katrina0408

Ewcia ja pisałam szczerze,mi się bardzo podoba twój nowy kolorek:) Agula mój mąż wraca z pracy o 17 ale jakoś za bardzo nie kwapi się do pomocy niestety:(A ja czasami nie wiem w co mam ręce włożyć ech...A poza tym mała jest tak do mnie przywiązana że do niego tak sobie chce iść a w nocy to już tylko mama i koniec,ciężko czasami ale mam nadzieje już za rok wszystko się jakoś samo uspokoi i ułoży:) Co do jedzenia to moja też miała lepszy dzień wczoraj,dzisiaj gotuje nam wszystkim zupke kalafiorowo-brokułową zobaczymy jak to jej podejdzie.Zaraz koniec gotowania i jakiś spacerek trzeba zaliczyć póki nie pada. Mam pytanko co robicie swoim pociechom na śniadania?Ja albo jajeczniczkę albo kaszkę bo kanapek to nie chce jeść i już nie mam pomysłów.

Ewcia byłam przed chwilką na interii i uważam naprawdę że bardzo ładnie ci w tym kolorku,mi się bardzo podoba,ja lubię takie kolory,naprawde nie masz czego żałować.Minie pare dni i się przyzwyczaisz:)

Witam was dziewczynki!!! Przepraszam że tak rzadko wpadam ale normalnie ostatnio jestem padnięta,zaczęłam właśnie 16 tydzień ciąży i brzuszek już dość widoczny a więc i ciężej coraz bardziej a moja Vanesska to istny diabełek hehe.Moja mama teraz była u mnie na 2 tygodnie to mi troszkę pomogła a tak to całe dnie sama bo mąż w pracy,czasami jest dość ciężko. Czytam was dosyć regularnie,przynajmniej się staram więc wiem co się u was dzieje:) Agula moja to też jak widzi cukierki to aż piszczy a obiadek czy jakieś śniadanko to beee,muszę za nią biegać dookoła stołu,ona się cieszy a ja mam dosyć:) Ewcia ładnemu we wszystkim ładnie i na pewno w nowym kolorku też ładnie wyglądasz:) Obiecuje się częściej odzywać a przynajmniej się postaram,ale czytam was zawsze:)Pozdrowionka:)

W poniedzialek bylam u lekarza i slyszalam bicie serduszka-cudowne uczucie!!!

Jennifer ja już nie biore kwasu foliowego,brałam tylko przez pierwsze trzy miesiące a teraz biore witaminki feminatal n:)

Jennifer to super wiadomość,czytałam z wielkim smutkiem twoje wcześniejsze wypowiedzi i martwiłam się a tu taka dobra wiadomość:))))))Jak się czyta coś takiego to aż chce się żyć:)Ale masz wojownika w brzuszku!!!!Bardzo chce żyć dla swojej mamusi:)Dużo zdrówka i dbaj o was!!!!!

Justyna 80 ta płeć to na razie nic pewnego,dopiero za jakieś 3 tyg bo w 16 tyg najwcześniej można rozpoznać.Ale pani doktor zajrzała między nóżki i powiedziała że coś tam się rozwija być może będzie chłopczyk także traktuje to oczywiście z przymrużeniem oka,bardzo bym chciała bo mam córeczkę więc byłaby parka:) Mnie też czasem pobolewa brzuch także myśle że nie ma się czym martwić póki nie ma innych złych objawów typu krwawienie to wszystko jest ok:)

To znowu ja,już po jestem:)Wszystko ok!!!!A tak się martwiłam!!!!Maluszek ma 78 mm,stópka ma 1,3cm:)Przezierność karkowa w normie 1,9 i jest kość nosowa także kamień z serca:)Co do płci to chyba chłopczyk ale to jeszcze nic pewnego,ale fajnie że jest szansa bo mam już córeczkę więc byłaby parka:))))

Hej dziewczynki:) Ja wpadłam na chwilkę żeby wam powiedzieć że właśnie wróciłam z usg i wszystko jest ok,maluszek ma 78 mm i być może to chłopczyk także super by było:) Moja Vanesska gada tylko po swojemu a zrozumiale to tylko mama,tata i baba:)Dostaje szału bo włazi mi ciągle na krzesła w kuchni i już dwa razy spadła a i tak uparciuch włazi ech...:)

Hej dziewczyny!!! Ja zaraz jade na usg-te wyczekane bo oprocz jednego w 6 tyg to moje pierwsze i baaaaardzo sie boje czego sie dowiem!!!!Trzymajcie kciuki,odezwe sie po jak wroce!!!

