AMT

Dzięki Prezencik a u nas też są 4osobowe sale do pierwszej fazy porodu, tak mi sie zdaje. Za ZZO nie płace nic. Jak to powiedział mój gin, jak czujesz że już nie mozesz to mówisz położnej ona woła onestezjologa podpisujesz papierek i ciul już masz znieczulenie. Można se opłacic osobistą położną ale ja nie zamierzam. A tak wogóle to z ciekawości zapytam jakie znacie jeszcze sposoby na przyspieszenie porodu ?? takie nie na 2 miesiące przed terminem.

Dzień Dobry, nie zaskocze was kochane, jeszcze nie urodziłam i dobrze mi z tym nastawieniem, nie czekam juz na ten poród jak na zbawienie po prostu sobie żyje i mam swiadomośc że w kazdej chwili może zaczać cos się dziać. Laydy moja mama mi powiedziała że jak się brzuszek obniży to bedzie do 2 tygodni poród. A zaś z drógiej strony podobno dziewczynki rodzą się raczej później niz wcześniej. Animonda gratuluje pierwszysch dolegliwości ciażowych :D a tak serio serio to wcale nie musi być tak codziennie :)

Prezencik właściwie to masz racje, wbiłam osbie do głowy że musze urodzić wcześniej i teraz załamuje się takimi wiadomościami a przecież najważniejsze jest to że Franio ma sie dobrze i jest zdrowy. A swoją drogą to mam jeszcze tyle do zrobienia ... i mam przede wszystkim czas żeby psychicznie sie przygotować. Jutrzenka ja tez chyba tak mam, nie wiem czy to to samo co u Cievie. bo u mnie to raczej przypomina czkawkę, w kazdym razie lekarz twierdzi że to nic groźnego. A słyszałyście o tym 14latku w Stanach który został ojcem?? To dopiero. Ja ogólnie sama nie wiem co mysleć o młodziutkich rodzicach, sama miałam 19 lat jak urodził sie Karol i nie powiem że to była planowana decyzja, w kazdym razie nie żałuje i jestem szczesliwa że spodziewamy sie drógiej pociechy :) Oj późno już ,,, chyba powinnam iść spać. Dobranoc Kochane

Ja już po wizycie, nie za bardzo uradowana, nic się nie dzieje i nie zapowiada się. Za tydzień znów ide na wizyte. Wg usg termin wyszedł na 13tego (piątek :)) ale lekarz ztwierdził że to i tak nie bedzie tak prędko. Umówi się ze mną wstępnie na 17tego do szpitala jeśli nic nie zacznie się dziać. Ide coś porobić bo za dużo już myśle, musze się nastawić na czekanie.

Siniorita ja też gratuluje i szczerze zazdroszcze, ja chyba nie miałabym odwagi z takim wypadem, zwłaszcza przy mojej rodzicne i rodzince M. Ciesze sie że wam się udało i życze wam siły i wytrwałości bo przecież wszystkie (prawie) wiemy jaki stan małżeński jest trudny :D A jeśli chodzi o wage to już nie jest tak fajnie jak było :P teraz już mam 5,5 na plusie, kto wie czy nie więcej. Ale siniorita nie przejmuj się ja do 6 mc zchudłam 7 kg :) (ależ lubie sie tym chwalić :P)

Dzień Dobry Melduje się ... cięgle z brzuszkiem. Baderka ogromnie sie ciesze że z wami wszystko dobrze, rzeczywiscie duża ta Twoja dzidzia :) Mandziaa początki zawsze są trudne, ja też się nastawiam na to że nie bedzie łatwo, ale z dobrym nastawieniem na pewno szybko ułozysz sobie odpowiedni plan dnia :) A co do golenia to ja ten problem mam juz za sobą, wczoraj pozbyłam się zbednych włosków z miejsc pod bikini, ale z takim brzuchem to na prawde nie było łatwo, bez krwi się nie obeszło :( a na nogach gładko ... raz na 2 tyg starczy przelecieć zwykła maszynką :) (oczywiście w ciąży) mam też depilator ale to jeszcze do niego nie przywykłam, strasznie boli.

