Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

katrina0408

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez katrina0408

  1. Kasia super że z Julcią to nic poważnego-wszystkiego naj dla niej:)Moja Vanesska za 2 dni kończy 28 miesięcy a za 3 dni mój synuś kończy pół roczku:)Ale ten czas leci!!!!! Nie mogę nauczyć tej mojej córci korzystania z nocniczka:(((W ogóle nie chce na niego siadać a tak bym chciała się pozbyć choć jednych pieluch:)
  2. Ojej Kasiu bardzo wam współczuję!!!!Trzymam kciuki za was i dużo zdrówka dla Juleńki!!!!Myśl pozytywnie,musi być wszystko dobrze!!! U nas Mati nadal ma mocny katar ale już troszkę lepiej mu się oddycha,no i wyszedł drugi ząbek także stąd te dwa koncerty wieczorową porą,bidulek:(Vanesska ok,ciągle w biegu:)Za 4 tyg przyjeżdżają moi rodzice to troszkę odsapnę,bede miała pomoc,już się doczekać nie mogę:))) Surfitka no mi się tęskni za rodzinką, a skoro ty tam masz i rodzinkę i znajomych to super!!Życzę wam w takim razie miłej podróży bo to chyba już niedługo:) Ewelona dbaj o siebie,na kiedy ty masz termin? Pozdrowionka dla wszystkich dziewczynek i ich pociech:)Dużo zdrówka!!!!
  3. Hej dziewczyny!!! Ja na chwilkę wpadam,moje dzieci przeziębione:(Vanesska ogólnie ok,tylko katar ale Mateusz i katar i gorączka a wiadomo jak to u małych dzieci przebiega katar,nie może oddychać,dusi się,całą noc nie spałam bo przy nim siedziałam,jestem wykończona:(Mąż wraca za 2 godz to mnie odciąży a ja się pójde zdrzemnąć bo padam na twarz!!!Mój biedny synek nie spał cały dzień dopiero przed chwilką udało mi się go uśpić ale coś czuje że to nie na długo. A ja z wagą coraz lepiej,w dół i w dół-już 8,8 kg zrzuciłam,jeszcze 19:)Nie ukrywam że mam troszkę dość czasami tej diety ale nie poddaję się tak mi zależy. Ewcia z tą sukienką to miałaś przeboje,mam nadzieje że mimo to na weselu będzie lub było super bo nie wiem kiedy idziesz:) Surfitka ty pewnie na walizkach:)Podziwiam cię że chcesz wracać ale widocznie tam twoje miejsce na ziemi.Mi na przykład trochę się przykrzy w tej Irlandii,choć życie tutaj lepsze.Dlatego siedzimy ale w chwilach kiedy dzieci chore a ja sama tutaj to wyć mi się chce:(((Brakuje mi rodzinki:( A tak poza tym co u was????
  4. Hej dziewczyny!!! Ale tu cisza!!!!Co u was? Ewelona jak się czujesz,który to już tydzień? My w końcu pożegnałyśmy smoczka z Vanesską,teraz walczymy z pieluchami,kurcze już było tak dobrze a teraz jej się odmieniło ech... Mój Mati ma już pierwszego ząbka,na 5 miesięcy wyszedł,teraz czekamy na drugiego,chyba lada dzień sie przebije:) A ja nadal na diecie,już miesiąc i tydzień i spadło mi jak do tej pory 7,3 kg!!!!Super nie?Ale jeszcze chce 20 kg zrzucić:)Jakieś4-5 miesięcy mi to zajmie myślę ale warto się przemęczyć i nareszcie spojrzeć na siebie z uśmiechem na ustach:) Piszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Cześć kobietki:) U mnie ząbkowanie na pierwszym planie...znowu ciężko przechodzimy także nie mam siły czasami spojrzeć na kompa. Vanesska już bez smoczka myśle,już drugi tydzień nam mija więc chyba już za nami ufffff:)Teraz czas na pieluchy!!!Musze się za to porządnie wziąść,większość z was ma to już za sobą-zazdroszczę!!!! Co poza tym -moja córka przestała jeść mi śniadania,już nie wiem co mam jej dawać,mleka to absolutnie nie tyka,może troszkę z płatkami jakimiś i tyle-porażka:( Ja nadal na diecie już 4 tygodnie mi mija i 6 kg mniej a więc to działa:))))Ale nie powiem że mam dosyć czasami i zjadłabym coś normalnego,zwłaszcza jak mąż tak jak wczoraj nasmażył placków ziemniaczanych,a on je pyszne robi i nie mogłam zjeść ech...ale zawzięłam się!!!!Myśle że warto się przemęczyć:) Miłej niedzielki dziewczynki:)
  6. Hej Ewelona dobrze że u was już ok:) Ja to ostatnio nawet nie mam czasu nic napisać,dzieci zajmują mi cały czas:) Ewelona dzięki za słowa wsparcia,ja też myślę że może to nie jest ten moment dla niej,teraz wzięłam się za oduczanie smoczka,już 4 dzień jesteśmy bez i jakoś dajemy radę,najgorsze są nocki bo troszkę się budzi i płacze ale w dzień jest super:)Postanowiłam za tydzień lub dwa jak już będziemy po sprawie ze smoczkiem to biorę się za nocnik.No z dwójką jest czasami ciężko ale nie oddałabym moich dzieciaczków nikomu nawet w chwilach kiedy jest naprawde ciężko,Ewelona niedługo będziesz miała to samo:)A co do diety to trzymam się:)Już 5 kg mniej:) Dziewczyny piszcie :)Co u was?????
