kasia1911

wiem wiem ale chyba jednak z jajek nie zrobi sie lechtaczka itp bardziej bym myslala ze predzej z narzadow kobiecych moze nagle rozwinac sie narzad meskia tak chyba juz bedzie nasz maly HUBERT:-)

wiem ze tak latwo mowic nie martw sie nie martw sie. ja wczoraj myslalm ze chyba wlamie sie do jakiegos gabinetu ginekologicznego i samam zrobie sobie usg,jakis mialam taki dziwny wewnetrzny niepokoj a dzis jak powiedzialam kobiecie ze musze miec zrobione usg bo oszaleje i jak zobaczylam jak te malenstwo sie wierci,bieze lapke do buzi i jak fajnie kzyzuje nozki to az caly strach spadl mi z serca,a jak kobieta powiedziala ze widziala jak JAJECZKA jak machnely miedzy oczami to juz w ogole radosc na twarzy,bardzo chcialam miec corke,moja coreczke,ale bedzie moj synek:-)jak myslicie moze np w 20 tyg okazac sie ze jedbnak dziewczynka?

DONN wszytsko bedzie dobrze napewno,ja jestem dobrym przykladem na to ze nie wolno sie martwic na zapas

cos tu cicho:-)

czy ktoras z was oprocz mnie zna juz plec swego malenstwa??????

do yvon_1986 : lekrz u ktorej bylam dzis tez na zwyklym aparacie 2d powiedziala ze mignely ejj jajeczka wiec chyba synus nam w drodze:-)

dziekuje:-) narazie tak moicno nie opieram sie na tej decyzji bo wiadomo ze elkarz moze sie myslic,ale oczywiscie jak to jak juz powiedzialam dla meza,dla taty:-) nie moge sie powstrzymac jeju jaka ja pepla:-)

czesc dziewczyny tak jak pisalalm wczoraj to dzis poszlam na wizyte do lekarki prywatnie,powiedzialam ze musze zobaczyc jak bije mojego malenstwa serduszko bo inaczej zawrjuje:-) noi widzialam termin z usg jest na 7.12.2008 i tak samo wychodzi z miesiaczki wiec wszystko sie zgadza,dzidzia jest proporcjonalna i wyglada na 15 tydzien,i wiecie co dziewczyny kobieta powiedziala ze machnely sie jej pod oczami JAJECZKA!!!!!!! BEDE MIALA SYNA CHYBA:-) jeju jednak ten moj istynkt sie sprawdza:-) dokladnie sie dowiem na usg 4d w 20 tyg pojde

mialo byc wzdety:-)

wybieram sie na wizyte prywatna,musze miec te usg,chyba lekarz jak pojde prywatnie nie odmowi usg? dziewczyny mam do was pytanie moj brzuch na noc robi sie taki wydety i jest tardy,slyszlalam ze brzuch w ciay nie pownien bygc twardy,

wiem wiem ze jeszcze naciesze sie brzuszkiem ale kiedy on rosnie to i dzidzia rosnie i wtedy wiadomo ze jest ok a tak sie martwie i martwie:-( musze zobaczyc jutro na usg jak bije serduszko wtedy sie uspokoje,mam nadzieje ze jak zajde to kobieta zrobi mi usg na moja prosbe,jak myslicie moze mi odmowic? nie prowadze u niej ciazy ale moj gin jest na urlopie i bedzie dopiero 27 czerwca.

czesc dziewczyny jka sie cujecie bo ja ogolnie ok,tylko strasznie sie martwie bo jakos brzuszek nie rosnie wciaz wydaje mi sie ze jest taki sam,miezylam tydzien temu obwod brzuszka i dwa tyg temu i wciaz jest taki sam,bardzo sie martwie czy wszytsko jest w porzadku,moj ginekolog wyjechal na urlop i ide jutro go jakiejs kbiety ginekolog prywatnie chce aby zrobila mi usg bo musze uslyszec czy serduszko bije,jejju ja nie wiem ale sie martwie wy tez tak macie?

tak siedze i mysle ze moze od lipca pojde na 2 miesiace do pracy a potem juz do konca ciazy na l4,nie wiem samam jejku,dziewczyny a jka jest u was?

juz troche mi lepeij:-)lekarz rodzinny do ktorego chodze jest bardzo w porzadku,a jak tam u was z praca? tylko ja jedna bycze sie na l4? sama nie wiem czy moze isc do pracy,ale tak mi sie nie chce,tylko boje sie ze jak wroce z macierzynskiego to mnie zwolnia,w sumie bardzo bym chciala tak do roku posiedziec z dzieckiem i juz sie martwie co bedzie potem

tak? a nie mial zadnych pretensji?kazal pokazywac karte ciazy? na jak dlugo lekarz rodzinny moze dac mi te l4,normalnie tak sie dzis wystraszylam jak okazalo sie ze moj gin wyjechal az goraco mi sie zrobilo,ja juz nie chce do pracy wraca,ale mam wyzuty ze moze powinnam?

