Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lulu2008

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lulu2008

  1. Wiesz Marzenie...........tak do końca nie da się nie myśleć.... po prostu tak to już jest, bo gdzieś głęboko tli sie nadzieja, że \"przecież się wyluzowałam, więc może tym razem się uda\". Mimo tego łatwiej jest bez tych obliczeń, mierzeń temperatur itd-wolę to oczekiwanie mniej strsujące niż tamto poprzednie :D Madzix, dzieki za kciuki. Byłam cały dzień spięta, a ci dranie zapomnieli i nie przyszli :( za dwa tygodnie przylezą - d...a blada! Ja już dziś plamię,więc pewnie akurat na wyjazd na Śląsk dostanę@ :( Dziś tak sobie pomyślałam, ze powinno być tak, ze jeśli nie można zajść w ciążę, to powinna sie blokować miesiączka i choć tyle cierpienia mniej by było. Przypomniało mi się, jak kiedyś, gdy miałam 15 lat, zapytałam mamę, po co mi ta @ i ten ból, to mi powiedziała, ze kiedyś urodzę dziecko i ono mi wynagrodzi to cierpienie, a tu rzeczywistość okazuje się bardziej brutalna-nie dość, ze zawsze zwijałam się z bólu, to i dziecko nie może mi tgo wynagrodzić. To wolałabym już nie mieć @. Takie dziś mi myśli towarzyszyły. Klempo, a co do mego poświęcenia: lubie dzieciaki i moge zrobić dla nich wiele, aż za wiele czasem, bo gubie siebie i swoje potrzeby. Jestem wychowawcą klasy 4, ale w szkole mamy dwie rówoległe klasy 4 i widzę, ze dzieci tamtych klas smucą się, że ichwychowawcy nie poświęcają im tyle uwagi, ile potrzebują. Często mowią moim dzieciom, ze im zazdroszcza, bo my mamy różne wyjscia, wyceczki, nocowania, a oni nic. Dziwię się tamtym wychowawcom, bo są po pierwsze w moim wieku, a po drugie też jak ja są pierwszy rok wychowawcami, więc jesteśmy jakby równorzędni. Nie chcę ich pouczać, ale czy oni nie widzą, ze jak się nagradza dzieci, to on są lepsze???? Ale za dużo już o tym piszę:D Może powinam założyć topik \"zwierzenia belferki\" :D ?
  2. Dziewczynki, co z Wami? Ja czuję już przedsmak koleżanki @ :( Podbrzusze pobolewa, piersi jak balony, jeszcze tylko plamienie i ból głowy i przylezie............. Trzymajcie za mnie jutro kciuki, bo mam lekcję pokazową przed dyrekcją i się trochę denerwuję :(
  3. Ja od 6 na nogach, bo miałam wystep w radio-poszło dobrze :) Miłęj niedzieli....
  4. Adelko, a czego uczysz? i gdzie mieszkasz? Jesli nie chcesz, nie odpowiadaj :) Jutro mam wystapienie w Radio na żywo. Z mojej dziedziny, więc idę. Wszystko, co moze przybliżyć mnie uczelni biorę, choć nie przynosi mi to żadnych pieniędzy ani profitów, ale wierzę, że moze w końcu zaowocuje :)
  5. Co do pracy: też byłam kiedyś w takiej, że już marzyłam o smierci, ale nie mogłam z niej odejśc, bo mąż był na moim utrzymaniu-dusiłam się, umierałam, miałam paraliże nocne-stres był potworny, to była kancelaria prawna. Traktowano tam mnie, bo oprócz właścilielki była tylko je rdzina i dziewczyna na aplikacji, tragicznie, jak niewolnicę, za bardzo marne pieniądze. W końcu nabawiłam się silnej nerwicy i idąc do domu szukałam tramwaja, zeby pod niego