  7. Surfitka w tej diecie są warzywka,owoce są na początku zakazane i jest ciężko bez nich ale naprawde nie jest źle.Zresztą ja mam bardzo dużo do zrzucenia po dwóch ciążach także mi pozostała już tylko jakaś porządna dieta bo inaczej to ciężko by było tyle kilosów zrzucić.Ja też się zastanawiam z czego Agula chce zrzucać,tylko pozazdrościć sylwetki po dwójce dzieci,zresztą Ewcia też super wygląda po dwójce-zazdroszczę!!!!Ja się niestety muszę trochę pomęczyć:) Czy wasze dzieci śpią w swoich pokojach i w swoich łóżkach???Jak to zrobiłyście?
  8. Hej:) Jak super że teraz się tak często odzywamy,jest co poczytać!!! Ja jestem szczęśliwa bo po 8 dniach diety mam 3,5 kg mniej,mówię wam jak się cieszę,to oczywiście czubek góry lodowej ale mobilizacja jest duża!!!!Dam radę:) Co do dzieci... Vanesska jest też tak jak już pisałam małym szatankiem,czasami nie wyrabiam z nią:(Wszystko na nie,nie słucha się w ogóle i jeszcze się buntuje jak jej coś nie pasuje-masakra!!!Poza tym nie chce spać sama w pokoju w swoim ślicznym łóżeczku tylko ciągle śpi z nami.Tak bym chciała posiedzieć sobie raz na jakiś czas wieczorem sama z mężem i nawet pogapić się w tv a tu lipa,ona nawet jak zaśnie i ją zanosimy do jej łóżeczka to za długo tam nie pośpi,zaraz woła mamę:(Co robić? Teraz ma dziwną wysypkę na twarzy i nie wiem czy to w końcu ta ospa przyszła czy to wysypka po gorączce trzydniowej:(Póki co obserwuje... A mój synek jest grzeczny ale wieczorem lubi pomarudzić troszkę ale myśle że to zęby nie dają mu spokoju,mam powtórke z rozrywki...ciężko będzie. Ewcia ja też nie wyobrażam sobie mojej Vanessy na fotelu u dentysty,gratulacje dla Erysia,fajnie że masz takiego doktora!! Pozdrowionka dla wszystkich mam i dzieciaczków!!!!!
  9. Kasiu rozumiem cie bo ja mam to samo,moja Vanesska to też mały szatanek i czasami już wymiękam:)Na szczęście Mati jest grzeczny ale chyba zaczyna ząbkować i też bywa marudny..życie:)
  10. Kasia ja jestem na diecie Dunkana właśnie i jak na razie po 6 dniach już 3 kg mniej:)Polecam bo warto!!!!
  11. Goba bardzo mi przykro-współczuję ci bardzo!!!!Dobrze że chociaż zdążyłaś się z nim pożegnać. Widzisz urodziłaś córeczkę odszedł twój tata a jak ja urodziłam Mateusza to odeszła nagle i niespodziewanie moja babcia-tak to już jest na tym świecie że jedni się rodzą a drudzy odchodzą.... Współczuje.....trzymaj się!!!
