kasia1911

witam was kochane weszlam sie pochwalic ze w swoje 24 urodzinki przyszedl na swiat moj kochany synek Damianek urodzil sie o godz 11 mial 57 cm i wazyl 3500, porod od przybycia do szpitala trwal 4 godzinki:-) a wiec jestem juz podwojna mamusia i jest straaaaaasznie ciezko! gdyby nie pomoc mojego ojca to bym chyba wykorkowala,Krystianek zazdrosny ale juz jest lepiej a malenki kochany,taka mala kruszynka:-)

zycze milego dzionka wam;-)

witam:-) na jutro moj termin a ja dalej 2w1:-) wczoraj bylam u lekarza noi stwierdzil ze mam juz rozwarcie na 1-2 cm he he i wszystko juz gotowe tylko skurczy brak,jak nie urodze do 26 maja to klade sie juz do szpitala:-( laski przeslijcie jakies fluidki aby synek zechcial juz wyjsc z brzuszka:-)

witam wa kochane:-) jestem juz blisko finalu ktorego baaardzo sie boje,teraz najchetniej polezalabym sobie ale niestety Kyrstian nie daje mi:-( dawno mnie tu nie bylo i pewnie znowu znikne bo gdzie ja znajde czas jak bede miala dwojke maluchow w domku oj oj, milego dnia i calujemy wraz z Krystiankiem

witam was kochane moje:-) melduje sie jeszcze w dwupaku ale juz chyba coraz blizej:-) zaczelam 38 tydzien,wow matko gdzie on zlecial lekarz stiwerdzil iz szyjka zgladzona,glowka bnardzo niziutko oraz rozwarcie na 2 cm hmmmmmm,ciekawo ile jeszcze pociagne he he pewnie do treminu spokojnie:-)

krystek spi,obiadek mu gotowy a ja wlasnie mialam tel do stolarza ze w czwartek przychodzi robic nam juz szafe:-) zamawialismy szafe pod zabudowe na cala sciane w duzym pokoju,jestem taka szczesliwa wkoncu pochowam tak rzeczy z lozek :-)i bede mogla brac sie za pranie Damiankowych ubranek:-)bo bedzie jednak Damianek i powiem wam ze po weekendzie majowym bede chyba skakac aby urodzic:-) zaczne juz 39 tydzien wiec pora rodzic

meaa hej hej:-) uwazam tak samo jak ty ze powinien byc pochowany tam gdzie inni prezydentowie,fakt to glowa panstwa ale dzieki nam rodakom, my po spacreku,zaraz maly podzie lulku a ja poleze bo normalnie brzuch mi boli!!! a wasze maluszki spia jeszcze 2 razy dziennie? bo moj tak od 10 tak do 11:30 i potem tak po 15 do 17 jak sie uda noi zasypia razem z nami kolo 22 kurde!!!

witam:-) kurcze no to ladnie:-) tyle juz ciezarowek a ja nic o tym nie wiem no tak ale kogog to wina? moja ze nie zagladalam do was Kimizi-he he no wlasnie ja tez urodzilam krystka a dalej ciemna w sprawach ciazowych he he kurcze fajnie ze chodz na chwilke do was udalo mi sie zagladnac,moze czesciej tak bedzie,wiecie co juz ja mam dosc nazekania ale jest tak mi cholernie ciezko ze chce juz urodzic! nie daje rady,krystianek biega na raczki,to na spacer jak ide musze znosic go i wozek z 3 pietra a potem wniesc,zipie jak pociag,spac zle,nie spac jeszcze gorzej,lece wkleic zdjjecie swego brzuszka do galeri:-) takie nie za bardzo ladnie zrobione ale zawsze to cos:-)

a kurde!!!!!!!!!!!! nadziejamyszki-jestes w ciazy????????? moje gratulacje ale super az morda mi sie cieszy:-)!!!! od dawna wiesz? kurcze musze chyba cofnac sie o pare stronek na forum

pia-od razu jak przeczytalam twego posta to przelecialam pare zdjec Krystianka i oczywiscie jego obejzalam dokladnie i raczej to jest tak tylko na zdjeciach i to niektorych,moj maz jak ktos ma wlasnie cos ze wzrokiem to od razu zauwaza i u krystka napewno by zobaczyl,ale super ze napisalas bo ja tak naprawde nawet na to nie zwrocilam uwagi,5 maja idziemy na szczepienie to napomne aby lekarka zerknela na oczka

