AMT

dobrze wiedzieć że nie jestem z tym sama, myślałam ze to tylko ten mój taki, ale widze że facet jednak potrafi !! A jeszcze mnie wkurza to że jak sprzątam to on łaskawie pyta czy może mi jakos pomóc to ja mu muwie co mógłby zrobić po czym dalej siedzi i nic nie robimimo że usłyszał polecenie ;/;/ Już dobrze nie nakrecam się za bardzo bo zaraz wszystkie bedzie naburmuszone przezemnie. Zajmijmy się radością siniority i wysyłaniem Klempy do lekarza. Klempo przyłączam się do rozkazu, chyba nie chcesz być nieposłuszna jak coponiektore nasze chłopy!!!!

baderka a o tym to już nie wspominam nawet ;/ Jak juz słysze tekst typu: Kochanie przecież nic nie mówiłaś że trzeba dziś odkurzać albo: Myślałem że zrobimy to jutro, czy: Kochanie nie gniewaj się poodkurzam w przyszłym tygodniu. A wiesz co jeszcze mnie wkurzyło, przed urodzinami Karola też samam wszystko sprzątałam, a on wyobraź sobie siedział na fotelu i pisał jakiś durny elaborat do szkoł i musiałam się prosić zeby się przesiadł bo chciałam odkurzać .... wrrrrrrrrrrrr. Dobra ide sobie bo zaraz zaczne warczeć gryź itp.

Rany ale jestem dupa blada, nawet nie doczytałam że siniorita zaciązyła ... eee przepraszam. GRATULUJE Ci siniorita Więc jednam wyszło podobnie jak u bes :)

DzieN dobry wszystkim. Baderka Bogu dzięki ze nic wam się nie stało, uważaj na siebie. A skoro wszystko ok to mam nadzieje że dupa też już Cię nie boli. Siniorita trzymam kciuki zeby to jednak była ciąza. Klempa może i u Ciebie coś kiełkuje ;> Ja od wczoraj chodze jak zdechła mucha :( ciągle mi sie chce spać, a M nie może pojąc czemu jestem taka marudna i śpiąca jakby zapomniał że jestem w ciąży, i tak kurka wodna musze wszystko za niego robić bo on ciągle ma coś ważniejszego ... nawet w sobote sama musze odkurzać (przynajmniej tym raz w tygodniu mógłby się zając). Ja nie wiem normalnie zero wyrozumiałości. Jestem wściekła załamana i czuje się samotna :( gdyby nie Lolek to chyba bym całymi dniami ryczała i spała. Sory za te żale, ale nie mam się komu wygadać ... nawet mama wydaje mi się jakaś niedostępna ;/ ehhh ... ide coś posprzątać. Zycze wam miłego dnia kochane

dzień dobry o poranku (prawie:P) Witam się i zaraz spadam do łożka, spędziłma dziś pół nocy w oknie patrząc na snieg i myśląć o życiu itd itp :D nie chciało mi sie w ogóle spać, nudziłam sie okropnie!! Z resztą nigdy w noc nie moge pspać przed badaniami, ciągle się budze i patrze na zegar czy czasem nie trzeba juz iść nasiusiac do kubeczka, ehhh przewrażliwiona jestem, i okropnie niewyspana ... dlatego teraz całuje was i uciekam sie położyć :)

dzień dobry wszystkim w kolejny śnieśny poranek :) mmmm codowny śnieg prawda?? Ja już po imprezie, nareszcie już po wszystkim, o dziwo gości zmyli się dość szybko, a Karol miał mnustwo radochy przy nowych zabawkach. Jyutrzenko śliczny bobasek jeszcze taki malutki :) również ciesze się razem z Tobą Koteczek a jak tam Twój chorowitek, lepiej?? Może jak już mu flegma schodzi to poczuje sie lepiej, bo najbardziej boli i dokucza zalegajaca flegma. Trzymajcie się!! No to życze wam miłej śnieżnej niedzieli :) dziele się z wami fantastycznym humorkiem :D buziaki

żonka, a to już wiecie jakie kolory kupować ;>? Czy kupujecie uniwersalne??

