widze że z rana wielki ruch :D
carlajn widzisz ... po co te nerwy, teraz to już nic tylko się cieszyć :D jeszcze raz gratuluje :*
wczoraj wieczorem jakaś masakra tu była nie szło się dostać na kafee ... chciałam wam chociaż dobranoc napisać a tu buba, kafe nieczynne, no chyba ze to mój komp dostał do głowy ;/
no nic to było wczoraj a dziś jest dziś :D
bes widzisz nie załapałaś się wczoraj na moja kanapki :P coś czuje że jeszcze zasilisz naszą tabelke zaciążonych :D bądź dobrej myśli, ale z drógiej strony nie warto się za bardzo nakręcać.
a u mnie narazie o przytulnku nie mam nawet co myśleć. mąż od dziś na chorobowym leży w łóżku jak placek ;/
i ja ide sobie też poleżeć, synuś śpi musze to wykorzystac bo noc była dziś ciężka.