Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bolerka34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bolerka34

  1. Oj styczeń 2009 będzie bardzo urodzajny :) Wygląda na to, że marzec 2009 w statystyce daje co najmniej 5 :):P
  2. Dziewczyny, zauważyłyście, że tendencja z terminami porodów z miesiąca na miesiąc pokazuje nam 4 ciąże w miesiącu. Dziubass, wskakuj z terminem na luty. Zrobiłam już rezerwacje w tabelce i nie przyjmuję sprzeciwu :) :) :) :) :) :) :) :) :)
  3. Koug, wspaniałe wieści nam przynosisz. Fisia, bardzo się cieszę że już jest ok :) Cebulka, wypoczywaj i łap śpiochy jak tylko często się da. Sen błogosławiony jest usprawiedliwiony :) :P :) Witamy Cię Karla31. Zapraszamy, jak już się zorientowałaś jest tu co czytać, jeść itd. :) Sylwia, moja imienniczko :), cudownie, że za chwilę będziesz już trzymać na brzuchu i w ramionach swoją najukochańszą córunię. Udanego porodu i czekamy na zdjęcia kruszynki:) Ania, zaktualizuj mnie proszę w tabelce :) Powinno być 1 cykl @ 25.05.08 bo zaraz będzie następny :P
  4. Kołderka, zadzwoń do swojego gina, koniecznie. Umów się jak najszybciej na wizytę bo w tej sytuacji jego potwierdzenie że jest ok zdziała więcej niż nasze o tym pisanie. Wiesz, że trzymamy kciuki:) Ja wierzę że jest dobrze tylko nie jest potrzebna ta panika. Ja staram się zajść w ciążę z przerwą od września 2008. Mam stale pecha, bo albo nie mam owulacji, albo męża w jej trakcie. No a teraz nie mam pracy więc i nastroje nie najlepsze. Od tych \"castingów\" na których bywam jestem wykończona...;) A do tego ten upał. No nie, topik jest już tak długo :)
  5. Wczoraj wieczorem już nie zaglądałam do Was, a tu takie wieści. Fisiu zdrowiej myszko i wracaj do nas na topik. Zdrówka życzę . Ja wszelkie badania i diagnozy ginekologiczne staram się konsultować u innego lekarza od tego który zleca badania i diagnozuje. Zwykle jest tak, że wyczyniają magię na której większość pacjentów się nie zna (ja jestem tego przykładem :) ) i trudno stwierdzić czy jest to właściwe leczenie jak nie ma wyników. Jeśli jesteś zadowolona i masz zaufanie do swojej p.doktor to jest ok :) Wszyscy mówią czekać, czekać, czekać i jeszcze dodają cierpliwie... Mnie się wydaje, że trzeba być niezłym masochistom po tylu badaniach konsultacjach, lekach itd. Ale jak widać warto. Czytałam wczoraj o in vitro :) Ale to ogrom pieniędzy :(
  6. Ja od miesiąca biorę Elevit, folic od kilku miesięcy z przerwami.
  7. Tituś, musisz koniecznie zmienić lekarza. Ja nie jestem specjalistą, ale jak pytałam o swoje cykle lekarz powiedział mi po badaniach że jeśli cykl miesięczny nie przekracza 38 dni, jest regularny (stale wychodzi w tym przedziale) to znaczy, że niedomaga faza II cm ale nie jest to jeszcze zaburzenie do leczenia. Jeśli cykle są dłuższe, bardzo nieregularne może to świadczyć o zaburzeniach hormonalnych (np.policystyczne jajniki). Oznaczanie poziomów estradiolu i progesteronu dostarcza istotnych informacji o przebiegu procesu owulacji. Estradiol (E2) jest produkowany przez dojrzewające pęcherzyki Graffa. Jego poziom zmienia się istotnie w ciągu cyklu. Badanie stężenia estradiolu wykonuje się w 3dc (razem z FSH) w celu oszacowania rezerwy jajnikowej, w późnej fazie pęcherzykowej (na kilka dni przed spodziewaną owulacją) w celu oceny dynamiki dojrzewania pęcherzyków oraz po owulacji w celu oceny czynności ciałka żółtego. W monitorowaniu owulacji (szczególnie w cyklach stymulowanych gonadotropinami) powtarzanie badania estradiolu w połączeniu z USG umożliwia ocenę rozwoju pęcherzyków a także określenie optymalnego momentu do podania leków zawierających gonadotropinę kosmówkową (hcg) w celu wywołania pęknięcia pęcherzyka (pęcherzyków).
