katrina0408
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez katrina0408
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 21
-
Wybaczcie ale u nas jest tak ciepło że aż serce się raduje i musiałam się tym z wami podzielić:)Mój Mati w samej bluzie bez czapki na spacerku dzisiaj był bo w kurtce to był taki zgrzany że aż krzyczał.Musiałam lecieć do domu go przebierać. Vanesska kolejny dzień do przedszkola i nadal wycie,już w domu mi płakała że nie chce iść do przedszkola,boże i co tu robić?Po cichu mam nadzieję że w końcu się przyzwyczai ale nie chcę też dziecka męczyć.Co myślicie??? Ja od wczoraj znowu wracam na dietkę,bo schudłam do świąt 14 kg i troszkę się opuściłam i waga stanęła więc znowu ruszam do ataku:) A co u was laseczki????
-
Hej dziewczyny!!! U nas w Irlandii wiosna:)Hurrraaaaa!!!! Co do przedszkola to jutro idziemy znowu po przerwie bo była chora.Pewnie znowu będzie płakać bidulka:( Ewelona to ty już zaraz będziesz tulić swoje maleństwo:)Trzymam kciuki!!!!!Czekamy na wieści:) Hanio gratuluje dzidzia kolejnego,masz na kwiecień to dobry miesiąc:)Mój Mati jest z 14 kwietnia:) Co u was laseczki???
-
No i mama poleciała-ale mi smutno!!!!!!!!!!!!!!Zawsze jak się trzeba rozstawać to normalnie serce pęka:(((((Teraz zobaczymy się dopiero w lipcu bo my zamierzamy lecieć na wakacje:) Ewelona życzę lekkiego porodu!!!!!Wierze że już nie masz siły-pamiętam jak to jest,ale już niedługo:)Mogę cię pocieszyć że drugi poród jest raczej szybszy i łatwiejszy:)Trzymaj się i czekamy na wieści!!!!!!!!! Moja Vanesska ma mega katar,pewnie z przedszkola przytargała:(Teraz tylko czekam aż Mati załapie ech....mam dzisiaj lekkiego doła:( Ewcia a jak ty się miewasz? Surfitka,Kasia i Agula a co u was????
-
Cześć dziewczynki!!!! Ja się nie odzywałam bo mam mamę i nadrabiamy czas,ale tylko do niedzieli i znowu rozstanie aż do wakacji:( Ewcia super że dobrze się czujesz:)Już w pełni zaakceptowałaś fakt że znowu będziesz mamusią?Na pewno jak zobaczyłaś bijące serduszko to radość przyszła:) Moja Vanesska drugi tydzień zaliczyła przedszkole i nadal jest krzyk:(Widzi tylko budynek przedszkola i od razu ryczy,a w przedszkolu babka mówi że jest dobrze.Masakra!!!Serce mnie boli jak ją oddaje w ręce przedszkolanki a ona tak mocno krzyczy.Staram się to przetrwać ale jak długo????? Ewelona a ty jak tam?????
-
Ewelona ja myślę że już powinnaś iść,wydaje mi się że jakoś ok 2 lat się idzie do lekarza.Mój też ma stulejkę i jak teraz będe w Polsce latem to ide do lekarza żeby sprawdzić co i jak. Co do przedszkola to wczoraj jak po nią przyszłam to strasznie się rozpłakała,widzę po niej że jest mocno przerażona,jest to dla mnie ogromny stres bo wiem że nie mogę zmięknąć i ona musi chodzić do przedszkola bo raz że kontakt z dziećmi a dwa że język a to bardzo ważne bo przecież za 2 lata szkoła.Ewelona musisz się przygotować że będzie ciężko ale każde dziecko tak ma,trzeba przetrwać,mam nadzieję że moja też się w końcu przekona że przedszkole nie jest złe:)
-
Dzięki Surfitka za rady:)Jesteśmy po przedszkolu,po pierwszym dniu,nie płakała ale jak mnie zobaczyła to się rozpłakała bidulka:(Ogólnie mówiła wczoraj że nie chce do przedszkola ale dzisiaj jakoś lepszy ma humorek i jest ok na słowo przedszkole.Ja jej cały czas powtarzam że przedszkole jest super itd.No musi się przyzwyczaić bo już czas żeby się uczyła powoli być samodzielna i dzielić z innymi dziećmi.Ja teraz przy dwójce nie mam tyle czasu żeby posiedzieć tylko z nią a w przedszkolu poświęcają jej dużo czasu i wymyślają zabawy i o to chodzi właśnie.Poza tym uczy się języka:)Dzisiaj drugi dzień.....