  12. Hej:) Agula jestem już na diecie 6 dzień dzisiaj i jak na razie 2,2 mniej:)Powoli powoli ale w dół:)A mam do zgubienia jakieś 20-23 kg jeszcze także duuuuużo przede mną wysiłku ale zawzięłam się bo już mam dosyć tych kilosów!!!Wypowiadam im wojnę hehe:)A Ewelona to już nie dietuje bo przecież będzie miała dzidziusia:) Moja Vanesska znowu od wczoraj wysoka gorączka 39,5-39,9 masakra,a już myślałam że się wyleczyła ech...odkąd wróciliśmy to ciągle chore te moje dzieciaczki,mały też mocno kaszle:( A jak u was?Miłego weekendu laseczki!!!
  13. Surfitka tutaj bardzo ciężko z przedszkolem,więc jak mi się trafi jeden dzień w tygodniu to skorzystam.Wiem że jeden dzień to za mało ale jak nie będzie innego wyjścia to dobre i to. Moja nadal śpi w dzień ok 3 godz także mam chwilkę ulgi albo czas żeby zająć się synkiem na spokojnie:) Teraz na dodatek jestem na diecie Dunkana więc jestem trochę wyczerpana ale jakoś daje rady,dzieci chyba rozumieją bo grzeczne przez ostatnie dni:)))
  14. Matrioszka ja też miałam taki problem że mój synuś nie chciał butelki a bardzo chciałam przestać karmić więc po prostu czekałam aż naprawde zgłodnieje i wtedy dawałam butelkę i zjadał,potem coraz częściej zamiast cycusia butelkę i udało się:)Tylko karmienie nocne zostawiłam dłużej ale w końcu spróbowałam i w nocy dać butelkę i przeszło także już jest ok.Spróbuj troszkę przetrzymać a jak dziecko głodne tak naprawde głodne to zje wszystko:)U mnie się sprawdziło a też nie wierzyłam że się uda.Oczywiście jak będzie mocno płakać i nie weźmie butli to daj cycusia ale na drugi dzień spróbuj znowu,w końcu się uda:)
  15. Witam:) Agula lekarze tutaj to masakra,pozostawiam to bez komentarza!! Właśnie się przymierzam do zapisania Vanesski do przedszkola tutaj,na początek chociaż raz w tygodniu żeby ona się przyzwyczaiła,na dniach się tam przejde i zapisze bo troche też się czeka.Wierze że już niedługo będzie lepiej,jak tylko Mati troszkę podrośnie,już teraz zaczepia Vanesskę i jak ją widzi to najchętniej już by za nia pobiegł tak wywija nóżkami hehe,oj będzie się działo:)))
  16. Surfitka ja wiem że ona jest taka niedobra bo więcej uwagi potrzebuje,wiadomo robi wszystko na opak żeby była zauważona,staram się...ale nie zawsze wychodzi:( A co do Matiego to chyba zdrowieje bo i apetyt troche się zwiększył także się uspokoiłam i to chyba jednak nie wina mleka:) Ja też będe pisać jak będzie do kogo-obiecuję:)))
  17. Hej!!! Agula ja teraz to już pewna jestem że to nie była ospa,po prostu żadnej wysypki więc lekarz się pomylił bo zobaczył 2 krostki na policzku ale to tyle więc wnioskuje że to nie mogła być ospa. Za to teraz mój maluch choruje,zaraził się od Vanesski tym wirusem i bardzo kaszle i straszny katar ma:(Do tego bardzo mało mi je odkąd wróciliśmy z Polski i bardzo się martwię bo w Polsce jadł pięknie.Nie wiem o co chodzi,czy mleczko tutejsze mu nie smakuje czy po prostu to wina choroby hmmm. Moja Vanesska to leniuszek mały do mówienia,wszystko rozumie ale żeby powtarzać to tylko to na co ma ochotę,na razie się nie martwie ale obserwuje...co do nocnika to w Polsce pięknie wołała a tutaj w ogóle nie chce,chyba muszę się przyłożyć do tego ale póki mały chory to kurde nie mam na nic czasu,sama całe dnie z dwójką to naprawde ciężko. Fajnie Agula że siostra w siostrę wpatrzona kiedy u mnie tak bedzie?Już się doczekać nie mogę:) Goba strasznie współczuje!!!!Trzymaj się!!!!