Hej dziewczyny!! Moja Vanesska chora,do tego idą trójki,ostatnio nocki straszne normalnie padam na twarz,nie mam nawet czasu pisać,dlatego weszłam na chwilkę. Buziaki dla maluchów i dużo zdrówka bo teraz taka pogoda,moja Vanesska wieczorem zdrowa a rano już chora,trzeba uważać !!

Ja już po prostu odliczam dni do mojego usg,tak zazdroszcze tym ktore wiedza już że wszystko ok. Goba super gratuluje dobrych wieści!!! Trzymam kciuki za te mamusie które mają jakiekolwiek problemy z ciażą i ze zdrówkiem. Ja też nie chce przytyc tyle co w pierwszej ciąży bo przytyłam aż 29 kg i niestety teraz moja waga tez nie jest najlepsza ale za to staram się nie objadać i myśle że chyba osiągne mniejszy wynik niż ten co w pierwszej ciąży. Moja córcia to niezle psuje mi nerwy ostatnio a może to ja mam mniej cierpliwości a tu trzeba działać na wysokich obrotach,te mamy co maja dzieci w wieku mojej córki -15 miesięcy-to wiedzą o czym mówie:)

Hej dziewczyny!!! No u mnie już 12 tydzień się zaczął:)Za 10 dni jade w końcu na upragnione usg choć zastanawiam się czy nie przełożyć na wcześniejszy termin bo już nie moge dłużej wytrzymać w tej niepewności,może jutro zadzwonie:) To moja druga ciąża,mam już córeczkę 15 miesięcy:) Goba czekam na wieści,strasznie jestem ciekawa co tam u ciebie będzie:) Życze wam wszystkim zdrówka!!!

Hej dziewczynki!!! Tak polecacie ten tran norweski że ja też się chyba skuszę i spróbuje bo właśnie się zastanawiam jakie witaminki zimową porą podawać Vanessce. Co do kubeczka to kupiliśmy jej fajny kubeczek tommee tipee,niestety nie znalazłam takich jakie wy mi polecałyście i powiem wam że nie najgorzej jej idzie ale już zauważyła że jak naciśnie smoczka to leci i wszędzie rozlewa soczek ale ja postanowiłam uzbroić się w cierpliwość i przeczekać,myśle że w końcu zacznie normalnie pić bez rozlewania:) Moja też jeszcze nie przespała całej nocy i ja czasami jestem normalnie wykończona,jeszcze teraz jak jestem w ciąży to dla mnie koszmar czasami wstać ale mąż pracuje i nie wstaje do niej a w weekendy czasem mi pomaga,tak to już jest.Myśle żeby zmienić jej otoczenie i jednak przenieść ją do drugiego pokoju i to w ten weekend to zrobimy,trzeba spróbować,tym bardziej że od kwietnia będzie z nami nowy lokator i mała musi się przyzwyczajać do tego żeby spać sama w pokoju.Ach nie wiem jak ja to zniose...to taka moja mała przylepka wiecie jak to jest;) Piszcie co u was!!!

Witam!!! Ja czuje się dobrze i wciąż z niecierpliwością czekam na usg żeby tak jak wy zobaczyc mojego maluszka i usłyszeć że wszystko jest ok.Cały czas o tym myśle i nawet za często tutaj nie pisze bo czekam wciąż na potwierdzenie że wszystko układa się tak jak powinno,same rozumiecie o co chodzi:)

Milka super wyglądasz!!!Maya śliczna dziewczynka i faktycznie podobna do ciebie:)Łazienka super,w ładnym kolorze,widac że duża-ekstra:)

Goba ja kończe dopiero pierwszy trymestr jeśli gdzieś przez pomyłke napisałam że trzeci to sorki ups;)Ja jutro zaczynam 11 tydzień i jak na razie czuje się bardzo dobrze poza wieczornymi mdłościami i może nerwa też mam troszkę większego:)Ide na interie zobaczyc fotki:)

Aisha gratuluje synka!!!!Super!!!!Ale ci szybko poszło,pocieszam się że ja też tak szybko urodzę i też chciałabym do parki synusia:) Ewcia współczuje pająków,ja ich nienawidze więc naprawde cię rozumiem brrrr!!! Agula buziaczki dla Kamilki-mała bidulka,pewnie ją bolało,chyba bym udusiła tą mamuśkę!!! Dziewczyny dziękuje wam za rady dotyczące kubeczków,zrobię tak jak radzicie i zobaczymy jak nam pójdzie:) Co do obiadków to Vanesska je to co my tylko też w wersji lekkostrawnej,czasami dostaje coś innego jak my mamy coś nie dla niej ale ogólnie to coś ostatnio nie chce jeśc i wszystko wypluwa,szału dostaje!!!! Surfitka ale fajnie Ninka mówi,już się nie moge doczekac kiedy Vanesska zacznie już tak nawijac:) Milka twoja Maya też fajnie mówi,super!!!