-
Hej dziewczynki!!!! Moja Vanesska jutro zaczyna przedszkole,na początek 2 razy w tygodniu od 14-18.Ale się denerwuje mówie wam!!!!Ale wiem że już czas na nią.Powiedzcie mi jak było z waszymi dziećmi,jaki był pierwszy dzień w przedszkolu,jakieś rady macie????? Ewcia jak się czujesz??? Ewelona a ty??? Goba twoja Paulinka je jeszcze w nocy???Mój Mati ciągle się budzi raz w nocy ok 2:(Dzisiaj godzinkę go usypiałam:(
-
Super że się zaczęłyśmy znowu odzywać i to chyba za sprawą ciąży Ewci hehe:) Mój mąż to różnie z nim bywało co do pomagania,przy Vanessce było ciężko-chyba go trochę przerosło a ona była bardzo rozkrzyczanym dzieckiem ale teraz przy Mateuszku nie mogę narzekać bo mi pomaga i to dużo:) No nasze czerwcowe dzieciaczki zaraz będą kończyć 3 latka a my nadal na topiku super co nie? Miłej niedzielki wam życzę!!!!!
-
Dzięki Surfitka że mnie trochę odmłodziłaś:)No niestety w sierpniu skończę 33 wiosny:)Nie ja o trzecim dzidziusiu nie myślę,mam parkę jak chciałam i to mi wystarczy,wiadomo że jakby się trafiło to by było:) Ewcia ty masz super męża bo z tego co pamiętam to bardzo ci pomagał przy Eryczku więc teraz też będzie ci pomagał na pewno,a pomoc męża to bardzo dużo!!!Oby tylko te mdłości ci minęły bo jeszcze pamiętam jakie to nieprzyjemne:(
-
Zgadzam się z dziewczynami Kasiu że twój wiek jest jak najbardziej dobry na urodzenie dziecka.Ja w tamtym roku miałam 32 i urodziłam ślicznego,dorodnego i zdrowego synusia:)Także namawiaj męża i do dzieła skoro ci się marzy jeszcze jeden dzidziuś:) Surfitka zazdroszczę ci tego przedszkola,ja bym bardzo chciała żeby Vanessa zaczęła chodzić ale wciąż czekamy aż zwolni się jakieś miejsce,wiem że to by było dla niej bardzo dobre.A co do pieluch to nic na siłę,poczekam aż zrobi się ciepło i wtedy b,edzie latać bez pieluchy i zobaczymy,myślę że 3 lata to odpowiedni wiek na to żeby zrozumiała że pieluchy są już be:) Czekam na mamusie z niecierpliwością,już w środę będzie:)))
-
Ewcia gratulacje!!!!Chociaż na razie jesteś przerażona(ja to rozumiem-też bym była) to z czasem na pewno będziesz szczęśliwa i wszystko się ułoży:)Teraz dbaj o siebie!!!A jak mąż zareagował na tą wiadomość?Głowa do góry!!!! Ewelona niestety Vanesska nadal lata w pampersach,już nie wiem co robić,tłumacze tłumacze a ona nawet nie chce słyszeć o nocniku:(A widzę że pieluchy jej coraz częściej przeszkadzają więc czekam aż sama w końcu do tego dojdzie bo cóż ja mogę???Mam ją zmusić????Teraz moja mama przyjeżdża za tydzień więc może razem przemówimy jej do rozsądku.A ty też będziesz miała wesoło już niedługo hehe:)Będą ciężkie chwile ale moje dzieciaczki już się potrafią razem bawić i jest super:)Cieszę się że Vanesska ma rodzeństwo:) Ewcia pisz jak ci będzie źle!!!!
-
Ewcia po wizycie daj znać!!!!!Będzie dobrze !!!!!
