AMT

Aniołku, więc jest aż tak źle, nie chce Ci w takim wypadku doradzać, bo to bez sensu, wierze w Ciebie, i wiem że nie zrobisz czegoś czego byś mogła żałować. Ja też się raz zawiodłam, pewnie nie aż tak bardzo jak Ty, ale bynajmniej wiem jak trudno jest na nowo zaufać. Zycze Ci mnustwa siły kochana.

Aniołku :* walcz może da się jeszcze wszystko naprawić:* jestem z Tobą

a co do zdjęć to postaram się coś wykombinować :) ale nie obiecuje że dziś.

A ja to już wstałam o 4 rano i poszłam się bezmyślnie wysikać, ale zanim zaczełam spojżałam na test i myśle, o nie nie bede się męczyć do poniedziałku, nerwy mnie zabiją, no i zrobiłam, ale żadnych sensacji, jedna krrecha jak w pysk strzelił. A w ogóle to dzień dobry :) :*

może rzeczywiście poczekam jeszcze z tym testem, macie racje, zbyt wiele się teraz dzieje, Zycze wam spokojej nocy i dziękuje wam za dobre słowa :*

no, przebrnełam jakoś przez ten dziień, nie zostało wiele, byłam na zakupach z mamą i synkiem zanim mąż przyszedł z pracy, a teraz byliśmy 2 godziny na spacerze, tylko mąż ciągle jest taki nieobecny :( tak chyba zostanie conajmniej do pogrzebu. Ale cały czas jestem z nim. Poza tym cały czas mamy nadzieje że zobaczymy 2 krechy, kupiłam dziś test, i baaaardzo chciałabym go jutro zrobić ale nie wiem czy to rzeczywiście nie za szybko, to by było na 3 dni przed@ , jak myślicie?? Slicznie ta nasza tabelka wygląda :) świetny pomysł, gratuluje wspaniałomyślności :)

cześć dziewczyny, dzięki za otuche :* ja niestety jeszcze żyje dniem wczorajszym, czuje tak jak by to była bliska mi osoba, dawno nie widziałam jak mąż płacze ... , niemoge się jakoś pozbierać, tym bardziej że teraz mąż jest w pracy (na dole), czasem żałuje ze mieszkamy na śląsku i że mąż ma taką prace i nie inną. Staram się o tym nie myśleć bo im bardziej myśle tym gorzej. Dziewczyny oczywiście nie zapomniałąm o was i dalej jestem wielkiej nadzieji że się uda, nie tylko mnie ile i wam. Dziś jade do miasta, (jakoś musze rozplanować dzień żeby nie dąsać się po domu bezczynnie, tym bardziej że nie pracuje) przy okazji wejde do apteki i kupie test ciążowy ... czuje że bedzie mnie korcić żeby go jutro rano zrobić, najwyżej kupie dwa na zapas. Widze że piszecie o objawach, ja to nie mam żadnych nawet tych przed @, poza tym że obżeraz się jak świńka, co mi się często zdarza.

dziewczyny ja tylko na chwile :( musze się komuś wygadać wybaczcie że to napisze ale po prostu rozrywa mnie. Pewnie słyszałyście o wybuchu metanu na kopalni Borynia, głośno dziś o tym, zginoł tam kolega mojego męża, jeszcze wczoraj widzieli się w szkole :( matko jedyna ... mój Mąż też pracuje na kopalni jak ja nie wiem jak jak przeżyje jutrzejszy dzień i kolejne dni ... myślałam że pozbyłam się strachu już dawno ... ale teraz... Boże przecież ten chłopak miał 22 lata i perspektywy na przyszłość ... serce mi pęka ;(;(;(

Jeszcze jestem ;;; carlajn opowiadaj nam tu jak u dentysty. Olawd jak na usg?? dziewczyny mam nadzieje że wszystko dobrze:*

dzień Dobry :* dziewczyny trzymajcie dziś za mnie kciuki, zapisałam się na kurs prawa jazdy i dziś o 9:30 mam jazdy poprzednim razem poszło mi tak fatalnie że mam stracha jak nigdy :( przyszla mamusia łapie fluidki od Ciebie oby przyniosły dużo szczęścia, nie tylko mnie :) bes, świetne :D właśnie ciekawe co jej tata odpowiedział :P na czas jazd zostawiam Małego u teściowej dlatego właśnie się do niej wybieram, tak że bede dopiero wieczorem, pozdrawiam was serdecznie i życze miłego dnia wszystkim :*:*:*

carlain trzymamy trzymamy, :* olawd nareszcie się pojawiłaś :) my akurta Cię niedawno wspominałyśmy oczywiście trzymam kciuki również za Ciebie, oby na USG wszystko wyszło dobrze dzidzia była zdrowa i mam nadzieje że ból też się wyjaśni, wracaj do nas spokojniejsza :) odwzajemniam buźke :*

carlajn o tym że przsiadywałam na innym topiku pisałam do KAROLINY :) więc przypuszczam że nie poznałyśmy się wcześniej :). Odwal tego dentyste i bedzie z głowy niczym się nie przejmuj, ani na zapaas się nie martw tym jajowodem, po prostu weź to na luz, nic tam nie czytaj o tym my bedziemy Cię wspierać, puki co się nie denerwuj :*