wpaść, ale żaden jak na złośc nie podjechał. Doszłam do domu i stwierdziłam, że to koniec. ide do innej. Znalazłam o wiele mniej płatną, ale tez mniej stresuącą. Rok tam pobyłam i dostałam prace na uczelni. Jeśli chodzi o szkołę, nie męczy mnie tak bardzo, ale emocjonalnie zżera mnie strasznie. Dobrze czuje się w swojej szkole, ale marzeniem moim jest jednka uczelnia-tam mi się cudnie pracowało :D Ja mam predyspozycje do dawania z siebie wszystkiego, więc szybko jestem wyczerpana, a szkoła uczy mnie powolutku, jak dbać o siebie, jak myśleć o sobie itd. Daje dzieciom dużo,ale jeśli nie podwyższą mi od przyszłego roku dodatku wychowawczego, to zrezygnuję-za takie pieniądze nie warto tak charować. Ile więcej miałabym czasu :) POza tym zła jestem, bo nie wypłacili nam pieniezy za zajęcia indywidualne, a u mnie uzbierało się już ponad 2000. Liczyłam, ze będato pieniądze, które zabierzemy do Rzymu, a tak? pojedziemy tam jak biedaki, a przeciez żyć jakoś trzeba :(
  6. To chyba dobrze 4Mala, co? Ja miałam taką fazę w wakacje-tylko kuchnia! :)
  7. 4Mala, a może pzrejdź na luteinę dopochwową? żeby chronić brzuszek? Noc w szkole to nagroda dla moich dzieci za dobre zachowanie i oceny-zawsze wymyslam jakiś temat (tym razem wiedzy i nauki), dzieci mają różne zadania, konkursy, zabawy, podchody itd. Tym razem disco i film \"Bibliotekarz\" oraz robienie gier grupowych na turniej wiedzy. kurczę, a mnie boli tchawica i jak poczuję zimne powietrze, to kaszlę :( gorączki nie mam, kataru też nie, ale mam dreszcze i ciągle mi zimno i bola mnie nogi). Dziwna jestem! Marzenie, powiem Ci szczerze, że odkąd przestałam liczyć dc, jest mi psychicznie o wiele łatwiej-schowałam termometr, LadyQ do mierzenia płodnośc, wszystkie testy, jednak zapisuje, kiedy miałam @, bo nie lubie nie być do niej przygotowana-wolę się nastawić. Jestem spokojniejsza, szczęśliwasza, bardziej raduje mnie seks. A badania, mimo iż leków nie biore od sierpnia, wyszły mi super-hormony tez-potwierdził mi to lekarz szkolny, więc cos ta akupunktura mi pomaga. Adelka, Ty też w szkole pracujesz?
  8. Madzix, dobrze, ze już znowu tu z nami jesteś :D CLEO, to witaj w klubie buntujących sie przeciw medycynie :D
  9. Adelka, nie przesadzaj z tymi witaminami, dobrze? Podpytaj lekarza, które ma brać, bo co za dużo, to nie zdrowo- zbyt duża ilość witamin tez może prowadzić do niepłodności. U mnie ok, tylko gardło mnie strasznie boli :( a w piątek nocuję z dziećmi w szkole, a za tydzień do Wrocławia jadę i muszę być zdrowiutka jak rybka D
  10. Adelko, odzdrawiam serdecznie :) Smutno??? nie, chyba tylko troche ciemniej, ale damy radę-nie takie rzeczy tu przeszłyśmy :D My zakupiliśmy dziś drzwi wewnętrzne do naszej chałupki. Koncepca była-klonowe, a kupiliśmy ciemny brąź - zawsze coś nam się odwidzi :D Strasznie na mnie działa ta jesien-po prostu czuję się jak niedźwiedzica-tylko bym spała-bez przerwy :) A co do smutnych mysli: to znowu dziś spotkałam koleżanke i co? jest ciąży-oj, załamać się idzie. Czemu mi się nie udaje, cholibka???
