kasia1911

kimizi-ja tez lubie te sloiczki a najbardziej mi smakuje zupka jarzynowa i zupka marchewkowa z ryzem:-) o deserku nie mowie bo ostanio zjadalm caly sloiczek banan:-)

a termin z OM byl na 8 grudnia

ja okres mialam ostatnio 1 marca i urodzilam 11 grudnia dkladnie w zien terminu z usg ktore bylo robione w 13 tyg

amorek to jest paranoja,dlatego np puskza bebilonu 40 zl, w miesiacu idzie z 6 puszek jak nie wiecej i 250 zl prawie z czego ja zarabiam 1400 plus oczywiscie zarobki meza ale dla mnie 250 zl to duzo,no nie wiem sprubuje pomalutku z tym bebikiem ale jak od razu cos bedzie nie tak wracam do bebilonu

z tego co wiem to tak daje meaa ze np o 15 obiadek a kolo 16-17 daje deserk,potem po 18 mleczko noi po kapieli tez mleczko wlasnie tak sie daje np mleko bylo o 12 potem o 14 obiadek,zauzmy poltorej-2 godz po tym deserk noi noi z potorej-2 godz mleczko gdyby byl sam obiadek malenki by sie nie najadl i nie wytrzymal tyle dlatego daje sie deserek ja nie wiem kiedy u mnie znieknie jedna porcja mleka zastapiona obiadkiem,narazie nie daje mu deserkow bo raz sprubowalalm i od razu zwymiotoal po czym znow ladnie jadl,ale jakos on boi sie nowowsci np jak widzi tylko smok z butelki to od razu odruch wymiotny,musi najpierw powoli zasmakowac ze to mleczko i ladnie pije

kurcze nie wiem czy to dobry pomysl zmieniac mleko malemu no ale ta cena jest kosmiczna a bebiko 350 gram kosztuje u mnie w rossman 11 zl niecale dzwonilam do pediatry swego i mowil ze mozna sprubowac,jesli cos bedzie nie tak wrocic do bebilonu

ja narazie daje tylko po pol sloiczka obiadku

a jak zmienialyscie mleczko od razy czy np dosypywalyscie do starego troche nowego i stopniow zwiekszalyscie ilosc nowego mleczka?

my juz po spacerku,nie wiem co jest maly wyje jak cholera pospal troche i nzow wyl mysle ze to prezz wiatr bo u mnie tak wieje a mkoj wypija od 750 do 100 mleczka ale moj je 6 razy na dobe noi plus pol sloiczka obiadku kurde moj nie hcce pic ani herbatki ani soczku,od razu odruch wymiotny jak go przekonac? a smoka kupilam wczoraj innego i tez nie chce

wlasnie je zaraz polamie choleea jasna!

meaa a jakie ty masz lozeczko?

meaa ajkie ty masz lozeczko???

no nie dam rady ale juz sie wkurzylam!!!!!!!!!!!!!!

nie kumam:-/

kurwa mac dostalam teraz lozeczko juz i nie dam ardy zlocy na srodowych bokach sa zatrzaski aby te palki sie zlozyly noi nie dam rady!!!!!!!!!! wrrrrr http://www.allegro.pl/show_item.php?item=603794381&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.

hejka u nas noc lepiej niz ostatnie dwa dni zasnal o 19:40 noi potem po 21 sie przebudzil z placzem ale zaraz zasnal,potem wstal o 3 i zrobil kupke i zjadl i spal do 5:30 gdzie zno obudzil sie z wrzeszczaczym placzem,maz szybko wstal nasmarowal mu dziaselko i jeszcze do 6:20 pospal wiecie co karmie malego bebilonem i tak mysle nad ebbikiem,u mnie puszka 800gram bebilonu kosztuje 44zl! masakra strasznie duzo,tylko boje sie ze malemu nie spasuje to mleczko,ale cena bebilonu mnie odstrasza

a wyszly juz?

wiecie co a memu chyba bedzie szla kolejna jedynka obok:-)

a moj spi i plcze przez sen,jejku te zabki daja nam popalic:-(

to moje jak masz chec pogadac 7998141

misiu-ja nie krytykuje tego jak jest u ciebiew domku bo ja od polowy czerwac tez bede juz na calkowitym utrzymaniu meza i nie wiem jak to bedzie:-) boje sie tego bo terazmam kase i np jak amm ochote kupic se cos to kupuje a jak potem bedzieto nie wiem misia daj swoje gg jak mozesz

my juz po spacerku maly dal popalic,jeju teraz spi na balkonie w ozku

misia-zrob tak jak laski mowia,niech on troche pomysli nad tym i ja mam dokladnie tak samo,jak w dzien klutnia to w nocy nie ma sensu sie kochac no bo po co skoro np ja zla?

moj tez kiedys tak mowil a ja sie juz wkurwilam i mowie tak jak ci sie cos nie podoba to ozen sie z matka,ja nie nie bylam,nie jestem i nigdy nie bede twoja matka,i jeszcze raz jakmnie do niej poruwnasz to niech ona cie stoluje,ubiera itp:-) od tej pory cisza:-)

dokladnie u mnie np w piatek zrobilam obiad i szybko ziemniaki dusialm noi maz mowi ze zle podusilam je a j do niego ze w takim razie on jutro gotuje obiad,noi przyszla sobota i ja twarda nic nie robie,on sie pyta a czemu nie robie obiadu,a ja do niego ze skoroo kt\rytykuje jak ja robie to niech sam sobie robi bo napewno lepoej mu to wyjdzie noi czekal az do 17 myslac ze ja cos zrobie,a ja sobie kanapki i mi starczy:-0 patrze i poszedl robic obiad ze skwaszona minka i wyadje mi sie ze juz nic nie powie:-)_