Witam:) Agula 3-cie dziecko hihi?No to musicie dojśc do porozumienia,bo faktycznie zabezpieczyc się za plecami męża to tak dziwnie.Ale to fakt robicie śliczne dzieci;) Musze się zebrac i poszukac tutaj takiego kubka niekapka bo naprawde chciałabym żeby piła sobie już sama soczek a nie co chwila ja musze za nią biegac i ją poic,już jest na tyle duża żeby sobie sama trzymac kubeczek:) Poza tym moja jest taka nieznośna czasami,normalnie jakby na złośc robiła hehe,właśnie walcze z nią żeby mi nie wyłączała dekodera,masakra!!!

Surfitka moja śpi albo w piżamce albo w pajacyku i pod kołderką,raczej się nie rozkopuje a jak nawet się rozkopie to w pajacyku ma wszystko zakryte. No czas leci bardzo szybko,zaraz będzie drugi bobasek a ja chyba już zupełnie nie będe miała na nic czasu. Moja dzisiaj płakała w nocy i nie chciała spac w łóżeczku tylko z nami,masakra,nie wiedziałam co jej jest,może te trójki nie dają jej spokoju...bidulka:( Surfitka twoja Ninka to naprawde już dużo mówi,moja tak nie za bardzo,gada ale po swojemu,niestety jeszcze nie skleciła nic co bym jakoś zrozumiała oprócz mama i tata oczywiście.Ale czekam wciąż na jej słówka:)

No właśnie co to za cisza??? U nas piękna pogoda więc cały dzień na dworze,mała szczęśliwa:) Gosia moja też uwielbia kąpiele,gorzej jak już ją trzeba wyciągac bo woda chłodna i ubrac,to jest krzyku co nie miara!!!

hejka!!! Jak u was samopoczucie?Już się powoli zbliża koniec pierwszego trymestru także wszystkie niedyspozycje miną nareszcie:)Ja w sumie coraz lepiej się czuje tylko ciągle jestem głodna,masakra!!!Wczoraj zrobiliśmy z mężem ciasto z truskawkami mniam mniam:)

Witajcie!!! Surfitka dzięki za powidełka-pyszne!!!;)Mojej tez sie nie chce trzymac butelki a o kubku nie wspomnę ale zamierzam jej teraz kupic i próbowac próbowac próbowac:) Goba poczekaj do tej wizyty,myśle że nie ma sensu żebyś teraz szła(chyba że czujesz potrzebę).Ja ci powiem że u mnie z objawami ciążowymi też jest różnie,raz mam a raz nie i też już zaczęłam się zastanawiac jak to jest z tą ciążą i nie mogę się doczekac usg,mam na 3 pazdziernika żeby zobaczyc i potwierdzic czy wszystko ok,czekam i tyle.Mam nadzieje że u ciebie tez wszystko się ułoży!!!Obyś tylko myślała pozytywnie:)

Ewcia dzięki za odpowiedz w sprawie kubeczka,muszę tutaj popatrzec czy takie są i spróbowac... Eryś to mały zdolniacha także nic dziwnego że już dawno dobrze sobie radzi z kubeczkiem,super i dla ciebie myślę też lżej:) W ogóle jak widzę zdjęcia na interii to wszystkie dzieciaczki są takie słodkie i dobrze sobie radzą,po prostu każde ma czas na doskonalenie swoich umiejętności:) Aga ładna fryzurka,ja się wybieram 30 września do fryzjera i mam nadzieję że będe zadowolona bo chce zupełnie czegoś innego,też chyba obetne włoski bo mnie wkurzają. Dziewczynki piszcie:)

Surfitka dla mnie to też wygoda ale moja to nawet soczku nie chce pic z kubeczka i nie wiem jak ją przekonac,myśle że może przyjdzie na to pora.Może polecicie mi jakieś kubeczki które u was się sprawdziły? Surfitka widze że z ciebie niezła kucharka,podeslij powidełka ze śliweczek;)