tyle, że nie wchodzi na nią, a jest przeze mnie wsadzana, no i na dole ja łapię, bo wyrzut z tej \"skoczni\" potrafi być niezły ;) Beatek - nigdzie nie widziałam takiego twarogu w kostce i jeszcze śmietankowy. Jeśli mam to rozetrzec z jajkami, to chybe ten Almette się sprawdzi. Zresztą, nie ma co deliberować, kupiłam Almette i spróbuję. Jak nie wyjdą, to będę kombinować z innym serkiem :)
-
Hehehe :D No to niezły Niko. Obżartuch mały. Ale mnie to nie dziwi, bo Marta tez jedzonko w dużych ilościach wciąga :) A ten seeek kupiłam taki w pojemniczku Almette. Nie miałam pewności czy to to, więc nie robiłam. Sądzisz, że będzie pasował?
-
Witaj Beatek