  11. Jak miło, że nareszcie w weekend też zaczęłyście przemawiać :D 4Mala, to w sumie dobre wieści :) ale znowu przekonują mnie, że clo to strasznie swiństwo. I w ogole Klempa, całkowicie podpisuję się pod Twoimi słowami - może założymy klub nienawidzących leków na niepłodność??? Też już mam serdecznie dość, o czym świetnie wszystkie wiecie-teraz tylko w Chińczyku nadzieja. Jak się uda, to będę miała dzieko, a jak nie, to koniec z tą farsą medyczną. Czasem sobie myślę, ze lekarze mają więcejszczęścia niż rozumu, że coś im obok czasem wyjdzie-przypadkiem ktoś dobrze zareaguje. Na invitro nie zdecyduję się na razie na pewno i nie mam poczucia, że nie robię wszystkiego, bo wiem, ze mam prawo nie robić wszystkiego, ponieważ tez mam obowiązek żyć zdrowo, zresztą nie wierzę, by mi to pomogło :) jeśli coś mi się w głowie przestawi, to zajdę samoistnie w ciążę-mam taką pewność. Nie chodzi mi o chcenie, ale o przezywanie - zbytnio wszytko przezywam i dlatego hormony się gubią. Klempa, podziel się Karpatką - jadłam ją ostatnio w dzieciństwie i strasznie mi smakowała. A ja upiekłam schabik na kanapki, bo od mięsa i wędlin wymiotowac mi się chce-po prostu jestem naturalną wegetarianką :D ale jak sama zrobię, to mogę przełknąć.
  12. a moja kolejna koleżanka w ciąży! I kolejna własni dziś rodzi-od południa!
  13. 4Mala, tester może nie wykryć owulki-nie martw się, ale martwi mnie ten Twój tak silny ból jajorka-oby nie torbiel-ja tak miałam dwa razy i potem toriel wyrastała mi na jajorku :( Mnie też cosik jajniki pobolewają, ale chyba już po owulacji, bo piersi trochę się uspokoiły. Klempa i jak porządki? No właśnie-gdzie się podziewa nasza główna Czarownica-Madzix? a może ona już w ciąży? i ze szczęścia o nas zapomniała?
  14. A ja chyba w trakcie owulki, bo piersi mnie bolą niemiłosiernie - mam nadzieję, ze przejdą i nie rozwinie mi sie jakas mastodynia. Odebrałam wyniki badań-lekarz chinski mówi, ze świetne, nawet hormonki podstawowe wyszły ok :) Wczoraj ten spontan był tak cudny, ze chyba dziś sobie powtórzymy, choć moj biedaczyna na antybiotyku, bo oskrzela mu świszczą :( ale pospal w ciągu dnia, więc pewnie znajdzie siły :D 4Mala, niestety, ja po hormonach miałam straszne problemy z brzuchem :( nawet dostałam tego zakażenia toksycznego od leków, którego już byłyście świadkami :( Może odstaw te leki? Kalpku, to chyba dobre wieści nam się szykują :) do dzieła kochana-do 3razy sztuka, jak to mówią ludziska :) Klempa, dobrze, że spuściłas, choć szkoda, ze tak długi czas już się starasz :( A jak nasze mamuśki? czemu do nas nie wpadają? Acha, kolejna moja koleżanka w ciąży - z bliźniakami. Hmmm, ucieszyłam się. Dopiero potem zasmuciłam się, ze wciąż mi sie nie udaje, ale sprowokowała mnie inna koleżanka, której synka jestem wychowawczynią. Powiedziała, ze synek jej opowiada dużo o mnie i mowi, jak im tłumaczę różne rzeczy, a ona na to: \"wiesz, będziesz bardzo dobra matką-niesamowitą - mój syn słucha tylko Ciebie\". Bardzo miło mi się zrobilo, ale zaraz przyszła myśl \"pewnie nigdy nie będę matką\" i już potem zrobiło mi się smutno na cały dzień :(
  15. a my się dzisiaj potragaliśmy - tak na luzaka, bo przeciez nie wiem, który to dc, ale fajnie było :D
  16. nie ma normy Julitko, ja podobnie jak Cleo, od clo nie mam sluzu typowego podczas owulacji, więc nie jest on w moim wypadku żadną wskazówką
  17. dziękuję Klempa :) Tobie to już miłęgo poniedziałku życzę. A teraz nowina_ nie wiem nawet, który mam dziś dzień cyklu, tak sie wyluzowałam :D ....................albo raczej....................................straciłam wiarę :(