ciepla-przykro mi z tego pwoodu ale naprawde jest duza pomoc dla was!!!!! po 1 czemu nie staracie sie o zasilki w mopsie? my teraz z mezem dostalismy 300 zl a nasi znajomi prawie 1900 zl,ty nie pracujesz,maz pracuje,jezeli wasz dochod nie przekracza 530 zl to macie dodatek zywieniowy,nie ma co sie wstydzic tylko isc i szukac gdzie mozna otrzymac jakas pomoc, trzeba poszukac i chodzic gdzie sie da,grosz sie kazdy przyda przy leczeniu,a Amelka jeszcze mala i nie rozumie wielu rzeczy wiec jak nie zje czekoladki itp to przeciez nic ejj nie bedzie,gdym\by miala z 5 latek czy tak ile to wiadomo ze wie co dzieci jedza i tez to chce,moj maly tez malo co i je,nabialu nie wolno,parowek itp tez nie je i wydaje mi sie ze nawet dobrze muz tym,jeszcze zdazy sie najesc slodyczy i innych smakolykow:-) moze ktoras z was pamieta z czasow ciazowych jak to jest jak szyjka jest juz gladzona,bo wlasnie ja taka juz mam a durna ze stresu zapomnialam sie dopytac wszystkiego mego lekarza

amorek-sto lat!!!!! Goniu-powiedz mi jak ty sobie dajesz rade,roznica niewielka jak u mnie a ja tak sie boje!!!!

witam was kochane:-) nie bede nawet prubowac was nadrobic bo wiem ze chodzbym nie wiem jak sie starala to i tak mi sie to nie uda:-( bardzo czesto o was mysle,ale aby napisac to juz gorzej,Krystianke moj juz smiga jak maly samolocik,ma 16 zebow:-) ogolnie jest ok,a ja coraz bardziej zaczynam sie bac ze sobie nie poradze!!! bylam w srode w szpitalu i doktor stwierdzil zgladzona szyjke,Damianek bo tak bedzie mial na imie moj drugi synek wazy 2250,glowka i nozki ma na 37 tydzien a brzuszek na 33,hmmmm bedzie chudy i dlugi tyle co u mnie juz coraz ciezej

Witam was kochane weszlam aby zlozyc wam zyczonka:-) brak czasu,a czasami i sil sprawia ze nie zagladam do was,wybaczcie:-) Zdrowia, szczęścia, humoru dobrego a przy tym wszystkim stołu bogatego. Mokrego dyngusa, smacznego jajka i niech te święta będą jak bajka. Życzy kasia z rodzinka

witam:-) pia-jestes cudownym czlowiekiem,gdyby ten siwat skladal z takich wlasnie ludzi bylo cuuudownie:-) meaa-jest tak ze jak za noworodka jest dobrze to potem nie musi tak koniecznie byc:-) moj krystianek to beksa i nerwus jak nic,jak cos mu nie pasuje rzuca zabawkami,kladzie sie na podloge he he ale nic nie udaje mu sie wskuarc takim zachowaniem nie jestem w stanie was nadczytac ani byc na biezaco,brak czasu a teraz jak juz mi jest cooraz ciezej to i brak ochoty,ale naszczescie idzie wiosna i humorek lepszy:-)

witam was po dluggggiej nieobecnosci:-) ale jakos czasu brak,ja juz zaczelam 31 tydzien ciazy,maj zbliza sie wilkimi krokami:-) powoli zaczynam prac ubranka,szykowac miejsce dla nowego czlonka rodziny i tak dni leca,krystianek sam chodzi,wczoraj zrobil pierwsze kroki na podworku,jestem z niego bardzo dumna,ma juz 16 zebow:-)

witam was po dluggggiej nieobecnosci:-) ale jakos czasu brak,ja juz zaczelam 31 tydzien ciazy,maj zbliza sie wilkimi krokami:-) powoli zaczynam prac ubranka,szykowac miejsce dla nowego czlonka rodziny i tak dni leca,krystianek sam chodzi,wczoraj zrobil pierwsze kroki na podworku,jestem z niego bardzo dumna,ma juz 16 zebow:-)

ja na walentynki nie dostalam nic:-( moj maz w ten dzien pojechal na weisc ze swoimi rodzicami super nie?