-
Hejka!!! Ewcia ja ciebie rozumiem że sie martwisz tą ewentualną ciążą,ja też bym się zmartwiła ale z drugiej strony patrząc może tak miało być,może tym razem będzie córcia,pamiętam że czasami pisałaś o trzeciej ciąży także głowa do góry jakby nie było to będzie dobrze,w końcu to nowe życie:)Oczywiście daj znać po wizycie:) Moje dzieciaczki też są kochane,Vanesska coraz więcej gada i taka mądralińska jest że szok:)A Mati rośnie jak na drożdżach,ma 8 ząbków i tydzień temu skończył 9 miesięcy-ale leci ten czas!!!Już raczkuje jak mały samochodzik i wstaje wszędzie,przypomina mi sie Vanesska ech....fajnie się patrzy jak dzieci rosną:)Za półtora tygodnia przylatuje moja mama więc jestem bardzo szczęśliwa bo troszkę odsapnę,troszkę pomocy będe miała,no i stęskniłam się:) Ewelona a jak ty się czujesz kochana????Jak dzidzia? Buziaki dziewczynki!!!!
-
Goba mój Mati ma już 7 ząbków i następny idzie ale na twoim miejscu nie martwiłabym się,każde dziecko ma inaczej,a podobno im później wychodzą tym lepiej bo mocniejsze:)Za to jakie twoja Paulinka ma włoski cudne:) Ja też dziewczyny życzę wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)Dużo zdrówka dla was i dzieciaczków i dla całych waszych rodzin:)
-
Dziewczyny dzięki za dobre rady i wsparcie:)Na razie odpuszczam,może poczekam troszkę i sama zawoła w końcu...oby!!! Ewelona ja też baaaaardzo się bałam porodu pomimo tego że z Vanesską miałam znieczulenie i nie było tak źle...i ogólnie ból był wiadomo ale poród był szybki bo trwał 6 godz także głowa do góry!!!!!Gdyby Mati był mniejszy to bym go urodziła po 4 godz,będzie dobrze!!!!!!!Kuruj się i zdrowiej!!!! Surfitka a ty kiedy się zaczynasz starać o rodzeństwo dla Ninki?Kiedy mąż do was przylatuje? Trzymajcie się dziewczynki!!!
-
Hej dziewczyny!!!! U nas czas szybko leci,Mati rośnie jak na drożdżach,już wstaje w łóżeczku i raczkuje,ma 7 ząbków:) A Vanesska to mały rozrabiak,nie słucha się,wszystko na nie,czasami brak mi do niej sił ale już skończyła 2,5 roczku więc mam nadzieje że będzie coraz lepiej...chociaż jak czytam wypowiedzi wasze na temat starszych dzieci to się zastanawiam co lepsze hehe:) Przygotowania do świąt pełną parą,choinka już od tygodnia stoi ku uciesze dzieci bo jest za co ciągnąć:),lampki wiszą w oknie itp.Po raz pierwszy nie polecieliśmy na święta do Polski,trochę smutno ale jest już nas czworo a bilety drooooogie bo święta i linie lotnicze korzystają...no cóż jakoś to przetrwamy,chociaż smutno że bez rodzinki:( Ewelona jak się czujesz???? Moja Vanessa jeszcze nosi pieluchy,już nie wiem co mam robić,nie chce słyszeć o nocniku:(Może macie jakieś rady???Chociaż teraz w zimie to ciężko uczyć ale mimo wszystko poradźcie coś:) Agula ty masz śliczne te panieneczki:) Kasia a ty widzę walczysz z dorastającą córcią:)Czeka to nas wszystkie:) Pozdrowionka dziewczynki i odzywajcie się czasem!!!!!!!!
-
Goba prześle ci kilka linków do poczytania:) http://protal.wordpress.com/zasady-planu-protal/faza-ii/ http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/proteinowa/1895-przepisy-w-diecie-dukana-2.html http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/pamietnik-odchudzania/6861-z-dukanem-do-celu.html http://www.dieta-dukan.pl/index.html
-
Iza bardzo współczuje!!!!Dużo zdrówka dla Bartusia!!!! Ewelona to super,gratulacje!!!! A ja mam teraz mame i dzisiaj tata przylatuje także jestem zadowolona i mam mało czasu na kompa.Pozdrawiam wszystkich:)
-
Zobaczysz że się uda,potrzeba tylko dużo wytrwałości bo są momenty że waga stoi w miejscu i jedzenie zaczyna się nudzić ale warto zacisnąć zęby i iść dalej:)Powodzenia!!!
