Czytam to wszystko i nie mogę uwierzyć że jest aż tak źle w tej branży. Dlaczego Wasze sklepy prosperują skoro nie macie z tego żadnego zysku musicie być zamożnymi ludźmi skoro stać Was na to żeby wiecznie dokładać do interesu. Wydaje mi się też że lepiej pracować ciężko u siebie niż dorabiać kogoś innego. Nie chce mi się wierzyć. Widać taka nasza natura że umiemy tylko narzekać że jest nam tak bardzo źle i oczywiście nie robimy nic żeby było lepiej zamykajcie te sklepy po co się męczyć stresować.