kasia1911

dziewczyny mam do was pytanie,juz smama sie pogubilam po raz kolejny,weszlam sobie w kalkulatory ciazowe i tak kazdy pokazuje co innego,jeden ze jestem w 12 tyg i 6 dniu a inne ze w 13 tyg i 6 dniu,moj jeden lekarz mowi ze konczy sie 12 a drugi ze konczy sie 13,ja juz sama nie wiem, i jak jest z tymi miesiacami? kiedy zaczyna sie 4,5,6,7,8, i 9 bo tez kazdy mowi co innego

trudno bede klamac,nie chce wraca juz tam,mam okazje wylenic sie zanim nie przyjdzie na swiat moje malenwto bo potem to juz tak nie poodpoczywam,a lekarz chyba nie ma tak dobrej pamieci:-) z tego co zauwazylam

no to gratuluje zdrowego bobaska ja jutro amm usg na 9,ja wiem ze on tak od razu nie moze powiedziec,ale nawet jak ja juz bede dobrze sie czula to nie chce wracac do pracy,wiec co ja amm robic,

w sumie to racja,ale i tak wypada mi wizyta u niego raz w miesicu,dla mnie moze dawac l4 co dwa tyg,aby t5ylko dawal,interesuje sie dlaczego powiedzial mi ze nie moze od razu powiedziec ze na cala ciaze da l4,nierozumiem

tak ja chodze do prywatnego gabinetu tyle ze moj zaklad wykupuje pracownikom pakiety,i ja te wizyty amm wliczone w pakiet,wiec ja nie place za to tylko moj zaklad pracy

hejka noi jestem,zaszlam do gin wczoraj powiedzialam od razu ze chce zwolnieni juz do konca ciazy,a lekarz do mnie \" no ja tak nie moge powiedziec od razu ze do koca ciazy,rozumie pani?\" a ja na to ze \"tak\" a wcale nie rozumiem:-/,dal l4 na 19 dni czyli do 16 czerwca bo powiedzial ze na tyle moze najwiecej i potem amm zajsc 17 czerwca i znow mi przedluzy,bede mowic aby juz wciaz przedluzal,a co? jak odmowi to trudno,dziwne ze na 19 dni a nie np na 30,hm

opowiem jak wroce czyli po 19,aj co ma byc to bedzie,:-)

ja wiem ze nie warto,ale taki juz moj o\\urok:-/ zwolnienie jakies napewno da,ale czy zechce je przedluzac az przez 5 miesiecy jesli okaze sie ze ciaza przebiega bezproblemowo

jeju ja sie denerwuje bardzo bardzo,lekarz nie wie ze na hali montazwoej pracuje,bylam u niego w 8 tc 5 tygodni temu i wtedy nie mowilam,a dzis boje sie tego ze np da l4 na dwa tyg a na wiecej sie nie zgodzi a o tym ze chce juz do porodu byc na l4 to w ogole nie bedzie chcial slyszec,w sumie to ponad 6 miesiecy do porodu

a ja sie tak bardzo denerwuje,tak ja pracuje na hali montazowej,nie jest ciekawie,nie mowilam mu bo nie mialam okazji,ale tak sie boje ze odmowi i ze jeszcze nakrzyczy ze chce l4 mimo ze np okaze sie ze ciaza jest w porzadku,a ja chce zwolnienie juz do grudnia do porodu,boje sie,a o 19 wizyta,oj juz nerwy czuje

ale jak to jak np lekarz nie zgodzi sie na to aby dawac mi l4 juz do konca ciazy to jak np po 40 dniach na l4 musze miec jakies badania?

ale te badania obowiazuja kobiety w ciazy??? jak to? nie slyszalalm o takim czyms

szkoda bo jak pomysle ze bym musiala chodzic do swoich kadr co miesiac i sluchac gadania ze CIAZA TO NIE CHOROBA to bym zwariowalal,nawet jak za tydzien dobrze sie juz bede czuala to nie chce juz wracac do pracy

dziewczyny amm pytanie na jak dlugo lekarz za jednym razem mnoze wystawic l4,tylko na 30 dni czy np na pare miesiecy moze?