-
Teraz zauważyłam na twojej stopce że ty chyba też stosujesz diete Dukana:)Trwaj bo warto,wiem co mówie:)W razie co pisz:)
-
Hej Ewa:) Stosuje diete Dukana już 2 miesiące i tydzień,polecam:)Mam 11,5 mniej więc wynik mówi sam za siebie:)
-
Wiesz Ewelona ja tam nie wiem czemu Ania do ciebie nie napisze,w sumie mogłaby...wiesz jak jest:) Życzę ci dziewczynki bo synusia już masz a miło jest mieć córeczkę tak dla równowagi:)Oczywiście najważniejsze żeby było zdrowe!!! Co do mojej diety to tak gotuje dla siebie osobno,dla męża i Vanessy osobno a Mateuszkowi na razie kupuje słoiczki bo on do warzywek to ma długie zęby i jak mu gotowałam to wszystko trafiało do śmietnika bo coś tam pojadł i więcej nie chciał,słoiczek łatwiej dać:)Jak już zacznie ładnie jeść to mu będe gotować i będe miała wesoło na 3 garnki:)))Jakoś daje radę,jestem wytrwała bo bardzo chce schudnąć,już mi ciężko było bo za dużo mnie było znacznie:)Już mam 11,5 mniej,już jestem szczęśliwa:)Jeszcze 16 kg!Albo chociaż 10:) Dziewczyny co tam u was???
-
Hej dziewczyny:) Dzięki za dobre słowa:)Za tydzień przyjeżdża moja mama to troszkę odsapne,już się nie mogę doczekać:)))) Surfitka powodzenia po drugiej stronie globu,oby sie wszystko ułożyło po twojej myśli!!!! Kasia gratulacje za pozbycie się smoczka!!!Wiem jak to cieszy bo my to już chyba ponad miesiąc jesteśmy bez dydka:))))Super:) Ewelona teraz na weekendzie byliśmy u Ani i Janusza w odwiedzinach,powiedziałam jej o twojej ciąży i bardzo się ucieszyła i kazała cie pozdrowić i życzyć wszystkiego dobrego!!!!Oni to się chyba nie zdecydują na drugiego potomka,a szkoda... Co do mojej diety to nadal trwam:)Już dwa miesiące i 10,5 mniej także jestem bardzo szczęśliwa bo czuję się o niebo lepiej!!!!To jeszcze nie koniec:) Ewelona a już wiesz kogo nosisz w brzuszku????Dużo zdrówka dla ciebie i dbaj o siebie i dzidzię!!!!
-
Hej dziewczyny:) Agula ja ci wierzę w to że twoje córeczki to małe diabełki ja mam jednego diabełka w domu.Vanessa czasami mnie wykańcza na maksa,coraz bardziej jestem znerwicowana,depresja mnie dopada-masakra:(((Jest niegrzeczna do kwadratu,zawsze taka była,od urodzenia daje nam w kość,cały czas się pocieszam że wyrośnie z tego,pytanie tylko kiedy???Mateusz jest jak na razie grzeczny ale ciekawe jak podrośnie i będą razem dokazywać-już się boję.Cały dzień spędzam sama z dziećmi i uwierzcie jest mi czasami bardzo ciężko,nie raz płakałam z nerwów.Podziwiam wszystkie mamy które są takie cierpliwe do swoich dzieci,naprawde.Nie myślcie że nie kocham moich dzieci-kocham je bardzo!!!Ale czasami potrzeba odrobina wytchnienia a ja tu nawet mamy nie mam:((((No to się troszkę wygadałam.
-
Goba wszystkiego najlepszego bo widziałam na nk że masz urodzinki:) U nas po staremu,też Vanesska nadal jest pieluszakiem niestety bo za nic nie chce siadać na nocnik:(Gada za to coraz więcej odkąd pożegnałyśmy smoka:)))Teraz przybłąkała nam się jakaś paskudna infekcja gardła i już 3 dzień nie chce jeść,lekarz przepisał jakiś syrop na gardło ale nie widzę poprawy jak na razie:( Mati zdrowy na szczęście i rośnie jak na drożdżach,kochany jest i grzeczny:) Pozdrowionka:)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 21