  8. Ojej, ile dzisiaj nowych wieści :) :) :) Basiuniu, będzie dobrze, jestem tego pewna. Świerze powietrze na pewno dobrze Ci zrobi :) Validosku, czekam na info od Ciebie z dobrymi informacjami. Ja mam owulkę a mój M w Poznaniu. Jak wróci będzie padnięty i tak można się starać :( Nie macie może jakiegoś stacjonarnego M zawsze gotowego po którym będą śliczne dzieciątka ? :P
  9. Titowa, miałaś badany estradiol (estrogeny). Jest bardzo ważny a nie wszyscy go badają.
  10. Fisia, już w pielesze, a co z nami???
  11. Titowa, ja mam podobnie jak Ty tzn. pierwsza faza cyklu do owulacji to od 19-22 dni, a druga jak była owulka normalnie 14 dni i @. Jeśli nie mam owulacji w cyklu, a zdarza się tak to mój organizm wariuje. Nie wiem czy organizm tak robi czy psychika go tak modeluje. Lekarz twierdzi, że to stres... Prolaktynę mam w normie:) Nasze psiuchy chyba się wachlują pod drzewkiem, bo żadna nie dochodzi do kompa :P
  12. Halo Śpioszki :) Dzień Dobry !!!! Właśnie oglądałam pogodę i niestety zapowiadają od czwartku kilkudniowe ochłodzenie. Super, będzie kilkudniowa ulga :) Podaję naleśniki z truskawkami, cukrem i jogurtem biszkoptowym. Do tego herbatka. Naleśników mam górę bo w niedzielę mój mąż nasmażył. Ale miał stres, ja nie lubię tego robić. Jeść owszem, bardzo...
  13. A ja nie widuję bocianów :( :) Nawet we śnie... Muszę jechać gdzieś na wieś, zaczaić się na łąkach może coś będzie latać?!
  14. Prawie hipochondria :P :P :P Niestety tak żyją alergicy, mój brat ma astmę... To jest dramat, a nieleczona alergia też może się zmienić w astmę oskrzelową... Dlatego moje dziecko będzie się tarzać w ziemi, jeść brudnymi rękami jak to zwykle dzieci mają w zwyczaju.
  15. Robur, krzywa przegroda oraz polipy sprzyjają częstym stanom zapalnym, powodują też bule głowy nawet migrenowe. Należało by ją zoperować, ale nic na siłę. Ja co roku biorę szczepionkę p.grypie już na początku września i od września do czerwca regularnie chodzę na basen. Dodatkowo podczas pierwszych objawów alergii czyli różnie zależy od pogody (marzec-maj) biorę alertec (m.b.zyrtec) 1 na dobę. Miewam objawy w postaci swędzących oczu, kataru ale tylko chwilowego. Przestrzegam też kilka prostych zasad: 1. w mieszkaniu staram się mieć zamknięte okna, wietrzę na noc całe mieszkanie (wiem że to bardzo trudne ale robię tak tylko w okresie pylenia alergenów na jakie reaguję) 2. w samochodzie nie otwieram okien 3. po spacerze lub jakimkolwiek dłuższym pobycie na dworze myję twarz (mam MOKRE chusteczki lub płatki do demakijażu zawsze w torebce), zaczynają mnie swędzieć oczy lub mam katar to myję twarz 4. nie śpię na piórach 5. często wietrzę pościel i materac 6. codziennie odkurzam 7. nie używam do sprzątania detergentów tylko zwykłe szare mydło lub płatki mydlane i ocet oraz sodę, używam jedynie profesjonalnych specyfików do wc Jeszcze żyję, ale martwię się o swoje przyszłe dzieci. Na szczęście mój mąż nie jest alergikiem, więc szanse na ich zdrowie są bardzo duże.