  18. Dzięki Surfitka za rady:)Ja się teraz zastanawiam czy to na pewno ospa.ógólnie to tydzień temu miała diagnozę że zapalenie migdałków i antybiotyk a po tygodniu nagle kaszel i katar więc znowu lekarz.Wczoraj miała na buzi ze 3 krostki czerwone i na plecach takie drobne kropeczki troszkę i to wszystko i lekarz stwierdził że to ospa ale dzisiaj patrze na plecach dalej kropeczki ale z buzi zniknęło także nie wiem czy to ospa,może lekarz się pomylił.Będe obserwować,może to dopiero wyjdzie. Tak ten sam fotograf robił zdjęcia Mateuszkowi:)
  19. Hej dziewczyny!!!Moja Vanesska ma ospę:(Może macie jakieś rady,pytam te mamusie które miały do czynienia z tą chorobą.Dopiero co wróciliśmy z Polski i prosze:(((
  20. Ewelona dzięki za miłe komentarze pod zdjęciami na nk:)Anię cały czas namawiam na drugie ale ona nie chce...ale jeszcze trochę jej pomarudzę to może się skusi:)
  21. Witam!!! Ja byłam tu na początku a później troche zniknęłam bo byłam w Polsce 1,5 miesiąca u rodzinki:) Mam pytanko do mam butelkowych,czy ma któraś tak że maluch nie chce jeść?Martwie się bo mój synuś je po 50-60 ml co 3-4 godz a to jest stanowczo za mało!!!!Jedynie wieczorem i w nocy zje ze 120 a tak to malutko:(W Polsce byłam to jadł ładnie,dawałam mu bebilon 1 i jadł po 100-120 co 3 godz a teraz daje mu aptamil to jest odpowiednik bebilonu na wyspach i je malutko.Zastanawiam się czy mu nie smakuje czy może ząbkuje sama nie wiem...Waży ładnie bo 7250 tzn ważyłam go jeszcze w Polsce tydzień temu.Teraz daje mu już kolejne mleko czyli aptamil 3 to odpowiednik bebilonu 2 bo pediatra mi tak poradziła bo on jest bardzo duży jak na swój wiek i potrzebuje więcej,wygląda na 6 miesięcy.Już nie wiem co myśleć i co robić:(
  22. Witam te dziewczynki które się odezwały!!!!!! Zazdroszczę wam że wasze dzieciaczki tak dobrze sobie radzą z nocnikiem,u nas też było dobrze jak byliśmy w Polsce,tam upały to w samych majtkach biegała a wróciliśmy tutaj i jest chłodniej znacznie i koniec nocnika.Tyle jej tłumacze i nic:(Może jeszcze trochę czasu potrzebuje. Ewelona moja Vanesska od zawsze jest takim małym diabełkiem,nie sadzę aby się taka stała przez Matiego bo ona go strasznie kocha,cały czas przytula i całuje braciszka,a ja też staram się żeby nie czuła się odrzucona także jak tylko będziesz zwracać uwagę także na potrzeby Maciusia i dużo mu już opowiadała o nowym dzidziusiu to będzie ok. Chłopcy to chyba są grzeczniejsi,przynajmniej ja tak mam że Vanesska diabełek a Mati jak na razie bardzo grzeczny:)
  23. Cześć dziewczynki:) Nie odzywałam się tyle bo 1,5 miesiąca byłam w Polsce i odpoczywałam,odwiedzałam rodzinkę i znajomych. U nas wszystko oki,Mati rośnie w oczach,ma już 4 miesiące i jest słodki:)Przestałam go karmić piersią i jest lepiej uważam bo wiem że najedzony chociaż ostatnio coś mało je. Vanessa za to jest bardzo niedobra,są chwile kiedy jest grzeczna ale tak to jest nieznośna.Mały buntownik z niej rośnie,kłóci się ze mną nawet przy doborze ubrań także mam wesoło.Teraz na dniach była chora,miała zapalenie migdałków więc troszkę się martwiłam bo gorączka przez 2 dni wysoka była ale antybiotyk zrobił swoje i jest ok.W Polsce ładnie wołała na nocnik a odkąd wróciliśmy to jej się nie chce a tak się cieszyłam że już niedługo pozbędziemy się pieluch:(Chce ja zapisac do przedszkola bo widze jak ciagnie ja do dzieci,w domu to sie nudzi troche a tam bedzie miala zajecie. Ja chociaz nie pisze czesto, to jednak zawsze tu zagladam inne dziewczyny pewnie tez tak maja wiec apeluje do nich zeby popisaly od czasu do czasu choc slowko. Pozdrowionka dla wszystkich:) Ewelona jak sie czujesz???
  24. Ewelona gratulacje!!!!!!!Cieszę się razem z tobą:)))))
  25. cześć:)Ja już w Polsce jak znajdę chwilkę to napisze więcej:)
×