hej dziewczyny doradzcie miu bo nie wiem co robic,jestem do 16 czerwca na l4 mialam isc 17 czerwca do mego gina i przedluzyc je znowu,a tu sie okazalo ze moj gin wyjechal gdzies i bedzie dopiero 25 czerwca cvo ja amm robic teraz,nie chce isc do prtacy,jak myslicie jak zajde do lekarza rodzinnego i powiem mu ze moj gin wyjechal a ja zle sie czuje i nie dam rady isc do pracy to czy on da mi l4 na 10 dni?

hej wam ale zdazylyscie napisac odkoda ostatnio tu bylam,u mnie ok w ogole nie czuje ze jestem w ciazy i dzis odebralalm swoja plytke z wesela,ogladam juz 2 raz i nie moge sie nacieszyc:-)

DO Justi_s_82 ja tez jestm na l4 dokladnie od 1 maja ,bylam tylko na 2 dni w pracy ale portem cala noc nie spalalm bo chyba nadwyrezylam sie w pracy noi znow jestem na l4 do 18 czerwca potem ide na wizyte i lekarz mi przedluzy na ile to nie wiem,ja tez nie chce juuz pracowac a tym bardziej ze mam fizyczna prace,ale mam czasami takie wurzuty ze skoro czuje sie juz dobrze to powinnam isc do pracy zawsze to bedzie pare zloty wiecej niz siedzac na l4,teraz dostale ogolnie 150 zl mniej niz gdybym byla w pracy a jka tam u was z pieniazkami? a teraz tak mysle ze nie ma co sie wysilac i jak jest mozliwosc to siedziec na l4 i przygotowywac sie do narodzin bo potem juz nie bedzie takiego luzu:-) ja juz tez chce wiedziec jaka jest plec,licze tygodnie:-)

ja juz bede robic z nowych o niebo lepsze sa,

a co do plackow to ja od tygodnia o nich mysle,ale tak sie nie chce tarkowac tych ziemniakow wrrrr chyba jutro i ja sie skusze:-)

czesc kobietki,ja w sumie raz na dzien zaglada do was a to dlatego ze mimo iz jestem na l4 to mam tyle spraw codziennie ze nawet samam nie wiem kiedy mi ten dzien mija,ja wlasnie gotuje zupke fasolowa na obiadzik i na drugie danie kotleciki schabowe,jak wymyslam na obiad jakies steki itp to moj maz mowi abym nie czarowalal tylko dawla normalne jedzie(kurczak,schabowy,mielony) on to moze jesc w kolko:-) a ja czasami wole nawet spagetti,jakos w ogole nie amm ochoty na mieso,jesli cos to tylko na obiad,nie pamietam kiedy jadlam jakas wedline na kanapce,wole serek,pomidor,ale na miecho nie amm ochoty,no wiem na zyczenie meza schabowe dzis:-)tako te dni leca,juz 15 tydzien:-) a gdzie te jeszcze 25:-) jeju jeju

sliczna sukienka!!!!!!!!!!

hej dziewczyny ja wlasnie skonczylam sprzatac mieszkanie,w sobote zrobilam se labe przez egzaminy ale dzis juz trzeba bylo,wiece co ja tak mysle czy z moja dzidzia wszytsko ok,usg ostatnio mialam robione 30 maja wiem ze to niedawno ale ja juz chcialabym zobaczyc te malenstwo,brzuszek mam malutki,widac ale nic pozatym,zadnych objawow,siedze na tym komputerze i czytam jak to kobieta nawet w 15 tc dowiaduje sie ze nagle serduszko prezsdtalo bic,ja tak sie martwie,,czy wy tez jestecie takie przewrazliwione czy tylko mi sie w glowie juz przewraca

wlasnie moja praca tez mi odpowiada,i juz drugi miesiac jestem na l4,nie chce tez wracac po pracy do pracy,to moje pierwsze dziecko i nie chce od razu zostawiac je w zlobku i powierzac wychowanie obcym ludziom i nie widziec jak dorasta,a zycie jest drogie i nie wiem czy utrzymamy sie tylko za pensje meza,oj przede mna jeszcze tyle czasu a ja juz sie martwie,kazdy mowi aby patrzec na dziecko,ale potem jak mnie zwolnia to gdzie ja takak dobra prace znajde,to znaczy w miare dobrze platna,a ja tez amm umowe na czas nieokreslony,ale slyszlalm ze po macierzynskim moga zwolnic od razu i tak samo po wychowawczym

czesc wam wszytskim,czy ktoras z was tez siedzi na l4? ja bardzo sie ciesze ze jestem na l4,nie czuje sie na silach by pracowac na produkcji,ale tak mysle jak to bedzie po macierzynskim co wy planujecie od razu wrocici do pracy???