dziekuje wam wszytskim za dobre rady,od razu lepiej jak ktos tak doradzi i podtrzyma na duchu,powiem smialo,wkoncu to moja ciaza,a tym bardziej ze chodze prywatnie wiec moge liczyc na l4,moj lekarz pracuje tez w szpitalu panstwowym tam jest ginekologiem-poloznikiem a w klinice w moim miescie przyjmuje prywatnie,cale szczescie ze udalo mi sie wcisanc dzis na wizyte jagby nie to bym musiala sie z nim indywidualnie umowic,amm jego numer kom i mowil ze o kazdej porze mozna dzwonic i sie spotka,bardzo mily mezczyzna,

ok juz wylaczam capslocka:-) ide do lekrza na 18:45 i powiem i jak sam sie zaproponuje l4 to powiem ze nie chcem i nie dam rady pracowac,ja pracuje na hali montazowej,jest tam smrod klei,farb,rozpuszczalnikow,jest glosno,noi juz nie chce do konca ciazy pracowac,ciaze planowalalm z mezem od tamtego roku,chcialabym posiedziec w domu,czuc ten stan ciazy a nie przychodzic zmeczona i na nic nie miec sily,wt\\staje o 5 rano ledwo ledwo,potem jestem juz taka zmeczona ze nawet w pracy czekam szybciej tej 14

PRZEPRASZAM A TY KIM JESTES????

LEKARZE PANSTWOWI CHYBA NIE CHETNIE DAJA L4 CIEKAWO CO MOJ GIN DZIS POWIE

ja tez nierozumiem dlaczego abby sa takie wrdena,moja kadrowa a jest ich dwie,jedna matka a druga corka i ta corka taka pyskata,niech sie cieszy ze swoje dziecko urodzila a nie obmawia innych a ja jestem taka osoba ze przejmuje sie slowami ludzmi,naparwde chcialabym juz cala ciaze przesiedziec w domu,moc odpoczac,zapisac sie do szkoly rodzenia,itp,ale boje sie ze potem po wychowawczym nie przyjma mnie spowrotem,a i nie wiem czy lekarz moj gin zgodzi sie abym juz nie wrocila do pracy,chodze do niego prywatnie,jak myslicie moga byc problemy?

oj pamietaj ze sa roizni ludzie i rozne obyczaje dodam ze u mnie w pazdzierniku tamtego roku zatrudnila sie dzeiwczyna ktora byla w 2 miesiacu ciazy,zrobila to specjalnie i teraz boje sie ze wszytsko sie na mnie odbije ze powiedza " kolejna ktora zatrudnila sie i zaszl w ciaze"

ok napewno napisze,chodze prywatnie do kliniki na osiedlu mam nadzieje ze nie bedzie problemu z l4

ja wiem,tylko strasznie bola takie slowa ludzi nieprzemyslane,na 18 jestem juz umowiona do lekarza,i co powie tak i zrobie, a w piatek mam usg genetyczne juz nie mge sie doczekac a zarazem tak sie boje ze cos moze byc nie tak:-(

JA NAPARWDE TEZ NIE UWAZAM SIE ZA JAKAS KALEKE,WSZYSCY MYSLA O ZASZLA W CIAZE I JUZ NA L4,ALE JA NAPARWDE NIE WYBACZYLKABYM SOBIE JAGBY COS MEMMU MALENSWTU SIE STALO,WIEM ZE POTEM JAK URODZE IDE NA MACIERZYNSKI I NA WYCHOWAWCZ NA 2 LUB ROK,I POTEM I TAK JAK BEDA CHCIELI TO MNIE ZWOLNIA,

NA 18:45 JESTEM UMOWINOA DO MEGO GINA CHODZE DO NIEGO PRYWATNIE DAWAL MI OSTATNIO L4 NA 17 DNI I TERAZ TEZ POPROSZE AZ NA CALY CZERWIEC,JA NAPRAWDE SIE BOJE,NIE SADZIAM ZE TAK BEDZIE,A NA DODTAKE BABA W KADRACH PYTAJAC SIE CZEMU OSTATNIO BYLAM NA L3 AZ 3 TYGOIDNIE ODPOWIEDZIALA ZE CIAZA TO NIE CHOROBA I ZE ONA CALA PRACOWALAL,MYSLALAM ZE JEJ WALNE W TWARZ,JAK SMIE TAK MOWIC!!

NO WALSNIE TYLE ZE JA MIALAM PLAMIENIE WCZORAJ W PRACY,JA AMM PRACE NA MONTAZU MASZYN,NIE JEST TO PRACA LEKKA,W SUMIE TERAZ ONI SAMI NIE WIEDZA CO MOGA MI DAC,NIE WIEM SAMAM CO ROBIC,NIE CZUJE SIE NA SILACH ABY PRACOWAC,WSTAJE O 5,A O 11 JUZ JAK SIEDZE W PRACY JESTEM NIEPRZYTOMNA,MOJA SZWAGIERKA SIEDZI CAL;A CIAZE W DOMU NA L4 I MOWILA ZE MA GDZIES WSZYTSKO,RAZ JAK OLEJE WSZYTSKO I ZADBA TYKLKO O SIEBIE TO SWIAT SIE NIE ZAWALI