Ja uciekam, polowi kąpać Karolka i sama się juz położe bo jakos tak słabo się czuje. Dobranoc :*

Prezencik tyle że mój siedzi cały wekend w szkole, a w szpitalu jest mało personelu. Zonka Ty sie tam tak nie wyrychlaj :P najpierw ja :D

no patrz nie wiedziałam że Twój M robi na dole :) z resztą skąd miałam wiedzieć. No ale nad tym wekendem rzeczywiście możnaby się zastanowić.

właśnie jestem po skomplikowanym zabiegu golenia, to nie lada wyzwanie!!!! A co to planu to ... już planuje. Jest mi jedno kiedy urodze, znaczy w ktory dzień, chociaż wolałabym żeby to nie było w wekend. Jutro ide do gina więc jutro jeszcze nie, a w piątem mam iśc na bilans z Karolem więc też odpada. Sobota niedziela to ja już mowiłam, chociaż z drógiej strony w wekend łatwiej mi bedzie skontaktowac się z M bo bedzie w szkole a nie żtp na dole czyli w pracy gdzie nie ma zasięgu 600m pod ziemią. No i tata nie pracuje więc auto bedzie w domu. Jeszcze się zastanowie nad tym wekendem. W poniedziałek zaczyna mi się 40 tc więc moge rodzić!!! nie wiem czy to dobry plan, troche zachwiany ... może jednak lepiej nie planować.

Lady ja mam tak samo, lezenie w szpitali to horror, ale pewnie pisze tak bo jeszcze nie rodziłam. Ze też cholercia nie ułożyłam sobie takiego planu, dawno bym już była rozpakowana.

właśnie zauważyłam jakie mi sie porobiły rozstępy :( wokół pępka, siedze teraz i wmasowuje sobie krem ... a z tą lewatywą to już sama nie wiem co zrobie, jak się w szpitalu zapytają czy zrobić to się zgodze a jak nie to nie ... zobacze jeszcze.

Ja też mam już wózek, baby active, ballerine. Któraś z was chyba też go kupiła. Prezencik widzisz dobrze że przypomniałas dzis wypiore i wyprasuje pościel do łożeczka i umyje łożeczko jeszcze raz :) w sumie to posciel już założyłam 2 tyg temu więc wręcz powinnam ją wyprać :P Ja już u mnie i malowanie odbebniłam tak ze jak sie pomysły skończą to przyjade i do Ciebie malować :D podobno lepiej zroboc lewatywe w szpitalu, bo te domowe nie są w 100% bezpieczne (tak mówi moja mama) trzeba wiedzieć kiedy już nie wolno robic lewatywy ... ja chce żeby mi zrobili w szpitalu, wiem że to takie niezreczne i w ogóle ale wole rodzić z czystym sumieniem i kominkiem że tak się wyraże.

auto to rzeczywiście niezbednik, mimo kosztów które trzeba ponieść. Ja nie mam auta ani prawa jazdy i cierpie przez to baaardzo. Mój M też nie ma. Ja jestem na etapie zdawania egzaminu, puki co jestem po 3 kolejny miałam na 13 marca więc musiałam zrobic sobie przerwe, ale mam nadzieje ze w tym ruku już bede śmigac swoim autkiem :)

ehh ależ jestem poóźniona, myślałam że bede pierwsza ale tak sie ociagałam z pisaniem że wy się juz zdążyłyscie rozkrecić

Dzień Dobry Ja melduje się jedynie że nic sie ze mną nie dzieje, oprucz tego że psychika mi siada, ciagle ktoś mnie pyta kiedy w koncu urodze na kiedy mam termin ,,, a ja nie moge nzaleźć sobie miejsca. Płacze co chwile i mam jakieś załamki. Urq, mam nadzieje że Twój nochal nie bedzie przeszkadzał w rodzeniu :) Jakieś skurcze ostatnio miałaś, tak się zastanawiam czy nie urodzisz jeszcze przedemną. Papierowe, troche to smutne z tym prześladowcą, sama jakos poczułam się zegrożona że ktoś może mnie tu podczytywać.

już znalazłam, dzięki :D

ja też bym sie chętnie już przeniosła w do tabelki piętro niżej. ehh. Bes zdaje się że nie mam Cię na nk chyba co??