noi jestem juz po wizycie od 11 tyg ciazy przytylam tylko 5 kg:-) gdzie z krystiankiem o tej porze bylam juz 10 kg na plusie szoooook, serduszko ladnie bije, 25 lutego ide na USG podgladnac maluszka meaa-ty to kurde masz pamiec,wedlina parapet he he:-)

staram sie nadrobic zaleglosci wybaczie jak kogos pomijam:-)

amorku-mamy podobna hustawek tzn krystek ma ale jak go na nia sadzam to od razu kreci glowa,mowi nie nie i placze hmmmm cos mu niee pasuje,ale wasza trojeczka piekna:-) meaa-nie wiem czy tobie juz mowilam ale nadi bardzo ladnie z grzyweczka babeczko-zdjecie w wannie tzn w miskach bomba normalnie,jak tak patrze to az zaczynam wierzyc ze te dwa moje skarby dadza mi wiele radosci:-) barylko-to naprawde prwadziwe loczki Natalki? jeziu jaka ona jest sliczna normalnie cukiereczek,noi wiadomo po kim uroda,podobne wy do siebie jak dwie krople wody ewcia-eryk slodki:-) a twoj pokoik bardzo ladny,slicznie maz narysowal Holly-ten maly Mikolaj normalnie kestra,czemu ja nie pomyslalam o takim stroju dla krystka kessi-jak patrze na te twoja arcy dziela:-)to jestem w wszoku,co ty kobieto nie wyprawiasz:-) kimizi-ale kurde sliczny pokoik!!!!! a dwynakim cudny mamuniu-Zosia ma piekne oczka ale chyba nie ja pierwsza to juz mowie co:-) bedzie kusic oj bedzie he he nadziejamyszki-Julka lalka jak nic a ty tez sama pieklas ten tort? bombowy,mam ochote na niego zostaloc os jeszcze? mamatomka-no kurcze jak patrze n aTomka to widze normlanie Nadie he az dziw wierzyc ze tacy podobni,napewno nie ordzenstwo:-P:-)? samadama-ale sliczne te zdjecie w przebraniu mikolaja i te zabki wystajace he,kurcze moj krystek jakos tak nie umie ladnie sumiechac sie do zdjecia Asik-wasza trojeczka super,widac ze syncio ma ciagatki do kuchni he he tak jak moj,moglby bawic sie tymi lyzkami i garnkami nie wiem ile czasu szarotka-a co to za zwierze w wannie:-)

Pia-fakt sypialnie masz bardzo sliczna,az chce sie rzucic na te lozko:-) Oascal sliczny normalnie,maly elegnat noi syn straszy tez niczego sobie:-) kurcze magie swiat u was czuc z daleka na tych zdjeciach

witam was:-) dzis na 1 do lekarza wkoncu zobacze ile przytylam bo moja waga w domu od miesiaca bez bateri he he ewcia-0brzuszka nie widac bo go i malo jest naprawde:-) ciepla-wiesz sa lekarze i lekarze,jak jeden nie pomaga poszlabym do rugiego,nie kazdy alergolog wie co robi,wiem cos na ten temat bo dlugo szukalam dobrego lekarza dla krystka a u alergologow juz bylam dwoch i tamci aj brak slow moze nie dawaj jej zadnych serkow,danonkow,moze ja uczula mleko?kurcze wiem jak sie meczy malutka,cholerstwo jedne ta alergia wczoraj 13 dni po terminie urodzila moja daleka znajoma,tez ma dzieci prawie rok po roku noi meczylam sie 15 godzin!~!!! a chlop to 58 cm i 4550 wagi,matko juz sie boje!!!!!!

kessi-dziekuje za troske,kochana jestes:-)

witam wpadlam tylko na chwile aby napisac cos do cieplej odnosnie tych uczulen itp,radze ci isc do alergologa,moze mala nic nie jadla nowego ale z ztego co wiem to je prawie juz wszystko a moze ktorys skladnik ja uczula,nie musza to byc nowowsci,moj krystian jak przeszedl na diete plus leki zrobil sie inny dzieciak,nie warto bagatelizowac tego i isc do lekarza,moj nie je zadnych serkow,mleka krowiego,zadnych tam ciasteczek ze sklepu itp,wydaje mi sie ze twoja amelka napewno ma largie na cos co moze ja juz bardzo dlzuo,ja memu tez nie wprowadzalam nowoscia jego stan sie pogarszal,wiec warto isc do specjalisty,nie do pediatry zwyklego tylko do takiego lekarza ktory jest pediatra i alergologiem,