  16. Robur no co Ty? Chora w taki upał. Powiedz mi słonko, czy w okresie ostatnich 3 m-cy zmieniłaś otoczenie (miejsce, meble, farby, pościel itd?). Osoby z alergią wziewną często w okresie letnim zapadają na infekcje. Ja z powodu nadmiernej higieny moich rodziców jestem alergikiem od urodzenia. Po odczulaniach zostało mi uczulenie na brzozę, babkę lancetowatą i zboża. Żebyś mnie widziała po zjedzeniu jabłka, gruszek lub orzechów laskowych (alergia krzyżowa), to dopiero widok :P Leczę się od 5 roku życia, wcześniej tylko objawowo tak jak leczy się dzieci... Poobserwuj siebie, może coś odkryjesz :(
  17. Diubassku to dobrze, że jesteś tego świadoma... Ja długo nie byłam, a kobiety w ciąży z mojego bliskiego otoczenia i ich epatowanie szczęściem doprowadzały i nadal doprowadzają mnie do depresji. Tylko takiej już malutkiej :P Widzę, że po moim wyciszeniu M bierze rodzicielstwo, ostatnio stwierdził "...czy ty też wszędzie widzisz kobiety w ciąży, z wózkami, z dziećmi itd?..." To dobry znak :) :) :)
  18. Cześć Dziewczyny Jak znosicie te upały? Ja nie jestem w ciąży, a znoszę je dość ciężko to wyobrażam sobie co czują ciężarne:( Rany strasznie się napracowałam (mycie okien, sprzątanie) że wszystkie kości mnie bolą... Dziubassku, przykro mi że nie ma 2 kresek, ale może jeszcze nic straconego. Mnie też optymistyczne wpisy dziewczyn nie przynoszą ulgi, ale zrozumiałam że taki stan w jaki się wprowadzam (żale, histeria, wyrzuty i złość) działa bardzo niekorzystnie na starania. Wiem, że się bardzo starają choć nie muszą. Dziękuję im za to i dlatego walczę z negatywnymi myślami. Wiesz z czego wynika takie nastawienie Twojego M., z tego że obserwując Twój stan nie bardzo sobie wyobraża rodzicielstwo. Mój M cierpiał i cierpi do dziś razem ze mną, choć stara się tego nie okazywać i \"brutalnie\" moją histerię hamuje. Pomaga :) :) :) Zapewne jeszcze w tym miesiącu nie zostanę \"inkubatorkiem\" :), ale może niedługo :) Bardzo tego potrzebuję...
  19. Uff, byłam na basenie i co widzę - 500 złamana :) Basiuniu, odpoczywaj i myśl pozytywnie. Widzisz jak dziewczyny starają się poprawić Ci humor :) :) :) Biegnę zrobić test owulacyjny...
  20. Dziewczyny oglądałam o 13.35 (zone reality) cykl dokumentalny o cudzie narodzin, takie różne historie tuż przed porodem i w jego trakcie. No super, trochę się można dowiedzieć :) i zobaczyć :) Zastanowić nad wszystkim... Trochę do obiadu mi nie pasował tematycznie, ale dałam radę :P Czerwiec zapowiada kilka wielkich wydarzeń z naszej listy, fajnie będzie pooglądać maluchy :)
  21. Idę załatwiać sprawy urzędowe, już się cieszę na samą myśl...:( :(
  22. Kołuderko, czy ta Twoja szefowa ma dzieci, bo jakaś taka chyba nieszczęśliwa jest. Nie znam przebiegu rozmowy, ale powiem tylko tyle, że to smutne i należy tej pani współczuć... Jestem od wczoraj przygnębiona, chodzi o śmierć Agaty Mróz i jej córeczkę. Patrzcie jakie to życie jest przewrotne. Jest to dowód na to, że nic nie dzieje się bez przyczyny i dzieci znajdują swoich rodziców w najmniej oczekiwanym momencie, który wybierają same...
  23. Pobudka z rana jak śmietana :) Właśnie pożegnałam mojego M :( Wraca jutro i weekend, suuuuper :) Lecę po śniadaniu się opalać bo słońce znów przypieka i nie wygląda żeby miało się coś dziać z pogodą.
  24. A to przepraszam... Co dla nas kupiłaś dobrego do jedzenia? Ja planuję na obiad kalafiorową taką wiosenną. Też ostatnio nie mam ochoty na mięso, ale to z powodu upałów.
×