  18. 4Mala, ja mam zawsze w pierwszych dniach cyklu między 36.6 a 36.9, więc to chyba nie norma ta niska temperatura, potem mi spada do 36.5 i po owlce znowu skok. Marzenie, wiesz, ja też juz brdziej wierze w swoje 40 milionów niż w ciążę :(
  19. Cleo, tak, odpuściłam wszelkie starania (nwet nie wiem, w którym dniu cyklu jestem). Postawiłam sobie graniczna linię - do sierpnia, a teraz jestem tak przepracowana i przemeczona, że po prostu nie mam już sił ani czasu, zresztą mój mąż również :( teraz rok przerwy, a za rok zaczniemy starać się o adopcję ;) Nadal jest mi mutno, gdy myślę o koleżankach mających dzieci, ale staram się z tym walczyć - intensywnie zyję, więc mam mało czasu, by sie smucić, ale czasem gdyt zwolnię, ten smutek mnie dopada, mam wtedy wrażenie, ze się nim zadławię, że umrę z uduszenia własnym smutkiem. Wolę więc być zajęta,zapracowana, przemeczona, ale takie stany przeciez nie sprzyjaja ciąży. Wiem, ze zdażają sie cuda-wiem. Ale znam też cudowne pary, kochane, dobre, które mimo wszystko nie doczekaly się dzieci. Skąd moge wiedziec, czy my do nich nie nalezymy?
  20. Fajne propozycje z przyjazdem mojej mamy :) ale raczej nie skorzystam - będę zachowywać się normalnie. Dziewczyny, przecież ja odpuściłam :D nie mierzę temperatury, nie patrzę, który dzień, czy jest ,sluz itd. Pogodziłam sie z myslą, ze nic z tego, więc jak mi jakieś płodniaki uciekną, t co z tego?
  21. 4Mala-piszę do Ciebie, bo teraz jesteś TY najważnejsza. Kochana, po pierwsze: co może ns uratować? odpowiedź: tylko spokój! Nic się złego nie dzieje-jest ok. Jeśli chodzi o narkozę (której nigdy świadomie się nie poddam, bo umre ze stachu zanim mnnie połozą) - mój ginek robi badanie drożności jajoodów bez znieczulenia. Mówi, że mona zrobić delikatnie, a ból jest taki sam jak przy silnej miesiączce, wiec da sie wytrzymać. Moja koleżanka miałabez znieczulenia i nic jej się nie stało. Lekarze dają znieczulenie, bo wtdy moga być mniej delikatni i są szybsi, ale moze Twój ginek tez zrobić Ci bez znieczulenia? Pogadaj z nim.
  22. 4Mala, i CO???????????????????????????????????????? Nie trzymaj nas tak w niepewności, bo ja mam dziwne przeczucia............................ Ziółko i reszta działac, działać :) ja mam jeszcze kilka dni-chyba to dobrze, że ten katar mnie wykończy. Poza tym coś z tym zębem nie tak-dentysta nie moze przebić do końca kanału i nie wiadomo, co dalej :( Najgorsze jest to, ze na długi weekend przyjezdża do nas moja mama i prawdopodobnie będzie to czas moich dni :( a mamy jedno łóżko na razie, co oznacza, ze ja z mama a mój małzowin na podłodze w drugim pokoju - no nic tylko dzieci płodzić!! Cholibka jasna!
  23. O, nie ma nikogo? Obudziłam się z bólem gardła i strasznym katarem-zobaczymy, co jutro będzie, bo moze się okazać, ze pójdę znowu na zwolnienie.
  24. Madzix, dlaczego nic nie piszesz? Czy wszystko u Ciebie ok? 4Mala, ta temperatura jednak świadczyłaby o ciąży, i opuchnięcie, i samopoczucie. Ojej, chyba pęknę z niecierpliwości do poniedziałku. A jak tam mają się nasze przyszłe mamy? i kalpek-jak się czujesz Kochana?
  25. Byłam u dentysty. Jakiś obcy mi robił-otworzył zęba, ale nie ma pewności, ze własciwego, udrożnił kanał i mam z takim otwartym paradowac do poniedziałku. Dziwne, bo poszłam tam bez bólu, tylko takie odrętwienie a to otwarty ząb ma zaostać. Ale co tam-nie znam się.
×