Karolina tak myślałam że to Ty :) byłam na tym samym topiku co Ty, może mnie skojarzysz mam półtorarocznego synka, i staram się o drógiego dzidziusia. Nie udzielam się już na tamtym forum ale często was czytam :) carlain mam nadzieje że Ci t oo szybko minie, nie życze Ci tego co ja miałam, żygałam prze połowe ciązy 10 razy na dzień i nawet biszkopty nie dały rady, ani czopki przepisane od gina, przez drógą połowe troche ucichło. Ale mimo to nie było tak źle, troszke się bałam że zrobi mi się nadżerka na żołądku ... ale nic mi nie było.

karolcia, ja też przez jakiś czas byłam pod innym nikiem na innym topiku, ale tam się po prostu nie wyrabiałam, dziewczyny tak dużo pisały że nie dałam rady nadorobić ... teraz to tylko czytam co tam u nich słychać. a że trafiłam na "rozpoczynamy starania" czyli coś dla mnie to się uaktywniłam :) tak coś czuje że chyba nawet byłyśmy na tym samym topiku, no ale może przeczucie mnie myli.

Papierowe kradniesz mi myśli :P wiecie co jakoś tak mnie spanie wzieło, zjadłam sandwicze (czy jak sie to pisze) na śniadanie, i teraz mi się chce spać, ide się położyć puki Mały śpi :) zajrzę pózniej :* pa

karolcia 333a Ty też starająca?? jeśli tak to zapisuj się do naszej tabelki :) dziękujemy za kciuki przydają się :*

dobra, to żeby w przyszłym tygodniu było dużo emocji to bedziemy testowały każda w inny dzień :P a gdzie się podziewa nasza nowa mamusia czyżby przykłada się do poinformowania rodzinki o potomstwie :D:D jeszcze raz gratuluje :)

no właśnie zauwałyłam że to był pierwszy cykl starań przyszłej mamusi, a to psikus, szczęściara :D papierowe, a nie za szybko w poniedziałek na test, może poczekamy do wtorku, może uda się nam namówić mandzie żeby testowała z nami we wtorek, bo ona chce czekać do 11/12. Z resztą znając siebie nie wytrzymam do wtorku :P

Witam witam, widze że z samego rana dobre wieści, przyszła mamusiu ale nam zrobiłaś niespodzianke :D baaardzo się ciesze i z całego serca Ci gratuluje :) trzymaj się kochana :*

no widze że małe sprzątanko się szykuje ... bardzo dobrze trzeba od czasu do czasu sprzątać:P tylko mnie tam nie wyrzucajcie :P mandzia ... za szybko się poddajesz, możesz o tym nie myślec jednocześnie nie tracąc przy tym nadzieji, ja też mam nierówne cykle tak jak Ty +- 2 dni więc uszy do góry :) razem dobrniemy do dnia testowania, popatrz ile nas łączy, super bedzie jak razem zafasolkujemy :D trzymam kciuki kochana :* bes ... i Tobie to szybko przeleci, ani sie obejżysz a bedziesz znów testować :) baderka skąd ja to znam oj oj z moim Małym to po całym dniu czuje się jak po jakimś maratonie :) urwis nie z tej ziemi. laydy .. przecież nikt by nawet nie pomyślał o wyrzucaniu Cię z tabelki, kobieto zawsze miałabyś prawo sama się do niej wpisać przecież jesteś jej autorką :D jedź spokojnie na urlopik, a my przygotujemy się na to że po urlopie też się szybko nie zjawisz vo bedzie czytać nasze wypociny :D wiecie co dobry pomysł z tymi ciucholandami ... Mały mi tak szybko rośnie że tez mi się nie opłaca drogo kupować, chyba też kiedyś zajże do ciucholandu :) A ja sobie spokojnie czekam do @ może przyjdzie może nie ... obżeram się jak świńka. ... mam nstroje jak przed @ mój to zaraz pójdzie nocować do mamy bo ze mną nie da się puki co żyć ;/ jestem strasznie zmierzła i upierdliwa ... zawsze przed @ mam doły zmienne nastroje itd itp ... oj oj ki4edy to minie. No to teraz czytajcie moją nie krótką wypowiedź a ja ide zobaczyć co na kolacje :*

ja się już odchudzałam na wszystkie sposoby ;/ przybrałam po ciąży i do teraz nie moge tego spuścić, ale co tam teraz mam nadzieje bedzie drógo bobas to zaczne się odchudzać później :)

Papierowe .. no myślałam że nikt mnie nie pobije ale Ty to jesteś na prawde wystrzałowa, ja po takich ekscesach to pół dnia siedzie w łazience :P no ale dziś mi nic nie jest. Tyle że ja nie bardzo moge sobie pozwalać na takie obrzarstwa bo jestem grubiutka ;/

papierowe a wiesz że ja też mam co chwila takie zachcianki że szok. Dziś rano robiłam tosty ale to nic wczoraj jadłam paluszki sezamowe z serem i śledziem opiekanym następnie grejfruta zapijałam kakałem ... i o dziwo nic mi nie jest :P ale nie wiąże tego z ciążą mam tak czasem przed @

no prosze dla każdego coś dobrego :) ja się też wybiore do rodziny męża ... jakieś 3 km od domu :)

no i z tym że oni (faceci )z nami też nie mają łatwi też się zgadzam :P