kasia1911

wczoraj wypilam 3 litry wody jak bylismy na plazy i jak wrcoilismy i z tego wszytskiego to od razy moglam cala noc przespac na sedesie bo chyba z 5 razy sie budzialm do ubikacji:-/ ja nie wiem jagby mi przyszlo isc teraz do pracy( a pracowalalm od 6 rano do 14, wiec o 4:50 wstawalam) to bym chyba jak neptyk chodzila do tej pracy,po nieprzespanych nocach,gdzie budze sie chyba juz jak w zegarku w reku,zawsze po 23,potem po 1 potem po 3 itd

ale ja byki robie:-) ajtam

o matko ratujcie!!! co to za skazanie takie upaly,ja nie dam rady normalnie funkcjonowac,dla mnie tak 26 stopni wystarczy naparwde,najchetniej to bym gola latal po domu,ale jakos nieswojo sie czuje:-)

meaaa ty to jestes UROCZA:-) witam kofanamisiu u mnie tez taki upal ze chyba najchetniej przespala bym te dni,i ma tak byc chyba az do 5 sierpnia,w ogole nie chce z domu wychodzic! bylam szybko po zakupy w sklepie tyo juz mialam dosc,fakt fajnie na plzay wczoraj bylo ale jak dla mnie to i tak duchota jak nic,u mnie teraz jest chyba 38 stopni na sloncu:-/

a wiec witam nowa kolezanke plastikowa broszke:-) KIMIZI czekamy na relacje z usg, meaa-to wczoraj sie razem wybeczylysmy na trawce:-) mi tez taki dzien sie podobal,w sumie wciaz lezalam ale tak na trawce i na swiezym powietrzu to zupelnie co innego niz w lozeczku w domu:-) a teraz lece ogladac tv i polezec,

dziendobry moje kochane:-) ja juz wstalam i przyszlam sie przywitac,wczoraj od 11 do 17 bylismy nad zalawem,bylo bardzo fajnie,strasznie cieplo,moaz i znajomi kapali sie a ja wchpodzilam tylko do kolan i tak sie moczylam woda,po plecach,ramionach i brzuszku:-) mialam na sobie cienka bluzeczke ktora wciaz moczylam woda aby brzuszek sie nie nagrzal i prawie wciaz siedzialam w cieni,super spdzony dzien byl:-),a wy jak zwykle namachalyscie tyle stron:-) lece czytac

no to powodzenia,:-) ja juz porzadki sobotnie amm za soba od 12:-) kto rano wstaje temu pan bog daje:-) he he tylko ciekawo co:-)

don't worry be happy:-) jakos tak:-)

do góry nogami*---- chyba sie nie znamy??? ale to nie tajemnica,na pol kilo mielonego biore jedengo ziemniaka mniejszego,tylko nie takiego groszka:-) i trze na tarce,tak jak na placki ziemniaczane noi doddaej do mielonego i mieszam,dalej przyprawy,jajak,cebulka i formuje koteciki i przed smazeniem w bulce tartej obtaczam i to wszytsko:-)

zabciu,jakos tak dzis mam tyle energi i musialm troche z siebie wyladowac:-)

wlasnie strasznie malo osob wie jakie smaczne sa mielone z kartoflem,kazdy moczy bulke w mleku,a ja wciaz robie z kartofelkiem i kotleciki sa taki puszyste:-) a ja meaaa tez sobie poszukam a co:-) he he

a ja tez zajrze potem a co:-) moje to moge:-) a zrob tak z ziemniakiem jak mowilam,ja wlasnie zamiast bulki namoczonej w mleku tarkuje np na pol kilo mielonego malego ziemniaka,tarkujemy tak jak na placki ziemniaczane noi potem dodaje jajka,cebulke w kostke pokrojona i przyprawy,i potem przed smazeniem obtaczam w bulce tartej,pychotka sprubuja jak nie posmakuja to zwalisz na mnie:-)

wiesz co kefirek zamiast bulki tartek wez starkuj malego ziemniaka do miesa zobaczysz jakie beda pulchne kotleciki ja tak zawsze robie i kazdy mowi ze dobre,a juz zanjome tez tak robia jak raz sprubowaly

ja tez chcem sie zbadac jak sie to wykonuje tylko nie smiejcie sie ze mnie ze nie wiem:-(

kefirek o jakich badaniach mowisz jesli mozan wiedziec?

to bardzo dobrze ze juz przestal twardniec,ja to teraz lezalalam i tv ogladalam troszke bo maz w pracy,posprztal;am juz a obiadek wstawei jak maz przyjdzie z pracy,i tak leze i znow dostalam kopniaka:-) zawsze w te same miejce na dole ponizej pepka posrodku, i tak mysle czy to maly tak mnie kopie nozkami czy takie raczki ma silne:-)

wiem wiem meaa ale mnie az nosi normalnie,wrrrr jakie wstretne babsko,a jak tam twoj brzuszek juz lepiej?

dzieciaku? tak tak kochana:-) jebnij sie w leb,narazie,szkoda moich i dziewczyn nerwowo na kgoogs o tak niskim rozumowaniu,wybaczcie dziewuszki,wiem ze mialysmy nie pisac na pomaranczwe ale mnie normalnie zaraz cos strzeli jak nie powiem cos tej idiotce!!!

szla ty wpizdu!!!! he h:-) 32 lata a zachwouje sie jak smarkula i ty masz czelnosc obrazac kofanamisie?? popatrz na siebie a potem oceniaj innych,wrrr juz milcze,musialam to z siebie wydusic

ja rowniez popieram Kefirek

paniusiu czego sie podszywasz na pomaranczowow??????????? w ogole lepiej sie nie odzywaj skror raz piszesz na czarnym nicku a raz na pomaranczowym,dla mnie to jest wstyd zdaje sie masz 32 lata,a zachowanie wstretne

lece poogladac tv troszke i polezec a gdzie meaaa???? potem napisze

he he:-) jednak cos jest w tych snach i przeczuciach,ja tez jakos tego miesiaca czulam ze teraz to napewno sie udalo ale nie dopuszczalam do siebie takiej mysli ze tak moze byc,ale intuicja mi mowila ze to wlasnie juz ten moment:-)

u mnie tez wyszla blada kreska ,ale na drugi dzien kupilam test kolejny i znow balad kreska i juz wtedy wiedzialam ze jestem w ciazy,bo z mezem od 3 miesiecy juz sie staralismy i troche tych testow zrobilam:-( i zawsze byla jedna kreska,ale to byla cudona chwila jak 2 kreseczki sie pojawily,test robilam o 5 rano:-)

no a u mnie tez bylo cos w tej smirci abbci,jakos po jej smierci czulam ze ta ejj zycie przyjdzie nowe zycie,noi 3 kwietnia test z 2 kreseczkami:-)