Witam wszystkich zimowo :) kocham śnieg, uwielbiam i wogóle :) ciesze się że nareszcie jest. Larysa ja też bym sie pewnie nieźle wkurzyła, ale jak znam siebie nic bym nie powiedziała tylko potem wyżaliłabym się M. Jakoś nie mam odwagi powiedzieć komuś prosto z mostu że nie podoba mi się to jak się zachowuje czy coś w tym stylu jak już to komuś z najbliższej rodziny. Ale uwazam ze musisz na nich jakis sposób znaleźć, w końcy to twoja praca i Twoje nerwy. Dzisiaj ja przyjmuje gości, też mam nerwa bo dopiero co prad włączyli, całe rano nie było. A w ogóle to nie lubie takich rodzinnych imprez zawsze się za bardzo stresuje wszystkim i czekam aż goście sobie pójdą. No ale to urodzinki synka więc mam motywacje żeby zrobić wszystko jak najlepiej umiem :)

Laydy codowne te domki, szkoda że jakoś nie mam inspiracji i chęcie do cudowania w kuchni, ale co tam młoda jestem to jeszcze nabiore doświadczenia, przy was na pewno :D a w ogóle to jestem wkurzona na maksa, zapieprzam z odkurzaczem jak gupia a mój M siedzi przy kompie i się uczy. Tłumaczy że ma kupe roboty na jutro do szkoły elaboraty do pisania ściągi i nie ma czasu na nic i jeszcze narzeka. A czy nie czasem to że jestem w ciąży i że mogłabym się zmęczyć zapierniczając od rana jest mocniejszym argumentem? wydaje mi sie że tak!!!! Cały tydzień miał czas na nauke to on musi to robić akurat teraz. Już nie wspomnie o tym ze jutro dotrze do domu dopiero wieczorem jak już goście bedą konsumowac kolacje. Ciekawa jestem czy się wyrobie przed tymi urodzinami. Ehhhh ...

ni baderko nie wkurzyłam się :P tylko a czystej ciekawości klikałam do końca :D Koteczek ja to w ogóle podziwiam za to że jeszcze masz w ogóle nerwy bo ja byłabym już kłebkiem, raz byłam z Lolkiem w szpitalu i przeżywaliśmy to jeszcze długo do dziś na myśl o tym lzy stają mi w oczach. A jak mały zaczyna troche kaszleć to dostaje białej gorączki. Nie moge patrzyć jak się dziecko męczy. Na prawde pokłony dla Ciebie za wytrwałość. larysa ciasteczka nie dożyją jutra pewnie :D

baderka czyli jednym słowem chciałaś nas wkurzyć :P zapodając tego linka.

aa na pieniądze nie warto narzekać ani o nich gadać ... zawsze stwarzają jakieś problemy. Jak ich brakuje to zawsze sobie powtarzam że pieniądze szczęście nie dają.

cholerka nie chce mi się sprzątać ;/ rozleniwiłam się ... siedze i pije herbate a robota czeka ;/ ehhhh ja mam tyle ciuszków chłopiecych że aż szkoda żeby miały się zmarnować, zajmują mi pol pokoju. No ale cóż być może przyjdzie mi kupic coś różowego.

baderka dośc wygodny sposób :) u mnie M płaci rachunki, zawsze jak tylko coś przyjdzie to od razu siada do kompa i płaci. Tyle że ten mój nieszczęśny rachunek nie przychodzi pocztą, siniorita też mi późno posyłają tego smssa i ja mam potem pamiętać, jasen pamietam ale przez pierwsze 5 minut.