STARACZKI NICK...............WIEK......DATA@..........TE ST.......CYKL A.N.N.A............30...........27.02................... ......6 pania28............28...........25.01..........????..... ......3 sarcia31...........31...........02.02..........????..... .......6 Papierowe........25...........09.03..........??.03...... ....16 żaba81.............27..........09.03...........????..... . .....5 Atusia..............27..........12.03................... ........3 ZACIĄŻONE NICK................TC........WIEK........TERMIN PORODU.. ...PŁEĆ/IMIĘ AMT..................39..........21.........15.03.200 9..........Franek Urquinaona.........37..........29........28.03.2009.... .....Wojtuś/Staś Pisanka13...........33...........34..........02.04.2009 ..........córka Młoda żonka........36...........24..........02.04.2009...........P iotruś Lady_panthera.....36...........25.........02.04.2009.... ........Noemi bes....................33...........28.........22.04.200 9...........Bartuś baderka..............32...........31 ........26.04.2009...........Natalka dsangia...............30...........30........29.04.2009. ..........córeczka Prezencik............31...........25.........30.04.2009. ..........Antoś Larysa ................32...........26........04.05.2009........... ..Iguś Paula_28..............30...........28........11.05.2009..... .... ..Gabriela gosiaczek25..........28...........26........26.05.2009 ...........Maja jutrzenka83..........24...........25........17.06.2009 ..........Gabrysia siniorita...............19...........24........31.07.2 009........... koteczek19833......17............25........13.08.2009. ... ...Marcinek Animonda...............4............25........10.11.2009 ...... ............... ROZPAKOWANE: NICK.........WIEK.........DATAPORODU........IMIĘ/WAGA nina29.......29............22.01.2009...........Dawidek/ 3,300.........cc Carlain.......24............27.01.2009.........Amelka/ 3,150...........sn Mandziaa.....22...........27.02.2009............Kubuś /2500............sn KIBICUJĄCE GOŚCIÓWKI HONOROWE : corina-2...............................29 lat to już mój 39 tydzień

baderka mam nadzieje że nic Ci się tam jeszcze nie rozwiera, bedem jutro trzymac kciuki :) mogłoby sie u mnie zaczać rozwierać.

jak jeszcze Urq urodzi przede mną to chyba sie popłacze. A to wszystko przez to że od początku nastawiałam się ze urodze przed terminem i dlatego teraz przeżywam taką traume. Ale niezmiernie sie ciesze że mandziaa miała taki fajny poród i że Kubuś taki piękny i zdrowy. Tylko jak patrze na te nasz noworodki to chciałabym wziac ten mój brzuszek i przytulic go mocno żeby Franio poczuł że mama chce go już mieć na swiecie.

zapisałam :)

laydy dzwoń bo złapałam zasięg :P

Laydy wysłałam Ci mój nr na nk. Koteczek a Ty se normalnie nie żartuj, ja tu już do głowy dostaje. Jak tylko mnie troche brzuch zaboli to zaczynam się cieszyc że to już to ... a potem kicha poboli i przestanie. Mówiem wam wykończe sie psychicznie. Mam nadzieje ze Franio nie zamierza czekać do 15

Dzień Dobry :* jestem :) jeszcze w dwupaku. Mandziaa ciesze się że tak szybciutko Ci to poszło :) chciałabym już też byc na /twoim miejscu. U mnie puki co nie zapowiada się na nic, w czwartek ide do kontroli to pewnie dowiem sie co i jak. Staram się pomoc naturze i robie wszystko co sie da, sprzątam zmywam wycieram itd ... oprucz mycia okien oczywiście. Dziś w nocy budziłam sie chyba z 5 razy z bólem brzucha ... ale rano jak cisza. Nie biore juz zadnej nospy ani magnezu. I czekam i czekam. Dobrze że wspomniałyście o gumkach do włosów, zapomniałam spakować.