DzieN dobry :) ja mam dziennie o 5 pobudke bo robire M kanapki do pracy, tyle że akurat dziś Karol miał ochote wstać z tatą i wyprowadzić go do rpacy, ale na szczęście poszedł jeszcze spać :) A teraz wcinamy śniadanie i biore się do roboty jutro urodzinki Lolka więc mam mase pracy. Siniorita nie skacze Ci czasem brzuch :P biedna Twoja komórka jajowa na pewno się jej szczuka z tego obgadywania :P jeszcze trzeba przemówić do plemników żeby robiły co do nich należy a na pewno się uda :D bes nie wiedziałam że u Ciebie były aż takie rozpietości ... fajowo :D baderko widzisz chętnie bym Ci odpisała na smska, przynajmniej żeby potwierdzić że doszedł ale ja to mam taką skleroze że nie zapłaciłam rachunku i zablokowali mi usługi ;/

zazwyczaj jest tak że facet chciałby zrozumieć ale niestety nie dociera. Zmykam na zakupy, liste mam do samej ziemi ... Baderka wysłałam Ci mój nr na maila :) dozobaczenia :*

mam nadzieje że to tylko tak\w ciąży, bo mój powoli dostaje do głowy ;/ ciagle myśli o jednym (no to jak tu wytrzymać 2 miesiące bez ... seksu) a ja ciągle nie moge nie chce ... samam nie wiem. Ale jak u Baderki też kiepsko to może tylko dzidziuś jest zazdrosny.

baderka no to widzisz musisz ją przyzwyczajać to tego że mama czasem wygląda ... yyyy dziko :P Lolek mnie jeszcze w maseczce nie widział, ale na ręcznik zareagował bardzo ciekawie, zaczoł się śmiać i zapytał MAMUTEK?? (zawsze tak do mnie mówi) A wiecie co do nómerków i tym podobnych to ja mam ogromny problem, nie kochaliśmy się z M już chyba 2 miesiące, mam chyba problem z hormonami, na myśl o seksie włozy mi stają dęba ;/ wczoraj próbowaliśmy ale u mnie nic zero nawilzenia zero podniecenia no nic kompletnie ;/ nie wiem czyto norma w ciąży ale wcale mi się to nie podoba, bazylka zazdroszcze Ci tych numerków!!

baderka jak już tak dzielisz się tym numerem to ja też poprosze, wsparcie się przyda ... bo mój maruda nie chce być przy porodzie, a ja tam sama chyba prędzej zniose jajko niż urodze. Boje się przeogromnie!!!! a co do przerwy to ja właśnie położyłam spać małego i wziełąm prysznic i paraduje z maseczką na twarzy :D mam nadzieje że Karol się nie przestraszy jak się obudzi i zobaczy potwora w którego zamieniła się mama :P

prezencik ja bym sobie darowała, pewnie dlatego że Karola urodziłam 2 tyg przed terminem, u Ciebie tak nie musi być ale wszystko może się zdarzyć.

Ciekawe jak to bedzie jak zacznie się seria porodów ... na samą myśl mam dreszcze. Na pierwszy ogień idzie Carlajn a potem to już jedna za drógą :)

no tak, niech bedzie :) puki co mam ochote na placki ziemniaczane.

Baderka w sumie to masz racje ... zima służy obżarstwu :D ale Ty nam robisz diete :P nie było wczoraj gofrów, chociaż nikt mi ich nie obiecał ale też mi ślinka leciała :P Folik zobacz ilu nam się już udało ... pewnie i Ty wkrótce dołączysz :)

ja dziękuje bardzo, przed ciążą miałam taki magazyn że hej. Z resztą dalej mam ale już nie tak dużo.

dshangia wysyłam Ci moje siły witalne, oże fluidki dotrą -------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------- ------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------- a ja planuje w przyszłości jeszcze jednego dzidziusia, jak teraz bedzie chłopak to na pewno a jak dziewczynka to jeszcze się zastanowimy.